| | | |
|
| 2011-09-12, 18:48
2011-09-12, 18:36 - shadoke napisał/-a:
Już wiem, że za tydzień w Bytomiu (a właściwie za 6 dni) będę wyglądała jak clown!!
Udało mi się przymierzyć to, na co we Wrocławiu wydałam ostatnią kasę...plus resztę stroju, czyli galoty i już wygląda to dość komicznie. Moje czerwone startówki tylko ten komizm podkreślają!!!...
Chyba zastrzegę, że nie życzę sobie, by na trasie robiono mi zdjęcia;)
P.S.
Mam gdzieś, jak wyglądam:) Liczy się tylko efekt:) |
To ma pomagac, a nie wyglądac :))) Coś czuję, że będzie w Bytomiu jak nigdy :)) |
|
| | | |
|
| 2011-09-12, 18:51
2011-09-12, 18:48 - Kuba1985 napisał/-a:
To ma pomagac, a nie wyglądac :))) Coś czuję, że będzie w Bytomiu jak nigdy :)) |
Oby Kuba, Twoje słowa były prorocze;) bo inaczej wyrzucę wszystko do kosza;)
P.S.
Zakładanie trwa tylko chwilkę dłużej niż u Ciebie;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-12, 18:56
2011-09-12, 18:27 - adamus napisał/-a:
Tak na wszeki wypadek informuję Cię, że maraton w Amsterdamie ma już wyczerpany limit uczestników!!! :)
|
Do Amsterdamu też nie jadę... Jak ktoś chce dobrą pogodę na bieg to niech da znać - też nie pojadę... :/ |
|
| | | |
|
| 2011-09-12, 18:59
2011-09-12, 18:51 - shadoke napisał/-a:
Oby Kuba, Twoje słowa były prorocze;) bo inaczej wyrzucę wszystko do kosza;)
P.S.
Zakładanie trwa tylko chwilkę dłużej niż u Ciebie;) |
Przypuszczam, że będziesz miała wiele okazji by dojśc do mojej perfekcji :P |
|
| | | |
|
| 2011-09-12, 19:04
2011-09-12, 18:56 - winnicki napisał/-a:
Do Amsterdamu też nie jadę... Jak ktoś chce dobrą pogodę na bieg to niech da znać - też nie pojadę... :/ |
Jesteś niesamowity!
Ale ja jednak kiedyś zaryzykuję i z Tobą pojadę;) |
|
| | | |
|
| 2011-09-12, 19:07
2011-09-12, 18:59 - Kuba1985 napisał/-a:
Przypuszczam, że będziesz miała wiele okazji by dojśc do mojej perfekcji :P |
Jeszcze ze dwa razy i już mogę z Tobą do zawodów usiąść;))) |
|
| | | |
|
| 2011-09-12, 21:01
2011-09-11, 13:13 - Dalija napisał/-a:
jak tam Wrocław?
w taką pogodę?
wiem tylko tyle, że Kuba ma życiówkę ładną :) a jak reszta? :) ciężko się biegło? |
Myślałem Dalia, że w Pile musiało być strasznie, ale we Wrocławiu Piekło to mało powiedziane - masakra :p
moje odczucia podobne jak kolegów i koleżanki Agi
a do tego dodam, że ze 400 ludzi nie ukończyło, biegu, przedłużyli czas maratonu z 6h do 6:30, wyniki gorsze o pół godziny niż przed rokiem, Kenijczyk nr 2 , który na 200m przed metą padł!, kilkadziesiąt ludzi reanimowanych - tego się nie da porównać, nawet z 42km w deszczu na Silesii
- gdzieś podawali że temperatura asfaltu 40 st. C - nogi się gotowały - dlatego dla wszystkich co się odważyli i przebiegli wielkie brawa, już nie mówiąc o Kubie, który życiówką zrobił, czy Adze, która wszystkich nas pozostałych przejechała :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 07:52
2011-09-12, 21:01 - Norbertus napisał/-a:
Myślałem Dalia, że w Pile musiało być strasznie, ale we Wrocławiu Piekło to mało powiedziane - masakra :p
moje odczucia podobne jak kolegów i koleżanki Agi
a do tego dodam, że ze 400 ludzi nie ukończyło, biegu, przedłużyli czas maratonu z 6h do 6:30, wyniki gorsze o pół godziny niż przed rokiem, Kenijczyk nr 2 , który na 200m przed metą padł!, kilkadziesiąt ludzi reanimowanych - tego się nie da porównać, nawet z 42km w deszczu na Silesii
- gdzieś podawali że temperatura asfaltu 40 st. C - nogi się gotowały - dlatego dla wszystkich co się odważyli i przebiegli wielkie brawa, już nie mówiąc o Kubie, który życiówką zrobił, czy Adze, która wszystkich nas pozostałych przejechała :) |
Ważne, że wszyscy jesteście w jednym kawałku!
...i do następnego maratonu:) |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 08:48
2011-09-12, 21:01 - Norbertus napisał/-a:
Myślałem Dalia, że w Pile musiało być strasznie, ale we Wrocławiu Piekło to mało powiedziane - masakra :p
moje odczucia podobne jak kolegów i koleżanki Agi
a do tego dodam, że ze 400 ludzi nie ukończyło, biegu, przedłużyli czas maratonu z 6h do 6:30, wyniki gorsze o pół godziny niż przed rokiem, Kenijczyk nr 2 , który na 200m przed metą padł!, kilkadziesiąt ludzi reanimowanych - tego się nie da porównać, nawet z 42km w deszczu na Silesii
- gdzieś podawali że temperatura asfaltu 40 st. C - nogi się gotowały - dlatego dla wszystkich co się odważyli i przebiegli wielkie brawa, już nie mówiąc o Kubie, który życiówką zrobił, czy Adze, która wszystkich nas pozostałych przejechała :) |
widziałam zdjęcia jak KEN miał problem ....
ale ważne, że jesteście cali jak to Iwona powiedziała ;)
następnym razem będzie lepiej,głowa do góry
teraz się sama będę zastanawiać jaka pogoda w Warszawie będzie |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 09:57 Środa 14.09- Zawody z cyklu Grand Prix Zagłębia na 3km.
Witam
W środę 14.09.11r odbędzie się bieg z cyklu Grand Prix Zagłębia na 3km.
Miejsce zawodów to tzw. „brzózki” koło dworca PKP Gołonóg. Start w samym centrum brzózek o godz. 17:00. Trasa odmierzona co 500m. Dojazd- za przejazdem kolejowym cały czas prosto i przed skrzyżowaniem z drogą na Łęknice w prawo w osiedle domków jednorodzinnych i na końcu drogi parkować. W razie problemu z dojazdem tel w profilu
Zapraszam i pozdrawiam
|
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 19:14
Powoli zbliża się Bytom i chęć na nową życiówkę, bo w miarę jedzenia, apetyt rośnie:)
W bieganiu trzeba się powściągać, szczególnie w tempie, bo już nic nowego nie wytrenuję, a mogę się tylko zajechać;)
Miło było dzisiaj, krótko przed końcem, wpaść na Piotra, a zaraz potem Ania wpadła na nas:) Ale ja już kończyłam, a oni dopiero zaczynali;)
Mocy przybywaj!:) |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 19:18
2011-09-13, 19:14 - shadoke napisał/-a:
Powoli zbliża się Bytom i chęć na nową życiówkę, bo w miarę jedzenia, apetyt rośnie:)
W bieganiu trzeba się powściągać, szczególnie w tempie, bo już nic nowego nie wytrenuję, a mogę się tylko zajechać;)
Miło było dzisiaj, krótko przed końcem, wpaść na Piotra, a zaraz potem Ania wpadła na nas:) Ale ja już kończyłam, a oni dopiero zaczynali;)
Mocy przybywaj!:) |
A jak tam CEPy? Mam nadzieję, że już je testowałaś. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 19:23
2011-09-13, 19:18 - adamus napisał/-a:
A jak tam CEPy? Mam nadzieję, że już je testowałaś. |
Testowałam kilkakrotne przymierzanie;)
Zamierzam pobiec w nich dopiero w Bytomiu:) |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 19:25
2011-09-13, 19:23 - shadoke napisał/-a:
Testowałam kilkakrotne przymierzanie;)
Zamierzam pobiec w nich dopiero w Bytomiu:) |
Zrób to już na treningu Iwonko, nie ma na co czekać!!
P.S. To napisał gość, który właśnie kopmresuje swoje łydki cep-ami:)
|
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 19:34
2011-09-13, 19:25 - adamus napisał/-a:
Zrób to już na treningu Iwonko, nie ma na co czekać!!
P.S. To napisał gość, który właśnie kopmresuje swoje łydki cep-ami:)
|
Co Wy z tymi CEPami? Ja nie wiem, kto wam je polecił :P
Już zapisany na Poznań, teraz "tylko" opłacic, znaleźc nocleg i transport.
Może, ktoś zna fajne i tanie miejsce noclegowe w Poznaniu?
Aga, Jasiek jak tam wasze zapisy na Poznań? :) |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 19:34
2011-09-13, 19:25 - adamus napisał/-a:
Zrób to już na treningu Iwonko, nie ma na co czekać!!
P.S. To napisał gość, który właśnie kopmresuje swoje łydki cep-ami:)
|
Gościu!
Takie nowe, szkoda mi ich na trening;))) |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 19:36
2011-09-13, 19:34 - Kuba1985 napisał/-a:
Co Wy z tymi CEPami? Ja nie wiem, kto wam je polecił :P
Już zapisany na Poznań, teraz "tylko" opłacic, znaleźc nocleg i transport.
Może, ktoś zna fajne i tanie miejsce noclegowe w Poznaniu?
Aga, Jasiek jak tam wasze zapisy na Poznań? :) |
To jakieś wariactwo. Jak dorwę tego, co mi je polecił, to mu coś zrobię!
W tym tygodniu szaleństwo - zjadłam już dwa obiady po 4zł;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 19:39
2011-09-13, 19:36 - shadoke napisał/-a:
To jakieś wariactwo. Jak dorwę tego, co mi je polecił, to mu coś zrobię!
W tym tygodniu szaleństwo - zjadłam już dwa obiady po 4zł;) |
DROŻYZNA, Ty bogaczu!!!
Ja dzisiaj w pracy zjadłem zupkę za 65 groszy i II danie za 3,08 złociszy:)) |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 19:42
2011-09-13, 19:39 - adamus napisał/-a:
DROŻYZNA, Ty bogaczu!!!
Ja dzisiaj w pracy zjadłem zupkę za 65 groszy i II danie za 3,08 złociszy:)) |
To prawie tyle zapłaciłeś, co ja;)
A co dawali u Was na obiad? |
|
| | | |
|
| 2011-09-13, 19:49
2011-09-13, 19:42 - shadoke napisał/-a:
To prawie tyle zapłaciłeś, co ja;)
A co dawali u Was na obiad? |
PRAWIE czyni ogromną różnicę!!
Zupka to był barszcz biały z "elementami" i trzy II dania do wyboru ale ja musiałem wybrać potrawkę z kuraka z ryżem bo jeszcze kilka dni muszę wstrzymywać się z pieczonymi daniami.... Ale poprawia zdrowia jest bardzo widoczna... choć oczywiście nikomu nie pokazywana przeze mnie:))) |
|