3 maja 2000 w Rudze odbyła się majówka biegaczy w krainie karpia !
Górnik KWK Szczygłowice Stanisław Orlicki na co dzień mieszkaniec Knurowa i biegacz amator, już po raz kolejny zaprosił wszystkich chętnych do wspólnego joggingu. Okazją było uczczenie 208 rocznicy uchwalenia Konstytucji 3-go maja.
Na miejsce pikniku do miejscowości Rudze stawiła się cała czołówka biegaczy, nie tylko z Polski. Dzięki temu była to doskonała promocja biegania wśród okolicznych mieszkańców jak również okazja do zaprezentowania uroków ziemi Zatorskiej. Rudze to miejscowość położona 235 m. n.p.m. na Pogórzu Śląskim na lewym brzegu Skawy , 10 km od Wadowic w kierunku Oświęcimia. Założona ok. XIV w. , początkowo własności Rudzkich, w XVI w. Hieronima Kosowskiego h. Kornicz a w XVII i XVIII w. własność hr Rusockich . W koncu XVIII i początku XIX w. własność Riberstein - Starowiejskich - była wówczas stolicą ich rozległego dominium od Ochdzy po Chocznię. Po Starowiejskich dziedzicami Rudz byli hr.Bobrowscy herbu Jastrzębiec, którzy z końcem XIX w . odsprzedali wieś Władysławowi Heradinowi, a w XXw. stanowiła ona własność Rozalii Penkali .

W Rudzach znajduje się dwór barokowy , murowany, parterowy, zbudowany przez Jana Starowiejskiego pod koniec XVIII w. Dzięki temu że trasa została podzielona na 3 kółka wokół Rudz, bieg był bardzo widowiskowy dla mieszkańców. Mieli Oni okazję wielokrotnie oklaskiwać biegaczy wśród których brylowali Paweł i Janusz Wójcik. Obaj ci zawodnicy pochodzą właśnie z Rudz. Atmosferę biegu umilała orkiestra górnicza. Szczególnych emocji dostarczył bieg w kategorii super ciężkiej (wygrał Marek Gwizdała z Energo Mysłowice), bieg vipów oraz biegi dla dzieci i młodzieży w których startowało około 200 osób. Każdy z uczestników biegu głównego otrzymał oprócz okolicznościowej koszulki ponad 3 kilogramowego żywego karpia z których okolice Zatora słyną . Dla najlepszych były karpie szlachetne w kolorze złotym i pomarańczowym, natomiast bardziej niecierpliwi mieli okazje już na miejscy przyrządzać i degustować ryby z grila lub wędzone.

"W tej małej jakże urokliwej miejscowości wielkiego serca przekonałem się że do dobrej organizacji starczy prawdziwa chęć, wola, optymizm, i miłość jaką miało kilkunastu mieszkańców Rudz z dyrektorem biegu Staszkiem Orlickim na czele powiedział maratończyk Drogo Boroja z Jugosławi."
Starterem biegaczy był olimpijczyk z Lake Placid ksiądz Paweł Lukaszka, były bramkarz w drużynie hokejowej Podhala Nowy Targ.

Bieg wygrał Paweł Wojcik z AZS Katowice z czasem o kilka sekund gorszym od rekordu trasy, 2 był Gacek Lukasz z Wawelu Kraków, 3 Janusz Wójcik z Ekspresu Katowice a 4 Dominik Ząbczynski z Piasta Gliwice. Wśród kobiet wygrała Grażyna Kowina-Świderek z Ekspresu Katowice. Drużynowo wygrała reprezentacja Słowacji.

Sponsorami biegu byli :Starostwo Powiatowe Oświęcim, Gospodarstwo Rybackie Rudze, Inwado Wadowice, Drukarnia Hat-Trick Wadowice, Młyny Zbożowe Rudze, RSKO Rudze, Żywiec, Rudzkie Stowarzyszenie Kulturalno Oświatowe.

Ze sportowym pozdrowieniem - Damian Zmudzinski - zawodnik Piasta Gliwice