| | | |
|
| 2013-08-26, 21:21
I jeszcze jedna uwaga. Start 7 km był za szybko po połówce. Ostatnią osobę z połówki dogoniliśmy po 350 m i aż do zbiegu po 3 km było nam bardzo ciężko wymijać zawodników biegnących wolniej.
|
|
| | | |
|
| 2013-08-26, 21:33
Dlaczego certyfikat z ukonczenia biegu ze strony datasport jest taki brzydki. Nie ma gdzies innego? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-26, 22:56
2013-08-26, 21:33 - bumbo napisał/-a:
Dlaczego certyfikat z ukonczenia biegu ze strony datasport jest taki brzydki. Nie ma gdzies innego? |
Możesz przecież sam sobie zrobić, wkleić zdjęcie, najpiękniejsze Wałbrzyskie zabytki, profil trasy itd itp pokombinuj :) |
|
| | | |
|
| 2013-08-26, 22:59 Cięcie
2013-08-26, 15:51 - katrinka napisał/-a:
ja cielam troche, wyszlo 21,380 !!! |
Na Ciebie to nie jestem w stanie krzyczeć ale na całą zgraję skracających trasę to darłem się ile się da! Kurcze weźcie się za siebie i biegajcie normalnie! |
|
| | | |
|
| 2013-08-27, 06:21
2013-08-26, 22:59 - Honzo napisał/-a:
Na Ciebie to nie jestem w stanie krzyczeć ale na całą zgraję skracających trasę to darłem się ile się da! Kurcze weźcie się za siebie i biegajcie normalnie! |
oj niektórzy to przepięknie skracali jak np. zawodnik z nr 119 (jeżeli dobrze zapamietałem) na klacie w pomarańczowej koszulce - czy warto sie potem cieszyć z wyniku po takim "oszukanym" biegu ??? |
|
| | | |
|
| 2013-08-27, 08:34 Ogólnie SUPER IMPREZA
Dzięki za fają imprezę, jedyny minus to koszulka, którą mogę powiesić na ścianie bo dostałem rozmiar S :( |
|
| | | |
|
| 2013-08-27, 10:07
2013-08-26, 22:59 - Honzo napisał/-a:
Na Ciebie to nie jestem w stanie krzyczeć ale na całą zgraję skracających trasę to darłem się ile się da! Kurcze weźcie się za siebie i biegajcie normalnie! |
:D wiem ze tego nie znosisz, ja tez ale niestety zdarzyło mi się, choć niewiele więc sumienie mam czyste :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-27, 13:37
2013-08-27, 06:21 - gkalinowski napisał/-a:
oj niektórzy to przepięknie skracali jak np. zawodnik z nr 119 (jeżeli dobrze zapamietałem) na klacie w pomarańczowej koszulce - czy warto sie potem cieszyć z wyniku po takim "oszukanym" biegu ??? |
Czyli jest co poprawiać , najbardziej cieli przy poczcie , z biegu ulicznego niektórzy zrobili bieg chodnikowy |
|
| | | |
|
| 2013-08-27, 18:57
2013-08-27, 10:07 - katrinka napisał/-a:
:D wiem ze tego nie znosisz, ja tez ale niestety zdarzyło mi się, choć niewiele więc sumienie mam czyste :D |
Czyste sumienie :) Tylko pamiętaj nie skracaj po plaży, bo się utopisz... A we Wrocławiu na Maratonie już Cię przypilnuję :) |
|
| | | |
|
| 2013-08-27, 19:40 Foto relacja z biegu
Znajdę gdzieś zdjęcia z biegu poza tymi wrzuconymi przez ekipę wałbrzyskiego Tempa?Widziałem coś na wałbrzyskim portalu ale póki co bieda...pozdrawiam Wałbrzych raz jeszcze:-)
|
|
| | | |
|
| 2013-08-28, 22:55 znalazłem to:
2013-08-27, 19:40 - tata_leny napisał/-a:
Znajdę gdzieś zdjęcia z biegu poza tymi wrzuconymi przez ekipę wałbrzyskiego Tempa?Widziałem coś na wałbrzyskim portalu ale póki co bieda...pozdrawiam Wałbrzych raz jeszcze:-)
|
|
| | | |
|
| 2013-08-29, 15:01 Foto relacja z biegu
2013-08-28, 22:55 - bogdan99 napisał/-a:
243 fotki |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-29, 21:52
2013-08-26, 15:45 - emka64 napisał/-a:
A biegł Pan po wewnętrznej stronie skrętów ? Powinno wyjść 21.0975.
Swoją drogą , ciekawe ile wyszło prowadzącym Kenijczykom ? |
Witam
Powiem tak. Tam gdzie trasa jest sprawdzana Garminem lub Polarem wychodzi idealnie (Półmaraton w Nowej Soli wyszedł co do metra), ale tam gdzie cuduje się rowerami to wychodzi jak wychodzi. Powinno się trasę tak naprawdę sprawdzać - to się chyba nazywa "miernik drogowy" to taki rodzaj wózka z rączką i z kółkami. Podobne mierniki używa policja. To jest idealne urządzenie do tego. Dlatego pomiar powinno się robić przynajmniej dwoma urządzeniami.
Na półmaratonie w Jeleniej Górze wyszło 20.650 metrów w Wałbrzychu 21.380 i nie jest to raczej problem zegarków bo w Nowej Soli wyszło idealnie 21.197, tak samo na maratonach w Krakowie, Wrocławiu i innych. |
|
| | | |
|
| 2013-08-29, 21:58
2013-08-29, 21:52 - Martins napisał/-a:
Witam
Powiem tak. Tam gdzie trasa jest sprawdzana Garminem lub Polarem wychodzi idealnie (Półmaraton w Nowej Soli wyszedł co do metra), ale tam gdzie cuduje się rowerami to wychodzi jak wychodzi. Powinno się trasę tak naprawdę sprawdzać - to się chyba nazywa "miernik drogowy" to taki rodzaj wózka z rączką i z kółkami. Podobne mierniki używa policja. To jest idealne urządzenie do tego. Dlatego pomiar powinno się robić przynajmniej dwoma urządzeniami.
Na półmaratonie w Jeleniej Górze wyszło 20.650 metrów w Wałbrzychu 21.380 i nie jest to raczej problem zegarków bo w Nowej Soli wyszło idealnie 21.197, tak samo na maratonach w Krakowie, Wrocławiu i innych. |
Jak idealnie to powinno być 21.097.
Mój Garmin w Wałbrzychu pokazał prawidłowo. |
|
| | | |
|
| 2013-08-29, 22:08
2013-08-29, 21:52 - Martins napisał/-a:
Witam
Powiem tak. Tam gdzie trasa jest sprawdzana Garminem lub Polarem wychodzi idealnie (Półmaraton w Nowej Soli wyszedł co do metra), ale tam gdzie cuduje się rowerami to wychodzi jak wychodzi. Powinno się trasę tak naprawdę sprawdzać - to się chyba nazywa "miernik drogowy" to taki rodzaj wózka z rączką i z kółkami. Podobne mierniki używa policja. To jest idealne urządzenie do tego. Dlatego pomiar powinno się robić przynajmniej dwoma urządzeniami.
Na półmaratonie w Jeleniej Górze wyszło 20.650 metrów w Wałbrzychu 21.380 i nie jest to raczej problem zegarków bo w Nowej Soli wyszło idealnie 21.197, tak samo na maratonach w Krakowie, Wrocławiu i innych. |
1. Półmaraton w Jeleniej Górze nie miał atestu trasy, a trasa była wyraźnie krótsza (wystarczy popatrzeć na czasy jakie osiągnęli zawodnicy).
2. A z rowerem, to nie jest "cudowanie". Rower, to jest właśnie taki "miernik drogowy", tylko nie trzeba go prowadzić, a można jechać. Procedura jest na tyle dokładna, że jeżeli ktoś pobije rekord świata/Polski, to taki rekord zostanie uznany.
Sugeruję zastanowić się nad tym ile czasu zajęła by atestacja trasy maratonu "miernikiem drogowym" obsługiwanym przez piechura.
|
|
| | | |
|
| 2013-08-29, 23:25
2013-08-29, 22:08 - toka napisał/-a:
1. Półmaraton w Jeleniej Górze nie miał atestu trasy, a trasa była wyraźnie krótsza (wystarczy popatrzeć na czasy jakie osiągnęli zawodnicy).
2. A z rowerem, to nie jest "cudowanie". Rower, to jest właśnie taki "miernik drogowy", tylko nie trzeba go prowadzić, a można jechać. Procedura jest na tyle dokładna, że jeżeli ktoś pobije rekord świata/Polski, to taki rekord zostanie uznany.
Sugeruję zastanowić się nad tym ile czasu zajęła by atestacja trasy maratonu "miernikiem drogowym" obsługiwanym przez piechura.
|
Gdyby zatrudnić do tego Szosta to zajęłoby to w granicach 2:10... ;) |
|
| | | |
|
| 2013-08-30, 07:35
2013-08-29, 23:25 - szlaku13 napisał/-a:
Gdyby zatrudnić do tego Szosta to zajęłoby to w granicach 2:10... ;) |
A nie, to za długo. Musiałby być to Usain Bolt, wtedy tylko 73 min. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-31, 10:02
2013-08-29, 22:08 - toka napisał/-a:
1. Półmaraton w Jeleniej Górze nie miał atestu trasy, a trasa była wyraźnie krótsza (wystarczy popatrzeć na czasy jakie osiągnęli zawodnicy).
2. A z rowerem, to nie jest "cudowanie". Rower, to jest właśnie taki "miernik drogowy", tylko nie trzeba go prowadzić, a można jechać. Procedura jest na tyle dokładna, że jeżeli ktoś pobije rekord świata/Polski, to taki rekord zostanie uznany.
Sugeruję zastanowić się nad tym ile czasu zajęła by atestacja trasy maratonu "miernikiem drogowym" obsługiwanym przez piechura.
|
Zgadza się w Jeleniej Górze nie było atestu więc zabrakło prawie pół kilometra, kilka osób narzekało ale większość pobiegła życiówki więc nic nie mówili... ;-)
Atest trasy odbywa się rowerem, ale trzeba by ten miernik w rowerze odpowiednio ustawić. W przeciwnym razie wychodzi to co wychodzi.
Albo poprostu przebiec całą trasę z Garminem i potwierdzić czy się zgadza bo inaczej potem komentarze na forum... ;-)
W poprzednim poście się pomyliłem i źle wpisałem. W Nowej Soli wyszło dokładnie 21.097 metra. |
|
| | | |
|
| 2013-08-31, 11:37
2013-08-31, 10:02 - Martins napisał/-a:
Zgadza się w Jeleniej Górze nie było atestu więc zabrakło prawie pół kilometra, kilka osób narzekało ale większość pobiegła życiówki więc nic nie mówili... ;-)
Atest trasy odbywa się rowerem, ale trzeba by ten miernik w rowerze odpowiednio ustawić. W przeciwnym razie wychodzi to co wychodzi.
Albo poprostu przebiec całą trasę z Garminem i potwierdzić czy się zgadza bo inaczej potem komentarze na forum... ;-)
W poprzednim poście się pomyliłem i źle wpisałem. W Nowej Soli wyszło dokładnie 21.097 metra. |
W Polsce trzy osoby mają uprawnienia PZLA do atestacji tras biegowych.
Rozumiem, że Pana zdaniem nie potrafią odpowiednio ustawić "miernika" w rowerze!?
"W przeciwnym razie wychodzi to co wychodzi."
A co wyszło?
Porównuje Pan oficjalną atestację z pomiarem "Garminem"?
Czy orientuje się Pan jaka jest dokładność pojedynczego pomiaru cywilnego GPSa, i może jeszcze Pan wie jak z dokładności pojedynczego pomiaru wyznaczyć dokładność pomiaru trasy, na który to pomiar składają się tysiące pojedynczych pomiarów?
I co, nie wie Pan?
To dziękuję. |
|
| | | |
|
| 2013-08-31, 17:03 Atest w jeleniej był do startu
2013-08-31, 10:02 - Martins napisał/-a:
Zgadza się w Jeleniej Górze nie było atestu więc zabrakło prawie pół kilometra, kilka osób narzekało ale większość pobiegła życiówki więc nic nie mówili... ;-)
Atest trasy odbywa się rowerem, ale trzeba by ten miernik w rowerze odpowiednio ustawić. W przeciwnym razie wychodzi to co wychodzi.
Albo poprostu przebiec całą trasę z Garminem i potwierdzić czy się zgadza bo inaczej potem komentarze na forum... ;-)
W poprzednim poście się pomyliłem i źle wpisałem. W Nowej Soli wyszło dokładnie 21.097 metra. |
Wydaje mi się że organizator w ostatnim momencie zmienił przebieg trasy, spójrz na mapkę biegu : http://www.maratonypolskie.pl/dokument/2013/17273_25478_trasa.jpg
w początkowym etapie mieliśmy zrobić rundkę wokoło rynku a po starcie wylądowaliśmy od razu na bankowej. |
|