| | | |
|
| 2012-12-30, 14:54 MORSUJEMY 01.01.2013 GODZ.12.00
2012-12-30, 11:44 - grześ71 napisał/-a:
Sekcja morsów na Pogorii zatacza coraz szersze kręgi. Dziś pluskaliśmy się w kanale. Woda kyształ:)) |
Na dzisiejszym spotkaniu biegowo-morsowym ustalono że spotykamy się i morsujemy w pierwszy dzień Nowego 2013 Roku o godz.12.00 jak zwykle na Pogorii III-molo
Zapraszamy.
Szcześliwego Nowego Roku. |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 15:40
2012-12-30, 11:44 - grześ71 napisał/-a:
Sekcja morsów na Pogorii zatacza coraz szersze kręgi. Dziś pluskaliśmy się w kanale. Woda kyształ:)) |
Lód zawsze przypomina mi kryształ?
Grzesiu! jakie miałeś odczucia za drugim razem? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 18:17
2012-12-30, 15:40 - shadoke napisał/-a:
Lód zawsze przypomina mi kryształ?
Grzesiu! jakie miałeś odczucia za drugim razem? |
Było znacznie lepiej. Już wiedziałem co mnie czeka , tak więc i szok mniejszy;)) To miejsce w kanale bardzo fajne. |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 21:27
2012-12-22, 10:06 - Jasiek napisał/-a:
Wszystkiego najlepszego Przyjacielu! Niechaj spełnią się Twoje najskrytsze marzenia, i wreszcie niech Cię usidli jakaś fajna kobita! :))) |
ups, tydzień mnie nie było bo rodzinka na święta przybyła
- Mirku spóźnione, ale prawdziwe, 100lat w zdrowiu i spełnienia marzeń :D |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 22:21
2012-12-30, 18:17 - grześ71 napisał/-a:
Było znacznie lepiej. Już wiedziałem co mnie czeka , tak więc i szok mniejszy;)) To miejsce w kanale bardzo fajne. |
Ja też miałam podobnie!
Za pierwszym razem stres odebrał mi możliwość prawidłowego odczuwania doznań...ale już za drugim razem wchodziłam spokojnie, wyczekując pozytywnych reakcji ciała;)
Było super! |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 23:54
Jak tam PogoriaBiega stawia się jutro na Krakowski Bieg Sylwestrowy?? Jakby coś to gdzieś się odnajdziemy przed startem. O której planujecie przyjazd do grodu Kraka?? |
|
| | | |
|
| 2012-12-31, 07:31
2012-12-30, 23:54 - $wistak napisał/-a:
Jak tam PogoriaBiega stawia się jutro na Krakowski Bieg Sylwestrowy?? Jakby coś to gdzieś się odnajdziemy przed startem. O której planujecie przyjazd do grodu Kraka?? |
W większości planujemy wyjechać o 9-tej, więc chwilkę po 10-tej trzeba się nas spodziewać:)
A pewnie z 10 osób z Pogorii się zamelduje, ale ja rezerwuję sobie całego Świstaka;) choć na chwilę;))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-31, 16:22
Niektórzy bardzo schudli podczas tego biegu, zostały niemal same kości! ;)
Szkoda, że nie było okazji spotkać się i dłużej pogadać :( |
|
| | | |
|
| 2013-01-01, 01:22 NOWY ROK
Wszystkiego naj w NOWYM ROK!!!
Samych sukcesów duzo zdrowia i radosci z biegania
Pozdrawia ekipa z Miechowa:))
|
|
| | | |
|
| 2013-01-01, 05:33
2013-01-01, 01:22 - szalony281 napisał/-a:
Wszystkiego naj w NOWYM ROK!!!
Samych sukcesów duzo zdrowia i radosci z biegania
Pozdrawia ekipa z Miechowa:))
|
Ano właśnie... szczęśliwego Nowego Roku! :)
PS. A w nocy o 9tej na Pogorii, to powspominajcie też nas... Ja planuję śnić jak to obiegam z Wami i nawet morsuję :) miły to sen będzie... |
|
| | | |
|
| 2013-01-01, 09:59
2013-01-01, 05:33 - stefanus napisał/-a:
Ano właśnie... szczęśliwego Nowego Roku! :)
PS. A w nocy o 9tej na Pogorii, to powspominajcie też nas... Ja planuję śnić jak to obiegam z Wami i nawet morsuję :) miły to sen będzie... |
A może do 12-tej już sny się wyśnią i przybiegniesz na Pogorię pobiegać i pomorsować? A może przy okazji zabierzesz swoją kochaną Żonę?
Szczęśliwego Nowego Roku dla Pogorian i sympatyków i wszystkich, którzy tu zaglądają:) |
|
| | | |
|
| 2013-01-01, 10:27
2013-01-01, 01:22 - szalony281 napisał/-a:
Wszystkiego naj w NOWYM ROK!!!
Samych sukcesów duzo zdrowia i radosci z biegania
Pozdrawia ekipa z Miechowa:))
|
Szczęśliwego Nowego Roku ;)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-01-01, 20:40
Dzięki za noworoczne morsowanie:)) Coraz lepiej nam to idzie:) Drogi Adminie , proszę w formularz ,,trening,, wrzucić nowy 2013 rok:)) |
|
| | | |
|
| 2013-01-01, 23:28
Wiem że podsumowanie sezonu dopiero w ten weekend. Ja jednak już sobie podsumowałem ten rok i pomimo tego iż był on pasmem wielu niepowodzeń to przyniósł on mi też wiele dobrego. A najważniejsze to podobno wyciągać wnioski z błędów i już ich nie popełniać drugi raz. Kilometraż też nie zachwycił głównie ze względu na nękające mnie w dalszym ciągu w tym roku kontuzje jednak po podsumowaniu całkowitego mojego przebiegu przez te 11 lat biegania wyszło mi iż mam "w nogach" 38152km. Zawsze dążyłem podświadomie do obiegnięcia ziemi i wychodzi na to że w końcu ta chwila nadejdzie w tym trwającym 2013 roku. Do magicznej bariery 40076 km ile ma równik brakuje mi bowiem "tylko" i "aż" 1924km co przy dobrych wiatrach powinno zająć mi jeszcze ok 5-6 miesięcy ;]
Życzę wszystkim wszystkiego co najlepsze na ten 2013 rok ;] ;] ;] |
|
| | | |
|
| 2013-01-02, 13:51
2012-12-31, 16:22 - ciutek napisał/-a:
Niektórzy bardzo schudli podczas tego biegu, zostały niemal same kości! ;)
Szkoda, że nie było okazji spotkać się i dłużej pogadać :( |
Właśnie Maćku, nie wiem gdzie zniknęliście po przybiegnięciu na metę :(
chyba porwały was te kościotrupy ;p
Bo my staliśmy przy grochówce i raczyliśmy się grzanym winem...
PS. Szczęśliwego Nowego Roku! |
|
| | | |
|
| 2013-01-02, 14:57
2013-01-02, 13:51 - Norbertus napisał/-a:
Właśnie Maćku, nie wiem gdzie zniknęliście po przybiegnięciu na metę :(
chyba porwały was te kościotrupy ;p
Bo my staliśmy przy grochówce i raczyliśmy się grzanym winem...
PS. Szczęśliwego Nowego Roku! |
Na metę wbiegaliśmy chwilę przed dekoracją, którą potem oglądaliśmy stojąc przed sceną, natomiast bigosu i grzańca nie próbowaliśmy ;)
|
|
| | | |
|
| 2013-01-02, 19:20
2013-01-02, 13:51 - Norbertus napisał/-a:
Właśnie Maćku, nie wiem gdzie zniknęliście po przybiegnięciu na metę :(
chyba porwały was te kościotrupy ;p
Bo my staliśmy przy grochówce i raczyliśmy się grzanym winem...
PS. Szczęśliwego Nowego Roku! |
A może Mysz przybyła z Wenecji ich zjadła?;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-01-02, 19:28
2013-01-02, 19:20 - shadoke napisał/-a:
A może Mysz przybyła z Wenecji ich zjadła?;) |
Ta dystyngowana myszka raczej nie przypomina ludojada ;) |
|
| | | |
|
| 2013-01-02, 19:34
2013-01-02, 19:28 - Jasiek napisał/-a:
Ta dystyngowana myszka raczej nie przypomina ludojada ;) |
W podziemiach i kanałach Wenecji dzieją się przedziwne rzeczy;) |
|
| | | |
|
| 2013-01-02, 19:48
2013-01-01, 23:28 - $wistak napisał/-a:
Wiem że podsumowanie sezonu dopiero w ten weekend. Ja jednak już sobie podsumowałem ten rok i pomimo tego iż był on pasmem wielu niepowodzeń to przyniósł on mi też wiele dobrego. A najważniejsze to podobno wyciągać wnioski z błędów i już ich nie popełniać drugi raz. Kilometraż też nie zachwycił głównie ze względu na nękające mnie w dalszym ciągu w tym roku kontuzje jednak po podsumowaniu całkowitego mojego przebiegu przez te 11 lat biegania wyszło mi iż mam "w nogach" 38152km. Zawsze dążyłem podświadomie do obiegnięcia ziemi i wychodzi na to że w końcu ta chwila nadejdzie w tym trwającym 2013 roku. Do magicznej bariery 40076 km ile ma równik brakuje mi bowiem "tylko" i "aż" 1924km co przy dobrych wiatrach powinno zająć mi jeszcze ok 5-6 miesięcy ;]
Życzę wszystkim wszystkiego co najlepsze na ten 2013 rok ;] ;] ;] |
Brawo Damian!
Ja myślę, że możemy spróbować w przyszłorocznym czelendżu przebiec dystans równika, to znaczy sumując wyniki wszystkich:) |
|