2012-06-12
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Szef może....dużo:)) (czytano: 1002 razy)
A niech tam!!
Niech mi się oberwie!!!!
Niech się Panowie na mnie obrażą....
A może nie obrażą, tylko zachęcą swoje lube by wystartowały w moim biegu???
Podobno szef i sponsor mogą dużo...
Więc jako główny(tymczasem jedyny)sponsor własnego biegu oznajmiam, iż złamię nagminnie panujące "reguły", że startujące kobietki są gorzej nagradzane.
Nic to, że zapewne będzie nas mniej startowało ale i tak postanowiłam, że tym razem panie otrzymają wyższe nagrody od mężczyzn...
Do licha!!!
Przecież pokonanie jakiegokolwiek dystansu wymaga ode mnie tyleż samo wysiłku co od faceta.
Wiele razy doświadczałam, że za zwycięstwo w biegu otrzymywałam dużo "gorszą" nagrodę od faceta...choć uzyskiwałam równie dobry wynik co zwycięzca.
Dziś, kiedy sama jestem organizatorką mogę to zmienić, co czynię z wielką przyjemnością.
"Laseczki" mam nadzieję, że przybędziecie licznie i udowodnicie panom, że podejmując taką a nie inna decyzję nie popełniłam błędu...
Panowie....wierzę, że namówicie swoje panie na start w Pszczewie
Przyrzekam, że zrobię wszystko, żeby wszyscy byli zadowoleni i z niecierpliwością wyczekiwali następnego biegu u Marysieńki...
A na fotce widok z lotu ptaka na kawałek mojej "wiochy".
Niech mi ktoś powie, że brzydka ta moja wieś:))
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu
snipster (2012-06-12,19:05): a jak pobiegnę ze spódniczką ? to też mam szansę na jakąś nagrodę ? ;) im więcej kobitek tym lepiej, przyjemniej się biega jak płeć piękna jest w licznej obsadzie ;)
Marysieńka (2012-06-12,19:07): Snipi...jako, że jestem laseczką oglądam męskie tyłeczki podczas biegu...:))
gerappa Poznań (2012-06-12,19:20): już od stycznia trenuję intensywnie by udało się szczęśliwie dobiec do mety :)
gerappa Poznań (2012-06-12,19:21): nawet gdyby nie było nagród... przyjechałabym zobaczyć Twoje zakątki :)
zbig (2012-06-12,19:22): Fajny pomysł i bardzo oryginalny. A wszystkie koszulki będą z wcięciem, damskie? Bo na wielu biegach są tylko męskie i za duże :)
Marysieńka (2012-06-12,19:27): Aga....na Twój przyjazd czekam szczególnie i wiesz dlaczego prawda???? :)))
Marysieńka (2012-06-12,19:28): Zbiniu....????? :)))
jarek1209 (2012-06-12,19:32): Brawo, Marysiu! Doskonała decyzja :)
alchemik (2012-06-12,19:52): No to pierwszy raz jesteśmy jako płeć dyskryminowani (he,he).Bardzo dobry pomysł.Poza tym " róbta co chceta" to ty jesteś szefem a nawet ośmielę się Cię nazwać "szefową"
piotrhierowski (2012-06-12,20:12): Mimo to Marysiu to i tak przyjadę!!!
Jasiek (2012-06-12,20:25): No tak... Facet zawsze ma przechlapane - najpierw natura wykołowała nas w orgazmach, a teraz Marysieńka w nagrodach! :(
kafii (2012-06-12,20:50): ,,Mamusiu" :-))) jak najbardziej popieram tą decyzję, aczkolwiek ja, a raczej MY (wszyscy uczestnicy tego biegu) przyjedziemy do Ciebie jako dobre dzieci -...,,bo Tyś jest opiekunką naszą, prowodyrką, wodzirejem, szefem, dowódcą, przyjacielem, mamuśką...tego biegu", i oczywiście z czystej przyjemności i dla dobrej zabawy a nie tylko dla nagród:-))) Pozdrowionka
Marysieńka (2012-06-12,20:53): Jareczku....podjęłam sporo błędnych decyzji, ale ta do nich się nie zalicza:))
Marysieńka (2012-06-12,20:54): Jacku...wierzę, że większości się spodoba....ta moja decyzja:))
Marysieńka (2012-06-12,20:55): Pioterk...mam nadzieję, sprawisz mi wielka przyjemność, tak jak wszyscy którzy przyjadą:))
Marysieńka (2012-06-12,20:56): Jasiek....właśnie za to Ciebie lubię:))
Marysieńka (2012-06-12,20:57): Tomek....jak miło Ciebie czytać....nie zapomnij zabrać Dorotki:))
Hepatica (2012-06-12,21:15): Fakt Marysiu wiocha fajna, a co do nagród, to kurcze ale te wszystkie My, czyli laski zaliczymy teraz wzrost formy:))). Od jutra rozpoczynam treningi:)))
Emi (2012-06-12,21:31): pełne auto Gerappy przyjedzie, a w nim co najmniej 3 laseczki;)
jagódka (2012-06-12,22:13): Marysiu po czterech, a przyjadę, przejdę, przekulam...dotrę do mety:)))) Przynajmniej bardzo wierzę, że tak się stanie:)) Do zobaczyska!:))
Rufi (2012-06-12,23:11): Buhahaha :-D ale jaja :-)
jacdzi (2012-06-12,23:48): Sliczny widok, a wiec bedzie sliczna trasa.
Truskawa (2012-06-13,07:27): Taaa, zrobię tak jak Karolina. :)
agawa (2012-06-13,08:08): Strasznie mi żal, że nie mogę wystartować w tym biegu. mam nadzieję, że będzie to impreza cykliczna a jak nie to proszę o powtórkę za rok lub dwa :))))
agawa (2012-06-13,08:09): Proponuję też zorganizować jeszcze Bieg Imieninowy Maryśki!!!
Arkadiusz Trojan (2012-06-13,08:12): Szacun Maryś, odważnie, tak trzeba , a co!!!!!
dario_7 (2012-06-13,08:30): A dla mnie największą nagrodą w tym biegu będzie tłum laseczek!!! Brawo Maryś za wspaniały pomysł! :)))
irko58 (2012-06-13,08:39): Marysia!!!
Ale widoki ;-)))
Będziemy !!!! Hura !!!
Honda (2012-06-13,09:12): Bardzo dobrze! Baby górą! :))
Kedar Letre (2012-06-13,11:46): To ja rezygnuję! Myślałem,że dorobię coś do mojej marnej pensyji , a tu mi kobitki całą kasę sprzed nosa zgarną ;))
Marysieńka (2012-06-14,11:22): Krysieńko....o to mi właśnie chodzi byśmy tłumnie w Pszczewie wystartowały:))
Marysieńka (2012-06-14,11:23): Emi.....bardzo, ale to bardzo się cieszę:))
Marysieńka (2012-06-14,11:24): Karolinko....masz duszę wojowniczki, więc na pewno dasz radę:))
Marysieńka (2012-06-14,11:25): Elu....a co!!!! Niech raz poczują to co my kobietki na każdym niemalże biegu "przerabiamy" :))
Marysieńka (2012-06-14,11:25): Aga....z rok wystartujesz...:))
Marysieńka (2012-06-14,11:26): Aga....imieniny mam pierwszego dnia po urodzinach można więc rzec, ze jest to bieg "urodzinowo-imieninowy":)
Marysieńka (2012-06-14,11:27): Arek...do usług:))
Marysieńka (2012-06-14,11:28): Irena....będziesz miała okazję przekonać się co się w Pszczewie zmieniło:))
Marysieńka (2012-06-14,11:28): Dareczku...dlaczego nie jestem zdziwiona???? Dzięki:))
Marysieńka (2012-06-14,11:29): Wiesiu...liczę na to, że kilka "laseczek" namówisz na start:))
Marysieńka (2012-06-14,11:30): Radeczku.....poproś szefa o...podwyżkę:))
Marysieńka (2012-06-14,11:30): Honorata...zawsze były i...będą:))
|
