Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Rowy, 18 lipca 2008, 10:29, 1535/55759
GrandF
Panfil
Łukasz
VIII Bieg Szlakiem Zwiniętych Torów

LINK 1: STARTOWAŁEŚ? WYSTAW OCENĘ W RANKINGU!
LINK 2: STRONA GMINY W USTCE
LINK 3: ZOBACZ MAPĘ UCZESTNIKÓW
LINK 4: ZOBACZ WYNIKI BIEGU
LINK 5: ARCHIWUM: ROWY



Bardzo mocną obsadę zarówno wśród mężczyzn jak i kobiet miał VIII Bieg Szlakiem Zwiniętych Torów w Rowach.

Najszybciej, w 54'17” trasę 10 mil pokonał multimedalista Mistrzostw Polski (r.ż. Maratonie 2:10:50) 39-letni Jan Białk prezentujący w tym roku wyśmienitą formę. Drugie miejsce przypadło Adamowi Draczyńskiemu, brązowemu medaliście tegorocznych MP w maratonie (2:13:24). Jako trzeci metę minął 21-letni Błażej Brzeziński z Bydgoszczy, który z biegu na bieg coraz wyraźniej zaznacza swą obecność w czołówce krajowej, walcząc bez kompleksów z doświadczonymi zawodnikami. Tuż za podium znalazł się nie mniej wytrawny zawodnik - Jarosław Cichocki, trzeci podczas Mistrzostw Polski w półmaratonie 2006 roku. Piąta pozycja przypadła Pawłowi Ochalowi, który był o krok od olimpijskiej kwalifikacji. Jesienią ubiegłego roku triumfował w Maratonie Warszawskim z czasem 2:12:20.

W rywalizacji pań najlepiej poradziła sobie aktualna brązowa medalistka Mistrzostw Polski w półmaratonie – Agnieszka Gortel. Pokonała znacznie bardziej utytułowane zawodniczki – Renatę Paradowską (6 czas w historii kobiecego maratonu w Polsce – 2:27:17) i Dorotę Ustianowską.

Bieg ukończyły 102 osoby.


Komentarze czytelników - 21podyskutuj o tym 
 

kpaw58

Autor: kpaw58, 2008-07-13, 11:01 napisał/-a:
trasa urozmaicona,trudna ale do przebiegnięcia,pogoda dopisała
szkoda że nie oznaczono kilometrów na trasie,trochę to utrudniało bieganie i za to organizator ma minus,reszta ok.

 

Tusik

Autor: Tusik, 2008-07-14, 15:27 napisał/-a:
otrzymałem: puchar, breloczek, koszulkę, wodę, soczek, jedzonko (z dokładką), piwko, kawę - mnóstwo ciepłych słów od spikera, który z podziwem podkreślił, że przyjechałem z gór na ten bieg - trasa była piękna - i ta plaża!, woda na trasie, orkiestra... na koniec kąpiel w morzu! i przemili ludzie... czy dla człowieka z gór trzeba coś więcej??? :-)

 

pepe188

Autor: pepe188, 2008-07-14, 17:37 napisał/-a:
Witam wie kots moze gdzie mozna kiknac na wyniki bo ja sie mecze i szukam i szukam i nic z gory dzienki

 

Tusik

Autor: Tusik, 2008-07-15, 19:33 napisał/-a:
też szukam... chyba jeszcze nie ma wyników - będę wdzięczny gdy ktoś je wrzuci. :-)

 

Radom

Autor: Radom, 2008-07-17, 09:44 napisał/-a:
Właśnie zamieściliśmy wyniki biegu.

 

henry

Autor: henry, 2008-07-17, 16:33 napisał/-a:
Ten bieg był konkurencyjny do naszego w Kołaczkowie. Ilościowo wygrało Kołaczkowo, o 50 uczestników. Jeśli chodzi o poziom to u nas startował Mistrz Polski i medalistka mistrzostw Polski, a pozom był bardziej wyrównany.

 

Tusik

Autor: Tusik, 2008-07-17, 20:25 napisał/-a:
Myślę, że niepotrzebne to porównanie - bo akurat w ten weekend było kilka biegów konkurencyjnych w Polsce - i na pewno większość i tak była gdzie indziej... m.in. walcząc o "perłę". Sam długo zastanawiałem się który bieg wybrać - wybrałem Rowy (myślełem m.in. o Kołaczkowie) i nie żałuję, bo było super; zwłaszcza, że jako zwykły "śmiertelnik", który nie ma szans na walkę o laury - dostałem pamiątkę z tego biegu (w Kołaczkowie oprócz herbatki nic poza tym...), w postaci ładnego pucharka za ukończenie i innych... - może dla niektórych wyda się to śmieszne, ale wybierając biegi, patrzę na Regulamin co dostanę po biegu - czy wydane pieniądze i podróż chociaż trochę zrekompensuje czasem jakakolwiek pamiątka (oprócz przyjemności biegania...), zwłaszcza gdy jadę na drugi koniec Polski, naprawdę miło wrócić z jakąś pamiątką do domu... :-) Może gdzie indziej było fajnie... nie wiem - jest to jednak temat o Rowach k. Ustki - w więc, w Rowach - wszysko było na medal - a dosłownie: na puchar! ;-) Brawa dla Organizatora.

 

Tusik

Autor: Tusik, 2008-07-17, 21:02 napisał/-a:
oczywiście, doceniam frekwencję w Kołaczkowie - bo w tych innych "konkurencyjnych" biegach nie było więcej uczestników... na pewno jest to wielka zasługa Organizatora! - napisałem jednak (powyższy post) ze swego punktu widzenia - tj. czym kierowałem się (kompletnie nie znając "realiów" biegów na północy), gdy je wybierałem. :-) A wybrałem 3 biegi na północy - Jarosławiec, Sławno i Rowy. Jeśli ktoś przekona mnie, że w przyszłym roku warto gdzie indziej spróbować, to na pewno przyjadę - w tym momencie mam ochotę na " kryształową perłę" w Kretowinach oraz ponownie na Jarosławiec i Rowy i tam z pewnością zawitam. :-) ...a może po drodze do domu (na południe) i do Kołaczkowa, jeśli Kolega się nie pogniewa(ł). ;-)

 

Autor: Kosmaty, 2008-07-19, 13:57 napisał/-a:
Dołączam sie do opinii Tusik-a dotyczącej przygotowania i organizacji biegu w Rowach. Wszystko było dopięte na ostatni guzik Biegi po plaży są specyficzne i tylko uczestnicy poczują smak tego rodzaju tras. Jako mieszkaniec Słupska czyli "Pomorzanin":) zapraszam wszystkich nad morze w przyszłym roku . Spróbujcie a już nie przestaniecie. :)

 

Tusik

Autor: Tusik, 2008-07-19, 14:07 napisał/-a:
dzięki jeszcze raz Piotrku - za transport na biegi - których jedyną chyba wadą jest to, że dojazd do nich jest kiepski... a bardzo dobry jest dojazd do Słupska, czyli Twojego miasta - dlatego dzięki za pomoc! bo dzięki Tobie - podczas jednego wyjazdu - udało mi się ukoćzyć 3 biegi (Jarosławiec, Sławno i Rowy).

@ oj tak, mam nadzieję, że już nigdy nie przestanę jeździć na biegi - po plaży! - to dla mnie wielka frajda!!! :-) do zobaczenia za rok! :-)

 


















 Ostatnio zalogowani
naczanio
10:57
przystan
10:52
Marcin1982
10:39
Leno
10:36
Etiopczyk
10:22
Admin
10:06
benek88
10:04
marian
09:50
Stonechip
09:33
Nicpoń
09:27
biegacz54
09:17
Jawi63
09:14
p_pepe
08:44
darekg
08:30
jlrumia
08:27
platat
08:23
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |