Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Zagranica, 15 czerwca 2016, 08:43, 1516/398159
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez Litwę, Holandię, Chiny, Francję, USA

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA



      Mocno obsadzony maraton odbył się minionej soboty w Lanzhou w Chinach. W biegu tym, rozgrywanym pod auspicjami IAAF w ramach Bronze Label Road Race kibice zgromadzeni na trasie mieli okazję dopingować międzynarodową obsadę, wśród której prym tradycyjnie wiedli reprezentanci Afryki. Organizatorzy postarali się o wyjątkowo mocny skład elity w rywalizacji mężczyzn, gdzie kilku zawodników legitymowało się rekordami życiowymi poniżej 2 godzin i 10 minut. W planach było zaatakowanie rekordu trasy Etiopczyka Abayneha Ayele, który przed rokiem pobiegł tu 2:10:10.

Zawodnicy nie sprostali jednak tym oczekiwaniom: przy dość niskiej temperaturze i pochmurnym niebie, czołówka pokonywała kolejne kilometry w dość spokojnym tempie, wyczekując na ucieczki i decydujące rozstrzygnięcia w końcówce. Ostatecznie najlepszy okazał się Kenijczyk Robert Kwambai, który trasę maratonu w Lanzhou pokonał w czasie 2:13:20. To ponad 5 minut słabszy wynik od jego życiówki (2:08:18), którą ustanowił przed rokiem w Xiamen. Sobotni bieg zawodnik ten rozegrał spokojnie, aż do 35 kilometra utrzymując się w szerokiej czołówce, po to by zaatakować na ostatnich kilometrach.

Kroku starał mu się dotrzymywać Etiopczyk Worknesh Tesfa posiadający życiówkę 2:08:51 sprzed roku z Marrakechu. Na metę jednak pierwszy wbił Kwambai, który w przeszłości w swojej karierze wygrywał również w Linzu czy w Padwie. Podium uzupełnili: wspomniany Tesfa (2:13:54), oraz kolejny Kenijczyk William Yegon (2:14:37).

W biegu pań dość niespodziewanie triumfowała Etiopka Tsehay Desalegn. 24-latka nie była przed biegiem wymieniana w gronie faworytek, oprócz niej bowiem na starcie stanęły zawodniczki z dużo lepszymi życiówkami poniżej 2:30, m.in Azalech Masrecha, która w 2010 wygrała maraton w Paryżu z doskonałym czasem 2:25:34.

Sobotni bieg w Chinach miał jednak swoją własną historię. Na ostatnich 200 metrach wspaniałym finiszem popisała się wspomniana Desalegn i to ona triumfowała nad dużo bardziej utytułowanymi rywalkami. Jej zwycięski czas na mecie wyniósł 2:32:16 - jest to rezultat o niecałą minutę słabszy od zeszłorocznego rekordu trasy Kenijki Rael Kiyary.

Była to szósta edycja maratonu w Lanzhou, po raz pierwszy rozgrywana w ramach cyklu IAAF Label Road Race. Impreza przyciągnęła na start aż 34.000 uczestników, którzy rywalizowali na różnych dystansach: od 5 km do maratonu. Bieg rozegrany został w większości w pięknych okolicznościach natury, jako że trasa prowadziła wzdłuż malowniczego brzegu rzeki Huang He, drugiej co do wielkości rzeki w Chinach.

Minionego weekendu mocno biegano również w Europie. W Holandii, w miejscowości Zwolle odbyła się szesnasta edycja międzynarodowego półmaratonu. Najszybciej tego dnia biegali Kenijczycy: Richard Mengich z czasem 1:00:37 ustanowił nowy rekord trasy, który należał dotychczas do jego rodaka Wilsona Kipsanga. Za swoje osiągnięcie otrzymał on 1500 euro. Podium zupełnili jego rodacy: Albert Kangogo i Edwin Kiptoo, którzy wzbogacili się odpowiednio o 1000 i 500 euro.

Do niecodziennego wydarzenia biegowego doszło minionej niedzieli w Nowym Jorku. W zawodach Kenneth Dolan Memorial Run na starcie biegu na 5 km stanął 8-letni Tam Gavenas. Nie byłoby w tym nic szokującego gdyby nie fakt, że chłopiec ten ukończył bieg w czasie 18:00 - jest to nowy rekord świata w tej kategorii wiekowej.

Jak się okazuje wyczyn Toma nie jest przypadkiem. Urodził się on w Etiopii i został adoptowany przez amerykańską rodzinę państwa Gavenasów tuż przed swoimi trzecimi urodzinami.

"Tom nauczył się chodził bardzo wcześnie, od zawsze był niezwykle żywym, utalentowanym ruchowo dzieckiem" - opowiadała w wywiadzie po biegu dla lokalnej stacji radiowej Mary-Lisa Gavenas, matka chłopca, "Od razu widziałam, że to bardzo utalentowane sportowo dziecko."

Jak się okazuje tego typu wyczyny sportowe to nic nowego dla Toma: Już trzy lata temu jako 5-latek ustanowił nowe rekordy świata w swojej kategorii wiekowej na 800 i 1500 metrów. W 2015 roku poprawił te wyniki już jako 7-latek. Jak sam przyznaje kilka razy w tygodniu chodzi potruchtać z innymi biegaczami z lokalnego klubu Prospect Park Youth Running Club. Poza tym interesuje się muzyką i szachami.

11.06.2016: Helsinki Half marathon (Finlandia)

Mężczyźni:
1 Ibrahim Mukunga WACHIRA KEN 1:07:47 (600 euro)
2 Jussi ITRIAINEN FIN 1:09:07 (400)
3 Tuomas JOKINEN FIN 1:09:40 (200)

Kobiety:
1 Paula TODORAN FIN 1:16:03 (600 euro)
2 Laura MARKOVAARA FIN 1:16:35 (400)
3 Suvi MIETTINEN FIN 1:23:19 (200)
15 Diana GOŁEK POL 1:32:37

Sklasyfikowano 1757 pań i 1508 mężczyzn

12.06.2016: De La Liberte Caen Marathon (Francja)

Mężczyźni:
1 Qassim SHUMBII 2:20:04
2 Jean Pierre MVUYEKURE 2:20:21
3 Isaac Kosgei BIRIR 2:20:40
4 Onesphore NKUNZIMANA 2:27:18
5 Pierre LEMAITRE 2:27:21

Kobiety:
1 Martha KOMU 2:42:05
2 Mercyline JERONOH 2:48:16
3 Yulia TARASOVA 3:00:18

12.06.2016: Kauno Maratonas (Litwa)

Mężczyźni:
1 MathewKipkorir Sigei 02:26:39
2 Sergii Ukrainets 02:29:18
3 Aurimas Skinulis 02:29:42
25 Andrzej Poloński POL 3:02:35
Kobety:
1 Leah Kusar - 03:02:53
2 Loreta Bliujiene - 03:04:31
3 Natalia Malinouskaya - 03:10:23

Półmaraton mężczyzn:
1 Mindaugas Virsilas 1:07:53
2 Egidijus Adomkaitis 1:11:54
3 Darius Sadeckas 1:11:55
9 Tomas Gudas 1:18:51
10 Maciej Łukasiewicz 1:19:58

Kobiety:
1 Anastasiia Zakharova 1:24:43
2 Diana Avgustinovič 01:31:14

12.06.2016: Zwolse Halve Marathon (Holandia)

Mężczyźni:
1 Richard MENGICH KEN 1:00:37
2 Albert KANGOGO KEN 1:01:36
3 Edwin KIPTOO KEN 1:02:02
4 Erick KOSGEI KEN 1:03:15
5 Bernard KIPYEGO KEN 1:03:27
6 Simon TESFAY ERI 1:03:50
7 Japhet KOSGEI KEN 1:04:18
8 Alfred CHEROP KEN 1:04:39
9 Thomas MUKE KEN 1:04:39
10 Philip SANGA KEN 1:05:48

Kobiety:
1 Helah PIPROP KEN 1:08:36
2 Valary AIYABEI KEN 1:09:33
3 Florence KIPLAGAT KEN 1:11:20
4 Betty LEMPUS KEN 1:11:51
5 Antonina KWAMBAI KEN 1:12:28
6 Naom JEBET KEN 1:14:22
7 Sheila JEROTICH KEN 1:14:22
8 Lucy MACHARIA KEN 1:16:15
9 Kim DILLEN NED 1:17:42

11.06.2016: Gouden Spike Leiden (Holandia)

Mężczyźni 10000m:
1 Aron KIFLE (Erytrea) 27:27.04
2 Moses KURONG (Uganda) 27:27.43
3 Hiskil TEWELDE (Erytrea) 27:30.50
4 Abraham CHEROBEN (Kenia) 27:34.99
5 Goitom KIFLE (Erytrea) 27:37.65
6 Ross MILLINGTON (Wielka Brytania) 27:55.06
7 Alex KAPCHERONIT (Uganda) 28:07.55
8 Soufiane BOUCHIKHI (Belgia) 28:07.55
9 Himro ALANE (Izrael) 28:11.04
10 Martin MUSAU (Uganda) 28:11.64
11 Okubay TSEGAI (Erytrea) 28:11.52
12 Xolisa TYALI (RPA) 28:11.64
13 Khalid CHOUKOUD (Holandia) 28:25.29
14 Deffi GRIFFITHS (Wielka Brytania) 28:27.10
15 Abdi Hakin ULAD (Dania) 28:52.76
16 Amare GIRNAW (Izrael) 28:52.89
17 Roy HOORNWEG (Holandia) 28:57.79
18 Dieter KERSTEN (Belgia) 28:57.41
19 Nick van PEBORGH (Belgia) 28:59.74
20 Jeroen HENDRIKX (Belgia) 29:05;59

Kobiety:
1 Eloise WELLINGS (Australia) 31:53.44
2 Elizeba CHERONO 32:34.09
3 Bredna FLORES (Meksyk) 32:45.65
4 Elinor KIRK (Wielka Brytania) 33:00:13
5 Agnieszka MIERZEJEWSKA (Polska) 33:00.44
6 Irene van LIESHOUT (Holandia) 33:44.43


Komentarze czytelników - brakskomentuj informację


















 Ostatnio zalogowani
platat
06:57
biegacz54
05:33
plomyk20
02:49
aro
01:38
stanlej
00:38
Marcin Nosek
00:32
grzedym
00:29
perdek
23:15
lachu
22:57
Stonechip
22:46
zeton
22:43
kasar
22:39
żabka
22:09
Citos
22:05
lordedward
22:05
Krzysiek_biega
21:08
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |