Mistrzostwa Europy przez wiele lat były imprezą nieosiągalną dla reprezentacji Polski. Wszystko zmieniło się w 2008 roku, kiedy to “Biało-Czerwoni” pod wodzą Leo Beenhakkera po raz pierwszy w historii awansowali na EURO. Od tego czasu Polacy obecni są już na wszystkich turniejach ME. Czy tak samo będzie w 2024 roku? W tym tekście przypominamy, jak nasza kadra rozpoczęła eliminacje, jakie są plany na kolejne miesiące oraz jak kształtują się szanse na kolejny awans. Zapraszamy do lektury!
Falstart na początek eliminacji
Reprezentacja Polski udała się na swój pierwszy mecz eliminacyjny do Pragi. Był to zarazem debiut nowego selekcjonera Fernando Santosa. Wyprawa do stolicy Czech nie okazała się zbyt udana.
Zbigniew Boniek powiedział kiedyś po jednym z komentowanych przez siebie meczów, że “lepiej mądrze stać, niż głupio biegać”. W pierwszych minutach wyjazdowego meczu z Czechami “Biało-Czerwoni” niestety nie potrafili mądrze się ustawić we własnym polu karnym, czego konsekwencją były dwa szybko stracone gole. Finalnie Polacy przegrali ten mecz 1:3 i przyprawili kibiców oraz nowego selekcjonera Fernando Santosa o spory zawrót głowy.
Trochę lepiej było trzy dni później w Warszawie, kiedy Polska wygrała z Albanią 1:0. Zwycięską bramkę zdobył w 41. minucie Karol Świderski. Na boisku zabrakło wielkiego futbolu, jednak dla Santosa najważniejsze były 3 punkty.
Portugalczyk podkreślał po meczu, że “Biało-Czerwonych” stać na zdecydowanie lepszą grę. Szczególnie miał na myśli lepsze zachowanie przy posiadaniu piłki. Czy tak będzie, przekonamy się już 16 czerwca, kiedy to Polska zagra towarzyski mecz z reprezentacją Niemiec.
PZPN przedłuża umowę ze sponsorem
Zanim doszło do spotkania z naszymi południowymi sąsiadami, PZPN poinformował o przedłużeniu umowy z STS. Firma ta otwiera ranking bukmacherów, jeśli chodzi o najlepsze wyniki finansowe w ubiegłych latach. Współpraca będzie trwała co najmniej do 31 lipca 2026 roku. W tym czasie obowiązywać będzie STS kod promocyjny, dzięki któremu użytkownicy uzyskają możliwość dostępu do terminarza eliminacji do ME oraz szczegółowych statystyk z poszczególnych spotkań reprezentacji.
Pierwsza umowa PZPN z STS została zawarta 1 sierpnia 2014 roku. Katowicka firma najpierw była “Oficjalnym Partnerem Reprezentacji Polski”, a od 2018 roku “Oficjalnym Sponsorem Reprezentacji Polski”. Na przedłużeniu współpracy zyskają też reprezentacje młodzieżowe oraz kadra kobiet.
Plan na kolejne miesiące
Tak jak wspominaliśmy, kolejny mecz reprezentacji Polski odbędzie się 16 czerwca w Warszawie. Przeciwnikiem “Biało-Czerwonych” będą Niemcy. Ciekawostką jest to, że PZPN zapłacił federacji naszych rywali 650 tysięcy euro. To największa kwota w historii polskiego futbolu.
Cztery dni później podopieczni Fernando Santosa udadzą się do Mołdawii, gdzie rozegrają trzeci mecz w eliminacjach. Jak można zobaczyć na stronie internetowej STS, Polska jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. O tym, że nie będzie to łatwy pojedynek, niech świadczy fakt, że w Kiszyniowie punkty stracili Czesi.
Następnie czeka nas przerwa wakacyjna. “Biało-Czerwoni” wrócą do gry we wrześniu, kiedy zmierzą się z Wyspami Owczymi i Albanią. Dwa kolejne spotkania odbędą się w październiku, a ostatni mecz eliminacyjny z Czechami zaplanowany został na 17 listopada.
Szanse reprezentacji Polski na awans na EURO 2024
Reprezentacja Polski po dwóch pierwszych meczach el. do EURO 2024 ma na swoim koncie 3 punkty i zajmuje 2. miejsce. Pierwsi są Czesi, którzy zgromadzili 4 oczka. Za plecami “Biało-Czerwonych” plasują się kolejno: Mołdawia (2 pkt), Wyspy Owcze (1 pkt) i Albania (0 pkt)
Na Mistrzostwa Europy w Niemczech awansują po dwie drużyny z każdej z grup. Oznacza to, że tylko jakiś kataklizm mógłby sprawić, żeby na tej imprezie zabrakło Polaków. Rywale naszej reprezentacji nie należą do europejskiej czołówki, dlatego nawet będąca w przebudowie drużyna, nie powinna mieć problemów z ich pokonaniem.
Wiele wyjaśni się po czerwcowym wyjazdowym spotkaniu z Mołdawią. Ostatni raz Polska grała tam w 2013 roku podczas eliminacji do MŚ 2014. Spotkanie zakończyło się wtedy remisem 1:1, a bramkę dla “Biało-Czerwonych” zdobył Jakub Błaszczykowski. Widać więc, że nie jest to łatwy teren do zdobywania punktów.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów. Star - Typ Sport Zakłady Wzajemne Sp. z o.o. z siedzibą w Katowicach (KRS: 0000080269, NIP: 642-21-87-001, REGON: 273378209) - zezwolenie z dnia 21 lutego 2012 r. nr SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12