2010-02-24
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Wielki Post. Świat może nas nie chcieć... (czytano: 447 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://www.limanowa.in/dziennikarstwo-obywatelskie,1220.html
"Wielki Post. Świat może nas nie chcieć..."
Jednak świat potrzebuje nas. Potrzebuje duszy... Naród, bowiem, który ma swoją historię ma też swoją duszę. W żadnym lesie takie nie jest Słodkie drzewo, słodkie gwoździe To nie gwoździe Cię przybiły...
Kto we Mnie wierzy, nie umrze na wieki.
Ty masz wiarę, a ja spełniam uczynki. Pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, to ja ci pokażę wiarę ze swoich uczynków. Wierzysz, że jest jeden Bóg? Słusznie czynisz - lecz także i złe duchy wierzą i drżą.
Walka z szatanem jest jak partia szachów, w którą gramy raz przez całe życie. Najważniejszym w tej walce jest to, który z nas ostatni powie w godzinie śmierci: „Szach i mat – wygrałem!”.
Wszystko przeminie w naszym życiu; bogactwo, ból i cierpienia – i co dalej?
Być może trochę mniej ludzi chodzi teraz do kościoła, ale u tych co chodzą coraz częściej wiara przesiąka życie. Nie boją się o tym mówić, bo to, że ktoś wyśmieje lub poniży chrześcijanina, to tylko wzmacnia Kościół.
Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie.
Dźwigamy w swym życiu krzyż... nie jest to już Krzyż Golgoty, który moglibyśmy nie unieść, lecz... nie daj Boże, abym miał się chlubić z czego innego...
Duchowa pustka ogarnia świat. Niektóre kraje jednoczą się, ale niestety, tylko w sferze ekonomii, a nie kultury i ducha.
Kiedyś mówiono tak: "Gierek to nie Partia, ksiądz nie religia". Jak się trochę od życia w d... dostanie i kawałek świata zobaczy to i z tolerancją łatwiej. Czasem my, Polacy, widzimy biel i czerń, a są przecież inne barwy, jak w tęczy...
Jeśli ktoś lub coś każe ci sądzić, że jesteś już u kresu, nie wierz w to!
Przekonać ateistę do Boga można przede wszystkim przykładem swojego życia i swojej osoby - trudno to zrobić, ale jest to możliwe. Mój Synu najukochańszy [...] Umrzyj za nich. Umrzyj jeszcze jeden raz. Jeszcze raz. Ostatni raz [...].
Stabat Mater, Dolorósa...
To że ktoś się z Tobą nie zgadza to nie jest dowód na istnienie państwa wyznaniowego. To, że są w tym kraju ludzie, którzy uznają Maryję za Królową Polski, to jest przejaw ich wolności. Twoja wolność przejawia się w tym, że możesz się z tym nie zgadzać. Mamy prawo do własnych przekonań i ich głoszenia, a granica jest tam gdzie przyszłoby nam do głowy narzucać własne poglądy innym.
Daj nam wody Żywej, byśmy nie pragnęli...
Różne są w życiu "pory roku": jeśli czujesz akurat, że zbliża się zima, chciałbym abyś wiedział, że nie jest to pora ostatnia, bo ostatnią porą Twego życia będzie wiosna: wiosna zmartwychwstania.
Czy wierzysz w to?
/mądrości z Biblii, Jana Pawła II, Romana Brandstaettera oraz moje słowa i z tematu „Modlitwa i bieganie” na "Maratonach Polskich"/
/Autor: Tusik/
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Marysieńka (2010-02-24,14:43): "Owocem ciszy jest modlitwa. Owocem modlitwy jest wiara. Owocem wiary jest miłość. Owocem miłości jest służba..." Matka Teresa z Kalkuty Hepatica (2010-02-24,14:45): TUsik, a ja tak płytko postanowiłam w czasie Wielkiego Postu ograniczyć sie w jedzeniu słodyczy:))), wierząc w swej maluczkiej i naiwnej głowie, ze poprzez to będe potrafiła bardziej kochać siebie i innych... Tusik (2010-02-24,15:46): Frangulko, podziwiam Cię, bo słodycze to mój największy nałóg i największy wróg... ;) Odmówiłem sobie ich teraz, ale 1 raz się już złamałem... na Prince-Polo :) Tusik (2010-02-24,15:47): Marysieńko, piękne słowa...
|