Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [16]  PRZYJAC. [58]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Pamiętnik internetowy



Urodzony:
Miejsce zamieszkania:
9 / 12


2012-02-18

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Puchar Świata w Jakuszycach (czytano: 994 razy)
(POPRAW WPIS , ZMIEŃ ZDJĘCIE , USUŃ ZDJĘCIE)

 

Puchar Świata w Jaksuzycach


...doczekaliśmy sie!
PŚ Jakuszyce:)
hmm...bilety na trybuny rozeszły się podobno szybko, podobno;)
ale wcale się o nie nie staraliśmy - załątwiliśmy wejściówki na trasę:)
Jakuszyce i trasy beigowe od strony Polany Jakuszyckiej były niedostępne dla "zwyczajnych" ludzi.
Ci, któzy byli szczęśliwymi posiadaczami biletów na trybuny i trasę w okolicy startu i mety - byli dowożeni specjalnymi autobusami ze Szkalrskiej Poręby.
My :) i wszyscy ci, któzy tak jak my korzystali z możliwości oglądania zmagań na trasie musieliśmy "przeprawić się" na nasze miejsca biegówkowo-marszowo od strony Szklarskiej Poręby .
Wyprawa:)
Ruszyliśmy piechotką w adidasach z Osiedla Huta, przez Chatkę Robaczka i Rumcajsa w kierunku tras biegówkowych.
Szczęśliwie - Organizator ułatwił nam "transport" na Samolot - miejsce wyznaczone dla kibiców posiadających darmowe wejściówki na trasę.
Trasa była przeratrakowana! :)
Szybciutko pobiegliśmy - traska pusta, czasem spotykaliśmy kibica takiego jak my, któy z całym ekwipunkiem na plecach podąża na miejsce kibicowania i oglądania zmagań zawodników.
Ekwipunek bo... bo było dosyć zimno;) a po dotarciu na miejsce czekało nas kilka godzin stania, klaskania, kibicowania, oczekiwania na start zawodników.
Więc ciepłe ciuchy musiały być zabrane:)
no i statyw, aparat, lampa.......... i wszystkie te inne niezbędne sprzęty foto;)
Nasze miejsce... hmm... najpierw musieliśmy je sobie "wydeptać" bo śniegu było ogromniaście dużo!
Co chwilkę nadbiegali kolejni kibice, nazbierało się nas całkiem dużo.
Grupa bardzo aktywnych kibiców - dopingujących przebigających zawodników.
Nawet Marit B. się uśmiechnęła i aż zatrzymała na momencik podczas biegu treningowego, kiedy ludzie krzyczeli głośno Jej imię i bili brawo!
I wreszcie bieg kobiet i Justynka wygrywa!!!
My tego nie wiemy, nie widzimy;) dopiero telefon do Taty, który śledzi zmagania w telewizji i znamy wyniki...
My widzimy to, co dzieje się na punkcie pomiarowym - 3 i 8 km bo tu właśnie stoimy.
Dobrze, że są telefony komórkowe i wszytsko szybko staje się jasne i oczywiste!Justynka wygrała:)
wszyscy się cieszą, krzyczą, skaczą i... zbierają "ekwipunek" żeby udać się w drogę powrotną do Szklarskiej Poręby.
Ekscytujący dzień:)
Napełnieni jakąś taką pozytywną energią sportowo-bojową ruszamy żwawym krokiem, a raczej żwawą łyżwą:)



Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


jacdzi (2012-03-22,23:27): Magda, ale Ci dobrze bylo, bylas w mojej ukochanej Szklarskiej i na dodatek na Pucharze Swiata w Jakuszycach. Dlaczego na MP mowisz ze mieszkasz w Poznaniu?







 Ostatnio zalogowani
stachsiejestrach
17:32
AdamP
17:24
42.195
17:17
setkaMP
17:17
bladejm
17:16
Robertkow
17:11
marek1977
17:11
entony52
17:03
t_garzel
16:59
emka64
16:34
pbest
16:32
kpaw58
16:30
gora1509
16:14
rolkarz
16:10
Stonechip
15:57
OczamiBiegacza
15:54
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |