Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Holandia, 21 pazdziernika 2007, 20:10, 1595/118089
Dorota Gruca druga w Maratonie Amsterdamskim

LINK 1: STRONA MARATONU W AMSTERDAMIE
LINK 2: ARCHIWUM: ZAGRANICA - HOLANDIA



Na zdjęciu: Dorota Gruca (www.fast-women.com)

Dorota Gruca zajęła drugie miejsce w prestiżowym ING Amsterdam Marathon, który odbył się w niedzielę, 21 października po ulicach holenderskiej metropolii. Zawodniczka uzyskała doskonały rezultat. Na pokonanie 42 kilometrów i 195 metrów potrzebowała tylko 2 godzin 30 minut i 10 sekund. Do minimum na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie zabrakło jej zaledwie dziesięciu sekund.

Dorota Gruca to jedna z najbardziej utytułowanych polskich biegaczek długodystansowych. Jest aktualną rekordzistką kraju na dystansie 10 km. Do niej należy również jeden z najlepszych wyników w historii kobiecego maratonu w Polsce – 2:27:46. W 2005 roku na Mistrzostwach Świata w maratonie w Helsinkach zajęła 13 miejsce.

Start w Amsterdamie był pierwszy po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. – Obawiałam się tego startu, ale się udało. Do pełni szczęścia zabrakło mi jednak minimum olimpijskiego, które dla mnie jest celem numer jeden. Kolejną próbę podejmę już wiosną przyszłego roku – mówi Dorota Gruca.

Osobistym peace-makerem Doroty Grucy był w Amsterdamie Rafał Wójcik, czołowy polski maratończyk, który we wrześniu zdobył drugie miejsce w 29. Flora Maratonie Warszawskim (r. ż. 2:13:11).

Obydwoje sportowcy są objęci opieką agencji marketingu sportowego "Sport Evolution"

Szerszych informacji udziela Michał Drelich, Sport Evolution – agencja marketingu sportowego.

Wyniki 32. maratonu w Amsterdamie:

mężczyźni
1. Emmanuel Mutai (Kenia) 2:06:29
2. Richard Limo (Kenia) 2:06:45
3. James Rotich (Kenia) 2:07:12
4. Paul Kiprop Kirui (Kenia) 2:07:12
5. Yonas Kifles (Erytrea) 2:07:25
6. Jason Mbote (Kenia) 2:07:51
7. Shadrack Kiplagat (Kenia) 2:07:53
8. Tsegaye Kebede (Etiopia) 2:08:16
9. Kamiel Maase (Holandia) 2:08:21
10. Paul Kosgei (Kenia) 2:09:31

kobiety:
1. Magdaline Chemjor (Kenia) 2:28:16
2. Dorota Gruca (Polska) 2:30:10
3. Ayelech Worku (Etiopia) 2:30:15
4. Shiru Deriba (Etiopia) 2:30:30
5. Liza Hunter-Galvan (Nowa Zelandia) 2:30:40
6. Hilda Kibet (Holandia) 2:32:10

Sukcesem polskich zawodników masters jest 2. miejsce w kategorii M60 Tadeusza Rutkowskiego z KM Malta Poznan - 2:56:32, mistrza Polski w półmaratonie w kat. M 60.


Komentarze czytelników - 3podyskutuj o tym 
 

Kroni

Autor: Kroni, 2007-10-21, 21:40 napisał/-a:
I jak to w Polskim sporcie bywa, Dorotka będzie musiała dymać następny maraton na wiosnę, bo nikt z zatwardziałego betonu PZLA, nie weźmie pod uwagę, że start na wiosnę to też loteria i jak braknie parę sekund znowu będą nerwy co nie wpływa na dobre przygotowania do Igrzysk, zreszta jakich igrzysk. Już nasi włodarze PZLA dali d..y przy nie nominowaniu na Mistrzostwa Świata zwycięzcy Maratonu Warszawskiego. Oby tak nie było z Dorotą.

 

Krzysiek_bie

Autor: KRZYSIEKBIEGA, 2007-10-21, 22:57 napisał/-a:
Chciałem wstawić ciekawy News w ziązku z powyższym, ale chwilowo się wstrzymam - ponieważ niektóre fakty zostały ujawnione.
Dużo pytań jest o których na dzień dzisiejszy nikt nie myśli: czy warto biec w Dębnie? Kobieta wystarczy że złamie 2:32 - ale jest ryzyko że będzie stosunkowo ciepło i nikt się niezbliży do wymaganego limitu.
Druga sprawa to finansowa: jeżeli nawet pobiegnie poniżej 2:32 w Dębnie to czy zarobi na tyle by się przygotować do Pekinu? - Podchodząc do tego czysto komercyjnie to taka zawodniczka powinna zdecydowanie wybrac maraton gdzieś na Zachodzie gdzie zarobi pięciokrotnie więcej...
Oczywiście ktoś powie, ale jako Mistrzyni Polski będzie miała zaproszenia z różnych stron świata? Obecnie ma już tyle tytułów że po następne laury nie musi sięgać i dać szanse innym - a myśleć jedynie o randze Mistrzostw Europy i wyżej.
Nie wspomne też o całym zarządzie PZLA, czy jeżeli spełni wymagane kryteria, ale poza maratonem Dębno - to czy zdobędzie kwalifikacje?
Osobiście uważam iż w Helsinkach znakomicie się spisała, więc Dorota powinna poza wszelkimi eliminacjami mieć kolejną przepustke....

 

bur.an

Autor: bur.an, 2007-10-24, 20:34 napisał/-a:
Dzięki Tomkowi z Kołobrzegu[ogłoszenie w transportach m.p]razem z Adamem dołączyliśmy do ekipyjadęcej na maraton w Amsterdamie.Pierwszy raz biegłem w tym maratonie ,warto było.Co wyróżnia Amsterdam od innych zachodnich maratonów: zapisów można dokonać nawet w dniu biegu,można dawać własne odżywki,szybka płaska trasa ,start i meta na stadionie olimpijskim obok hala gdzie bez problemu można było sie przebrać wząsć prysznic i masaż.Po maratonie wystartowali biegacze w "połówce" i na 5 km.Rano na drugi dzień wyniki były w internicie,wpisując nr.startowy lub klikając na nazwisko w wynikach można zobaczyć wszystkie dane dotyczące jego biegu,wydrukować certyfikat ,zobaczyć zdięcia i filmik z mety.Widziałem finisz Rafała Wójcika razem z Dorotą-strona ingamstardammarathon.nl

 


















 Ostatnio zalogowani
cumaso
19:13
Sikor 4Run Team
19:03
kostekmar
18:57
BOP55
18:57
crespo9077
18:54
henrykchudy
18:41
Krzysiek_biega
18:37
gpnowak
18:28
Lukas7771
18:27
Daro091165
18:24
Piotr Czesław
18:06
Rychu67
18:05
maraton56
17:56
Stonechip
17:40
przystan
17:31
plomyk20
17:27
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |