|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | jarekurbi (2010-11-22) | | Ostatnio komentował | jarekurbi (2010-11-23) | | Aktywnosc | Komentowano 5 razy, czytano 313 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2010-11-22, 23:05
Kontuzja pachwiny
| Witam!czy ktoś zna jakiś skuteczny sposób na wyleczenie pachwiny?męczę się z tym od stycznia i wszystkie konowały twierdzą ,że to nerwoból,choć każdemu tłumaczę ,że jest to wynikiem poślizgnięcia się na treningu.Chcę iść na odpłatne badanie rezonansem,bo jak mi powiedział rodzinny nie ma szans na badanie w krótkim czasie z funduszu NFZ!!!Czy ktoś z Was poradził sobie z tym ustrojstwem? |
| | | | | |
|
2010-11-23, 00:22
| w wyniku poślizgu czy często nagminnego rozciągania może nastąpić zjawisku naderwania mięśni/ściegna, ciężko się to goi bo w zasadzie każdy twój ruch powoduje pracę pachwiny. Jeżeli chcesz z tego w odpowiedni sposób wyjść to miesiąc nagminnej przerwy od jakich kolwiek ćwiczeń i biegania, drugi miesiąc przerwa od biegania, ale wdrożyć ćwiczenia najlepiej przy konsultacji z fizjoterapeutą, w trzecim miesiącu można wznowić treningi. Uważam że szkoda kasy na rezonans bo i tak przerwa jest nieunikniona. Polecam brać w tym czasie jakieś calcium i aminokwasy. Pozdrawiam |
| | | | |
| | | | | |
|
2010-11-23, 15:45
2010-11-23, 00:22 - Krzysiek_biega napisał/-a:
w wyniku poślizgu czy często nagminnego rozciągania może nastąpić zjawisku naderwania mięśni/ściegna, ciężko się to goi bo w zasadzie każdy twój ruch powoduje pracę pachwiny. Jeżeli chcesz z tego w odpowiedni sposób wyjść to miesiąc nagminnej przerwy od jakich kolwiek ćwiczeń i biegania, drugi miesiąc przerwa od biegania, ale wdrożyć ćwiczenia najlepiej przy konsultacji z fizjoterapeutą, w trzecim miesiącu można wznowić treningi. Uważam że szkoda kasy na rezonans bo i tak przerwa jest nieunikniona. Polecam brać w tym czasie jakieś calcium i aminokwasy. Pozdrawiam |
| Dzięki Krzysztof!Nie biegam od 28 marca.Cały czas czuję to badziewie.O jakimkolwiek bieganiu nie ma mowy.Kupiłem teraz arthroblock forte(może coś pomoże).Szlag mnie trafia,ale trzeba jakoś sobie z tym poradzić,choć od wielu osób wiem,że jest to bardzo trudne do wyleczenia,bo tak jak piszesz przy każdym ruchu pachwina pracuje.;-(.pozdro! |
| | | | | |
|
2010-11-23, 15:57
| Trzymaj się zasady że żadna kontuzja nie trwa wiecznie i kiedyś to coś puśći... |
| | | | | |
|
2010-11-23, 17:02
2010-11-23, 15:57 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Trzymaj się zasady że żadna kontuzja nie trwa wiecznie i kiedyś to coś puśći... |
| Dobrze by było żeby puściło,bo z 74 kg w marcu zrobiło się 94kg w listopadzie :-(. |
|
|
|
| |
|
