|
| 2016-11-14, 21:01
2016-11-14, 20:26 - nowakov napisał/-a:
Mam pytanie do biegaczy, którzy mieli problem z achillesem.
W piątek na Biegu Niepodległości w Poznaniu na 8 kilometrze poczułem pieczenie z tyłu pięty. Byłem przekonany że właśnie tworzy mi się odcisk i starałem się nie zwracać na to uwagi. Pieczenie było jednak w pewnym momencie na tyle silne, że musiałem przejść do marszu i poprawić buta. Niewiele to pomogło i z tym bólem dobiegłem do mety. Kiedy się zatrzymałem w zasadzie wszystko ustało. Po zdjęciu buta zdziwiłem się bardzo, bo nie było żadnego odcisku, zaczerwienienia ani innego śladu obtarcia. Do dziś czuję czasami lekkie ciągnięcie z tyłu stopy, ale w niczym to nie przeszkadza. Funkcjonuję całkowicie normalnie. Nie byłem od tego czasu (3 dni) biegać więc nie wiem czy przy truchcie będę coś czuł. Czy to może zaczyna się jakiś problem z achillesem? |
Znam ten ból, z opisu wynika że masz problem z ukrwieniem w tym miejscu. Z racji niskiej temperatury na zewnątrz najczęściej ból pojawia się w tym miejscu. Mi przerwa akurat w tym nie pomogła, poprzez terapie manualną trzeba było udrożnić krew w tym miejscu i problem zniknął. Zabieg pamiętam bardzo bolesny. Obecnie sam się już tego nauczyłem robić, alternatywą mogą być skarpety kompresyjny, przy czym nie wiem czy jak już jest problem, to czy gadżety są w stanie wyeliminować tą przypadłość |
|