Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  maroglasgow (2011-10-25)
  Ostatnio komentował  szlaku13 (2011-10-28)
  Aktywnosc  Komentowano 41 razy, czytano 724 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  
Do tego tematu podpięte są artykuły:
Atestacja tras w biegach ulicznych(Tadeusz Dziekoński, 2011-10-25)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



maroglasgow
Marek Kohut

Ostatnio zalogowany
2018-03-02
16:16

 2011-10-25, 10:55
 Atestacja tras w biegach ulicznych
fajnie, ze taki artykuł się pojawił. Atestowane trasy przyciągają ludzi chcących walczyć o "życiówki", ja sam również staram się szukać zapisów w regulaminach biegów dotyczących atestu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


kasjer
Grzegorz Perlik

Ostatnio zalogowany
2024-05-04
12:41

 2011-10-25, 11:49
 
Wszystko fajnie ale czy atestujący jeździ też po chodnikach? Proszę popatrzeć na film z zeszłorocznego pólmaratonu w Kościanie. Trasa z atestem a zawodnicy po chodnikach biegali, skracsając dystans. Były też miejsca, że na poboczu były zaparkowane samochody, które biegacze musieli omijać. Czyli raz krócej, raz dłużej.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (129 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (41 sztuk)

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-04
08:26

 2011-10-25, 11:59
 
2011-10-25, 11:49 - kasjer napisał/-a:

Wszystko fajnie ale czy atestujący jeździ też po chodnikach? Proszę popatrzeć na film z zeszłorocznego pólmaratonu w Kościanie. Trasa z atestem a zawodnicy po chodnikach biegali, skracsając dystans. Były też miejsca, że na poboczu były zaparkowane samochody, które biegacze musieli omijać. Czyli raz krócej, raz dłużej.
Trochę nie rozumiem co ma do atestu to, że ktoś biega między samochodami albo skraca trasę chodnikiem. W artykule Tadeusz Dziekoński wyjaśnia na czym polega atest, oraz że trasa powinna być otasmowana na zakrętach. Każdy biegacz też powinien wiedzieć o tym, że po chodniku sie nie biegnie tylko po ulicy - chyba że trasa prowadzi chodnikiem. Ale wtedy nie będzie miala atestu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Koń Rafał
Rafał

Ostatnio zalogowany
2021-04-29
13:27

 2011-10-25, 12:12
 
"Niektórzy zawodnicy w czasie biegów posługują się odczytami z GPS-ów, sądząc, że są to miarodajne dane. Gdyby tak było, GPS-y stosowane byłyby w celu atestacji tras."

W tym zdaniu czuję wyjątkową kąśliwość : ) A z tego co mi się o uszy obiło obecnie geodeci wykorzystują... GPSy. Co prawda są to pomiary statyczne, ale mam wrażenie, że autor artykułu kwestionuje ich precyzję. Jeśli tak to ja chciałbym zakwestionować kompetencje mierzącego : )
No, ale, ale. Rozumiem, że pomiar mechaniczny jest znacznie bardziej niezawodny od elektronicznego. Jednak taka odgórna dyskryminacja GPSów i nazywanie wyników niewiarygodnymi (to wszystko zależy od urządzenia!) jest moim zdaniem lekkim przejawem ignorancji.
Tak, czy siak- niech żyją liczniki rowerowe, niech im baterię ciągną wiele lat.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


baq

Ostatnio zalogowany
2017-10-30
20:26

 2011-10-25, 12:24
 
2011-10-25, 12:12 - Ravaelles napisał/-a:

"Niektórzy zawodnicy w czasie biegów posługują się odczytami z GPS-ów, sądząc, że są to miarodajne dane. Gdyby tak było, GPS-y stosowane byłyby w celu atestacji tras."

W tym zdaniu czuję wyjątkową kąśliwość : ) A z tego co mi się o uszy obiło obecnie geodeci wykorzystują... GPSy. Co prawda są to pomiary statyczne, ale mam wrażenie, że autor artykułu kwestionuje ich precyzję. Jeśli tak to ja chciałbym zakwestionować kompetencje mierzącego : )
No, ale, ale. Rozumiem, że pomiar mechaniczny jest znacznie bardziej niezawodny od elektronicznego. Jednak taka odgórna dyskryminacja GPSów i nazywanie wyników niewiarygodnymi (to wszystko zależy od urządzenia!) jest moim zdaniem lekkim przejawem ignorancji.
Tak, czy siak- niech żyją liczniki rowerowe, niech im baterię ciągną wiele lat.
mistrz:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


kocan
Marcin Ratajczyk

Ostatnio zalogowany
2024-01-25
08:20

 2011-10-25, 12:27
 Dokładność pomiaru
"Niektórzy zawodnicy w czasie biegów posługują się odczytami z GPS-ów, sądząc, że są to miarodajne dane. Gdyby tak było, GPS-y stosowane byłyby w celu atestacji tras"

Fajnie dowiedzieć się jak przebiega proces atestacji i że jest to robione z dużą starannością. Ja traktuję niestety atesty z przymrużeniem oka. GPS-y nie dostarczają w 100% miarodajnych danych, jednakże dobre GPS-y są bardzo dokładne w swoich pomiarach i to co one pokażą nie jest wiążące, ale duża różnica z dystansem atestowanym daje coś do myślenia. Po wrzuceniu danych z GPS do komputera ślad ścieżki biegowej na mapie jest w porządku i po drobnych korektach wychodzi faktyczny dystans biegu. Niejednokrotnie znacznie różni się od dystansu atestowanego rzędu 200m na 10 km po dość płaskiej trasie. Co się stało z tak dużym dystansem (200m)? Przecież ślad na mapie nie szedł gdzieś po polach. Do tego ogólne odczucie, że przy stosunkowo szybkim biegu uzyskało się słaby rezultat (zwłaszcza na 10 km).
Zastanawia mnie, że na jednym biegu z atestem (np. Biegu do Gorących Źródeł w Uniejowie) dystans zgadza się niemal idealnie z GPS (różnicę można spokojnie przypisać nadrobieniem dystansu przez zakręty), a na innych jak w debiutanckim biegu w Rakoniewicach trasa wg GPS ma wyżej wspomniany spory błąd.
Doświadczenie coraz bardziej mnie uczy, że najlepiej wymierzone są trasy nie posiadające atestu, gdzie organizator zapewnia, że trasa jest dokładnie zmierzona. I tak często jest.
Tak to wygląda z mojego punktu widzenia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


kocan
Marcin Ratajczyk

Ostatnio zalogowany
2024-01-25
08:20

 2011-10-25, 12:30
 
2011-10-25, 12:12 - Ravaelles napisał/-a:

"Niektórzy zawodnicy w czasie biegów posługują się odczytami z GPS-ów, sądząc, że są to miarodajne dane. Gdyby tak było, GPS-y stosowane byłyby w celu atestacji tras."

W tym zdaniu czuję wyjątkową kąśliwość : ) A z tego co mi się o uszy obiło obecnie geodeci wykorzystują... GPSy. Co prawda są to pomiary statyczne, ale mam wrażenie, że autor artykułu kwestionuje ich precyzję. Jeśli tak to ja chciałbym zakwestionować kompetencje mierzącego : )
No, ale, ale. Rozumiem, że pomiar mechaniczny jest znacznie bardziej niezawodny od elektronicznego. Jednak taka odgórna dyskryminacja GPSów i nazywanie wyników niewiarygodnymi (to wszystko zależy od urządzenia!) jest moim zdaniem lekkim przejawem ignorancji.
Tak, czy siak- niech żyją liczniki rowerowe, niech im baterię ciągną wiele lat.
Dokładnie tak!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-04
08:26

 2011-10-25, 12:41
 
2011-10-25, 12:12 - Ravaelles napisał/-a:

"Niektórzy zawodnicy w czasie biegów posługują się odczytami z GPS-ów, sądząc, że są to miarodajne dane. Gdyby tak było, GPS-y stosowane byłyby w celu atestacji tras."

W tym zdaniu czuję wyjątkową kąśliwość : ) A z tego co mi się o uszy obiło obecnie geodeci wykorzystują... GPSy. Co prawda są to pomiary statyczne, ale mam wrażenie, że autor artykułu kwestionuje ich precyzję. Jeśli tak to ja chciałbym zakwestionować kompetencje mierzącego : )
No, ale, ale. Rozumiem, że pomiar mechaniczny jest znacznie bardziej niezawodny od elektronicznego. Jednak taka odgórna dyskryminacja GPSów i nazywanie wyników niewiarygodnymi (to wszystko zależy od urządzenia!) jest moim zdaniem lekkim przejawem ignorancji.
Tak, czy siak- niech żyją liczniki rowerowe, niech im baterię ciągną wiele lat.
No cóż, przeprowadźmy więc mały eksperyment - proszę przebiec tę samą trasę o długości tak 10-20 km pięć razy w ciągu powiedzmy 2 tygodni, przy różnym zachmurzeniu, o różnej porze dnia i nocy. Ważne jest, by trasa była "miejska", czyli z zakrętami, blokami, wiaduktem, itd. a nie leśna, czyli 10 km w jedną stronę i nawrót. Niech te treningi będą także z rózną prędkością na różnych odcinkach.

Gdy otrzymamy wyniki z takich pięciu pomiarów wykonanych za pomocą GPS wspólnie zastanowimy się nad ich interpretacją :-)

Pomiary geodezyjne to całkowicie inna para kaloszy - tam czeka się na potwierdzenie sygnału z satelity zanim zmieni się lokalizację, a urządzenia pomiarowe kosztują nawet dziesiątki tysięcy złotych.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2011-10-25, 13:20
 Tadeusz Dziekoński maratończyk
Przy okazji chciałbym zaznaczyć ,że atestor tras Tadeusz Dziekoński jest maratończykiem , który ma przebiegnięte najwięcej maratonów w Polsce około 260 z przeciętną nieco poniżej 3 godz . Rozmawiając z nim ostatnio w Stambule był nieco zmartwiony , że słabszy wynik ze Stambułu może mu pogorszyć przeciętną, która może wynosić obecnie nieco ponad 3 godziny.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


rekin

Ostatnio zalogowany
2017-06-17
19:52

 2011-10-25, 13:21
 GPS
Witam akurat zajmuję się pomiarami geodezyjnymi i sprzęt jaki używamy do pomiarów a ten dla biegaczy i innych dyscyplin sportowych i zastosowana tam dokładność to jest poprostu przepaść.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2011-10-25, 13:28
 Nie rozumiem
2011-10-25, 13:21 - rekin napisał/-a:

Witam akurat zajmuję się pomiarami geodezyjnymi i sprzęt jaki używamy do pomiarów a ten dla biegaczy i innych dyscyplin sportowych i zastosowana tam dokładność to jest poprostu przepaść.
To który sprzęt jest lepszy ten do do biegaczy czy ten geodezyjny.?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-04
08:26

 2011-10-25, 14:00
 
2011-10-25, 13:21 - rekin napisał/-a:

Witam akurat zajmuję się pomiarami geodezyjnymi i sprzęt jaki używamy do pomiarów a ten dla biegaczy i innych dyscyplin sportowych i zastosowana tam dokładność to jest poprostu przepaść.
To w takim razie mam wielką prośbę - niestety brak mi wystarczającej wiedzy by poruszając aspekty techniczne wyjaśnić różnicę oraz błędy pomiaru wynikające z zastosowania GPS. Chętnie skorzystalibyśmy z pomocy fachowca przy napisaniu artykułu wyjaśniającego ten dość zawiły temat. Coś w rodzaju "10 błędów wynikających z zastosowania amatorskiego pomiaru GPS" :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

 



Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-30
23:13

 2011-10-25, 14:06
 
2011-10-25, 13:20 - henry napisał/-a:

Przy okazji chciałbym zaznaczyć ,że atestor tras Tadeusz Dziekoński jest maratończykiem , który ma przebiegnięte najwięcej maratonów w Polsce około 260 z przeciętną nieco poniżej 3 godz . Rozmawiając z nim ostatnio w Stambule był nieco zmartwiony , że słabszy wynik ze Stambułu może mu pogorszyć przeciętną, która może wynosić obecnie nieco ponad 3 godziny.
Z tego co wiem, to pan Jerzy Bednarz przepisuje sobie największą ilość maratonów w Polsce. Największą średnią ze stu maratonów mialby Janusz Sarnicki ok. 2:27, i ok 2:29 Jarosław Janicki

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


BiegaczAma...
Łukasz Wojtkowiak

Ostatnio zalogowany
2022-04-21
08:48

 2011-10-25, 14:06
 No to mamy rozwiązanie!
2011-10-25, 13:21 - rekin napisał/-a:

Witam akurat zajmuję się pomiarami geodezyjnymi i sprzęt jaki używamy do pomiarów a ten dla biegaczy i innych dyscyplin sportowych i zastosowana tam dokładność to jest poprostu przepaść.
Świetnie, zatem polecam wszystkim malkontentom zabierać na maraton geodezyjne oprzyrządowanie GPS do pomiarów, wtedy już wszystko powinno się zgadzać, bo dane będę o całą przepaść dokładniejsze :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


kasjer
Grzegorz Perlik

Ostatnio zalogowany
2024-05-04
12:41

 2011-10-25, 14:20
 
2011-10-25, 11:59 - Admin napisał/-a:

Trochę nie rozumiem co ma do atestu to, że ktoś biega między samochodami albo skraca trasę chodnikiem. W artykule Tadeusz Dziekoński wyjaśnia na czym polega atest, oraz że trasa powinna być otasmowana na zakrętach. Każdy biegacz też powinien wiedzieć o tym, że po chodniku sie nie biegnie tylko po ulicy - chyba że trasa prowadzi chodnikiem. Ale wtedy nie będzie miala atestu.
Ja nie neguję rzetelności atestów. Chodzi mi o to, że trasa z atastem w rzeczywstości przez możliwość skaracania może być kótsza niż trasa bez atestu ale solidnie otaśmowana. Na bieżni stadionowej zawodnik na 10 km przebiegnie minimum te 10 km. Sędziowie pilnują, żeby nikt po murawie na łukach nie biegał. W biegach ulicznych na 10 km zawodnik może przebiec krótszą trasę a dla laika atest będzie sugerował, że przebiegł też minimum 10km. Czasem pewnie bardziej przydałby się atest uczciwości zawodników niż atest trasy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (129 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (41 sztuk)


grzes_u

Ostatnio zalogowany
2015-09-04
09:37

 2011-10-25, 14:22
 
2011-10-25, 11:59 - Admin napisał/-a:

Trochę nie rozumiem co ma do atestu to, że ktoś biega między samochodami albo skraca trasę chodnikiem. W artykule Tadeusz Dziekoński wyjaśnia na czym polega atest, oraz że trasa powinna być otasmowana na zakrętach. Każdy biegacz też powinien wiedzieć o tym, że po chodniku sie nie biegnie tylko po ulicy - chyba że trasa prowadzi chodnikiem. Ale wtedy nie będzie miala atestu.
No właśnie - chętnie bym zobaczył jakąś pisemną podstawę tego stwierdzenia, ze trasa po chodniku nie może miec atestu (są jakies opublikowane zasady atestacji???). Bo dla mnie to akurat nie jest jasne... :)

Dla jasnosci - nie chodzi mi o skracanie zakretow, ale o zasadę. Bo:
- nie widze sensu takiego zapisu (jesli organizator chce poprowadzic czesc biegu chodnikami a te sa szerokie to czemu odmawiac mu atestu jek bedzie to odpowiednio zmierzone)
- zdarzaja sie przypadki wygrodzenia chodnika/czesci pieszej tylko innym kolorem kostki brukowej, wiec w zasadzie chodnik nie rozni sie niczym od drogi...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (33 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


cinek2030
Marcin Sławicz

Ostatnio zalogowany
2017-01-03
09:40

 2011-10-25, 14:37
 
Warto dodać, że procedura atestacji nie dopuszcza, by zmierzona trasa była krótsza od nominalnej nawet o 1 metr. Ma to określone konsekwencje. Każdy przyrząd pomiarowy (czyli w tym przypadku rower z licznikiem) ma określony błąd pomiaru. Powiedzmy, że wynosi on 0.2%, czyli 2m na każdy kilometr. Na dystansie maratonu dokładność pomiaru wyniesie wtedy niespełna 85m. Aby być pewnym, że zmierzona trasa nie ma mniej, niż 42,195m, wyznacza się dystans nominalny powiększony o maksymalny możliwy błąd (czyli w moim przykładzie 85m, czyli w sumie 42,280m).
Ponieważ przyrządy pomiarowe nigdy nie mają nieskończenie małej dokładności, zawsze biegamy nieco większy dystans, nawet, jeśli uda nam się go przebiec po optymalnej linii.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)

 



henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2011-10-25, 14:49
 Najwięcej Jerzy Bednarz
2011-10-25, 14:06 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Z tego co wiem, to pan Jerzy Bednarz przepisuje sobie największą ilość maratonów w Polsce. Największą średnią ze stu maratonów mialby Janusz Sarnicki ok. 2:27, i ok 2:29 Jarosław Janicki
ma przebiegniętych maratonów. Klub 100 maratonów jest dostępny na stronie J. Bednarza.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


cinek2030
Marcin Sławicz

Ostatnio zalogowany
2017-01-03
09:40

 2011-10-25, 14:53
 
2011-10-25, 13:28 - henry napisał/-a:

To który sprzęt jest lepszy ten do do biegaczy czy ten geodezyjny.?
Sprzęt geodezyjny ma dokładność rzędu pojedyńczych centymetrów i lepszą, ale nie jest to sprzęt, z którym się biega.
GPS dla biegaczy ma być przede wszystkim mały, lekki i energooszczędny. Nie pozwala na zastosowanie dodatkowych tricków, jak zespoły anten, żyroskopy, uśrednianie wielokrotnych pomiarów itp. (o szczegółach pewnie sporo powiedziałby rekin). To nie jest sprzęt pomiarowy, a jedynie pomoc treningowa dla biegacza!
W przypadku Garmina na rękę dokładność pomiaru pojedynczego punktu wynosi +- kilka metrów (w terenie otwartym przy dobrej pogodzie). Nie jest więc możliwe zmierzenie trasy maratonu z dokładnością nawet kilkudziesięciu metrów. Dokładność rzędu 300-500m będzie tu bliższa prawdy.
Można zrobić sobie prosty test - zatrzymać się w czasie treningu i bez wyłączania zegarka postać kilka minut w miejscu. Dystans będzie nam mimo to powolutku przyrastał, ponieważ co któryś pomiar wypadnie o kilka metrów raz w lewo, raz w prawo itd. Zupełnie, jakbyśmy się wiercili w promieniu około 10m. Kiedyś tak siedząc w miejscu nabiegałem dodatkowe kilkaset metrów, bo zapomniałem zatrzymać stoper.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


fuzer

Ostatnio zalogowany
2023-11-03
11:46

 2011-10-25, 14:53
 GiePeeSy..
Potwierdzam przepaść jaka dzieli naręczne GPSy z urządzeniami geodezyjnymi.
Urządzenia pracują na różnych metodach, nazwijmy to, komunikacji z satelitami:
http://geoforum.pl/?menu=46813,46833,46919&link=gnss-krotki-wyklad-alfabet-gps-sposoby-pomiaru-gps

Problemem w naręcznych GPS"ach jest też moc obliczeniowa w wyliczaniu odległości pomiędzy jednym odczytem, a kolejnym. Wielu biegaczy opiera się na odczycie dystansu zaraz po biegu, czyli bez wspomnianego "czyszczenia trasy" w jakiejś aplikacji.
Skrócony choć dość dokładny wzór na obliczenie takiej mikroodległości wygląda mniej więcej:
sqrt[((x2-x1)*cos(y2*pi/180))^2+(y2-y1)^2]*pi*12756.274/360
Ma on swoich kilka uproszczeń i mogę przypuszczać, że w Garminach jeszcze prostsze wzory stosują.

Nawet po "wyczyszczeniu" śladu po biegu w jakimś programie też nie jestem przekonany co do dokładności stosowanych tam wzorów na odległość. Na pewno różnią się od tych z profesjonalnych narzędzi geodezyjnych.

Ten mój off-topic na temat kontrowersji związanych z GPS"ami traktuję jako zalążek dłuższego artykułu, który chyba nie raz już m.in. na tym forum obiecywałem. A jak ja coś obiecuję to..obiecuję ;)
Chętnie też skorzystałbym z wiedzy kogoś mądrzejszego w dziedzinie samej geodezji i urządzeń jakie akurat tam się stosuje. Gdyby powstała jedna zwarta publikacja..moglibyśmy tylko linkiem ucinać wszelkie dyskusje. Stąd potrzeba profesjonalnego podejścia do takiej publikacji.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Hieronim
23:40
benfika
23:39
ona
23:24
przemcio33
23:24
Wojciech
23:16
jaro71
23:06
szan72
22:46
Borrro
22:44
szymk
22:27
aktywny_maciejB
22:25
Januszz
22:25
Robson
22:23
szyper
22:06
Hari
21:58
Artur z Błonia
21:52
krzysztofl
21:52
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |