 | | | |
|
|
2010-08-28, 18:35
właśnie tak powinno się organizować biegi, gratulacje dla organizatorów i uczestników
Szkoda tylko, że nie poprawiliście przed rozejściem się zawodników dekoracji kategorii M-70. Zrobiliście przykrość panu Michałowi Stadniczukowi, który był 3 w tej kategorii. Na jego dyplomie było napisane błędnie K-70, stąd pewnie nie miałeś go na wynikach we właściwym miejscu.
Poza tym warto by było wyróżnić również Pana Czesława Marczaka, najstarszego zawodnika dzisiejszych zawodów. |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 20:01
2010-08-27, 23:25 - mundicus napisał/-a:
Hieronim-dzięki za wypowiedź. każdy kto choć raz organizował bieg wie dobrze ile kosztuję to nerwów (zamówienia, odbiory, konkursy, nagrody,wolontariusze, woda, etc.)... i jeszcze te kombinacje alpejskie biegaczy. Kolegę Matrixa proszę przynajmniej o minimum dyskrecji w dzieleniu się swoimi pomysłami. Wystrczyłoby się odezwać, że się zaspało z zapisami, że zawody przed wypłatą, coś byśmy wymyślili-organizator też człowiek i nawet ludzką mową się porozumiewa, i dogadać się czasami można,ale cóż...hmm |
| Nie tyle zaspałem co po prostu nie byłem w domu i nie miałem dostępu do komputera. Wszystko wporzo, tylko wiesz że biegacze oszczędzają i nie ma w tym nic złego że ktoś publicznie chce odkupic od kogoś czyiś numer startowy by ten nie mogący startowac nic nie stracił. Wiem że to niewygodne dla orga bo do kasy wpłynie mniej kasy. Ale na pocieszenie powiem że nikt się nie zgłosił i płaciłem normalnie dziś przy starcie bo na biegu mimo kiepskiej formy mi zależało.Po jakimś czasie doszedłem do wniosku że było warto bo koszulka fajna i niedaleko Wrocka co można było zaoszczędzic na paliwie! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 20:14
Do biegu oczywiście nie ma żadnych zastrzeżeń bo zorganizowany był pomyślnie dla wszystkich. Jedynie nie spodobał się rozgotowany makaron i te przegapienie w dekoracji najstarszych biegaczy ale to jest do poprawienia i myślę że wszyscy będą wyrozumiali na te drobne niedopatrzenia.Pogoda sprawiła ze było i mniej biegaczy i nie było tak fajnie zorganizowanych grupek kibiców jak w roku ubiegłym poza tymi fajnymi dziewczynami przed 5,10 i 15 km.Ale na samym biegu nie przeszkadzał deszcz a jedynie miejscami błoto.Chyba sponsor jest w tym roku biedniejszy bo nagród w losowaniu jakby było mniej i były skromniejsze.Ale nas ucieszył piękny medal,profesjonalna biegowa koszulka,dyplom z ładną oprawą i wydrukowanym czasem i ta pasta do zębów.
Ja patrząc na swoją formę nie mam powodów do zadowolenia. Od kilku biegów biega mi się naprawdę ciężko,nie wiem co jest tego przyczyną bo u lekarza byłem i niby wszystko wporzo poza niższą hemoglobiną,ale zażywam specjalny preparat i dalej to samo z wydolnością! A tu przede mną za tydzień Piła,potem Wrocław itd. Po prostu masakra! OTu miałem 1:22:33 netto,ostatnio gorzej było tylko w Jaworznie a w Niepołomicach przy mniej sprzyjających warunkach i wąskiej trasie nabiegałem na równej piętnastce 1:13:28! Nie poddaję się,nie załamuję się i coś musi się zmienic. Może ktoś wie co może "we mnie siedziec". Ale odpowiedż proszę na listy! |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 20:42
WYNIKI
| LINK: http://www.maratony24.pl/bieg,II_%C5%9Awidnicka_Pi%C4%99tnastka,34.html#wyniki | Organizacja biegu rewelacyjna. Trasa wzorcowo oznaczona. Kilometry stały mniej wiecej w dobrym miejscu :)
Tabliczki z opisami super pomysł. Szczególnie ta informacja z dośc ostrym podbiegiem :)
Weryfikacja expres [byłem w biurze zawodów około 10:45] bardzo smaczny posiłek. Pierwszy raz na zawodach jadłem makaron a nie tłusta kiełbasę - strzał w 10!
Dziękuję za rywalizację...szczególnie tym którzy dali mi się wyprzedzi :) |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 20:52
| Podziękowania dla organizatorów za zaangażowanie i zrobienie tak fajnej imprezy :) Pogoda na pewno pokrzyżowała wiele dodatkowych atrakcji, które miały się odbyć. Podziękowania też dla wolontariuszy i kibiców oczywiście za doping na trasie :) Fajnie było znowu spotkać znajomych i pogadać chwilkę :) Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na biegach :) |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 20:54
Brawo Świdnica
Wyróznienie które zostało nadane dla tego biegu w 2009 roku na pewno będzie w 2010 przedłużone. Moi koledzy ze Złotoryi , którzy po raz pierwszy brali udział w tym biegu byli pod wielkim wrażeniem sprawnej organizacji, miłej obsługi oraz super koszulki i medalu.
Świdnica jest szczególnie szczęśliwa dla biegacze z klubu sportowego OLaws Złotoryja , aż 2 naszych zawodników stanęło na podium w kategorii M30.
Ten bieg to super sprawdzian formy przed Maratonem Wrocławskim.
Jeszcze raz gratulacje dla organizatorów. Za rok przyjedziemy na pewno.
Jutro zapraszam wszystkich na Nordic Walking idziemy 10Km pięknymi trasami wzdłuż Kaczawy i Zalewu.
Ze sportowym pozdrowieniem Robson |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 21:48
Świetny bieg.
Jadąc do Świdnicy zastanawialiśmy się do czego będziemy mogli się "przyczepić" ;) a że lało i z trasy nie widać było Ślęży wykombinowaliśmy, że właśnie o to, gdyż na stronie biegu był opis, iż ze szczytu podbiegu będzie piękny widok na tę właśnie górkę. I nic z tego. Chmury rozwiało i widoki były.
Doskonały pomysł ze znakami na trasie! Szczególnie oznaczenie podbiegu prowokowało do uśmiechu :)
I nawet ryż z sosem jagodowym nie popsuł nam nastroju.
BRAWA! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 22:25
Podziękowania i przeprosiny
W imieniu organizatorów i swoim własnym biegu chciałbym serdecznie podziękować uczestnikom dzisiejszych zawodów.
Podczas przygotowań próbowaliśmy sprawić aby Świdnicka Piętnastka była nie tylko jednym z wielu biegów w kalendarzu imprez, ale prawdziwym świętem biegania.
Tak to już z organizacją tego typu przedsięwzięć, że zawsze "coś wyskoczy" i zaskoczy organizatorów. Staramy się wsłuchiwać w sugestię braci biegowej, a także podglądać organizatorów najlepszych imprez biegowych w naszym kraju.
Przed długi czas pod znakiem zapytania stała sprawa organizacji biegu, a samo wsparcie finansowe jakie otrzymaliśmy najpierw ze strony Miasta Świdnicy a kolejno firmy Dekoria nastąpiło w ostatnim momencie w tych okolicznościach wiele zamówień było realizowanych w ostatniej chwili. Choć nie ukrywam, że nerwowość wkradła się nade wszystko przez niesprzyjające warunki atmosferyczne (myślę, że dystans pomimo zmienionej trasy nie został skrócony-to informacja dla tych, którzy w Świdnicy uzyskali nowy Personal Best, a tym składam szczerze GRATULACJE.
Ze względów bezpieczeństwa zrezygnowaliśmy z atestu-bieżnia na stadionie była w fatalnym stanie.
Statuetki znalazły się dosłownie 10 minut po zakończeniu imprezy-opakowanie z kilkunastoma statuetkami było na tyle lekkie, że przy nerwowych poszukiwaniach zostało najprawdopodobniej wzięte za paczkę z plastikowymi naczyniami. Było i jest mi niezmiernie przykro, że taka sytuacja miała miejsce. W takim razie już zaginione trofea już niebawem znajdą swoich właścicieli. Jeśli chodzi o jedzonko to mam nadzieję, że pomimo chwilowego przestoju, nikt ze Świdnicy nie wyjechał głodny-Zawsze można spróbować popatrzeć na całą sytuację w ten sposób: znakomita większość otrzymała makaron, a wybrańcy ryż:-)
Jeśli zaś chodzi o Pana Michała to został On przez omyłkę wprowadzony do systemu jako uczestnik kategorii K 70. Pomimo niewielkiej ( a szkoda) frekwencji w starszych kat. wiekowych nie zdecydowaliśmy się na ścisłe przestrzeganie zapisu o minimalnej ilości zawodników (5) jaka musi brać wziąć udział w rywalizacji aby kategoria ta była osobno nagradzana. Jednak próby wyjścia z tej sytuacji nie spotkały się z aprobatą ze strony pokrzywdzonego.
Wszystkim którzy zechcieli przyjechać w dniu dzisiejszym na bieg do Świdnicy pragnę PODZIĘKOWAĆ za udział w zawodach i zaufanie jakim nas obdarzyliście, a z tego co widziałem prowadząc zapisy wiele osób uczyniło to po raz kolejny.
|
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 00:38
Zdjęcia - II Świdnicka Piętnastka
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 11:27
| Pragnę wyrazić swój podziw dla sprawnej organizacji i życzliwej obsługi biegu. Według mnie to jeden z najlepszych biegów, w jakim miałam okazję wziąć udział. Świetnie zorganizowany sztab młodych ludzi. Wymienię choćby Jakuba Radomskiego (informacja), miłe panie przy zapisach (wymiana koszulki), zaangażowane panie w przedszkolu dla dzieci biegaczy (dzieci były zachwycone) i dwie dziewczyny na ostatnim kilometrze (chyba spuchły im ręce od oklasków:). Za niezapomniane wrażenia dziękuję organizatorom, szczególnie Radosławowi Światowemu. Wiem, że to ogromne wyzwanie. Nigdy nie da się przewidzieć wszystkiego i z tym trzeba się liczyć, ale myślę, że było warto. Pozdrawiam i do zobaczenia w przyszłym roku:) |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 11:42
Trasa fajna, życiówka zrobiona (udało się godzinę złamać). :)
Nie podobało mi się tylko to błoto, przez które zaliczyłem na pierwszym kilometrze glebę... |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 11:43
2010-08-29, 11:27 - Renia napisał/-a:
Pragnę wyrazić swój podziw dla sprawnej organizacji i życzliwej obsługi biegu. Według mnie to jeden z najlepszych biegów, w jakim miałam okazję wziąć udział. Świetnie zorganizowany sztab młodych ludzi. Wymienię choćby Jakuba Radomskiego (informacja), miłe panie przy zapisach (wymiana koszulki), zaangażowane panie w przedszkolu dla dzieci biegaczy (dzieci były zachwycone) i dwie dziewczyny na ostatnim kilometrze (chyba spuchły im ręce od oklasków:). Za niezapomniane wrażenia dziękuję organizatorom, szczególnie Radosławowi Światowemu. Wiem, że to ogromne wyzwanie. Nigdy nie da się przewidzieć wszystkiego i z tym trzeba się liczyć, ale myślę, że było warto. Pozdrawiam i do zobaczenia w przyszłym roku:) |
Zdecydownie podpisuję się pod Twoimi słowami:) Bardzo dobrze zorganizowany bieg, miła obsługa, trafna decyzja o zmianie trasy z uwagi na zalany wodą stadion!!
Niemniej już teraz pojawił się żenujący komentarz zawodnika, któremu prawie wszystko się podobało. Prawie bo makaron był ROZGOTOWANY!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 14:50
| Ludzie... dlaczego tego nie wpisujecie tam gdzie jest na to miejsce... wystawcie ocenę i wpiszcie komentarz... to zapewne bardziej może pomóc innym biegaczom w wyborze imprezy na przyszły rok, a organizatorom pozwoli odnaleźć swój bieg na bardzo wysokiej pozycji wśród innych biegów... |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 15:19
Warto docenic dobrą postawę organizatorów którą w swym poście udowodnił Mundicus.Mianowicie podpatrywanie innych organizatorów biegów w Polsce,tych najlepszych oczywiście i wdrażanie pewnych doświadczeń do swojego biegu.Z tego co wiem Świdnica współpracuje z równie dobrze ocenianym Półmaratonem w Grodzisku Wlkp.,na który też jeżdżę{w tym roku przy gorącu poszło mi tam dobrze} i biegacze z tych miast startują wzajemnie u kolegów.
Najlepsze są biegi robione przez biegaczy dla biegaczy i z pełnym otwarciem na zmiany i propozycje.A zarówno w Grodzisku jak i w Świdnicy tak jest! |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 18:56
Ocena biegu
2010-08-29, 14:50 - pagand napisał/-a:
Ludzie... dlaczego tego nie wpisujecie tam gdzie jest na to miejsce... wystawcie ocenę i wpiszcie komentarz... to zapewne bardziej może pomóc innym biegaczom w wyborze imprezy na przyszły rok, a organizatorom pozwoli odnaleźć swój bieg na bardzo wysokiej pozycji wśród innych biegów... |
Nawiazując do powyższej wypowiedzi Andrzeja: tak to prawda, dzięki Andrzeju. Osobiście dość rzadko biegam w imprezach organizowanych w naszym kraju, a wynika to z dwóch przyczyn, które ściśle się ze sobą łączą, a mianowicie: mało wolnego czasu na trening i wyjazdy-obowiązki rodzinne, zawodowe i sprawy klubowe. Po drugie zawody to dla mnie rywalizacja, a nie lubię sprawdzać się z innymi gdy dobrej formy brak.
Dlatego też jeśli już gdzieś znajdę chwilę czasu, formy i chęci to raczej mocno się zastanawiam gdzie i na ile km mam pobiec. W wyborze imprezy kieruje się opinią znajomych biegaczy lub też rankingiem, ewentuyalnie forum danego biegu. Dlatego jeśli 88 osób zalogowanych na portalu MP wzięło udział w zawodach to dlaczego nie mieliby umieścić swoje opinii o organizacji. Podtrzymuje to co wcześniej napisałem-staramy się wsłuchiwać w sugestie, te krytyczne często nawet bardziej niż pochlebne, uczestników. Dla organizatora wszystkie razem stanowią najlepszy materiał do wprowadzania zmian i korekt. |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 21:48
Startowałem w Świdnicy drugi raz i po raz kolejny się nie zawiodłem.Sprawna organizacja,miła i sympatyczna obsługa.
Podziękowania dla organizatorów. |
|
| | | |
|
|
2010-08-30, 17:46
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-30, 22:08
2010-08-30, 17:46 - Martix napisał/-a:
Jeszcze tylko wyniki! |
|
| | | |
|
|
2010-09-09, 10:26
| Wyniki Świdnickiej Piętnastki dostępne są już w portalu, przysłała Pani Dominika Farbotko. |
|
| | | |
|
|
2010-09-17, 00:12
Ocena biegu
Witam serdecznie. 28 sierpnia b.r miałem przyjemność organizować II Świdnicką Piętnastkę. W biegu głównym wzięło udział 302 osoby i wszytskie zameldowały się na linii mety.
W zawodach uczestniczyło ponad 80 osób zalogowanych w portalu Maratony Polskie.pl, a jak dotychczas jedynie 17 osób dokonało oceny biegu.
Osobiście zdaję sobie sprawę, że podczas tegorocznej edycji biegu nie zabrakło drobnych potknięć organizacyjnych, aczkolwiek nie wstydzę się poziomu organizacyjnego naszego biegu i chętnie poczytałbym opinię doświadczonych biegaczy, oraz jak w skali 1-10 oceniają nasz bieg.
|
|
