|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | karokami (2012-06-20) | Ostatnio komentował | gabrysz_piotrowski (2022-08-22) | Aktywnosc | Komentowano 8 razy, czytano 2728 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-06-20, 13:01 Poradnik Kalenji: Bieganie a odżywianie
dziękuję za artykuł o tej tematyce. Mam jednak nadzieję, że to dopiero początek - podejrzewam, że prócz mnie znajdzie się więcej osób które czekają na dokładniejsze wytyczne, ile i czego jeść, kiedy stosować odżywki białkowe, a kiedy nie jest to potrzebne. Na rynku jest kilka książek, które pomagają w skomponowaniu dobrej sportowej diety, choć wizyta u dietetyka sportowego czasem bywa nieodzowna.
literatura faktu
- Żywienie w sporcie. Kompletny przewodnik / Anita Bean 2008
- Waga startowa / Matt Fitzgerald 2012
- artykuły o żywieniu na nowadebata.pl (ten link przewijał się już na forum tu i tam) |
| | | | | |
| 2012-06-21, 00:00
W powyższym artykule jest stwierdzenie, że nie ma przeciwskazań do biegania na czczo.
Kiedyś tak robiłem właśnie w celach zrzucenia wagi, ale zastanawiam się, czy przypadkiem nie ma to złego wpływu na nasze wnętrzności?
Przecież wygłodniały żołądek wytwarza kwasy żołądkowe, a gdy nie ma w nim pokarmu, to stężenie tych kwasów chyba rośnie? Czy niepowoduje to jakiś nadrzerek, czy wrzodów żołądka?
Ale z drugiej strony są na świecie ludzie, którzy przeżyli głodówki i niektórzy z nich mają po 100lat i żyją!
***********************************************************
Jeżeli chodzi o stwierdzenie, że żywność przetworzona zawsze jest uboższa w witaminy, niz ta nieprzetworzona (surowa), to ja bym na ten temat polemizował.
Weźmy na przykład płatki zbożowe i zboże. Na każdych płatkach jest napisane, że są dodawane witaminki dla dzieci.
To samo z soczkami typu: Kubuś itp...
Chrzczone witaminami i B-karotenem.
A tak w ogóle, to dzisiejsza żywność kupowana w sklepach jest zrypana na maxa.
W kiełbasie połowa masy to kasza manna i sos sojowy, w żółtym serze połowa to olej palmowy, w mleku zabito całą florę bakteryjną sitami molekularnymi i przegrzaniem (pasteryzacją) na śmierć, chleb i pieczywo na sztucznych spulchniaczach - i co z tego, że ciemne? |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-06-21, 09:28
2012-06-21, 00:00 - zbig napisał/-a:
W powyższym artykule jest stwierdzenie, że nie ma przeciwskazań do biegania na czczo.
Kiedyś tak robiłem właśnie w celach zrzucenia wagi, ale zastanawiam się, czy przypadkiem nie ma to złego wpływu na nasze wnętrzności?
Przecież wygłodniały żołądek wytwarza kwasy żołądkowe, a gdy nie ma w nim pokarmu, to stężenie tych kwasów chyba rośnie? Czy niepowoduje to jakiś nadrzerek, czy wrzodów żołądka?
Ale z drugiej strony są na świecie ludzie, którzy przeżyli głodówki i niektórzy z nich mają po 100lat i żyją!
***********************************************************
Jeżeli chodzi o stwierdzenie, że żywność przetworzona zawsze jest uboższa w witaminy, niz ta nieprzetworzona (surowa), to ja bym na ten temat polemizował.
Weźmy na przykład płatki zbożowe i zboże. Na każdych płatkach jest napisane, że są dodawane witaminki dla dzieci.
To samo z soczkami typu: Kubuś itp...
Chrzczone witaminami i B-karotenem.
A tak w ogóle, to dzisiejsza żywność kupowana w sklepach jest zrypana na maxa.
W kiełbasie połowa masy to kasza manna i sos sojowy, w żółtym serze połowa to olej palmowy, w mleku zabito całą florę bakteryjną sitami molekularnymi i przegrzaniem (pasteryzacją) na śmierć, chleb i pieczywo na sztucznych spulchniaczach - i co z tego, że ciemne? |
Proponuję piec samemu chleb, robić soki owocowe i kiełbasę :-) Wówczas jest pewność co się spożywa ;-) |
| | | | | |
| 2012-06-21, 11:42
2012-06-21, 00:00 - zbig napisał/-a:
W powyższym artykule jest stwierdzenie, że nie ma przeciwskazań do biegania na czczo.
Kiedyś tak robiłem właśnie w celach zrzucenia wagi, ale zastanawiam się, czy przypadkiem nie ma to złego wpływu na nasze wnętrzności?
Przecież wygłodniały żołądek wytwarza kwasy żołądkowe, a gdy nie ma w nim pokarmu, to stężenie tych kwasów chyba rośnie? Czy niepowoduje to jakiś nadrzerek, czy wrzodów żołądka?
Ale z drugiej strony są na świecie ludzie, którzy przeżyli głodówki i niektórzy z nich mają po 100lat i żyją!
***********************************************************
Jeżeli chodzi o stwierdzenie, że żywność przetworzona zawsze jest uboższa w witaminy, niz ta nieprzetworzona (surowa), to ja bym na ten temat polemizował.
Weźmy na przykład płatki zbożowe i zboże. Na każdych płatkach jest napisane, że są dodawane witaminki dla dzieci.
To samo z soczkami typu: Kubuś itp...
Chrzczone witaminami i B-karotenem.
A tak w ogóle, to dzisiejsza żywność kupowana w sklepach jest zrypana na maxa.
W kiełbasie połowa masy to kasza manna i sos sojowy, w żółtym serze połowa to olej palmowy, w mleku zabito całą florę bakteryjną sitami molekularnymi i przegrzaniem (pasteryzacją) na śmierć, chleb i pieczywo na sztucznych spulchniaczach - i co z tego, że ciemne? |
Jak rozumiem ma Pan większe doświadczenie w żywieniu niż autorka artykułu. |
| | | | | |
| 2012-06-21, 13:22
zbig napisał:
"Jeżeli chodzi o stwierdzenie, że żywność przetworzona zawsze jest uboższa w witaminy, niz ta nieprzetworzona (surowa), to ja bym na ten temat polemizował.
Weźmy na przykład płatki zbożowe i zboże. Na każdych płatkach jest napisane, że są dodawane witaminki dla dzieci."
Sęk w tym, że syntetyczne witaminy czy składniki mineralne nie dorównają naturalnym. Wręcz z badań wynika, że dla naszego organizmu sztuczna witamina to obca substancja, która z trudnością lub nawet wcale nie jest przyswajana. Na tym właśnie polega paradoks współczesnego żywienia. Bierze się np. taką kukurydzę (możliwe, że genetycznie modyfikowaną) przetwarza na wszystkie możliwe sposoby, pozbywa się w procesie produkcyjnym witamin i skł. mineralnych, a potem na końcu dodaje sztuczne 7 witamin i żelazo :) No, ale to już szeroko zakrojone celowe przedsięwzięcie.
Co do artykułu to trochę ogólny, ale akurat odżywianie to indywidualna sprawa i to co dla jednego będzie dobre dla drugiego nie koniecznie. |
| | | | | |
| 2012-06-21, 17:17
Jeżeli chodzi o tłuszcze i oleje w naszej diecie, to polecam mało znaną ale zyskującą popularność dietę dr Budwig opartą o olej lniany nieoczyszczony. To bomba jeśli chodzi o bogactwo kwasów omega 3 oraz o zdrowotny wpływ na nasz organizm... Właśnie rozpocząłem tą dietę i liczę na pozytywy. Pozdrawiam:-) |
| | | | | |
| 2020-10-14, 15:39
2012-06-20, 13:01 - karokami napisał/-a:
dziękuję za artykuł o tej tematyce. Mam jednak nadzieję, że to dopiero początek - podejrzewam, że prócz mnie znajdzie się więcej osób które czekają na dokładniejsze wytyczne, ile i czego jeść, kiedy stosować odżywki białkowe, a kiedy nie jest to potrzebne. Na rynku jest kilka książek, które pomagają w skomponowaniu dobrej sportowej diety, choć wizyta u dietetyka sportowego czasem bywa nieodzowna.
literatura faktu
- Żywienie w sporcie. Kompletny przewodnik / Anita Bean 2008
- Waga startowa / Matt Fitzgerald 2012
- artykuły o żywieniu na nowadebata.pl (ten link przewijał się już na forum tu i tam) |
Super przykłady, korzystaliśmy z książki A. Bean 2008 na lekcjach Żywienia. Fajnie powspominać. |
| | | | |
| | | | | |
| 2022-08-22, 20:03
2012-06-20, 13:01 - karokami napisał/-a:
dziękuję za artykuł o tej tematyce. Mam jednak nadzieję, że to dopiero początek - podejrzewam, że prócz mnie znajdzie się więcej osób które czekają na dokładniejsze wytyczne, ile i czego jeść, kiedy stosować odżywki białkowe, a kiedy nie jest to potrzebne. Na rynku jest kilka książek, które pomagają w skomponowaniu dobrej sportowej diety, choć wizyta u dietetyka sportowego czasem bywa nieodzowna.
literatura faktu
- Żywienie w sporcie. Kompletny przewodnik / Anita Bean 2008
- Waga startowa / Matt Fitzgerald 2012
- artykuły o żywieniu na nowadebata.pl (ten link przewijał się już na forum tu i tam) |
Dzięki, duży wybór literatury na początek |
|
|
|
| |
|