|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | uczestnik biegu (2006-07-09) | Ostatnio komentował | Martix (2006-07-16) | Aktywnosc | Komentowano 50 razy, czytano 562 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(serce) | 2006-07-10, 11:25 c.d
A może on to zrobil z radości.. Hi Hi.. czym Wy w ogóle głowę sobie zawracacie? Żyjemy w wolnym kraju.. |
| | | | | |
ANONIM
(Tofi) | 2006-07-10, 11:39 Pucharek
2006-07-09, 16:30 - uczestnik biegu napisał/-a:
Do wielkiego skandalu doszło po biegu Pod Powodziową Falę we Wrocławiu. Wskazany w tytule zawodnik swoje niezadowolenie z otrzymanego pucharu (pucharku) wyraził rzucając nim na odległość 20m (jak wynika z relacji).
W ten sposób człowiek ten wyraził w jaki sposób traktuje organizatora, ale i innych uczestników biegu.
NIE chcemy biegać z takimi ludźmi. |
W przyszłym roku organizator powinien" podziekować temu panu" za udział w biegu !!!!!!!!jeżeli będzie chciał wystartować? |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Tofi) | 2006-07-10, 11:40 Pucharek
2006-07-09, 16:30 - uczestnik biegu napisał/-a:
Do wielkiego skandalu doszło po biegu Pod Powodziową Falę we Wrocławiu. Wskazany w tytule zawodnik swoje niezadowolenie z otrzymanego pucharu (pucharku) wyraził rzucając nim na odległość 20m (jak wynika z relacji).
W ten sposób człowiek ten wyraził w jaki sposób traktuje organizatora, ale i innych uczestników biegu.
NIE chcemy biegać z takimi ludźmi. |
W przyszłym roku organizator powinien" podziekować temu panu" za udział w biegu !!!!!!!!jeżeli będzie chciał wystartować? |
| | | | | |
ANONIM
(Robert) | 2006-07-10, 11:57 bardzo szczególny punkt widzenia...
2006-07-10, 10:49 - Szumigała napisał/-a:
Żyjemy w dziwnym kraju. Jeśli w Niemczech ktoś zachowuje się nagannie obojętnie w jakiej sytuacji. To mu sie zwraca uwagę , jeśli to nie skutkuje zwracamy się do władz policji itp. przy aprobacie większości społeczeństwa. U nas za każde zwrócenie komuś uwagi w innych dziedzinach także ( np. ktoś wywozi śmieci do lasu)większość społeczeństwa traktuje jako donosicielstwo. Dlatego nie można się dziwić osobą, które robią to anonimowo. Jeśli podpiszesz się z imienia i nazwiska poszkodowasny może wytoczyć ci sprawę o naruszenie prywatności i inych szkód moralnych mimo, że to on zachował się nagannie. |
... boję się odpowiedzialności cywilenej za moje poglądy, moje zachowanie, moje gryzmoły, itp., więc wystepuję anonimowo. To przykre, bardzo przykre! Z ludzmi, którzy raczyli mi odpowiedzieć, a nie raczyli się podpisać nie będę dyskutował, bo moim zdaniem to bezcelowe. Dla mnie EOT. R.P. |
| | | | | |
ANONIM
(Jaro) | 2006-07-10, 11:57 Jaki mistrz taki puchar.
Jeżeli tak postąpił to, może należy zrobić z nim tak jak postąpiono z p, Rosińską, która podobnie się zachowywała !! |
| | | | | |
ANONIM
() | 2006-07-10, 12:04
2006-07-10, 11:57 - Jaro napisał/-a:
Jeżeli tak postąpił to, może należy zrobić z nim tak jak postąpiono z p, Rosińską, która podobnie się zachowywała !! |
Czy można wiedzieć jak postąpiono z p.Rosińską ? |
| | | | | |
ANONIM
(Szumigała) | 2006-07-10, 12:30
2006-07-10, 12:04 - napisał/-a:
Czy można wiedzieć jak postąpiono z p.Rosińską ? |
Kol. Rosińska została zdyskwalifikowana na rok czasu ( tj. odsunięta od startów w biegach w Polsce przez Zarząd CKB) rzeczywiście przez ten rok było to jednak kilka lat temu nie startowała. Obecnie myślę, że organizator biegu gdyby chciał mógłby takiego delikwenta nie dopuścić do startu w jego biegu za tkz. Niesportowe zachowanie się na imprezie. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Krytyczny) | 2006-07-10, 12:44
O ile wiem,to w ub.roku był podobny incydent z p.Niedżwieckim.Coś tam po jakimś biegu dostał z czego nie był zadowolony i publicznie wyzwał organizatora.Takie zachowania przypominają mi zachowania Jasia z przedszkola-Piotrek dostał samochodzik a ja żołnierzyka i dlatego będę grymasił,tupał i płakał.Przykład niesportowego zachowania znamy z wczoraj z finału mundialu jak Zidane przyłożył włochowi "z bańki" za to że ten go zdenerwował i dostał czerwoną kartkę.Taka czerwona kartka przydałaby się niektórym biegaczom. |
| | | | | |
ANONIM
(Piotr 63) | 2006-07-10, 14:30 Do...
Tak jest,nie wiem czy zdyskwalifikować to już jest w gestii organizatorów biegów ale tak jak poprzednik wspomniał puchar za bieg to jest rzecz święta ( bezcenna ) ja np.wraz z trujką biegających dzieci obstawiamy sobie całe mieszkanie pucharami i obwieszamy medalami wszystko łącznie z przedpokojem i kuchnią,bo puchar to pamiątka na całe życie a pieniądze to rzecz nabyta i aż mi żal ludzi,którzy za nimi gonią na biegach a ile prz tym trzeba się "nagimnastykować" gdzie jechać na bieg,ile wykonać telefonów do org.,główkować czy biec np.w maratonie czy na 27.km schodzić aby lecieć po pieniądze na drugi dzień czy za tydzień,w wielu sytuacjach trzeba zachowywać się jak "maszynka" do produkcji pieniędzy a nie jak człowiek i sportowiec. A o efektach już wielokrotnie pisełem ( np.o Długoszach i innych w biegach górskich )nikt mnie nie słuchał a jeszcze mnie temperowano,że każdy biega dla czego chce.W pewnym momencie możemy się zagubić tak jak naszpolska "piłka nożna" w ktorej doszło w sobotę do największego SKANDALU ( po 3-letnich "wyczynach wisły K.) w historiitej dyscypliny w Polsce - 2.porażki "Nowego Lecha" z 3.dryżyną 45.ligi ( Mołdawii,nic nie ujmując tym ostatnim )w Europie!!!.
A wracając do wybieganych pucharów w naszym domu to każdy kto przychodzi ( z Księdzem po Kolędzie ) do nas to jest zszokowany i nie wierzy własnym oczom.I to także jest wielka satysfakcja z uprawiania tej pięknej dyscypliny jaką jest najprostsza w globalnym sporcie - bieganie.
Piotr Uciechowski wraz z biegającymi dziećmi. |
| | | | | |
ANONIM
(Krytyczny) | 2006-07-10, 16:39
Brat Zbyszka Siemaszki,który dwukrotnie wygrywał Maraton Wrocław.Nie wiedziałem,że jest aż tak pazerny na kasę.Z tego co go znam to wydawało mi się,że bardziej jest zadowolony z miejsca i sukcesu niż z dóbr pieniężnych czy materialnych zdobytych na biegu.Wyrażnie się pomyliłem. |
| | | | | |
ANONIM
(Jerzy Siemaszko) | 2006-07-10, 16:45
Zrobiłem to gdyż tych pucharów mam ponad 100 i nie ma kto już kurzu wycierać i nikt niemówi o kopertach-acz kolwiek przydałaby się. Ponadto uważam że po tylu latach biegania i zajmowaniu wielu czolowych miejsc, zasługuje na coś lepszego niż tylko zbędny, blaszany kawałek metalu. Dalsza dyskusja uważam że jest zbędna |
| | | | | |
ANONIM
(Piotr 63) | 2006-07-10, 18:36 podpowiedź
Nie ,takie pytanie jest zbędne ( nawet po wczorajszym jego wybryku ) Jurek Siemaszko to przecież znany polski maratończyk - tu nie chodzi o to,że to jest brat Zbyszka,równie dobrze można by powiedzieć odwrotnie.
Wystarczy jednak spojrzeć na listę najlepszych krajowych maratończyków lub nawet do naszej ( w MP ) "Księgi polskich maratończyków,biegaczy" przecież życiówka Jurka w maratonie to nabiegane w Dębnie 2 godz.18 min.!a życiówka Zbyszka to o 2 min.wolniej.Także, co do jego wyników tak teraz jak i w przeszłości to duży ( dla mnie nawet bardzo duży ) szacunek.
Dla mnie to taki wynik jest "kosmiczny"!.
Piotr Uciechowski |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(xx) | 2006-07-10, 18:46
2006-07-10, 16:45 - Jerzy Siemaszko napisał/-a:
Zrobiłem to gdyż tych pucharów mam ponad 100 i nie ma kto już kurzu wycierać i nikt niemówi o kopertach-acz kolwiek przydałaby się. Ponadto uważam że po tylu latach biegania i zajmowaniu wielu czolowych miejsc, zasługuje na coś lepszego niż tylko zbędny, blaszany kawałek metalu. Dalsza dyskusja uważam że jest zbędna |
Trzeba było przeczytać regulamin biegu.Nie było w nim mowy o nagrodach pieniężnych. |
| | | | | |
ANONIM
(andy) | 2006-07-10, 19:19
2006-07-10, 18:36 - Piotr 63 napisał/-a:
Nie ,takie pytanie jest zbędne ( nawet po wczorajszym jego wybryku ) Jurek Siemaszko to przecież znany polski maratończyk - tu nie chodzi o to,że to jest brat Zbyszka,równie dobrze można by powiedzieć odwrotnie.
Wystarczy jednak spojrzeć na listę najlepszych krajowych maratończyków lub nawet do naszej ( w MP ) "Księgi polskich maratończyków,biegaczy" przecież życiówka Jurka w maratonie to nabiegane w Dębnie 2 godz.18 min.!a życiówka Zbyszka to o 2 min.wolniej.Także, co do jego wyników tak teraz jak i w przeszłości to duży ( dla mnie nawet bardzo duży ) szacunek.
Dla mnie to taki wynik jest "kosmiczny"!.
Piotr Uciechowski |
to już nie wiem, a który z nich wygrał Maraton Wrocław dwukrotnie, osiągając czas 2.18? |
| | | | | |
ANONIM
(x) | 2006-07-10, 19:45
2006-07-10, 19:19 - andy napisał/-a:
to już nie wiem, a który z nich wygrał Maraton Wrocław dwukrotnie, osiągając czas 2.18? |
Dwukrotnie Maraton Wrocław wygral Zbyszek. |
| | | | | |
ANONIM
(org) | 2006-07-11, 10:38
2006-07-10, 12:30 - Szumigała napisał/-a:
Kol. Rosińska została zdyskwalifikowana na rok czasu ( tj. odsunięta od startów w biegach w Polsce przez Zarząd CKB) rzeczywiście przez ten rok było to jednak kilka lat temu nie startowała. Obecnie myślę, że organizator biegu gdyby chciał mógłby takiego delikwenta nie dopuścić do startu w jego biegu za tkz. Niesportowe zachowanie się na imprezie. |
Ta dyskwalifikacja "zaowocowała" podaniem Janusza Kalinowskiego, prezesa CKB do prokuratury za szykanowanie. Ostatecznie Janusz się wybronił, ale nie raz był przesłuchiwany jako potencjalny przestępca. Pani Rosińska groziła mi także prokuratorem za brak kategorii kobiet siedemdziesięcioletnich w mojej imprezie.
Prawda jest taka, że zdyskwalifikować można tylko osobę z licencją w zawodach, w których licencja jest wymagana.
A co zrobić z chuliganem ? Trzeba mu powiedzieć - won chamie ! Gdyby były pieniądze za zwycięstwo to i tak byś się nie załapał, po byliby lepsi od ciebie.
Z biegowym pozdrowieniem.
Organizator
|
| | | | | |
ANONIM
() | 2006-07-11, 10:43 Sprostowanie
2006-07-10, 19:45 - x napisał/-a:
Dwukrotnie Maraton Wrocław wygral Zbyszek. |
Czas 2:18 miał Jurek, ale dwukrotnie Maraton Ślężan (nie Wrocław) wygrał Zbyszek. Zbyszek zresztą ma do dziś wszystkie dyplomy, które otrzymał podczas imprez biegowych. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(pucharek) | 2006-07-11, 11:20 Temat zamknięty.
ale w polsce tak jest ,że ludzie sie teraz będą wyrzywać na człowieku i pisać co to należy zrobic a czego nie.
A może zamknąć go do wiezienia.
Idźcie pobiegać to wam przejdzie może wszystkim. |
| | | | | |
ANONIM
(Andrzej Z.) | 2006-07-11, 11:49
2006-07-10, 16:45 - Jerzy Siemaszko napisał/-a:
Zrobiłem to gdyż tych pucharów mam ponad 100 i nie ma kto już kurzu wycierać i nikt niemówi o kopertach-acz kolwiek przydałaby się. Ponadto uważam że po tylu latach biegania i zajmowaniu wielu czolowych miejsc, zasługuje na coś lepszego niż tylko zbędny, blaszany kawałek metalu. Dalsza dyskusja uważam że jest zbędna |
Przede wszystkim nie rozumiem stwierdzenia,że coś mi się należy.Pana osiągnięcia w maratonie są sprzed 20 lat.Nie należy Pan do kategorii zawodników,którzy za sam udział w zawodach otrzymują jakieś profity.Z pewnością jest Pan niezłym zawodnikiem ale bez przesady.Trochę skromności.A ostentacyjne rzucanie zdobytą nagrodą jest jak najbardziej naganne. |
| | | | | |
ANONIM
(Jerzy S.) | 2006-07-11, 13:26
Przeczytałem to wszystko i bardzo wszystkich przepraszam za moje zachowanie, przepraszam organizatora Maćka G. i wszystkich biegaczy których uraziłem. Przyznaje, że moje zachowanie było haniebne i niegodne.
Pozdrawiam wszystkich |
|
|
|
| |
|