|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | johnlyndon (2016-09-03) | Ostatnio komentował | adamus (2016-09-04) | Aktywnosc | Komentowano 4 razy, czytano 588 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2016-09-03, 23:26 Nawykowe skręcenie kostki - leczenie i stabilizator
Witam
Od wielu,wielu lat zmagam się z dolegliwością kostek. Podczas gry w piłkę jeszcze w dzieciństwie najzwyczajniej na świecie źle stanąłem. Pobolało chwilę i przestało. Niby nic ale od tamtego momentu coraz częściej i coraz łatwiej dochodziło do tego typu sytuacji i to w obu kostkach. Zdarzyły się 2 przypadki że parę godzin po kolejnym skręceniu nie było widać kostki ! I to wcale nie była opuchlizna, stopa była normalnych rozmiarów, wyglądała jakby kostki nigdy tam nie było, zwyczajna płaska powierzchnia. Nie bolało, po paru godzinach przeszło.
Nigdy nic z tą dolegliwością nie robiłem, sam nie wiem czemu. Od paru lat gram w piłke na plazy i dzieki temu takie sytuacje zdarzają się teraz bardzo rzadko ale jednak sie zdarzają.
Ostatnio jednak poszperałem w internecie i dowiedziałem się ze to może być nawykowe skręcenie kostki.
Czy ktoś zmagał się z podobnym urazem ? wie ktoś jak leczyć samodzielnie bez wydawania milionów u lekarzy ? jakiś stablizator ktoś poleca ?
Z góry dzięki za odpowiedzi |
| | | | | |
| 2016-09-04, 16:42
sprzedaj puste butelki, zrezygnuj z paru ciastek i uzbieraj stówę, aby jednak przejść się do lekarza sportowego.
Względnie możesz się umówić do któregoś z fizjo, aby pogadać i zobaczyć jakie można w Twoim przypadku ćwiczenia wzmacniające robić.
Pierwsze co mi przychodzi do głowy to ćwiczenia na bosu, albo podobnej niestabilnej płaskiej piłce. Nawet samo stanie na czymś takim niestabilnym wymusza pracę nóg w okolicach kostki właśnie... jednak nie wiem, nie jestem lekarzem, czy takie coś można w Twoim przypadku, trzeba, czy jednak coś innego. |
| | | | |
| | | | | |
| 2016-09-04, 16:49
Co jak co ale z ciastków nie zrezygnuje :)
A co do ćwiczeń boso. Tu jest właśnie taka rzecz że ja od 8 lat gram w piłke nożną plażową, na piasku spędzam blisko pół roku gdzie oczywiście gram boso także ćwiczeń boso mam dość |
| | | | | |
| 2016-09-04, 17:23
2016-09-04, 16:49 - johnlyndon napisał/-a:
Co jak co ale z ciastków nie zrezygnuje :)
A co do ćwiczeń boso. Tu jest właśnie taka rzecz że ja od 8 lat gram w piłke nożną plażową, na piasku spędzam blisko pół roku gdzie oczywiście gram boso także ćwiczeń boso mam dość |
Piotrek nie pisał o ćwiczeniach boso ale na "bosu" a takie ćwiczenia zdecydowanie powinny Ci pomóc. Mam podobny w skutkach problem do Twojego i ćw na stabilizacyjnej poduszce bardzo mi pomagają.
P.S. I można je robić w skarpetkach :)))) |
|
|
|
| |
|