|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2010-09-04, 20:29
2010-09-04, 19:15 - maniek-pf:) napisał/-a:
Chyba później tego nie pili jako izotonika hehe?:)) |
A tego to już nie wiem. Są różne metody nawadniania. |
| | | | | |
| 2010-09-04, 20:49
2010-09-04, 16:02 - grolka napisał/-a:
Witam, blisko coraz bliżej.
Nie dałam rady zrobić długiego wybiegania w niedzielę, kolejne dni też się nie udało, w końcu w czwartek chwila wolnego i pobiegłam 24 km. Teraz się zastanawiam, czy to nie odbije się na maratonie, bo trochę późno jak na takie długie biegi.
Mój maksymalny dystans to 30 km jakiś miesiąc temu.
Teraz po 24 km ból mięśni zmęczenie...to jak ja mam przebiec 40?
Wątpliwości coraz więcej.
Mam nadzieję, że atmosfera biegu doda mi trochę powera, bo jak nie to worek za Waszą radą, ale na głowę sobie założę, żeby nie oglądać własnej porażki :) |
dasz radę, nogi odpoczną, a do przebiebiegnięcia będziesz miała tylko 42km i 195 m :-)))
Ja nigdy na treningu nie zrobiłem nawet 20km, jutro biegam w Pile połówkę, tydzień temu też biegałem połówkę, a za tydzień cały maraton we Wrocku i mam nadzieję że dam radę, bo nigdy wcześniej tak nie biegałem... |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-09-04, 20:55
2010-09-04, 20:29 - tomek20064 napisał/-a:
A tego to już nie wiem. Są różne metody nawadniania. |
Bo panowie to taki obieg zamknięty :))
Już się nie mogę doczekać Wrocławia.
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2010-09-04, 21:11
a jakie macie podejscie do biegania maratonu ze sluchawkami i muzyką? ktos bierze taki sprzet?
biegne 1. raz wiec nie wiem, czy w ogole tacy są.
ciągle się nad tym zastanawiam, bo zwykle na trening biorę odtwarzacz, zwłaszcza na szybsze wybiegania i to mi wtedy pomaga, wpadam w rytm, lekka euforia itp. na dlugich spokojnych nie biorę, bo zbytnio mnie nakręca i wtedy biegne za szybko. dajcie znac.
a pulsometr?
|
| | | | | |
| 2010-09-04, 21:36 :)
2010-09-04, 21:11 - soypolaco napisał/-a:
a jakie macie podejscie do biegania maratonu ze sluchawkami i muzyką? ktos bierze taki sprzet?
biegne 1. raz wiec nie wiem, czy w ogole tacy są.
ciągle się nad tym zastanawiam, bo zwykle na trening biorę odtwarzacz, zwłaszcza na szybsze wybiegania i to mi wtedy pomaga, wpadam w rytm, lekka euforia itp. na dlugich spokojnych nie biorę, bo zbytnio mnie nakręca i wtedy biegne za szybko. dajcie znac.
a pulsometr?
|
Ja nie biegam ze sprzętem grającym, ale są tacy co biegają. Mi by to przeszkadzało. Natomiast biegam z pulsometrem na treningach i w zawodach. Zawody zawsze biegnę dużo szybciej i już tak raczej nie myślę o tętnie tylko o czasach na poszczególnych kilometrach. Natomiast jeśli chodzi o maraton yo raczej jestem za kontrolowaniem również a może przede wszystkim tętna:) |
| | | | | |
| 2010-09-04, 22:02
wielkie dzięki :)) Pomagacie uwierzyć że się uda (chciałabym)
To prawda, mam cykora przed bólem i wyczerpaniem.
Ten maraton przebiegałam już w myślach dziesiątki razy głównie w czasie treningu. Cóż, został jeszcze tylko ten jeden raz w rzeczywistości:)))
|
| | | | | |
| 2010-09-04, 22:06
2010-09-04, 22:02 - grolka napisał/-a:
wielkie dzięki :)) Pomagacie uwierzyć że się uda (chciałabym)
To prawda, mam cykora przed bólem i wyczerpaniem.
Ten maraton przebiegałam już w myślach dziesiątki razy głównie w czasie treningu. Cóż, został jeszcze tylko ten jeden raz w rzeczywistości:)))
|
No to super! Grunt to pozytywne myślenie,że sie uda:) |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-09-04, 22:07
2010-09-04, 20:49 - zgrzecho napisał/-a:
dasz radę, nogi odpoczną, a do przebiebiegnięcia będziesz miała tylko 42km i 195 m :-)))
Ja nigdy na treningu nie zrobiłem nawet 20km, jutro biegam w Pile połówkę, tydzień temu też biegałem połówkę, a za tydzień cały maraton we Wrocku i mam nadzieję że dam radę, bo nigdy wcześniej tak nie biegałem... |
| | | | | |
| 2010-09-04, 22:15
2010-09-04, 21:11 - soypolaco napisał/-a:
a jakie macie podejscie do biegania maratonu ze sluchawkami i muzyką? ktos bierze taki sprzet?
biegne 1. raz wiec nie wiem, czy w ogole tacy są.
ciągle się nad tym zastanawiam, bo zwykle na trening biorę odtwarzacz, zwłaszcza na szybsze wybiegania i to mi wtedy pomaga, wpadam w rytm, lekka euforia itp. na dlugich spokojnych nie biorę, bo zbytnio mnie nakręca i wtedy biegne za szybko. dajcie znac.
a pulsometr?
|
Szczerze,nie patrz na innych. Jesli czujesz taka potrzebę i słuchanie muzyki bardziej Cię koncentruje i mobilizuje do walki to założ słuchawki i cała naprzód! Osobiście nie słucham muzy na treningach po to,żeby wsłuchiwać sie lepiej w otoczenie a na zawodach słyszeć doping kibiców i okrzyki dziewcząt:] Było sporo maratończyków w Krakowie, którzy biegli ze sprzętem na uszach...Każdy robi to co mu podpowiada serce...
|
| | | | | |
| 2010-09-04, 23:51
2010-09-04, 21:11 - soypolaco napisał/-a:
a jakie macie podejscie do biegania maratonu ze sluchawkami i muzyką? ktos bierze taki sprzet?
biegne 1. raz wiec nie wiem, czy w ogole tacy są.
ciągle się nad tym zastanawiam, bo zwykle na trening biorę odtwarzacz, zwłaszcza na szybsze wybiegania i to mi wtedy pomaga, wpadam w rytm, lekka euforia itp. na dlugich spokojnych nie biorę, bo zbytnio mnie nakręca i wtedy biegne za szybko. dajcie znac.
a pulsometr?
|
Biegałeś już na jakichś zawodach z odtwarzaczem? Pólmaratony, krótsze biegi? Oceń jak wtedy biegało Ci się z muzyką, czy były życiówki, czy pozytywnie nastraja Cię to. Ja z muzyką nigdy nie biegałem, chyba że sam sobie podśpiewuję pod nosem ;) Nie mam sprzętu i też lubię posłuchac śpiewu ptaków w lesie czy też kibiców na trasie maratonu a spodziewam się ich we Wrocławiu w dużej ilości. A to, że dziewczyny piszczą o czym wspominano chwilę wcześniej tym bardziej mnie nastraja do przebiegnięcia tego maratonu bez muzyki :) Spróbuj jeden maraton z muzyką, jeden bez. Na maratonach zdarzają się ludzie ze słuchawkami.
Pulsometr-nie posiadam ale biorę zegarek aby odmierzac sobie tempo (mimo, że raczej będę biegł z peacemakerem). |
| | | | | |
| 2010-09-05, 01:31
planuje przebiec maraton wrocławski dopiero w przyszłym roku, w tym będę dopingował na trasie, przyjadę do Wrocka żeby zobaczyć co i jak, POWODZENIA WSZYSTKIM BIEGACZOM |
| | | | | |
| 2010-09-05, 09:45
2010-09-05, 01:31 - maroglasgow napisał/-a:
planuje przebiec maraton wrocławski dopiero w przyszłym roku, w tym będę dopingował na trasie, przyjadę do Wrocka żeby zobaczyć co i jak, POWODZENIA WSZYSTKIM BIEGACZOM |
Kibicowanie na maratonie to nie bułka z masłem, Wiem bo w zaszłym roku dopingowałam biegaczy z paczką przyjaciół.Skończyło się obolałymi od klaskania rękami i chrypiącym gardłem:))
Radzę zabrać jakiś profesjonalny sprzęt typu trąbka, albo chociażby pokrywki od garnków bo własne ciało to słaba maszyneria do wydawania odgłosów, po godzinie obolałe wysiada. |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-09-05, 11:30
2010-09-04, 21:11 - soypolaco napisał/-a:
a jakie macie podejscie do biegania maratonu ze sluchawkami i muzyką? ktos bierze taki sprzet?
biegne 1. raz wiec nie wiem, czy w ogole tacy są.
ciągle się nad tym zastanawiam, bo zwykle na trening biorę odtwarzacz, zwłaszcza na szybsze wybiegania i to mi wtedy pomaga, wpadam w rytm, lekka euforia itp. na dlugich spokojnych nie biorę, bo zbytnio mnie nakręca i wtedy biegne za szybko. dajcie znac.
a pulsometr?
|
Hej!
Ja osobiście często treningowo biegam z muzyką, ale na maratonie zapominam o nim. Dwa powody:
1) Kibicie, orkiestra, stukot nóg, oddechy innych niosą przez cały czas...
2) Po 30km odtwarzacz może baaaaaaaardzo przeszkadzać. Każdy zachowuje się inaczej w walce po 30km :)
Pulsometr?
Normalnie biegasz z pulsometrem i tętno dużo Ci mówi?
Ja osobiście nie wyobrażam sobie pobiec bez! Obserwuję tętno i na pewno dużo mi ono powie...
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2010-09-05, 11:32
Polecicie jakiś hotel blisko imprezy? |
| | | | | |
| 2010-09-05, 11:49 C.d.
2010-09-05, 11:32 - PrzemekWCH napisał/-a:
Polecicie jakiś hotel blisko imprezy? |
Ja zarezewowałem nocleg w hostelu Dizzy Daizy.Nie wiem jak tam jest.35 zł za osobę i jest w miarę blisko stadionu.A co do pulsometru jak dla mnie jest on zbędny.Trzeba słuchać swojego organizmu.Weźmy za przykład wielu kenijskich biegaczy,o których czytałem,że oni w ogole nie mają pulsometrow,nie piją odżywek,napojów izotonicznych,nie skupiają sie na naszych tzw.zakresach a mimo to biegają jak maszyny.Open your mind!Hihi! |
| | | | | |
| 2010-09-05, 11:53 :)
2010-09-05, 09:45 - grolka napisał/-a:
Kibicowanie na maratonie to nie bułka z masłem, Wiem bo w zaszłym roku dopingowałam biegaczy z paczką przyjaciół.Skończyło się obolałymi od klaskania rękami i chrypiącym gardłem:))
Radzę zabrać jakiś profesjonalny sprzęt typu trąbka, albo chociażby pokrywki od garnków bo własne ciało to słaba maszyneria do wydawania odgłosów, po godzinie obolałe wysiada. |
Ale dzięki temu biegło się super, oby więcej takich kibiców:)) |
| | | | | |
| 2010-09-05, 12:42 SŁUCHAM
2010-09-04, 21:11 - soypolaco napisał/-a:
a jakie macie podejscie do biegania maratonu ze sluchawkami i muzyką? ktos bierze taki sprzet?
biegne 1. raz wiec nie wiem, czy w ogole tacy są.
ciągle się nad tym zastanawiam, bo zwykle na trening biorę odtwarzacz, zwłaszcza na szybsze wybiegania i to mi wtedy pomaga, wpadam w rytm, lekka euforia itp. na dlugich spokojnych nie biorę, bo zbytnio mnie nakręca i wtedy biegne za szybko. dajcie znac.
a pulsometr?
|
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=RenFSO_OoZk | Ja biegam z muzyką na treningach i zawodach.Mnie osobiście to pomaga,muzyka jest bardzo motywującym impulsem.Dobrze dobrana nutka potrafi zdziałać cuda.Wiele razy potrafiłem się przełamać gdy już brakowało sił.Np.coś takiego jak w linku wyżej, po trzydziestym km. daje niezłego kopa w połączeniu z dobrym żelem.
Raz chciałem sprawdzić jak to jest bez.W trakcie biegu zrównałem się z biegaczem który widocznie lubi sobie ciężko i głośno pooddychać.Nie mogłem ani zwolnić ani przyśpieszyć po prostu mieliśmy to samo tempo.
Teraz gdy chcę z kimś pogadać podczas biegu lub robię ostry finisz zdejmuje słuchawki.Powodzenia |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-09-05, 12:58
2010-09-04, 21:11 - soypolaco napisał/-a:
a jakie macie podejscie do biegania maratonu ze sluchawkami i muzyką? ktos bierze taki sprzet?
biegne 1. raz wiec nie wiem, czy w ogole tacy są.
ciągle się nad tym zastanawiam, bo zwykle na trening biorę odtwarzacz, zwłaszcza na szybsze wybiegania i to mi wtedy pomaga, wpadam w rytm, lekka euforia itp. na dlugich spokojnych nie biorę, bo zbytnio mnie nakręca i wtedy biegne za szybko. dajcie znac.
a pulsometr?
|
...tyle się dzieje podczas biegu, że sprzęt zazwyczaj zostawiam w domu. Zresztą po 30 km cały nadbagaż pewnie by mi przeszkadzał ;)
Pulsometr wezmę. Bardziej jednak w celu analizy pulsu npo biegu, bo podczas to mnie raczej on nie interesuje. |
| | | | | |
| 2010-09-05, 15:16 pytanko
Mam dwa pytania do przyjaciół wrocławian.
Mam hotel na Różyckiego i przyjeżdżam w sobotę popołudniu.
Jak dotrzeć w okolice ryku i wyspy na piasku autem, pieszo, tramwajem?
Do jakiego kościoła w okolicy rynku mam pójść na Msze niedzielną w sobotę?
Za podpowiedzi z góry dzięki. |
| | | | | |
| 2010-09-05, 20:56 Wystartować?
Witam. Na ten bieg zapisałem się już w marcu, ale od półmaratonu grodziskiego wcale nie biegałem ( wykonczenie mieszkania i inne problemy ). Do czerwca biegłem rególarnie po 3-4 treningi tygodniowo po min 10 km każdy a jedno wybieganie 25-28km. Nie byłem szybki. Biegam od 1,5 roku a moja najlepsza połówka to 1;50 . Mam obawę czy zdążę, o ile w ogólę dobiegnę, być na mecie przed upływem 6 h. Czy po takiej długiej przerwie jest sens startować ?To byłby mój maratoński debiut i raczej będę ale mam dużeeeeeeeeeeeee obawy...... |
|
|
|
| |
|