Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  PKO Poznań Maraton
  Wątek założył  Wojtek G. (2003-06-30)
  Ostatnio komentował  Jarro (2003-12-16)
  Aktywnosc  Komentowano 143 razy, czytano 337 razy
  Lokalizacja
 Poznań
  Podpięte zawody  20. PKO Poznań Maraton
  21. PKO Poznań Maraton
  12 Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza
  18. PKO Poznań Maraton
  19. PKO Poznań Maraton
  13 Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza
  14. Poznań Maraton
  15.Poznań Maraton
  9 Poznań Maraton
  16. PKO Poznań Maraton
  10 Poznań Maraton
  11 Poznań Maraton
  17. PKO Poznań Maraton
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(yeti z torunia)

 2003-12-05, 14:41
 4 Poznań Maraton - listo otwarty
No tak, jestem smutny, niechciany, nikt mnie nie lubi. Hm...Następny bieg Św. Mikołajów JUTRO. Mam nadzieję, że potrafi mnie ktoś rozśmieszyć. Może, z bydgoszczy, poznania lub okolic. Chciałbym pochwalić zdjęcia z trasy organizator - brawo, Hm, a jak któś się boi, że jakiś kudłaty zwierz może wyleciec z lasu i gryznąć w kostkę - to niech siedzi w chałupce na dupce ha,ha,ha. No tak ale lecę po czapkę i szalik, bo może zbraknie. Dobrze zenku, żeś ripistował, bom se myslał, że smutek i marazm wśród Zeglarzy duktów, nara bzit...



ANONIM

(yeti z torunia)

 2003-12-05, 18:30
 4 Poznań Maraton - listo otwarty
Ale wypasione precjoza mmm..., no tak jestem u siebie, niestety w poznaniu pomimo wcześniejszego zgłoszenia dla mnie nie starczyło lecz dla swoich p.....ów wszystko. Podobno u nasz w Polszcze - zła reklama to też reklama, bzit...


 



ANONIM

(darro)

 2003-12-12, 21:48
 List otwarty do Dyrektora Maratonu Poznańskiego
Zgadzam się z Tobą Morito, że przyznanie numeru 1 Panu Grobelnemu to serwilizm w czystej postaci. To bajka z tej samej półki co biegnąca na dyplomie postać wiceprezydenta Poznania (skądinąd bardzo miłego kompana biegowego). Nie mogę się jednak zgodzić, że głosujący w rankingu Maratonów Polskich to jest próbka reprezentatywna. Mogę z Tobą podyskutować na ten temat na priva ale np. 9 głosów oddanych na Maraton Ekologiczny w Lęborku żaden matematyk nie uzna za próbkę reprezentatywną (abstrachując od faktu kto głosował). Przecież np. maraton moga oceniać też zawodnicy " z czuba". A czy są tu tacy ?



ANONIM

(wasyl)

 2003-12-12, 22:23
 ta witryna nie jest nawet w promilu reprezentatywna
A niech tam sobie będzie na koniec 2003 roku milion(bbbbbbuaaaaaaa)zalogowanych osób na stronie maratonypolskie.Ale faktycznie-fizycznie różnych osób które często lub czasami tutaj zaglądają jest bardzo niewiele.Można by powiedzieć,że zrobiła się klika(włącznie niestety ze mną)wąskiego grona ludzi, gadających o "starych karabinach"-i dobrze,ale ma sie to nijak do jakiegokolwiek odnośnika społecznego na tak lub na nie.
Mówiąc o jakości maratonu;czy był dobry czy zły przy takiej liczbie rozmówców możemy podpierać się jedynie bagażem swoich doświadczeń związanych z tym biegiem czyli znów minimetryyyyyyy!!!!!!
Ale głowa do góry!
Kiedy przy jednogłośnym uchwaleniu w Spale startowego na maratony w Polsce w sezonie 2005 na 200 zł -liczba zalogowań wzrośnie!!!!
Nie zmienia to w niczym faktu,że strona jest super!Wiadomości wartościowe,aaa.........szabelki czasami są wszędzie!!
Ja tam se jestem tu codziennie:)
Ktoś tu się żegna>bzit
no to bzit:)




ANONIM

(morito)

 2003-12-12, 22:36
 Jednak musze cos dodac.
Bede jednak musial dosc obszernie wyjasnic na czym plega metoda "sedziów- ekspertow" oraz metoda delficka. A tak na marginesie, badania pentor wg tego co tu piszecie tez sa nie reprezentatywne. Tak sie glupio sklada ze opracowania wysylane przez pracownie badan spol w zaden sposob nie pokrywaja sie z moimi opiniami a takze sa generalnie w sprzecznosci z pogladami z mojego otoczenia. Widac albo badania sa do luftu albo ja obracam sie w kregu degeneratow:-)))
Panowie zapewniam, a naprawde wiem akurat w tej dziedzinie co pisze ze ranking tego serwisu spelnia /no nie w 100% ale/ wymogi wspomnianych przeze mnie metod badawczych!!!



ANONIM

(Kamus)

 2003-12-12, 23:17
 List Otwarty
Jacku ja podobnie jak wasyl,jestem nałogowcem MP,ale przypomniało mi się takie stwierdzenie M.Wańkowicza-z kazdej strony lasu bitwa wygląda inaczej.Tutaj w Poznaniu to także miało zastosowanie,ja przed maratonem miałem klubowe party,potem hotel potem własne auto,medal na mecie i w deszczu pod bardzo małym parasolem czekałem na losowanie auta,trochę to trwało ale nie narzekam ,więc jak widzisz moja "bitwa"zupełnie się rózniła od Twej.Ale! gdybyś wylosawał auto!!!!-myślę,że tak byś nie złościł sie.Co do tłoku to także w dzień maratonu zauważyłem dużo nowych twarzy,które nie wiedziały jak się w takich zapisach poruszać,może to nas wkurzało?Ja dałem ocenę najwyższą-wiem jak się robi małe maratony i zdaję sobie sprawę jak to się ma do dużych.Muszą być i takie i takie.Jacku ja w tym roku biegałem w Rzymie i tam bałagan z ciuchami jeszcze wiekszy,ludzie sami wchodzili do autobusów itd.nie było żadnego prysznica-doszedłem do hotelu 4km i sie wykąpałem.Nie bronie i nie wazelinuję sie Poznaniakom ale w kilku miastach Polski takie wielkie maratony być powinny.Wybór należy do NAS ,czy zasłużą na to aby za rok tam pojechać .Pozdrawiam .Kończę jak mój krajan bzit!!!.i już mi wesoło.



ANONIM

(yeti z torunia)

 2003-12-13, 00:21
 List otwarty do Dyrektora Maratonu Poznańskiego
nie chce mi się gadać ... przestane hatować na tej stronie bo mnie mdli, od tych listów reklamowych o poznaniu.


 



ANONIM

(Admin)

 2003-12-13, 10:43
 Każdy ma prawo do wypowiedzi
Jak w temacie, pamiętajmy jednak że łatwiej narzekać niż chwalić



ANONIM

(Arti !!!)

 2003-12-13, 15:42
 Próba reprezentatywna
Nie wiem czy się znacie co to jest próba reprezentatywna ale np dla 40 milionowej populacji POLSKI próba reprezentatywna to 1200 osób !!! Jak ktoś nie wierzy i wątpi to w następnym poście powiem skąd wiem....ps min innymi z konferensji Marketing w sporcie...



ANONIM

(morito)

 2003-12-13, 18:24
 Proba
Mam pytanie czy 40 milionow Polakow /chyba razem z tymi z jackowa green point, st. pauli & zoologische garden station/ uczestniczylo kiedykolwiek w jakimkolwiek zddarzxeniu???
Arti sprzedajesz glodne kawalki!!!
A jesli juz to ile wynosi proba reprezentatywna dla 1500 osob?
Panowie & Panie ocena to nie to samo co badanie opini publicznej. Czy was k...a w szkole oceniala proba reprezentatywna??? Obiecuje ze przy chwili wolnego czasu rozwine ten temat obszerniej a moze i do konca jesli bedzie taka potrzeba. Niestety musze w chwili obecnej przygotowac /a jakze/ ankiete do "sedziow- ekspertow" a pozniej wyniki tejze opracowac i obawiam sie ze bede zajety przynajmniej do konca roku, o ile nie napotkam kolpotow.
Natomiast jesli chcecie ze mna porozmawiac nt reprezemtatywnoscie maratonczykow w spoleczenstwie oraz strukturze spolecznej maratonczykow polecam poki co analizy Darka Sidora oraz jego opublikowana ksiazke w internecie. Tymczasem milej lektury;-(((



ANONIM

(Prezes)

 2003-12-13, 18:33
 Trochę więcej niż niewiele
Niewiele jest raczej osób wypowiadających się. Sam znam ok. 20 chłopaków z mojego otoczeniao odwiedzających witrynę stosunkowo regularnie, a nie zabierających głosu w dyskusji lub co najwyżej robiących to sporadycznie. Więc może nasza klika nie jest taka wąska ;-)



ANONIM

(Jarro)

 2003-12-13, 18:57
 Popieram
Twoja opinia, Morito, nie jest pierwsza. Popieram ją naturalnie. Obawiam się jednak, że szanowny pan dyrektor nie zawraca sobie naszymi opiniami głowy. Gdyby tak było nie rozesłałby do uczestników, opisywanego wcześniej, aroganckiego listu. Ale pisać trzeba, kropla.....


 



ANONIM

(JerzyBEDNARZ)

 2003-12-13, 22:41
 List otwarty do Dyrektora Maratonu Poznańskiego
Wiecie co szanowni koledzy biegacze? - zorganizujcie sami jakis bieg, a wtedy ... zobaczycie. Nie badzcie takimi "madralami" - chcecie, aby biegow w ogole nie bylo? Przestancie wykazywac cechy malkontenckie. Przestancie sie czepiac nieistotnym sprawoom, jak np. nr 1 dla GROBELNEGO, on ma to w nosie, na pewno. Przestancie nie szanowac organizatorow.



ANONIM

(bor.)

 2003-12-14, 08:59
 List otwarty do Dyrektora Maratonu Poznańskiego
Dobrze by było gdyby Jacek przeczytał raz jeszcze swój artykuł rzeka i zastanowił się nad tym czy on sam wie o co mu w końcu chodzi.A jak następnym razem usiądzie do klawiatury aby coś wysmarować to niech bierze przykład z Kazika (krótko i do rzeczy).



ANONIM

(morito)

 2003-12-14, 16:00
 Z reguly czytam to co sam pisze.
I tak jest w tym [przypadku. Celem mojego listu, ktory wyslalem organizatorowi bylo zwrocenie uwagi organizatorowi biegu aby przyczyn swoich potkniec nie szukal wsrod zmowy ciemnych mocy. W zadnym przypadku nie bylo moim celem krytykowanie Maratonu Poznanskiego, ktory oceniam bardzo wysoko. Jednak chcialem zwrocic uwage na niekonsekwencje w postepowaniu dyrektora biegu. Jak juz wczesniej napisalem Pan dyrektor kwestionuje jakosc oceny wlasnego wysilku zamieszczona w dziale ranking. Prawdziwa cnota krytyki sie nie boi. Nie mam zamiaru podwazac pzymiotow organizatorskich Pana Dyrektora. Jednak podwazam kwalifikacje Pana Drektora w dziedzinie oceny jakosci pracy jaka wykonuja biegacze do przygotowania sie do maratonu oraz zasadnosc rozsylania pseudoankiety poziomem zblizonej do psychozabawy z prasy bulwarowej. Organizacja Maratonu jak sadze przebiegala poprawnie do pewnego momentu, jednak w pewnym pomencie zaczeto improwizowac i od tego momentu tak pieczolowicie skladana konstrukcja zaczela sie sypac. Nie przyswiecaja mi zadne podstepne cele, jednak zwracam uwage, zarowno w artykule z samego maratony tudziez w "Liscie", ze na Malcie dla ponad 1000 biegaczy robi sie za ciasno!!!
Sa dwie drogi: ograniczyc ilosc biegaczy czyli zrobic Maraton Poznanski impreza elitarna lub pozostac przy formule egalitarnej znacznie rozbudowujac zaplecze logistyczne jakie jest na Malcie. Moim zdaniem innej drogi nie ma.
Tak jak admin powiedzial lartwiej jest krytykowac niz chwalic. Ja Maraton Poznanski bezwzglednie chwale i mam do niego stosunek chyba az nadto osobisty. Kazdorazowo przyciagam za soba debiutanta na ten bieg i pewnie tak bedzie na 5 Poznan Maratonie. Jednak chcialbym, i mowie to bez zlosliwej ironii, aby wlasnie ten bieg byl wizytowka biegowej Polski a sam Poznan maratonska stolica Polski.
I ostatnia sprawa. Zgadzam sie, ze pisze obszernie. Jest to wynikiem mojej troski aby byc w pelni zrozumialym. W przeszlosci gdy ograniczalem tresc odbior tekstu bywal inny niz moje intencje. Jak wynika z powyzszej dyskusji w tym przypadku odbior rowniez nie w pelni odpowiada intencji jaka mi przyswiecala. Jak juz powiedzialem postaram sie opisac i obronic jakosc oceny imprez biegowych zamieszczonych w dziale ranking. Ale ta sprawa musi poczekac. Przepraszam.



ANONIM

(wojtek G)

 2003-12-14, 17:32
 Nareszcie mądre słowa, w dodatku od tak szacownej osoby.
Panie Bednarz. – Nareszcie mam sojusznika. Tak samo martwię się jak Pan, że tą totalną krytyką sami zniechęcimy część miast do organizacji imprez biegowych. Nie wiem, czy dobrze odbieram Yetiego, ale jego wypowiedzi są na pograniczu nienawiści co poznańskie. Nawet miasto Poznań pisze z małej litery. Stwierdził, że mdli go, jak czyta coś dobrego o Poznaniu.
Kiedyś pisałem jak w Bełchatowie upadł bieg na 15 km, bo jednemu z organizatorów zarzucono przywłaszczenie nagrody w postaci garnka. Chłopak, który ten garnek wylosował nie odebrał go, a człowiek zabrał go do domu, aby przy nadarzającej się okazji nagrodę przekazać. Posądzony odniósł garnek do sponsora, pieprznął go na stolik i oświadczył krótko „nigdy więcej”
Mam zamiar prosić go o pomoc przy organizacji mojej „setki”, ale czy pomny zdarzenia z przed lat się zgodzi?
Teraz przytoczę list jaki otrzymałem pocztą internetową 15 października jeszcze przed ukazaniem się listów, po moim artykule z maratonu 4 Poznań. Myślę, że autor wybaczy mi jego publikację.

„Przeczytałem Pana tekst w intern ecie. Dotychczas biegaczy uważałem za, jakby to lekko określić, lekko szurniętych. (zgadzam się, jestem trochę szurnięty - to mój dopisek) Teraz powoli zmieniam zdanie. Przyczynił się także do tego Pana tekst. Gratuluje Panu wytrwałości i hartu ducha. Nazywam się Czarek Zamojski i jestem plastykiem, twórca miedzy innymi medalu 4. Poznań Maraton. Tak samo jak Pan niestety nie otrzymałem go, mimo ze zgodnie z prawem autorskim mi się należy egzemplarz. Dostałem jednak zapewnienie od organizatora, że go jeszcze dostanę. Ponieważ mam nadzieje że tak jak co roku otrzymam dwie sztuki, to mogę Panu przesłać jeden jako moje uznanie dla Pańskiego trudu. Musiałbym tylko otrzymać od Pana adres; nie chce zawracać głowy organizatorowi”.
Pozdrawiam
Czarek Zamojski

Niech mi ktoś pokaże, czy ten zapomniany przez organizatorów projektant medalu pisnął publicznie słówko żalu, o tym jaka to go niegodziwość spotkała? A zagląda do servisu. Cierpliwie czeka na swoją kolej. Jak wiecie maratonu nie ukończyłem i gdybym medal od Pana Zamojskiego otrzymał chciałbym przekazać dzielnej siostrze małżonki Morita. Następna sprawa. Nosiłem się z okazji mojego „100” maratonu , na pamiątkowych koszulkach zrobić na plecach nadruk ze swoją twarzą w czerwonym kapeluszu. Jednak po zarzutach, że na dyplomach pokazała się postać wiceprezydenta Poznania zweryfikowałem swój plan. Będzie tylko czerwony kapelusz i pod nim okulary. Przestroga zadziałała. Kiedyś były zarzuty do Kalisza, Kędzierzyna – Koźle. Gdy ich zabrakło odezwała się tęsknota za nimi.Na szczęście okres Świąt Bożego Narodzenia jest okresem pojednania.Marzeniem moim byłoby w Wigilię usiąść z Yeti i Panem Grobelnym przy jednym stole i połamać się opłatkiem.



ANONIM

(andrzej r.)

 2003-12-14, 22:30
 4 Poznań Maraton - listo otwarty
Nagrody za zajęcie 2 miejsca w kat.wiekowej 50-59 lat jak do tej pory nie otrzymałem,ale nie winię za to organizatorów tylko samego siebie,ponieważ zamiast cierpliwie poczekać na ceremonię dekoracji goniłem na PKP,by zdążyć na pociąg z biletem w kieszeni kupionym dnia poprzedniego.Inny na moim miejscu powiedziałby,że nagrodę można przecież dostarczyć pocztą i byłoby ok,lecz ja winię TYLKO siebie,przepraszając organizatorów jeśli moja nieobecność podczas dekoracji sprawiła kłopot.Nawet jeżeli jej nie otrzymam to i tak przyjadę na 5 MARATON do POZNANIA.Niewątpliwie szatnia była wpadką orgów,ale znając ich ambicję wiem,że w przyszłym roku odbiór rzeczy będzie WZOROWY. z pozdrowieniami ajr do 2004r


 



ANONIM

(L.S.)

 2003-12-15, 13:52
 List otwarty do Dyrektora Maratonu Poznańskiego
Podzielam punkt widzenia kol. Bednarza.

L.S. Maratonczyk z Poznania



ANONIM

(Bennet)

 2003-12-15, 15:12
 W trosce o jeszcze lepsze biegi...
No cóż, faktem jest, że krytyka może zniszczyć nawet najlepsze dzieło, ale na pewno bardzo duży w tym udział ma sam dyrektor maratonu. Z pewnością jesteśmy ludźmi wyrozumiałymi. Brak medalu na mecie potrafimy jakoś znieść, ale list dyrektora maratonu zrzucającego na nas winę za wszelkie nieprawidłowości mające miejsce podczas IV Poznań Maratonu jest niewybaczalny. Nie twierdzę, że już nigdy w Poznaniu nie wystartuję, ale na pewno po liście pana Rajewskiego w wyborze między Warszawą a Poznaniem nie mam żadnych wątpliwości, który maraton w 2004 roku wybiorę. Jeśli starczy zdrowia i sił może pojawię się na starcie w Poznaniu, ale na pewno po tym liście Poznań będzie tylko możliwą ewentualnością. Po liście, nie po tym, że po biegu nie mogłem odebrać swoich rzeczy i marzłem przez przeszło półtorej godziny!

W tym roku sam stałem się „organizatorem” i wiem, że organizacja biegu nie jest najprostszą sprawą. Gdyby jeszcze udało się samemu wszystko zrobić, ale obowiązkami i odpowiedzialnością trzeba podzielić się z innymi, nie zawsze mając wpływ na to jak oni wywiążą się z tych obowiązków. No tak, czasami coś nie wychodzi i jest to lekcją na przyszłość, ale wystarczyłoby przyznać się do błędu i za niego przeprosić. Któż ośmieliłby się krytykować organizatora, który staje przed wszystkimi bijąc się w pierś? Cóż wtedy można dodać?

Chcąc aby poziom imprez w Polsce był jak najwyższy, wielu z nas w pewnym momencie przeobraża się w organizatorów. Tak było z Tadkiem Spychalskim, Wasylem, Kamusem, eMTe... Lista robi się coraz dłuższa. Mając jakieś uwagi nie dzielimy włosa na czworo, ale często chcemy pomóc w organizacji kolejnego biegu. Fakt, może morito w swoim liście trochę przesadził. Mi nie przeszkadza zdjęcie wiceprezydenta Poznania na dyplomie, ani to, że prezydent miał numer 1. Jego udział na pewno jest dobrym przykładem dla wielu nie biegających i popieram organizatora, za to, że szczególnie zadbał o takiego uczestnika.

Nie jest łatwo zrobić dobry bieg, a na pewno jeszcze trudniej duży dobry bieg. Jednak to co mogło się nie udać (błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi) można poprawić już przy organizacji następnego biegu. Tego życzę organizatorom Maratonu Poznańskiego. Jednocześnie mam nadzieję, że już nigdy nie przyjdzie mi odpowiadać za błędy popełnione przez organizatorów i czytać podobnych listów jak ten, który otrzymałem od dyrektora maratonu poznańskiego.

Pozdrawiam i życzę wszystkim spokojnych świąt i jeszcze lepszych imprez w 2004 roku,
Piotr „Bennet” Benecki
www.biegajznami.pl



ANONIM

(Arti - KB Maniac Poznań)

 2003-12-16, 11:50
 Do Morito
Morito !!! Przecież nie chodzi w badaniu by 40 milionów brało kiedykolwiek w czymkolwiek udział !!! po drugie podąłem tylk oprzykład a dokładnie 1200 osób to próba dla 30 mln ludzi. Po to jest próba by była reprezentatywna dla badanych osób !!! Po to próba jest tak dobrana, zróżnicowana by reprezentowała badaną populację... a skoro w Polsce przebiegło minimum raz 3000 biegaczy więc może to być nasza badana populacja...
Nie to jest ważne !
Ważne byśmy wzajemnie sobie pomagali i tak jak Wojtek G i Jerzy Bednarz martwili się by były dla nas biegi. Przecież to wspaniale że powstał Maraton Poznański !!! Tyle lat go nie było... a ja widzę trenując po Malcie i Poznaniu ,że od momentu zapowiedzi I Maratonu Poznańskiego ilość biegających nad Maltą wzrosła około 5-krotnie !!!


Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  5  6  7  8  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Jarosław Szajewski
18:24
pawelzylicz
18:23
przemek300
17:49
piotr72gd
17:36
42.195
16:58
Ziuju
16:32
biegacz54
16:29
jarecki112
16:23
marco1
15:57
joann
15:39
Andrea
15:31
Citos
15:03
Admirał
14:50
miras
14:24
michu77
14:10
Januszz
14:05
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |