Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Jang (2002-07-10)
  Ostatnio komentował  Irekl (2006-03-27)
  Aktywnosc  Komentowano 53 razy, czytano 520 razy
  Lokalizacja
 Szczytno
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Jang)

 2002-07-19, 00:38
 Ale taki jest świtowy standart
Tylko satelita trochę więcej kosztuje od roweru. Metoda rowerowa jest akceptowana i wręcz zalecana przez najbardziej szacowne światowe instytucje biegowe (np. IAAF)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Andrzej M.)

 2003-07-07, 21:18
 Klenczon w Szczytnie
W pełni popieram apel-kto zna muzykę profesora polskiego rocka Krzysztofa Klenczona,musi odwiedzić urocze miasto Szczytno i wszystkie miejsca związane z tym fascynującym muzykiem.Jest wiele sentymentalnych przebojów które należy zanucić przy grobie Klenczona-ja nucę przebój pod tytułem "Gdy kiedyś znów zawolam Cie" Pozdrowienia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Wasyl)

 2003-07-14, 22:19
 jedzie ktoś z Wawy do Szczytna autem i ma miejsce wolne?????
Jeżeli ktoś ma miejsce wolne w aucie,to chętnie się dołożę i zabiorę.Wasyl
tel.603-595-309

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(sędzia amator)

 2003-07-14, 22:47
 Rok Prorok
Wiecie co Wam powiem? Że to jest qurna bardzo solidne FORUM DYSKUSYJNE. Nie takie jak inne dziadostwa. Tu Jang napisał rok temu post i można go dziś odświerzać. BRAVO dla Michała i drużyny.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(pawełekR)

 2003-07-21, 23:20
 :-)))
A gdzie siom wyniki!!! Upał był jak ta jasna cholera, licho poszło, i biiiiida na tej wsi, banany widziałem na drodze biere se jednego to o mało mnie nie pobili, że kupić trzeba było, woda sama, w reklamówce posztówka ino. Nie jeda więcej tam bez grubszego portfela. :-)))))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jurek)

 2004-07-19, 22:13
 2004
A wyniki wczorajszych zmagań, gdzie mogą być ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-03-20, 20:16
 
2002-07-17, 21:44 - Kazik M. napisał/-a:

Nacmentarzu nie pamietam ulicy ale każdy w Szczytnie wie,w alei zasłużonych spoczywa Krzysztof Klenczon,którego ciało sprowadzono przed kilku laty.Musicie tam być zapalić lampkę i zanucić:"port to jest poezja,hej Johny Walker dla bezdomnych dom",jest to i była kultowa piosenka marynarzy rybakówi myslę że teraz maratończyków,jeżeli tam będziecie to się spełnicie-namawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Syn Juranda)

 2006-03-24, 23:08
 Jurand przyszedł do Szczytna niewidomy
Wkrótce wszystko o trasie, organizacji, Klenczonie i setnym maratonie Stefana Jankowskiego

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-03-25, 13:55
 
Nie wiem jak jest teraz ,ale ja kiedyś biegłem ze Spychowa do Szczytna i to był bieg Juranda. amator.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(...)

 2006-03-25, 15:59
 Benek&Tarzi "MOHER TEAM TORUŃ"
JACEK CIEŁUSZECKI NAPEWNO WYGRA, BO TRENUJE Z NAMI!!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-03-25, 17:04
 
2002-07-11, 08:27 - Jang napisał/-a:

Czy za zmieszczenie się w pierwszej setce są jakieś dodatkowe korzyści dla zawodników, Wojtku?
tak,
dają mercedesy!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Krzysztof Wilczek)

 2006-03-26, 22:11
 Maraton Juranda
Choć nie mam zgody organizatorów, bo mnie prezesa AKB na spotkania organizacyjne się nie prosi, to informuję szanownych kolegów biegaczy, że trasa maratonu jest nowa. Osobiście z Tadziem Dziekonskim przez 6 godzin trudziliśmy się nad kilometrów stadem, by uzyskały atest.Obecnie, Udepytywacze asfaltu musicie biec pięknym pograniczem Mazur i Kurpiowszczyzny, przez 8 wiosek.Organizatorzy mogą Wam zaoferować co najwyżej breloczek do kluczyków od "mesia".
Ponieważ budżet biegu jest najmniejszy ze wszystkich maratonów.Między nogami będą Wam się plątali Policjanci, ale nie porządkowi, tylko sportowcy od roku rozgrywający międzynarodową sztafetę maratońską.Start jak zwykle na placu Juranda, meta na stadionie Leśnym przy ul. Ostrołęckiej.Jesli chodzi o grób Krzysztofa Klęczona to znajdziecie go na cmentarzu komunalnym przy ul.Śląskiej ( za kościołem obok którego przebiegaliście małą pętle po starej trasie).Jackowi Ciełuszeckiemu życzę by wygrał, byłby pierwszym rodowitym szczytnianinem, który dostąpiłby tego zaszczytu, ale nie dlatego, że biega obecnie z Toruniakami. Zaczynał ze mną i z kolegami z AKB. Jednak tak jak każdy z Nas swoim uporem talentem, ciężką pracą doszedł do miejsc jakie zajmuje w zawodach.Na koniec poinformuję wszystkich, którzy chcieliby uczcić setny maraton Stefana Jankowskiego, będzie go biegł podczas Juranda.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Irekl)

 2006-03-27, 07:30
  trasa maratonu jest nowa???
2006-03-26, 22:11 - Krzysztof Wilczek napisał/-a:

Choć nie mam zgody organizatorów, bo mnie prezesa AKB na spotkania organizacyjne się nie prosi, to informuję szanownych kolegów biegaczy, że trasa maratonu jest nowa. Osobiście z Tadziem Dziekonskim przez 6 godzin trudziliśmy się nad kilometrów stadem, by uzyskały atest.Obecnie, Udepytywacze asfaltu musicie biec pięknym pograniczem Mazur i Kurpiowszczyzny, przez 8 wiosek.Organizatorzy mogą Wam zaoferować co najwyżej breloczek do kluczyków od "mesia".
Ponieważ budżet biegu jest najmniejszy ze wszystkich maratonów.Między nogami będą Wam się plątali Policjanci, ale nie porządkowi, tylko sportowcy od roku rozgrywający międzynarodową sztafetę maratońską.Start jak zwykle na placu Juranda, meta na stadionie Leśnym przy ul. Ostrołęckiej.Jesli chodzi o grób Krzysztofa Klęczona to znajdziecie go na cmentarzu komunalnym przy ul.Śląskiej ( za kościołem obok którego przebiegaliście małą pętle po starej trasie).Jackowi Ciełuszeckiemu życzę by wygrał, byłby pierwszym rodowitym szczytnianinem, który dostąpiłby tego zaszczytu, ale nie dlatego, że biega obecnie z Toruniakami. Zaczynał ze mną i z kolegami z AKB. Jednak tak jak każdy z Nas swoim uporem talentem, ciężką pracą doszedł do miejsc jakie zajmuje w zawodach.Na koniec poinformuję wszystkich, którzy chcieliby uczcić setny maraton Stefana Jankowskiego, będzie go biegł podczas Juranda.
Niestety.Pisaliśmy po ubiegłorocznym maratonie, że przeniesienie mety daleko poza miasto oznacza wyrzucenie maratonu z miasta. To wyrzucenie naszych - rodzinnych kibiców poza miasto.To zamieszanie bo przed startem trzeba przyjechać w miejsce startu, tam zapisy, dalej pojechać 3km na stadion, zostawić samochód i rodzinę i biegiem spowrotem 3km na start.
Tak było w ub roku. Przykre.
Pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
kos 88
04:25
frytek
03:12
zmierzymyczas.pl
01:00
piotrpieklo
00:32
lordedward
23:36
orzelek
23:20
kaes
23:10
Gregorius
22:55
Fredo
22:52
Lektor443
22:46
farba
22:43
rdz86
22:43
lachu
22:38
soniksoniks
22:29
benfika
22:12
rolkarz
22:05
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |