| | | |
|
ANONIM
(Jans) | 2005-07-31, 22:00 2005 - 10 Bieg Uliczny
Ponad 500 osób zapisanych! a do rekordu wystarczy 464 - 3majmy kciuki- podobno chodzą słuchy ze zjawi sie najszybszy spośród duchownych wiec ?!
Impreza cieszy sie stabliną frekwencją około 450 osób od 3 lat wiec moze w tym roku uda sie tą magiczną 500 tke złamać...
Jans |
|
| | | |
|
ANONIM
(alfa) | 2005-07-31, 22:57 jw
Podobno za każdą sekunde urwaną z rekordu trasy ,organizatorzy dają 1000pl.Ale rekord jest na tej trasie tak wyśrubowany,że chyba specjalnie dale taką podpuche |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(MaDra) | 2005-08-01, 20:55 dalej
To jest tak jak z tym samochodem w Poznań Maraton ,nikt go dotychczas nie dostał.W tym roku przesunęli start na szersze miejsce,ale trasa za lekka i tak nie jest .Tak samo w Jaworznie,istne garby. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Norbert) | 2005-08-01, 21:18
Nie to nie jest prwda lecz bedzie w tym roku naprawdę miedzynarodowy bieg przybiegnie 2 dni wczesniej przd startem sztafeta biegowa z Wegier (zaprzyjaznione miasto z Jaworznem)pokonają około 550km, 10 osób z Mołdawi i poraz pierwszy w Jaworznie zawodnik czarnoskóry. Zapraszam wszystkich serdecznie bedzie to 10 jubileuszowy bieg więc atrakcji nie zabraknie. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jans) | 2005-08-01, 21:49 No i jak tu odmówić -:)
może nie obiecuję ale jak kontuzja sie wygoi to sie zjawie z ekipą-:)
|
|
| | | |
|
ANONIM
(Martix) | 2005-08-04, 20:46 Popularność
Jak szykuje się tak duża,wręcz rekordowa i to nie tylko w Jaworznie{nie licząc połówki w Pile i maratonów} ilość uczestników to nasuwa się pytanko czy wystarczy dla wszystkich koszulek,medali i jadła na mecie? |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jans) | 2005-08-06, 21:17 A jednak padły rekordy w Jaworznie!45,20-15km! 568 biegaczy
mimo obiekcji padł rekord trasy w Jaworznie - poprawiony o 13-14 sekund stał sie udziałem reprezentatna Kenii.
Oczywiścię nalezy wspomnieć o rekordzie frekwencji - z 463 na ....568! Gratulacje!!!
Pogoda sprzyjała dobremu bieganiu jak na okrągłą rocznicę przystoi.
Wyniki już na stronie organizatora http://www.mckis.jaw.pl/bieg/ |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Truchtacz) | 2005-08-06, 23:04 Jednak bez rekordu trasy
Zwycięzca przybiegł z dużym zapasem sił i chyba zbyt późno zdecydował sie na prowadzenie/ po półmetku/ i zabrakło trochę do rekordu Azada Rakipowa - 45.11.
Impreza sprawnie przeprowadzona - tak jak to w zwyczaju organizatorow z Jaworzna z Grzegorzem Gębskim na czele.
Rekord frekwencji poprawiony prawie o 100 osób na mecie. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Martix) | 2005-08-07, 13:39 Minusy i plusy
O 9 sek. było różnicy między Rakipowem w 2003 roku{45.11} a Kenijczykiem wczoraj{45.20}.Co do tej sprawności to już mam pewne wątpliwości.Kto był około 1,5 godz. przed startem w holu przy weryfikacji ten widział jak wyglądała ta sprawność.Długie kolejki przy zapisach,brak informacji.Miałem to nieszczęście,że moje nazwisko jest na D i w sektorze A-G stało najwięcej osób,niektórzy dopiero przy odbiorze wypełniali deklaracje startowe zamiast zrobić to wcześniej co przedłużało czas w kolejce,ja musiałem stać ok.25 min.Długie kolejki były również po posiłek,choć tu już takich nerwów nie było ponieważ po biegu spokojnie w niej można było pogadać.Kolejne potknięcia to brak medali dla niektórych co było dziwne gdyż wcześniej zapisanych było 709 osób,wielu nie przyjechało i organizator powinien był przewidzieć zwiększoną frekwencję,za drobiazg mozna uznać brak ciepłej wody w łażni,to bolączka większości biegów np.w Trzebnicy i to w zimie.Pozatym bieg był super.Na tych wzniesieniach najbardziej tracą ci co nie znają trasy i na początku zbyt przyspieszają,póżniej widzą że przegieli.Ja startowałem tu już trzeci raz i ciągle poprawiam swój rekord,w tym roku o 28 sek.co przy trybie mojej pracy nie jest lekko.Ale kto tu choć raz wystartuje,temu zostaje niezłe wrażenie i łatwiej potem startować na równinach.To jest jedyna w Polsce tak ciężka 15-stka.Na koniec do Wojtka,gdzie się podział twój czerwony kapelusz,ciebie biegacze tak z nim utożsamiają jak panią Marysię z parasolką.P.S.Podpisuję się Martix,a nie Matrix jak ten gość-oszust z WOŚP. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jans) | 2005-08-07, 16:24 Kolejki ....
kolejki były- owszem. Sam w takiej stałem koło 15 minunt ale ...byłem też w holu koło 15:15 i pusto było- wiec albo wszyscy zdązyli się mimo wszystko zapisać albo ...skonczono wcześniej zapisy -:)
Co do rekordu to przed wcześnie zachwalem rekord trasy-wziałem go ze strony organizatora gdzie są umieszczone rekordy obcokrajowców i Polaków i po prostu się pomieszały.
O innych minuisikach nie wiedziałem (wyjechałem zaraz po ukonczeniu biegu- nie kąpałem się ani nie skorzystalem z posiłku))ale mam nadzieję ze nie wpłyneły aż tak na ogólny pogląd na bieg.
Zapraszam do oceny w dziale ranking wszystkkich którzy bieg ukończyli! |
|
| | | |
|
ANONIM
(obserwator) | 2005-08-07, 21:35 kilka uwag do Matrixa
jak na trzeci start to Martix, jesteś mało spostrzegawczy.
Zawsze w Jaworznie najpierw do kasy a później do stanowiska.
Pół godziny do startu - nie było prawie nikogo do zapisów a dwie godziny przed startem pobrało numery tylko 100 osób.
W sprawie medali - w ostatnim tygodniu zgłosiło sie 250 osób, więc trudno dorobic tak nagle medali. Zabrakło chyba 15 szt a z tego przez metę przebiegło 6 zawodników bez numerów i tez podstawili szyję pod zawieszenie medalu i w natłoku dziewczyny im go zawiesiły.Jeden z zawodników nawet powtórnie wskoczył przez płotek.
Mogłem to wszystko obejrzec bo przyjechałem z kolegą a sam nie startowałem mimo że bylem zgłoszony bo odnowiła mi się kontuzja.Niektóre wiadomości posiadam od Oleja z firmy ANDYCOM która jak to w zwyczaju bardzo sprawnie przeprowadziła obsługę informatyczną zawodów. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Martix) | 2005-08-07, 23:42 Więcej plusów,mało minusów
Ja nie miałem wyboru,pociąg z Wrocławia przyjechał ok.2 godz przed startem,także wskazany byłem na dłuższe stanie w kolejce jak wielu innych którzy nie mogli wcześniej przyjechać.Chyba nie jest tak trudno przewidzieć szczyt zgłaszających się do biegu na podstawie ubiegłych lat.Fakt że nikt nie ucierpiał,ale było nerwowo i dla obsługujących i dla biegaczy i można to w przyszłym roku jakoś usprawnić.Gdzie indziej wypełniamy zgłoszenia,gdzie indziej płacimy jak dotychczas i gdzie indziej odbieramy numer startowy z koszulką.I tyle,drobiazg,to tylko mały wniosek.Żeby nikt nie pisał że marudzę powiem że bedę ten bieg polecał tym,którzy tu jeszcze nie byli.Teraz przedemną 15-nastka,również jubileuszowa w ekologicznym Miliczu i jubileuszowy półmaraton w Pile. |
|