| | | |
|
| 2011-03-07, 20:16
A ja tak spytam się wszystkich oficjalnie co wy na to. Jak wiemy Jasiek w sobotę przebiegł bieg Piastów (50 km). I mam do was pytanie - czy Jaśkowi za tak piękną walkę doliczamy ten start w narciarstwie biegowym do Challengu? Niech zwycięży demokracja :)) Ja jestem za :)) |
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 20:20
2011-03-07, 20:16 - Kuba1985 napisał/-a:
A ja tak spytam się wszystkich oficjalnie co wy na to. Jak wiemy Jasiek w sobotę przebiegł bieg Piastów (50 km). I mam do was pytanie - czy Jaśkowi za tak piękną walkę doliczamy ten start w narciarstwie biegowym do Challengu? Niech zwycięży demokracja :)) Ja jestem za :)) |
Ja też jestem za:)
A dla mniej wtajemniczonych powiem, że ta walka ze śniegiem i lodem trwała prawie 5 godzin. Więc niezły jest z tego maratonik:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 20:25
2011-03-07, 20:16 - Kuba1985 napisał/-a:
A ja tak spytam się wszystkich oficjalnie co wy na to. Jak wiemy Jasiek w sobotę przebiegł bieg Piastów (50 km). I mam do was pytanie - czy Jaśkowi za tak piękną walkę doliczamy ten start w narciarstwie biegowym do Challengu? Niech zwycięży demokracja :)) Ja jestem za :)) |
Skoro mamy demokrację to ja jestem przeciw!!!!
.
.
.
.
.
.
.
No dobra, niech Wam będzie; uwzględnić ten start:)))
|
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 20:30
2011-03-07, 20:16 - Kuba1985 napisał/-a:
A ja tak spytam się wszystkich oficjalnie co wy na to. Jak wiemy Jasiek w sobotę przebiegł bieg Piastów (50 km). I mam do was pytanie - czy Jaśkowi za tak piękną walkę doliczamy ten start w narciarstwie biegowym do Challengu? Niech zwycięży demokracja :)) Ja jestem za :)) |
Też jestem za ;] aczkolwiek pogoń będzie bardzo ciężka do realizacji... Ale kto biega ten punktuje, a w końcu na nartach to też bieg ;] zwłaszcza że trwał 5 godzin!!! |
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 20:32
Ja jestem za doliczeniem Jaśkowi km do czelendżu ale w liczbie mniejszej aniżeli 50km.
Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się, że na nartach biegowych czasami metry się nawijają a biegu nie ma :-)
Np. jak Jasiek zjeżdżał z górki :-)
Proponuję aby Jasiek sam ocenił na zasadzie "ile jest cukru w cukrze" ile tych km faktycznie nabiegał. |
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 20:35
2011-03-07, 20:32 - Bartek Sz napisał/-a:
Ja jestem za doliczeniem Jaśkowi km do czelendżu ale w liczbie mniejszej aniżeli 50km.
Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się, że na nartach biegowych czasami metry się nawijają a biegu nie ma :-)
Np. jak Jasiek zjeżdżał z górki :-)
Proponuję aby Jasiek sam ocenił na zasadzie "ile jest cukru w cukrze" ile tych km faktycznie nabiegał. |
w sumie może być to sprawi że będzie i wilk syty i owca cała ;] tak godają przynajmniej |
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 20:35
2011-03-07, 20:32 - Bartek Sz napisał/-a:
Ja jestem za doliczeniem Jaśkowi km do czelendżu ale w liczbie mniejszej aniżeli 50km.
Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się, że na nartach biegowych czasami metry się nawijają a biegu nie ma :-)
Np. jak Jasiek zjeżdżał z górki :-)
Proponuję aby Jasiek sam ocenił na zasadzie "ile jest cukru w cukrze" ile tych km faktycznie nabiegał. |
Jest w tym coś racji... ale w tym roku smarowanie nart było dość niefortunne i narty z górki same nie jechały;)
A poza tym...zeszłoroczny start nie był doliczany, więc ja optuję za tym, co na wstępie;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 20:44
2011-03-07, 20:32 - Bartek Sz napisał/-a:
Ja jestem za doliczeniem Jaśkowi km do czelendżu ale w liczbie mniejszej aniżeli 50km.
Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się, że na nartach biegowych czasami metry się nawijają a biegu nie ma :-)
Np. jak Jasiek zjeżdżał z górki :-)
Proponuję aby Jasiek sam ocenił na zasadzie "ile jest cukru w cukrze" ile tych km faktycznie nabiegał. |
Wierzcie, albo nie... ale wolałbym przebiec ten dystans bez nart, bo w tym roku miałem narty posmarowane tak, że na zjazdach, gdyby nie praca kijami, to stałyby w miejscu :(
Jednak wrażenia z malowniczych tras w Górach Izerskich bezcenne, więc zachęcam wszystkich czlendżowiczów do przyszłorocznego startu w tym już kultowym biegu! :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 20:47
2011-03-07, 20:35 - $wistak napisał/-a:
w sumie może być to sprawi że będzie i wilk syty i owca cała ;] tak godają przynajmniej |
A może jak to Damian ująłeś by wilk był syty i owca cała start Jaśkowy uznac jedynie w klasyfikacji najaktywniejszego i najambitniejszego? Bo start w zawodach to start, a wpisanie dystansu do Challengu Normalnego jest problematyczne. Bo Damian też mógłby się upomniec o kilometry za jazdę na snowboardzie, ktoś inny o kilometry na rowerach itp.... |
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 20:50
2011-03-07, 20:47 - Kuba1985 napisał/-a:
A może jak to Damian ująłeś by wilk był syty i owca cała start Jaśkowy uznac jedynie w klasyfikacji najaktywniejszego i najambitniejszego? Bo start w zawodach to start, a wpisanie dystansu do Challengu Normalnego jest problematyczne. Bo Damian też mógłby się upomniec o kilometry za jazdę na snowboardzie, ktoś inny o kilometry na rowerach itp.... |
A ja jednak polecam każdemu, by spróbował pobiegać na takim dystansie i powiedział, jak to jest;) |
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 21:00
2011-03-07, 20:47 - Kuba1985 napisał/-a:
A może jak to Damian ująłeś by wilk był syty i owca cała start Jaśkowy uznac jedynie w klasyfikacji najaktywniejszego i najambitniejszego? Bo start w zawodach to start, a wpisanie dystansu do Challengu Normalnego jest problematyczne. Bo Damian też mógłby się upomniec o kilometry za jazdę na snowboardzie, ktoś inny o kilometry na rowerach itp.... |
Snowboard i rower, to chyba jednak nie mają nic wspólnego z bieganiem, a narciarstwo biegowe, jak sama nazwa wskazuje... ale nie chcę niczego nikomu sugerować - poddam się demokratycznej woli większości :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-07, 22:55
Biegłem kiedyś na źle posmarowanych nartach i myślałem, że płuca wypluję, a to był tylko sprint, 50km to musiała być niezła walka! Ja bym doliczył! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-08, 08:37
Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet ;)
ja na uczelni, zaraz ćwiczenia
a potem trening, czeka mnie 2 zakres 8km po stadionie ;)
pogoda fajna, może nie będzie tak źle :)
miłego :)) |
|
| | | |
|
| 2011-03-08, 08:46
Wiele dobrego dla wszystkich biegających kobiet :))) |
|
| | | |
|
| 2011-03-08, 08:50
2011-03-08, 08:46 - ciutek napisał/-a:
Wiele dobrego dla wszystkich biegających kobiet :))) |
A dziękujemy:) Niech będzie dobry! |
|
| | | |
|
| 2011-03-08, 09:27 Niech się święci 8 Marca!!! :)
Wszystkim naszym Kwiatuszkom, Żabkom i Sarenkom, rozkwitu urody, wdzięku oraz gibkości, a także odrobiny tolerancji i zrozumienia dla naszych męskich ułomności, bo przecież kochamy Was nade wszystko!... Dlatego bądźcie i biegajcie z nami do końca świata, a nawet jeden dzień dłużej!!! :))) |
|
| | | |
|
| 2011-03-08, 09:36 NAJLEPSZEGO ;]
Wszystkiego najlepszego z okazji DNIA KOBIET ;] życzę wam dziewczyny, twardości i blasku niczym diament, plastycznych nerwów niczym glina pylasta, i zagęszczonych ruchów na treningach niczym najlepszej jakości piaskowiec. Życzy oczywiście geolog Świstak ;] |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-08, 09:46 Rozdwojenie
Chłopaki...
Teraz to już sama nie wiem, czy mam być piękną, wyrozumiałą żabką, czy plastyczną gliną pylastą;) bo diamentem to już jestem;))))
DZIĘKI!!! |
|
| | | |
|
| 2011-03-08, 09:52
2011-03-08, 09:36 - $wistak napisał/-a:
Wszystkiego najlepszego z okazji DNIA KOBIET ;] życzę wam dziewczyny, twardości i blasku niczym diament, plastycznych nerwów niczym glina pylasta, i zagęszczonych ruchów na treningach niczym najlepszej jakości piaskowiec. Życzy oczywiście geolog Świstak ;] |
Od razu poznać fachowca... tylko szkoda, że pominąłeś łupki ;) |
|
| | | |
|
| 2011-03-08, 10:03
2011-03-08, 09:52 - Jasiek napisał/-a:
Od razu poznać fachowca... tylko szkoda, że pominąłeś łupki ;) |
A bo tylko faceci co nie składają życzeń są są jak łupki - czyli dupki ;] |
|