|
Serge Girard, człowiek który przebiegł wszystkie kontynenty od Paryża do Tokio (19tyś. km), poprzez Australię (4 tyś. km), obie Ameryki(10 tyś. km) i Afrykę (8,5 tyś. km) podjął się kolejnego wyzwania. Na łamach naszego portalu pisaliśmy o tym szerzej w artykule pt.
Bicie Rekordu Świata przez Serge Girarda
Serge Girard rozpoczął swój bieg 17 października 2009 r. (sobota) z Paryża. Przez Francję biegł przez 39 dni (do 24 listopada 2009 włącznie). Średnia dzienna liczba przebiegniętych kilometrów to: 71,79 km Średni czas spędzany w biegu to: 9 godz. i 12 minut. Średnia prędkość biegu: 7,26km/h. Najdłuższy etap: 22 październik 2009: Dieppe – Goderville – 102,3km – 13H55’
Najkrótszy etap: 19 październik 2009: Saint Marcel – Evreux – 52,3km – 6H13’. Przebiegnięcie 1000 km zajęło: 14 dni 3 godziny i 15 minut. Przebiegnięcie 2000 km zajęło: 27 dni 21 godzin i 6 minut (Serge pokonał drugi tysiąc kilometrów szybciej). W sumie w pierwszym etapie francuskim pokonał (aż do Irun w Hiszpanii): 2799,85 km.
I spędził w biegu: 338 godz. i 55 minut Odwiedził takie miejscowości jak: Pontoise, Saint Marcel, Evreux, Rouen, Dieppe, Goderville, Le Havre (stąd pochodzi), Coquainvilliers, Caen, Champ de Bolt, Siugeal, Renes, Plerin, Le Ponthou, Brest, Quimper, Le Bonhomme, Surzur, Pornichet, Nantes, Cholet, Le Pont-de-Ce, Beaufort-en-Vallee, Bressiure, Vouneuil, Saint Maxire, La Rochelle, Saintes, Jarnac, Angouleme, Perigueux, Le Fieu, Bordeaux, La Teste de Buch, Pissos, Mont de Marsan, Peyrehorade i wiele jeszcze mniejszych, których wymienianie zajęłoby zbyt dużo miejsca.
Pobiegło z nim około 2000 osób, szczególnie dzieci ze szkół, które znalazły się na trasie biegu. Punkty odżywcze ustawiane były co 5 km, czyli potrzeba 15 posiłków regeneracyjnych (nie ma zaplanowanej specjalnej diety), czyli Serge zjadł prawie 600 posiłków regeneracyjnych. Najczęściej odwiedzanym miejscem przez Serge’a były stadiony. Najważniejsze słowa: „L’important c’est de partciper” – „Najważniejsze jest uczestniczyć”
Kliknij wykres aby powiekszyć
W pierwszych dniach biegu widoczne są dość duże wahania przebiegniętych kilometrów, sytuacja stabilizuje się po około 10 dniach , by później znowu później zaczęło się wahać, a pod koniec znowu średni kilometraż przyjmuje wartość powyżej 70. Jest to spowodowane zaplanowanymi spotkaniami z uczniami szkół znajdujących się na trasie Tour d’Europe i dużym zapasem sił witalnych Serge’a.
Kliknij wykres aby powiekszyć
Opracowanie: Paulina Asendrych-Chałupka
Stowarzyszenie Biegiem przez Polskę
(na podstawie informacji zamieszczanych
na stronie www..sergegirard.com)
|
| | Autor: szlaku13, 2010-01-07, 23:19 napisał/-a: To jest jego "stresująca" praca... w ciągłym biegu... :))) | | | Autor: Formuen, 2010-04-07, 16:14 napisał/-a: To musi być niezłe przeżycie ;) | | | Autor: startMario, 2010-04-08, 00:41 napisał/-a: Spróbuj zrobić sondę wśród użytkowników chociażby tego portalu, ilu z nas słyszało już w życiu że za miesiąc, rok, dwa, pięć z powodu biegania wylądują na wózku inwalidzkim z wymienionymi na sztuczne kolanami i biodrami.
Ja słyszałem nie raz.
Że wariatem jestem też słyszałem, więcej nawet niż raz. | | | Autor: Marcello-Run, 2010-04-08, 15:52 napisał/-a: Też bym dołączył do Sergea z wielką chęcią. Czy ktoś z Poznania wybiera się na ten bieg przez Polskę?
Polska została wyróżniona przez Sergea z pośród tylu krajów Europy więc trzeba pokazać Francuzowi że Polacy też potrafią biegać. Towarzyszmy mu w drodze do ustanowienia rekordu świata!!! | | | Autor: benek, 2010-04-20, 18:00 napisał/-a: Serge jest już w Polsce. Szkoda że biegnie tak daleko od Poznania bo chętnie bym mu potowarzyszył. | | | Autor: gudos, 2010-04-20, 18:55 napisał/-a: Wczoraj i dzisiaj towarzyszyłem Sergowi i ekipie Biegiem przez Polskę z Jakuszyc do Jeleniej Góry.
Wszystkich na trasie biegu zachęcam do wspólnego pokonywania dystansu. | | | Autor: Agata_, 2010-10-22, 19:31 napisał/-a: Niesamowity gość :)
który udowadnia, że nie ma rzeczy niemożliwych | | | Autor: Sławek Wiśniewski, 2010-10-22, 21:43 napisał/-a: LINK: http://www.maratonczycy.com/galeria/2010/serge_gir
Gdy w kwietniu biegł przez Wrocław postanowiliśmy mu towarzyszyć. Pod adresem: http://www.maratonczycy.com/galeria/2010/serge_girard/index.htm umieściłem zdjęcia ze tego "spotkania". Przekonałem się wówczas jak ciężko biegnie się z aparatem fotograficznym w jednej ręce. | | | Autor: henry, 2010-10-27, 09:50 napisał/-a: Mam pytanie? Czy zawodnik na trasie miał jakiś serwis, opiekunów itp. Kiedy jeden z naszych biegaczy biegł z Kalisza do Watykanu miał na całej trasie 4 opiekunów z campingiem na kołach . Przebiegł około 1700 km. | | | Autor: Mongetout, 2010-12-13, 02:16 napisał/-a: Ile butow biegowych trzeba na taki dystans? | |
|
|
| |
|