| | | |
|
| 2015-11-26, 09:36 Najlepszy but jaki kiedykolwiek stworzono - METARUN
Cytat z artykułu: "a kończąc na futurystycznym wyglądzie".
Patrzę i patrzę na zdjęcie tego buta i jakoś ten futurystyczny wygląd nie może mi się objawić.
|
|
| | | |
|
| 2015-11-26, 13:01
2015-11-26, 09:36 - witas napisał/-a:
Cytat z artykułu: "a kończąc na futurystycznym wyglądzie".
Patrzę i patrzę na zdjęcie tego buta i jakoś ten futurystyczny wygląd nie może mi się objawić.
|
Też tak myślę, ten but wygląda na całkiem zwyczajny but... A jego cena - hmmmm 999 zł (!!!). To już gruba przesada... Jestem przekonany, że jakbym komuś zawiązał oczy i zrobił ślepy test, po kolei by próbował tych butów za tysiaka i jakieś dowolne inne Pumy czy Nike ze średniej półki za 200 zł, to nie byłby w stanie rozpoznać.
A za te hiper buty za tysiaka, można sobie kupić pięć par innych całkiem dobrych butów.... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2015-11-26, 17:13
nie doceniacie Panowie przełomowości tego buta.
Waszej uwadze umknął fakt, że trzyma się on na stopie dzięki zaawansowanemu systemowi linek, które konstruktorzy nazwali sznurówkami. Już tylko one świadczą o innowacyjnym podejściu. Ponadto, dla większego komfortu biegacza, zastosowano w tym bucie czarno-żółte coś o roboczej i niezastrzeżonej jeszcze nazwie "podeszwa". Zadaniem tego czegoś jest odizolowanie stopy od podłoża. Cena 1000 zł za takie odizolowanie nie wydaje się chyba wygórowana-buty innych producentów tego nie mają. Ponadto, za 1000 złotych nabywca otrzymuje nie jeden a dwa buty, a co za tym idzie dwie sznurówki i dwie podeszwy.
To rozsądna cena na każdą nogę. |
|
| | | |
|
| 2015-11-26, 18:25
2015-11-26, 17:13 - dziesiatka napisał/-a:
nie doceniacie Panowie przełomowości tego buta.
Waszej uwadze umknął fakt, że trzyma się on na stopie dzięki zaawansowanemu systemowi linek, które konstruktorzy nazwali sznurówkami. Już tylko one świadczą o innowacyjnym podejściu. Ponadto, dla większego komfortu biegacza, zastosowano w tym bucie czarno-żółte coś o roboczej i niezastrzeżonej jeszcze nazwie "podeszwa". Zadaniem tego czegoś jest odizolowanie stopy od podłoża. Cena 1000 zł za takie odizolowanie nie wydaje się chyba wygórowana-buty innych producentów tego nie mają. Ponadto, za 1000 złotych nabywca otrzymuje nie jeden a dwa buty, a co za tym idzie dwie sznurówki i dwie podeszwy.
To rozsądna cena na każdą nogę. |
|
| | | |
|
| 2015-11-26, 23:56
Mistrzowski komentarz a tak na prawdę za marketing trzeba zapłacić. Ja przynajmniej nie mam zamiaru zmieniać Nimbusa który I tak jest drogi ale przetestowałem wiele modeli i komfortem nie są w stanie go przebić. To prawdziwy Cadillac Asicsa którego można tanio kupic na wyprzedażach. Obecnie begam w czarnej 17-tce którą dorwałem w Decathlonie za 399 PLN |
|
| | | |
|
| 2015-11-27, 09:48
|
| | | |
|
| 2015-11-29, 03:00
Nie wiem czy jakikolwiek but jest warty 999zł. Pewnie większy % ceny to marketing. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2015-11-29, 10:58 But za 199 zł.
W sobotę kupiłem w Poznaniu na Kanałowej w Sklepie Swiat Biegacza Asics Gel Cushioning System za 199 zł . Myślę , że wygram nie jeden bieg w kategorii. |
|
| | | |
|
| 2015-11-29, 21:15
2015-11-29, 10:58 - henry napisał/-a:
W sobotę kupiłem w Poznaniu na Kanałowej w Sklepie Swiat Biegacza Asics Gel Cushioning System za 199 zł . Myślę , że wygram nie jeden bieg w kategorii. |
Hm ale nie ma buta o takiej nazwie wiec cieżko odnieść sie do ceny. |
|
| | | |
|
| 2015-11-29, 21:51 Nazwa buta
2015-11-29, 21:15 - benek napisał/-a:
Hm ale nie ma buta o takiej nazwie wiec cieżko odnieść sie do ceny. |
|
| | | |
|
| 2015-11-30, 14:23
2015-11-29, 21:51 - henry napisał/-a:
Model , Gel - Pursuit 2 |
25% przepłaciłeś
http://www.dobiegania.pl/buty-do-biegania-meskie-asics-gel-pursuit-0142-biale-p-15037.html?osCsid=74acfc7a3d6e37fcf60201d469b1c389 |
|
| | | |
|
| 2015-12-01, 10:38
"Najlepszy w historii but do biegania na długie dystanse" ha ha uwielbiam takie marketingowe pierdzielenie :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2015-12-01, 12:45 Takie buty ?
2015-12-01, 10:38 - maroglasgow napisał/-a:
"Najlepszy w historii but do biegania na długie dystanse" ha ha uwielbiam takie marketingowe pierdzielenie :) |
Porucznik-Piotr-Szpigiel-po-raz-trzeci-wygral-Maraton-Komandosa (9 Brygada Kawalerii Pancernej Braniewo) 3 godz. 3 min 22 s buty wojskowe, plus plecak i w terenie. I to się nadaje do prasy. |
|
| | | |
|
| 2015-12-01, 13:04
Nie wiem w czym jest on taki wyjątkowy, jak na razie dyskutujemy tu tylko o wyglądzie a buty mają amortyzować i stabilizować podczas biegania. Ja uważam, że najlepsze sa buty New Balance, pod względem technicznym i jakości wykonania są bardzo wysoko w rankingach. Mają amortyzację Revlite i Abzorb (info ze stronki producenta). |
|
| | | |
|
| 2015-12-01, 20:08
Koszt wyprodukowania tego buta za 999 zł to kilkanaście złotych. W Chinach gdzie pracownicy w fabrykach są wyzyskiwani. Reszta to kasa dla kilku pazernych osób z zarządu firmy. No ale jak ktoś ma kasę to może sobie kupić. To tak samo jak z wódką. Można kupić 0,7 l za 20 kilka zł a można kupić 0,7l za 40 tysięcy złotych i są jeszcze dużo droższe. I efekt będzie taki sam, więc po co przepłacać :-) |
|
| | | |
|
| 2015-12-01, 20:29
Hmmm cóż za marketing w czystej postaci mający nas przekonać że poprawimy sobie humor odchudzając swój portfel o tysiaka.... "najlepszy but w historii"... "pięć przełomowych technologii".....
Nie chcę marudzić ale mogliby sobie dać spokój z tak patetycznymi określeniami, to już jest nudne. Każdy producent co chwilę ma "przełomowe" rozwiązania.
Szkoda tylko że jest to marketingowa papka, a kolejne buty są identyczne do poprzednich.
Prawda jest taka, że od kiedy wymyślono kształt buta w latach 80-tych, do dziś niewiele się zmieniło. I niezależnie jak nazwiesz gumę czy piankę wstawioną do podeszwy - obojętnie. Póki co niczego lepszego nie wymyślono i nie ma tutaj żadnych przełomów.
Ciekawi mnie, dlaczego np. magazyny biegowe czy blogerzy biegowi nie pokuszą się o tzw. ślepy test. Biorę jakiegoś biegacza nawet wybitnego, zawiązuję mu oczy, zakładam buty (po kolei losowo: no-namy, decathlon, potem adidasy, pumy, nike i na koniec ten rewolucyjny but za tysiaka). Jestem dziwnie przekonany, że biegacz nie będzie w stanie określić podczas biegu czy jest w butach za tysiąc czy za 200 zł. |
|
| | | |
|
| 2015-12-02, 07:49
Stoję pod sklepem od 22 we wtorek, bo chcę poczuć się wyróżniony- stop- Na razie nikogo więcej nie ma- stop- może się uda kupić- stop- pani Ania z Providenta jak zwykle pomogła- stop- Pożyczyłem 1000, ale oddam 4700- stop- To wszystko jednak nieważne- stop- teraz będę najlepszy- stop- może i dostanę parę skarpetek, które jeszcze bardziej mnie wyróżnią- stop- oczywiście w gratisie- stop- czy nowe buty przetrą się przy palcach?- stop. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2015-12-02, 13:28
2015-12-01, 20:29 - raldek99 napisał/-a:
Hmmm cóż za marketing w czystej postaci mający nas przekonać że poprawimy sobie humor odchudzając swój portfel o tysiaka.... "najlepszy but w historii"... "pięć przełomowych technologii".....
Nie chcę marudzić ale mogliby sobie dać spokój z tak patetycznymi określeniami, to już jest nudne. Każdy producent co chwilę ma "przełomowe" rozwiązania.
Szkoda tylko że jest to marketingowa papka, a kolejne buty są identyczne do poprzednich.
Prawda jest taka, że od kiedy wymyślono kształt buta w latach 80-tych, do dziś niewiele się zmieniło. I niezależnie jak nazwiesz gumę czy piankę wstawioną do podeszwy - obojętnie. Póki co niczego lepszego nie wymyślono i nie ma tutaj żadnych przełomów.
Ciekawi mnie, dlaczego np. magazyny biegowe czy blogerzy biegowi nie pokuszą się o tzw. ślepy test. Biorę jakiegoś biegacza nawet wybitnego, zawiązuję mu oczy, zakładam buty (po kolei losowo: no-namy, decathlon, potem adidasy, pumy, nike i na koniec ten rewolucyjny but za tysiaka). Jestem dziwnie przekonany, że biegacz nie będzie w stanie określić podczas biegu czy jest w butach za tysiąc czy za 200 zł. |
"Ciekawi mnie, dlaczego np. magazyny biegowe czy blogerzy biegowi nie pokuszą się o tzw. ślepy test. Biorę jakiegoś biegacza nawet wybitnego, zawiązuję mu oczy, zakładam buty (po kolei losowo: no-namy, decathlon, potem adidasy, pumy, nike i na koniec ten rewolucyjny but za tysiaka). Jestem dziwnie przekonany, że biegacz nie będzie w stanie określić podczas biegu czy jest w butach za tysiąc czy za 200 zł"
Mam pytanie-a niby jak miałby biec z zawiązanymi oczam ten ślepy tester???
No chyba, że oczy mu odwiążesz ale zakażesz patrzeć po nogi:)))
|
|
| | | |
|
| 2015-12-03, 21:44
Przecież są niewidzący biegacze,będą najlepszymi testerami. |
|
| | | |
|
| 2015-12-04, 17:17
2015-12-03, 21:44 - nifares69 napisał/-a:
Przecież są niewidzący biegacze,będą najlepszymi testerami. |
A co za problem, żeby przebiegł się jakieś 80 m po bieżni lekkoatletycznej? Spokojnie dałby radę bez upadku wypróbować buty, pochodzić w nich, pobiegać, poskakać itd. Tak samo na pustym dużym parkingu przy dowolnym centrum handlowym mógłby je testować na asfalcie, odcinek 200 m spokojnie by wystarczył. |
|