|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | stepokura[nazwisko zlat60 (2008-04-21) | | Ostatnio komentował | stepokura[nazwisko zlat60 (2009-01-05) | | Aktywnosc | Komentowano 142 razy, czytano 1247 razy | | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 6 7 8 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-10-07, 02:34
2008-10-06, 20:13 - maratonczyk napisał/-a:
Miałem okazje poznać Pana Rupińskiego jest on już od paru lat międzynarodowym sędzią boksu,byłem z nim także na kursie sędziowskim w Pucku i biegaliśmy razem po tym mieście,dlatego ten wynik który uzyskał nie jest dla mnie zaskoczeniem,a na maratonie w gdańsku nie biegał tylko raz ale trzy razy w 2001-2:56;2002-2:47;2003-2:36.32.Widać że szykował się do jednego maratonu i jest progresja co roku . |
| Wiesław Rupiński był sędzią bokserskim jeszcze w czasach gdy terażniejszy biegacz z Tczewa a dawny świetny bokser wagi papierowej Janusz Szamp boksował. Tak to się toczy sportowe życie. |
| | | | | |
|
2008-10-07, 12:22
bieg z górki?
2008-10-06, 18:10 - platat napisał/-a:
Z wyników które uzyskali czołowi zawodnicy w XVII Biegu Kociewskim należy sądzić, że albo dystans jest krótszy niż podali Organizatorzy albo bieg odbywa się z górki.
To tylko przypuszczenie bo osobiście nie miałem okazji biegać w tych zawodach
|
| LINK: http://A,S | | To nie możliwe,poniewaz bieg odbył się na trasie liczącej trzy okrazenia[wiec jesli bylo z górki to musialo byc i pod górke. To logiczne, a trasa miała 9.200 m, a więc o 800 m mniej od 10.0km. Adam Dobrzynski uzyskal ca 26.0 minut co na pełnym dystansie dawało wynik w granicach ponizej 29.0 min.[moim zdaniem wynik osiagalny dla niego, zwlaszcza na szosie, przy dobrej pogodzie], ale trasa mogła byc rzeczywiscie o kilklanascie metrów krótsza |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-10-07, 19:46
2008-10-07, 12:22 - stepokura napisał/-a:
To nie możliwe,poniewaz bieg odbył się na trasie liczącej trzy okrazenia[wiec jesli bylo z górki to musialo byc i pod górke. To logiczne, a trasa miała 9.200 m, a więc o 800 m mniej od 10.0km. Adam Dobrzynski uzyskal ca 26.0 minut co na pełnym dystansie dawało wynik w granicach ponizej 29.0 min.[moim zdaniem wynik osiagalny dla niego, zwlaszcza na szosie, przy dobrej pogodzie], ale trasa mogła byc rzeczywiscie o kilklanascie metrów krótsza |
Jednak mam wątpliwości:
Czterech zawodników pobiegło poniżej 26min na dystansie 9,2km? Gdyby biegli w tym tempie 10km to uzyskali by wynik 28min15sek.
Natomiast Antoni Cichończuk mając czas 29min13,56 sek. odpowiednio w tym tempie na 10km uzyskał by czas ok. 31min45sek (pewnie rekord świata). Proszę przeanalizować te wyniki i ocenić czy są realne.
|
| | | | | |
|
2008-10-07, 20:23
2008-10-06, 20:13 - maratonczyk napisał/-a:
Miałem okazje poznać Pana Rupińskiego jest on już od paru lat międzynarodowym sędzią boksu,byłem z nim także na kursie sędziowskim w Pucku i biegaliśmy razem po tym mieście,dlatego ten wynik który uzyskał nie jest dla mnie zaskoczeniem,a na maratonie w gdańsku nie biegał tylko raz ale trzy razy w 2001-2:56;2002-2:47;2003-2:36.32.Widać że szykował się do jednego maratonu i jest progresja co roku . |
W archiwum M.P. można wyszukać co najmniej siedem startów Wiesława Rupińskiego w Maratonie Solidarności: 1997 miejsce 70 czas 3:14:54
1998 miejsce 22 czas 2:58:27
1999 miejsce 15 czas 2:41:35
2001 miejsce 18 czas 2:56:54
2002 miejsce 9 czas 2:47:27
2003 miejsce 9 czas 2:36:32
2004 miejsce 10 czas 2:50:57
Wspaniała seria,wszystkie wyniki uzyskane w kat. M50 i M55
|
| | | | | |
|
2008-10-08, 20:13
wyniki w Starogardzie
2008-10-07, 19:46 - platat napisał/-a:
Jednak mam wątpliwości:
Czterech zawodników pobiegło poniżej 26min na dystansie 9,2km? Gdyby biegli w tym tempie 10km to uzyskali by wynik 28min15sek.
Natomiast Antoni Cichończuk mając czas 29min13,56 sek. odpowiednio w tym tempie na 10km uzyskał by czas ok. 31min45sek (pewnie rekord świata). Proszę przeanalizować te wyniki i ocenić czy są realne.
|
| LINK: http://A.s. | | Dobrzynski juz biegał w swojej karierze ponizej 29,0min, a A.Cichończuk jest aktualnym mistrzem świata w maratonie i mistrzem Europy na 10.0km, oraz zajmuje na tych dwóch dystansach I miejsca na świecie nie biegajac praktycznie 10.0km na biezni- 5.0 16;47,6 [dla weteranow brak takich okazji oprócz Mistrzostw Polski], a na mistrostwach Europy, nie biegał 10.0 km, skupiając sie na starcie w maratonie.Alemasz racje ze to byłyby rekordy swiata, tylko szosa to nie bieznia. |
| | | | | |
|
2008-10-10, 19:38
dyskryminowani weterani
2008-10-03, 17:34 - jarekurbi napisał/-a:
Zgadzam się z Panem!Jako przykład nie doceniania weteranów podam to,że co roku w Jarocinie jedna z lokalnych gazet wraz z władzami miasta przeprowadza plebiscyt na najlepszego i najpopularniejszego sportowca ziemi jarocińskiej.W plebiscycie są nominowani zawodnicy(podobno zawodowcy),których trenerzy i działacze zasiadają w kapitule i n anich przez około 1 miesiąc można oddawać głosy.2 lata temu ku mojemu zdziwieniu zabrakło wsród nominowanych osób,które zdobywały medale począwszy od mistrzostw polski a na mistrzostwach świata kończąc(w kategoriach weteranów).Napisałem więc maila do redakcji z zapytaniem i prośbą o wzięcie również pod uwagę tychże zawodników.Dostałem odpowiedź,że to są zawodnicy amatorzy!!!!Ja poprosiłem,więc o wskazanie mi choć jednego zawodowca z tej listy(były m.in. na niej ,piłkarze B-klasy,jak i 3 ligi piłkarskiej,dzieci trenujące pływanie,kolarstwo górskie,taekwondo itp.)Dostałem wtedy odpowiedź ,że taki jest regulamin i że te osoby są za stare!!!Porozmawiałem więc sobie osobiście(dość ostro) z redaktorem sportowym tej gazety i nie potrafił mi w żaden konkretny sposób wyjaśnić dlaczego dyskryminuje się tych zawodników.Od siebie dodam,że wsród osób ,które chciałem zgłosić był Pan Andrzej Borkiewicz z Tarzec,który co roku przywozi medale mistrzostw swiata w podnoszeniu ciężarów.I bądź tu człowieku mądry;-((((( |
| LINK: http://a.s. | Masz calkowita racje.Od czasu gdy jako starszy czlowiek w ieku 70 lat ,zacząłem uprawiac mówiąc po polsku "bieg po zdrowie"- jogging, zauwazyłem to zjawisko lekcewazenia biegajacych weteranów i jeszcze startujacych i to w imprezach mistrzowskich,takich jak Mistrzostwa świata, Europy, czy Polski mimo zdobywania medali w konkurencjach miedzynarodowych i to bardzo licznie obsadzanych np. w ub. roku na Mistrostwach śswiata w maratonie startowało przeszlo 2.000 weteranów w tym w poszczególnych kategoriach nawet po przeszło 100 osób, a medali,zdobyto 37, podczas gdy w Osace na mistrzostwach Lekkoatletycznych świata nasza ekipa, wyczynowych lekkoatletów zdobyła w sumie 4 medale i to był podobno wielki sukces.zas o suksesach weteranów zarówno na tych mistrzostwach swiata, jak i mistrzostwach Europy w b.r. w Lublanie w polskiej prasie i wiadomosciach ani mru,mru, nie dziwi więc ze niektórzy "rzekomi" znawcy sportu podchodzą to tegp tak jak w opisanej przez Ciebie sprawie. Jest to bardzo przykre.czyzby starsi ludzie uprawiajacy sport, a do tego jeszcze odnoszacy sukcesy jak opisany przeciebie kol.Weteran,nie byli godni conajmiej rownorzednego traktowania ich, przynajmiej jak niepełnosprawnych,lub młodych uprawiajacych sport wyczynowo,a mających podobne osiagnięcia sportowe. Takim unikatem wsrod weteranów biegaczy jest w tej chwili najlepszy biegaczacy maratonczyk w Polsce potrafiący wygrywac mimo swoich 59 lat z czołowymi weteranami w kraju i to o 20 lat mlodszymi, dzierzący tytuły. Mistrza świata w maratonie, mistrza Europy w maratonie i na 10.0km. oraz wielokrotnego mistrza kraju od półmaratonu i maratonu,orazi biegów na krótszych dystansach,nabieznii szosie, którego mam nadzieje wreszcie zaczynaja doceniac władze miasta Gdyni, za jego osiągnięcia sportowe.
Serdecznie Cie pozdrawiami i widze, ze tez potrafisz walczyc tam gdzie jestesz przekonany o słusznosci swoich przekonan.Tak trzymaj.napeqwno kol. Andrzej Borkiewicz, jest conajmiej godnym by byc rownorzednie traktowany przez tych co nominują kandydatów do miana najlepszego sportowca miasta jako dzierzącego tytuł mistrza świata weteranów.W przeciwnym przypadku te tłumaczenia , o których piszesz świadczą tylko o głupocie dyskryminującej ludzi starszych chcących robic sie cos wiecej niz zasiadanie przed telewizorem i dodatkowym obciazaniem tej naszej kulawej służby zdrowia. |
| | | | | |
|
2008-10-10, 20:37
Rekord Polski w maratonie wetranów Cichonczuk czy Rupinski
2008-10-03, 09:00 - henry napisał/-a:
Jeśli sie sprawdzi ten wynik na linku to wyraźnie widać, że 55 letni zawodnik zajął w tym biegu czołowe 9 miejsce. Na tym biegu według wyniku wygrał nawet zdecydowanie kategorię + 40 a zwycięzcą w kategori 40 latków był na biegu Mirosław Bugaj , który biegał maraton w najlepszych latach w 2,15 . Jest to wyni nierealny dlatego. Jeśli na stadionie pada rekord , dziennikarze piszą padł rekord świata. Jednak wynik taki zatwierdza specjalna komisja czasem po kilku miesiącach i zdarza się , że wynik jest nie zatwierdzony ze względów różnych . Podejrzewam , że jeśli zawodnik w jakiś sposób nie oszukał to jest to po prostu sedziowska pomyłka w wyniku , która na biegu nie została sprostowana. Tadeusz Dziekoński przedstawiciel PZLA wszystkie wyniki dokładnie sprawdza wraz z komisją i wynik Rupińskiego nie jest uznany w tabelach PZLA. Wynik został naniesiony na automatycznie na tabele PZWL Polskiego Związku Weteranów Lekkoatletycznych. Sprawdzałem też inne wyniki Pana Rupińskiego nigdu nie były zbliżone do tego uzyskanego w Gdańsku. |
| LINK: http://A.S | | Z róznych względow nie będe juz tego komentował, choc przyznaje Ci całkowita racje, i mam tyakie same zastrzezenia co do wyniku rupinskiego.,.znalem go osobiscie i choc wtedy nie zajmowalem sie biegami weteranskimi ,wiem,ze niebyl on w stanie uzyskac takiego wyniku.jaki znajduje sie w tabeli.jak toon zrobil nie wiem i niecchce juz wiediec.Mam tylko nadzieje ,ze T>dziekonski w spolnie z M.Łuniewskim w koncu tą sprawe zalatwią, chyba ze zrobi to za nich Antek na dwóch maratonach jakie mu jesdzcze w tym roku pozostały [Poznan lub Nowy Jork].Nieraz juz na ten temat pisałem i pozatym rozmawiałem z Mirkiem Łuniewskim, ale o ile wiem on oparł się on bezkrytycznie na protokóle z tego maratonu zamieszczonym w wynikach "maratonach Polskich, 2003 rok wrzesien, gdzie taki wynik figuruje oraz data urodzenia, W.Rupinskiego 1947rok.bez miesiąca i dnia. Pozdrawiam Andrzej |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-10-12, 15:28
pozdrowienia
2008-10-03, 17:03 - Henryk W. napisał/-a:
Andrzej wrócisz jeszcze na trasy? Może jutro w Starogardzie? Jadę tam ale raczej nie wystartuję bo jestem podziębiony dosyć. Antek będzie w Starogardzie? |
| LINK: http://a.s. | Niestety Heniu ,jak zauwazyłesz w Starogardzie mnie nie było a mój ewentualny powrót na trasy biegowe,jest juz raczej nieaktualny, równiez, ze wzgledów zdrowotnych,troche powazniejszych niz, przeziebienie.wychodza klopoty zdrowotne zwiazane z wyczynowym bieganiem w młodosci. Niestety w tym zyciu za wszystko trzeba płacic
Tym niemniej mam nadzieje, ze moja dyskusja z Tobą w sporawie rekordu Polski w maratonie weteranow w kat.[M-55], nie wpłyneła na nasz wzajemny szacunek, do siebie a tak na marginesie Antek dzisiaj w Poznaniu powtórzył wynik z ostatniego maratonu warszawskiego, biegajac znowu co do sekundy to samo 2:42,04, zajmując 26 miejsce w open, a wyprzedziło go tylko 7 Kenijczyków dwóch Ukrainców i paru duzo mlodzych biegaczy polskich[w tym Fehlau i A.Dobrzynski], oczywiscie zdecydowanie wygrywając swoją kategorie. W czwartek wylot do Nowego Jorku,gdzie będzie biegał w 35 w maratonie od 2005 roku, gdy rozpoczął biegac, a przeze t5rzy lata wszystkie biegi ponizej 3.0 godz, w tym przewazajaca częsctych startow, bo az 20 ponizej 2:50,0.
Przebieg tego biegu w Poznaniu [międzyczasów, oraz miejsc] można było dzis rano obszerwowac na portalu "Maratony Polskie".Pozdrowienia dla Grazyny iCiebie.
Biegajcie dla zdrowia, ale bez zbytnich obciązen, jesli mozna cos doradzac. Andrzej |
| | | | | |
|
2008-10-13, 13:32
Mi pan Antoni trochę pomaga, choć o tym nie wie :)
Chciałabym najpierw bohaterowi tego wątku pogratulować wczorajszego wyniku z Poznania.
Należę do biegaczy, którzy zaczęli po czterdziestce. Na początku w ogóle nie myślałam o żadnych wynikach, bo uznałam za oczywiste, że w tym wieku myślenie o najdrobniejszym nawet sukcesie jest śmieszne.
Kiedy jednak zaczęłam marzyć o tym, żeby się troszkę podciągnąć, to zdałam sobie sprawę z tego, że rozpoczynam pewien wyścig z czasem, tzn. na ile zdążę nauczyć się biegać, zanim starość przypomni mi gdzie jest moje miejsce.
Sukcesy i coraz lepsza forma pana Antoniego, co prawda nie zmieniły radykalnie mojego myślenia, ale uświadomiły mi, że być może czasu mam nieco więcej niż myślałam, że mam. |
| | | | | |
|
2008-10-14, 15:05
2008-10-12, 15:28 - stepokura napisał/-a:
Niestety Heniu ,jak zauwazyłesz w Starogardzie mnie nie było a mój ewentualny powrót na trasy biegowe,jest juz raczej nieaktualny, równiez, ze wzgledów zdrowotnych,troche powazniejszych niz, przeziebienie.wychodza klopoty zdrowotne zwiazane z wyczynowym bieganiem w młodosci. Niestety w tym zyciu za wszystko trzeba płacic
Tym niemniej mam nadzieje, ze moja dyskusja z Tobą w sporawie rekordu Polski w maratonie weteranow w kat.[M-55], nie wpłyneła na nasz wzajemny szacunek, do siebie a tak na marginesie Antek dzisiaj w Poznaniu powtórzył wynik z ostatniego maratonu warszawskiego, biegajac znowu co do sekundy to samo 2:42,04, zajmując 26 miejsce w open, a wyprzedziło go tylko 7 Kenijczyków dwóch Ukrainców i paru duzo mlodzych biegaczy polskich[w tym Fehlau i A.Dobrzynski], oczywiscie zdecydowanie wygrywając swoją kategorie. W czwartek wylot do Nowego Jorku,gdzie będzie biegał w 35 w maratonie od 2005 roku, gdy rozpoczął biegac, a przeze t5rzy lata wszystkie biegi ponizej 3.0 godz, w tym przewazajaca częsctych startow, bo az 20 ponizej 2:50,0.
Przebieg tego biegu w Poznaniu [międzyczasów, oraz miejsc] można było dzis rano obszerwowac na portalu "Maratony Polskie".Pozdrowienia dla Grazyny iCiebie.
Biegajcie dla zdrowia, ale bez zbytnich obciązen, jesli mozna cos doradzac. Andrzej |
Andrzej oczywiście, że ta dyskusja nie wpłynęła na mój stosunek do Ciebie. Widzę, że na Twój do mnie też nie. Dziwi mnie natomiast postawa Mistrza Świata, który w Starogardzie dał wyraz swojej złości nie odzywając się do mnie. Nie bedę pisał co o tym myslę.
Dla mnie rekordzistą Polski w M-55 jest Wiesiek Rupiński osiagając ten wynik w zawodach PZLA i z obsadą sędziowska z PZLA. Ustalenia inne - przy zielonym stoliku - mnie nie interesują.
|
| | | | | |
|
2008-11-05, 09:41
debiut Antka w maratonie nowojorwskim
| LINK: http://a,s | | Debiutujac w noworskim, maratonie w dniu 02.11.br. Antoni Cichończuk 59-letni biegacz weteran, z Gdyni,zajął wsród 39.000 startujących 210 miejsce w open[I w swojej kategori] uzyskując na tej cięzkiej trasie z licznymi podbiegami wynik 2:43,33. W dodatku w dniu startu nastapiło załamanie pogody[znaczne ochłodzenie], i mimo szybkiego rozpoczęcia biegu nie udało się pokonac granicy 2:40,00. |
| | | | | |
|
2008-11-05, 09:49
| Brawa dla Antoniego,aby tak dalej. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-11-05, 10:49
| | | | | |
|
2008-11-26, 09:39
Urodziny trenera
| Wczoraj obchodził 73 urodziny Andrzej Stepowski-Stepokura, trener Antka. To dzięki jego wskazówkom Antek został Mistrzem. Wszystkiego najlepszego Andrzeju. |
| | | | | |
|
2008-11-27, 00:37
ocena a Ocena
Nawet gdyby Pan AC biegał maraton w kategorii M90 poniżej 2h to i tak nie uprawnia go to do pewnych charakterystycznych dla niego zachowań. Po wynikach oceniamy go jako zawodnika bardzo wysoko, po zachowaniu jako człowieka. Tu już każdy ma swoją ocenę.
Byłem świadkiem kilku zdarzeń które nie pozwalają oceniać zachowania równie wysoko jak uzyskiwanych wyniki. Niestety... |
| | | | | |
|
2008-12-01, 19:32
Aktualizacja informacji,natemattegostertu nowojorskiego.
2008-11-05, 09:41 - stepokura napisał/-a:
Debiutujac w noworskim, maratonie w dniu 02.11.br. Antoni Cichończuk 59-letni biegacz weteran, z Gdyni,zajął wsród 39.000 startujących 210 miejsce w open[I w swojej kategori] uzyskując na tej cięzkiej trasie z licznymi podbiegami wynik 2:43,33. W dodatku w dniu startu nastapiło załamanie pogody[znaczne ochłodzenie], i mimo szybkiego rozpoczęcia biegu nie udało się pokonac granicy 2:40,00. |
| LINK: http://A.S. | Po ostatecznej weryfikacji wyników tego maratonu okazało się ze ukończyło go 37.750 biegaczek i biegaczy, a Antoni Cichończuk zajął ostatecznie w open 208 miejsce,a 2 wsród startujących weteranów po 35 roku zycia..Poza tym w prowadzonej dodatkowo kwalifikacji weteranow jako 59 letni biegacz po przeliczeniu jego wyniku na poziom zawodników ponizej 35 lat zycia jego wynik to 2:16,01, co dało mu miejsce w pierwszej 10 tego maratonu.duzym zhgrzytem byl stosunek biegaczy z polskiego klubu weteranów zNOwego jorku.,dla których ten sukces biegacza z Polski, był wyraznie nie na ręke ,co pokazywali na kazdym kroku, posuwając się nawet do podawania faszywych wyników biegajaczych tam polskich biegaczy w lokalnej prasie polskiej, np. pomijając wynik Antka, a eksponujac biegaczy ze swego klubu którzy o przeszło 10 min. z nim przegrali mimo,ze byli o 15 lat młodsi.
Bardzo brzydko to o nich świadczy .
Jesli zaglądaja naten portal to mam nadzieje, ze się zmitygują, nie są bowiem pempkiem świata, ani nie są najlepsi,i moga zebrac baty i od innych polskich biegajacych weteranów, i nie na tym sport polega, a zwlaszcza sport weteranski,a tym bardziej uprawiany w starszym wieku., w ktorym obowiązują reguły wzajemnej pomocy, przeciez to nie komercja i współzawodnictwo, zawszelką cene..
Jedyna osoba która zachowywała się inaczej była Pani Zosia Wieciorkowska. |
| | | | | |
|
2008-12-01, 20:17
Złosliwy komentarz
2008-11-27, 00:37 - slaszLDR napisał/-a:
Nawet gdyby Pan AC biegał maraton w kategorii M90 poniżej 2h to i tak nie uprawnia go to do pewnych charakterystycznych dla niego zachowań. Po wynikach oceniamy go jako zawodnika bardzo wysoko, po zachowaniu jako człowieka. Tu już każdy ma swoją ocenę.
Byłem świadkiem kilku zdarzeń które nie pozwalają oceniać zachowania równie wysoko jak uzyskiwanych wyniki. Niestety... |
| LINK: http://A.s. | Twoj komentarz panie nn,jest wyraznie zlosliwy, oraz niegrzeczny, boj esli pisze się o kims konkrektnym i to jeszcze cos mu zarzuczając, to nie pisze się używając skrótu pierwszych liter imienia i nazwiska, a po drugie obydwoje pochpodzicie z Trójmiasta i zawsze mozesz powiedziec Antkowi co ci się u niego nie podoba, a nie piszac na okragło, a pozatym jakim tytułem torobisdz ,cvzyzbys uwqazał, ze jestes chodzącym ideałem.
Mam nadzieje ze zrozumiałesz. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-12-03, 18:45
podziękowania
2008-11-26, 09:39 - Henryk W. napisał/-a:
Wczoraj obchodził 73 urodziny Andrzej Stepowski-Stepokura, trener Antka. To dzięki jego wskazówkom Antek został Mistrzem. Wszystkiego najlepszego Andrzeju. |
| LINK: http://A.Stepowski | Zarowno żonie jakl i Tobie bardzo dziękuje za pamięc
Już niestety nie wielu z tych z którymi biegałem zyje: Jurek Chromik, Zdzislaw Krzyszkowiak, Jurek Mathias,Roman Kreftjuz w innym świecie biegaja po niebianskicj łąkach i lasach.
Jedyna szkoda, ze niema zastępców dorównujących im poziomem sportowym,w naszym kraju
Ale to normalna kolej rzeczy. |
| | | | | |
|
2008-12-12, 13:36
Podziekowanie ,za sponsoring.
2008-04-25, 08:27 - runner57 napisał/-a:
Zgodnie z deklaracją przekazałem wsparcie finansowe na rzecz Antoniego Cichończuka. W sumie w bieżącym roku w różnej formie / Sponsoring biegu, sprzęt, dofinansowanie lub sfinansowanie wyjazdu / przekazałem kwotę kilkunastu tysięcy złotych. Jak pisałem wcześniej na tym kończę tegoroczne wspieranie różnych osób. Proszę zatem aby nie przysyłać do mnie w tej sprawie listów. Szczególnie te osoby które miały wyraźnie krytyczny stosunek do inicjatywy Antoniego a jednocześnie nie przeszkadzało mi to w pisaniu do mnie listu.
Aby uspokoić innych informuje, że swój 1% przekazałem fundacji Pani Anny Dymnej. Pozdrawiam wszystkich. |
| LINK: http://A.s. | Szanowny Ryszardzie.
Mija juz - cały sezon startów kol. Antka Cichończuka, którego sponsorowałesz, jak wiem nie tylko tą kwotą pierwszej obiecanej darowizny, ale i równiez pózniejszych dofinansowan,zakwaterowan, startów i dojazdów,na inne biegi, czym moim zdaniem walnie przyczyniłesz się do uzyskanych przez niego wynikow, i masz w tym niebagatelny udział.
Jak napewno sie orientujesz po przyjezdzie z niezwykle udanego dla niego startu w maratonie Nowojorskim, startował juz dwukrotnie w kraju,najpierw na 10.0 km.w Bydgoszczy, uzyskując wynik 34,49,najlepszy wynik w br., a następnie, w biegumikolajkowym w Toruniu w półmaratonie uzyskując drugi wynik w b.r. 1:15,43[7 miejsce w open].Nie trzeba tez dodawqac ze w obu tych biegach nie znalazł rywali którzy by go pokonali nie tylko w swojej kategorii,ale i w kategori [M-50], a teraz w tą sobote pobiegnie w lokalnym biegu po plaży w Sopocie[pierwszym z pięciu t.zw. "Grand Prix" Sopot[którego to edycja zakończy sie w marcu nast.roku- bedzie tojego pierwszy start w kat.[M-60], starty w tym roku planuje zakończyc biegiem Sylwestrowym na 10.0 km w Trzebnicy gdzie chciałby wygrac startujac poraz statni w kategorii[M-55] jaki rowniez i z 50-latkami.
Ale nie to jest tematem tego mego komentarza.Poniewaz Twoj odezw i sponsorowanie Antka nastapilo na mój apel, to poxzwolisz, ze Ci bardzo serdecznie podziekuje, za wszystko co zrobiłesz w tym zakresie ,przy okazji skladajac Tobie i Twoim najblizszym ,zyczenia
WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA, ORAZ SZCZĘSLIWEGO NOWEGO ROKU.
Zycze w następnym roku szczescia wzyciu osobistym oraz -przyjemnosci z bezkontuzyjnego biegania
Jesli zdrowie pozwoli to postaram sie napisac wiecej ,ale tojuz bezposrednoi nmaila lub na poczte. |
| | | | | |
|
2009-01-04, 10:44
bilans sezonu-2008 A.Cichończuka 2008r.
| LINK: http://a.s. | Startem w Trzebnicy w biegu sylwestrowym na 10.0km[wygrana, w kat.[M-50] i wynik 0:35,17 zakończył swe starty w sezonie 2008r.aktualny mistrz Europy i Świata w maratonie A.Cichończuk biegacz z Trojmiasta zam w Gdyni
a oto inne jego wyniki w bz.sezonie, i tak:
A/ bieżnia {1.500-4:43,61[RP];5.000m-16; 47,0[RP]miting weteranów-w Zielonej Górze},{5.000m -17.06[RP, MPW]i 10.000.m-0:35,37[MPW]
B/ Szosa
10.0 km-[34:39-Gdynia],[34,49- Bydgoszcz],[34:32Szczecinek], [35,17 Trzebnica]
15.0km[53:34-Chomiczowka-W-wa],[52:20-Trzemieszno],53:38-Kołobrzeg][53,06 -Skórcz]
pólmaraton-[1:17,13-Wiazownia],[1:15,34, oraz 1:15,29[RP]-W-wa],[1;19,17 -Ostrołęka],[1; 18,18[MP]-Murowana Goslina],[1:20,19-Białystok], [1:16 - Katowice], [1:15,47 -Torun]
maraton-[2:43,43 -Dębno],[2:41,57-Lublana mistrzostwa Europy[ME],[2;44,34 Gdańsk],[2:45,14-Malme-i miejsce],[2:44,06-W-wa],[2:44.04-{Poznan],[2:43,33 NY]
innestasty na dystansach nietypowych [plaża Sopot [ca 8.0km -{trzy starty w Sztumie [ca 5.3 km]},[9,3km Starogard Gdański], {Lubiejewo bieg lesny [ca 13,5 km-47,06]}
|
|
|
|
| |
|
