|
| Afryka, 03 grudnia 2015, 08:27, 1581/491600 | Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz |  |
|  | IAAF zawiesiła działaczy Kenijskiego Związku Lekkiej Atletyki
LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA - AFRYKA
|
 |
Niezależna Komisja Etyki IAAF ogłosiła wczoraj czasowe zawieszenie prezesa Kenijskiego Związku Lekkiej Atletyki
Isaiaha Kiplagata, oraz dwóch działaczy: Davida Okeyo i Josepha Kinuyo w związku z potencjalnymi nieprawidłowościami w procesie kontroli antydopingowych.
Jak podają źródła IAAF zawieszenie to obowiązywać będzie przez najbliższe 180 dni i leży ono w interesie integralności sportu. W zarzutach jakie stawia się działaczom kenijskiej federacji wymienia się
fałszowanie wyników kontroli antydopingowych, niewłaściwe wykorzystywanie środków finansowych - ponad 700 tys. dolarów, które związek otrzymywał od firmy NIKE, oraz między innymi domniemanie korupcji ze strony innych federacji lekkoatletycznych, np Kataru, z którego to Kenijczycy przyjąć mieli wysokiej jakości pojazdy
zmotoryzowane.
Działania IAAF są pokłosiem buntu wśród kenijskich lekkoatletów, którzy od początku bieżącego tygodnia w liczbie około 60 osób okupowali siedzibę federacji domagając się natychmiastowej dymisji skorumpowanych działaczy i rozpoczęcia niezależnego śledztwa w sprawie wyżej wskazanych nieprawidłowości. W protest włączył się chociażby Wilson Kipsang, były rekordzista świata w maratonie, oraz Wesley Korir, zwycięzca maratonu w Bostonie sprzed 3 lat. Sportowcy domagali się również zmiany przepisów dotyczących sportu kwalifikowanego w Kenii i dostosowania ich do konstytucji oraz ustawy o sporcie z 2013 roku.
Zawieszenie trójki działaczy przez IAAF weszło w życie 30 listopada. Jest to kolejna potężna rysa na wizerunku kenijskiej lekkoatletyki która w ostatnich miesiącach zmaga się z zarzutami dotyczącymi regularnego naruszania przepisów antydopingowych przez tamtejszych sportowców.
|
|
| |
|
