Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Bydgoszcz, 10 marca 2010, 08:34, 1612/92707
benek
Piotr
Bętkowski
MP seniorów i juniorów w biegach przełajowych w Bydgoszczy

LINK 1: STRONA INTERNETOWA PZLA
LINK 2: WIĘCEJ INFORMACJI W KALENDARZU
LINK 3: ZOBACZ REGULAMIN BIEGU
LINK 4: ARCHIWUM: BYDGOSZCZ



Już w najbliższą niedzielę (14.03.2010) w Bydgoszczy odbędą się Mistrzostwa Polski seniorów i juniorów w biegach przełajowych. Zawodnicy będą walczyć o medale aż w 8 biegach na różnych dystansach.

Dla organizatorów będzie to próba generalna przed zbliżającymi się 38 Mistrzostwami Świata w biegach przełajowych, które odbędą się dokładnie ta tej samej trasie 28 marca 2010 roku.

Mistrzostwa Polski w przełajach wracają do bydgoskiego Myślęcinka po 3 letniej przerwie. Tym razem stawka biegu jest bardzo wysoka. Oprócz medali Mistrzostw Polski zawodnicy będą mogli zdobyć szanse startu na Mistrzostwach Świata w biegach przełajowych. Warunkiem kwalifikacji jest zajęcie miejsc I – VI w następujących biegach:

- seniorzy 12 km,
- seniorki 8 km,
- juniorzy 8 km
- juniorki 6 km.

W przypadku rezygnacji zawodnika ze startu w Mistrzostwach Świata, prawo startu otrzymuje kolejny zawodnik.

Biegi przełajowe to specyficzna konkurencji lekkiej atletyki. Cechuje ją bardzo duża widowiskowość i ciągła walka na trasie, często w bardzo trudnych warunkach. Jest to również niebywała okazja zobaczyć na starcie w jednym biegu specjalistów z różnych konkurencji lekkiej atletyki. Ramię w ramię rywalizować będą maratończycy, średniodystansowcy czy przeszkodowcy.

Ciężko wytypować faworytów poszczególnych biegów. W kategorii seniorów na 12 km zabraknie obrońcy tytułu z Olszyny - Mariusza Giżyńskiego i drugiego na mecie Henryka Szosta trenujących obecnie w Kenii. Po zeszłorocznym niepowodzeniu złoty medal będzie chciał zdobyć Marcin Chabowski (pierwszy w 2007,2008). Do grona faworytów zawodów zalicza się również Błażej Brzeziński, Arkadiusz Gardzielewski, Łukasz Kujawski, Damian Kabat, Łukasz Parszczyński, Michał Smalec, Krystian Zalewski, Rafał Wójcik, Tomasz Pokorniecki czy Kamil Poczwardowski. Każdy z nich będzie chciał wypaść jak najlepiej więc emocje gwarantowane. Zgłosiło się 55 zawodników.

Wśród pań na dystansie 8 km, rywalizacja zapowiada się równie imponująco. Po długiej przerwie do rywalizacji wraca Justyna Bąk, jednak faworytką wydaje się obrończyni tytułu - Katarzyna Kowalska. Do grona faworytek zaliczyć można jeszcze Marie Maj – Roksz, Annę Kordus, Iwonę Lewandowską, Angelikę Przygódzką, Aleksandrę Jawor oraz Agnieszkę Ciołek. Jednak przełaje mają to do siebie, że wszystko może się zdarzyć. Nie jest przesądzone, że muszą wygrać faworyci. Zgłosiło się 25 zawodniczek.

Poniżej program minutowy Mistrzostw Polski seniorów i juniorów w biegach przełajowych – Bydgoszcz 2010

Otwarcie – 10:45 - Hymn Polski, wciągnięcie polskiej flagi na maszt, otwarcie przez Prezesa PZLA

11:00 - JUNIORZY - 8km (ok. 40 min) - 1 bieg
11:45 - JUNIORKI - 2km (ok. 10 min) - 2 bieg
12:00 - SENIORKI- 4 km (ok. 20 min) - 3 bieg
12:30 - SENIORZY - 4 km (ok. 20 min) - 4 bieg
12:55 - JUNIORZY - 4 km (ok. 20 min) - 5 bieg
13:20 - JUNIORKI - 6 km (ok. 30 min) - 6 bieg
13:55 - SENIORKI - 8 km (ok. 40 min) - 7 bieg
14:40 - SENIORZY - 12 km - 8 bieg

Zawodnikom rywalizującym na trasie na pewno przyda się doping. Bydgoszcz usytuowana jest w centrum Polski, a zawody rozgrywane na terenie Parku Myślęcińskiego, w którym mieści się m.in. Zoo, stok narciarski, karuzela i kilometry leśnych ścieżek. Może warto wybrać się do Bydgoszczy aby aktywnie spędzić tę niedzielę i pooglądać najlepszych zawodników w Polsce.


Komentarze czytelników - 21podyskutuj o tym 
 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2010-03-11, 07:58 napisał/-a:
Z tego co wiem to PZLA płaci. 5000PLN za Mistrzostwo Polski w Dębnie, czy to jest mało?
Może mało kto wie, ale zawodnik oczekuje dodatkowo gratyfikacji za start, jeżeli nie dostanie "odpowiedniego zaproszenia" to nie startuje.

 

henry

Autor: henry, 2010-03-11, 09:01 napisał/-a:
Jeszcze niedawno dawano w Dębnie samochody. Sama Syrek wygrała dwa pod rząd i co już nie biega? Małgosia Sobańska natomiast starsza ciągle biega i bije rekordy.

 

Autor: ZapleX, 2010-03-11, 11:29 napisał/-a:
nie napisałem, że oni biegają za darmo, ale ta gratyfikacja niczym się ma w porównaniu do tego co wcześniej przedstawiłem.

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2010-03-11, 12:14 napisał/-a:
Ale dla Małgosi samochody to i tak zbyt mało, nigdy nie biegała w Dębnie. Wolała poza granicami Polski

 

harpaganzwol

Autor: runner80, 2010-03-11, 12:29 napisał/-a:
A co Pan uważa, że wynik 2:15 to kiepski i Pan jeszcze wymienia tutaj zawodników z dyscyplin gdzie jakaś nacja nie ma większej przewagi. Wie Pan ile potrzeba na to pracy w treningu maratońskim na wysokim poziomie (2:15 dla Polaka to wybitny poziom) to nie rzut młotem czy skok o tyczce to jest ciężka dyscyplina. Trochę szacunku do takich ludzi

 

Autor: damiano, 2010-03-11, 17:32 napisał/-a:
Zgadzam się,trochę szacunku!Bo rzut młotem czy skok o tyczce to dyscypliny gdzie można startować bardzo często a maraton to inna bajka.Więc zanim Pan zacznie się wypowiadać na temat zawodników którzy biegają 2:15 to polecam sam spróbować pobiec na taki wynik a nie biegając 4godz w maratonie wypowiadać się w ten sposób na taki temat.

 

henry

Autor: henry, 2010-03-11, 18:11 napisał/-a:
Drogi Kolego, gdy miałem tyle lat co ty byłem czołowym zawodnikiem Wielkopolski w biegach na bieżni. Byłem wicemistrzem okręgu na 3000 z przeszkodami. Gdy byłem trochę starszy byłem czołowym biegaczem Europy na 100 km 7,23 i ultra 140,3 km w biegu 12 godz. Był to rekord Polski przez wiele lat i uzyskałem go na Mistrzostwach Europy we Francji. Startowałem w ponad 20 krajach też w Stanach. Wynik 2, 15 w maratonie w moich czasach był 10 - 15 w Polsce. Jeśli chodzi o mnie to nigdy nie byłem wyczynowcem i zawsze pracowałem a trenowałem po pracy. Dzisiaj biegam dla zdrowia i teraz też przebiegnę maraton w 3, 30 , życiówka 2,38. To tak dla wyjasnienia.

 

harpaganzwol

Autor: runner80, 2010-03-11, 20:00 napisał/-a:
Najcięższe dyscypliny sportowe są te wytrzymałościowe: kolarstwo i bieg maratoński. Proszę odpowiedzieć dlaczego nie mamy zawodników tych dyscyplinach na dość wysokich miejscach. Kolarstwo nie preferuje żadnej nacji, Afrykanie nie jeżdźą bo nie mają do tego głowy, natomiast biegi są zdominowane przez czarny kontynent. Tedyscypliny uprawiane przez Europejczyków wymagaja ogromnych nakładów finansowych. Wyniki dla Polaka rzędu 2:10-21.17 to są wyniki wybitne wymagające szacunku. Niekiedy spotykam się w internecie z komentarzami typu Polak osiągnął 2:15-ktoś pisze kiepski wynik, a czy nie zastanowił się co pisze. To taka koleżeńska uwaga, Panowie szacunku dla tych ludzi, którzy w tych czsach mają bardzo ciężko i takie komentarze ich napewno dołują. Pozdrawiam tych którzy ich nie doceniają.

 

Autor: jarekurbi, 2010-03-11, 22:52 napisał/-a:
Zgadzam się!Trochę szacunku!Twojego chociaż do Pana Henia!Duuużo brakuje Ci do Jego wyników,a zwracasz Mu uwagę na to,że biega w tym wieku 4 godz. w maratonie???Szacunek należy się właśnie takim ludziom,którzy w "trampeczkach"i na wodzie(bo nie wiedzieli kiedyś co to isotonic czy odżywka) biegali wyniki o których Ty możesz tylko pomarzyć!

 

Autor: ZapleX, 2010-03-11, 23:33 napisał/-a:
jak dla mnie, to szacunek należy się każdej osobie... bez względu na to jak wygląda, ile ma lat i jakie ma możliwości -.-

 


















 Ostatnio zalogowani
Stonechip
17:39
mieszek12a
17:10
Andrzej5335
17:07
waldekstepien@wp.pl
16:54
42.195
16:48
biegacz54
16:29
czewis3
15:40
Wojciech
15:09
benfika
14:53
grzedym
14:39
rdz86
14:25
runner
14:16
ewa_ryzner
14:08
BemolMD
14:01
AdamP
13:59
Andrea
13:57
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |