 | | | |
|
|
2011-10-27, 12:56
Anulowanie rekordu swiata Pauli Radcliff ?
Krzychu, śmierdzi mi to jakimiś bzdurami. Czyli w takim wypadku nie byłyby uznawane żadne wyniki kobiet uzyskane w biegu, w ktorym uczestniczyli jacykolwiek mężczyźni, bo kto rozstrzygnie, że Pan Witek, który biegł 2 km ze zwyciężczynią na początkowym odcinku dystansu jej pomagał czy nie? Ale w takim razie także nie powinny być uznawane rekordy mężczyzn w maratonach, w których biegły kobiety, bo wystarczy, że jakaś kobieta pobiegnie na starcie 500 metrów z kenijczykiem i komisja uzna, że mu pomagała?
O zwrocie pieniędzy nie będę komentował, bo to bzdura. |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 13:01
Anulowanie rekordu świata Pauli Radcliff ?
| w wikipedii już jest poprawka jak widzę naniesiona-i wynik 2:15.25 widnieje nie jako rekord świata, a jako najlepszy wynik... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 13:06
2011-10-27, 13:01 - Krzysiek_biega napisał/-a:
w wikipedii już jest poprawka jak widzę naniesiona-i wynik 2:15.25 widnieje nie jako rekord świata, a jako najlepszy wynik... |
Krzysiek, wikipedia nie jest organem IAAF-u i nie stanowi władzy decyzyjnej. Jak w wikipedii napiszą, że koniec świata nastąpił, to nie będzie znaczyć, że nastąpił, lecz tylko tyle, że ktoś coś napisał. Więc zajmujac się dziennikarstwem staraj się nie opierać na wikidepii :-)
Wiarygodnym źródłem jest w tym przypadku tylko i wyłącznie IAAF (?). Co nie znaczy, że taka decyzja nie zostanie, lub nie została już podjęta. |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 13:09
| nie tylko Ty jesteś temu przeciwny, niestety prawdopodobnie przepisy staną się faktem. Mimo sprzeciwu wielu organizatorów komisja jest nieugięta. Ciekawostką jest że Japończycy jako pierwsi chyba nie akceptowali wyniku Pauli z Londynu, w Japonii chyba pierwszy ruszył maraton kobiet a dopiero za nimi, org. innych krajów zaczęli nieco izolować kobiet od mężczyzn (przynajmniej jeżeli chodzi o elitę) |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 13:11
| Hm. A teraz mnie olśniło. Idąc tą drogą rozumowania - dlaczego jeżeli nie uznamy rekordu świata kobiecie, obok której biegł mężczyzna, to dlaczego ma zostać uznany rekord świata kobiecie, obok której biegła inna kobieta? |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 13:22
Przed chwilą rozmawiałem z Januszem Rozumem z PZLa i nowe przepisy wchodzą w życie z dniem 1 Listopada. Jednak pan Janusz potwierdził że jest duże oburzenie organizatorów i sam jest ciekaw czy pod naciskiem organizatorów dużych imprez komisja IAAF nie wróci do starego przepisu.(a przynajmniej częściowo gdzie prawo nie dzialało by wstecz)
W Polsce jak na razie w Warszawie panie-tylko startują osobno. Nowe przepisy mogą wprowadzić pustkę w naszej kieszeni, gdyż puszczając panie osobno-są to dodatkowe koszta organizacyjne, a tym samym wypada podnieść wpisowe.... |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 13:31
Nie no, to jakieś kompletne brednie (mam na myśli pomysł anulowania rekordu i jego uzasadnienie).
Niech sobie te kobiety biegną nawet za chartem czy gepardem.
Jeśli kobieta na własnych nogach przebiegła maraton w takim tempie, to znaczy, że tyle sama mogła i dała radę pobiec - koniec tematu. A za kim i za czym, jakie to ma znaczenie? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 13:33
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 13:50
Masz rację.
2011-10-27, 13:31 - BiegaczAmator napisał/-a:
Nie no, to jakieś kompletne brednie (mam na myśli pomysł anulowania rekordu i jego uzasadnienie).
Niech sobie te kobiety biegną nawet za chartem czy gepardem.
Jeśli kobieta na własnych nogach przebiegła maraton w takim tempie, to znaczy, że tyle sama mogła i dała radę pobiec - koniec tematu. A za kim i za czym, jakie to ma znaczenie? |
| Kolego masz w 100 % rację, przecież wszystkie prawie rekordy świata na bieżni ustanawia się przy pomocy zajęcy. A czy zającem jest mężczyzna czy kobieta to nie ma znaczenia. Ja świecie i w Polsce zdarza się ,że kobiety wygrywają biegi indywidualnie, a w taki dyscyplinach jak jeździectwo , czy strzelectwo nie ma podziału na kobiety - mężczyźni. |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 14:18
| Rekord świata Patrica Macau z Berlina też nie powinien zostać uznany. Panowie startowali razem z paniami. Macau mógł korzystać z pomocy kobiety pacemakerki. Nie korzystał, ale mógł. |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 14:20
| Muszę się pokusić o stwierdzenie, że to całe zamieszanie wynika z faktu, że komuś się nie podoba tak rewelacyjny wynik KOBIETY na dystansie maratonu. Jak to możliwe, żeby kobiety biegały tak szybko ;)?! Niektórym facetom to się po prostu nie mieści w głowie i już. No, ale Paula przebiegła jednak ten maraton na własnych nogach i co do tego nie ma wątpliowści. |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 14:22
to na pewno wpływy lobby homoseksualistów ! chodzi o to żeby do finiszu kobietę mogła prowadzić tylko kobieta, mężczyznę mężczyzna a hemafrodyta miały wolny wybór.
z głośnym protestem poczekałabym na decyzję proponującą aby białasa nie mogli afrykanie lub afroamerykanie do mety ciągnąć.
ależ wesoło tej jesieni !
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 14:31
2011-10-27, 13:22 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Przed chwilą rozmawiałem z Januszem Rozumem z PZLa i nowe przepisy wchodzą w życie z dniem 1 Listopada. Jednak pan Janusz potwierdził że jest duże oburzenie organizatorów i sam jest ciekaw czy pod naciskiem organizatorów dużych imprez komisja IAAF nie wróci do starego przepisu.(a przynajmniej częściowo gdzie prawo nie dzialało by wstecz)
W Polsce jak na razie w Warszawie panie-tylko startują osobno. Nowe przepisy mogą wprowadzić pustkę w naszej kieszeni, gdyż puszczając panie osobno-są to dodatkowe koszta organizacyjne, a tym samym wypada podnieść wpisowe.... |
| Krzysiek, a co tutaj ma do rzeczy osobny start? Żeby rekord był uznany cały bieg musi być osobno tylko dla kobiet. Co z tego, że start byłby osobno, jak na 5 km zaczęliby mężczyźni biec razem z prowadzącą kobietą? |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 14:34
2011-10-27, 14:31 - Admin napisał/-a:
Krzysiek, a co tutaj ma do rzeczy osobny start? Żeby rekord był uznany cały bieg musi być osobno tylko dla kobiet. Co z tego, że start byłby osobno, jak na 5 km zaczęliby mężczyźni biec razem z prowadzącą kobietą? |
| W Nowym Jorku i pewnie wielu innych maratonach elitę kobiet puszczają 30 minut przed mężczyznami. Nie ma szans, by je dogonili. |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 14:35
2011-10-27, 14:31 - Admin napisał/-a:
Krzysiek, a co tutaj ma do rzeczy osobny start? Żeby rekord był uznany cały bieg musi być osobno tylko dla kobiet. Co z tego, że start byłby osobno, jak na 5 km zaczęliby mężczyźni biec razem z prowadzącą kobietą? |
też o tym pomyślałem, ale być może przepisy będą jeszcze miały korektę. Może dążą do tego jak w triathlonie-że "nie można się wozić..."
Ponadto jeżeli kobiety startują zwykle pół godziny szybciej, to jes to mało prawdopodobne by dogoniono panie...
Swoją drogą pamiętam sytuację kiedy Mistrzyni Polski we Wrocławiu była popychana przez dwóch mężczyzn, tym samym biegnąca zawodniczka kilka sekund za nią, nie miała większych szans by dogonić rywalkę.... |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 14:37
2011-10-27, 14:34 - cinek2030 napisał/-a:
W Nowym Jorku i pewnie wielu innych maratonach elitę kobiet puszczają 30 minut przed mężczyznami. Nie ma szans, by je dogonili. |
W takim razie, czy by zachować sprawiedliwość - na starcie mężczyzn nie będą mogły stanąć żadne kobiety? Bo niby dlaczego miałyby stanąć, jeszcze się okaże, że któraś poprowadzi dla sławy pierwsze kilometry :-)
Najgorsze w tym jest to, że bzdura totalna, a my niei możey nic więcej, niż tylko sobie o tym pogadać... |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 14:48
Niestety jest to fakt. Decyzja została podjęta po MŚ w Daegu; zawsze po takich imprezach spotykają się oficjele IAAF i wpadają na jakiś pomysł:)
Na stronie IAAF Paula jeszcze jest rekordzistką: http://iaaf.org/statistics/records/inout=o/discType=5/disc=MAR/detail.html
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 18:36
Prawdę mówiąc taka decyzja nie skrzywdzi Pauli Radcliffe. Przez jakiś czas była rekordzistką świata (zarobiła i była sławna), teraz jest starsza i biega gorzej i trudno by jej było pobić swój wyśrubowany rekord. A tak może jeszcze powalczyć o pobicie rekordu świata po raz drugi z samymi kobietami na trasie. Może jej się to udać!
Zarobionych pieniędzy z rekordu nikt jej nie każe zwracać, a może zarobić po raz drugi.
Jak dla niej, to same plusy takiej decyzji, a w historii już się zapisała i tego się nie da wymazać.
Poza tym taka decyzja władz daje szanse zaatakowania rekordu świata na nowych warunkach innym zawodniczkom, które do tej pory takiej szansy nie miały.
Za 20 lat buty biegowe osiągną takie stadium zaawansowania, że władze sportowe wydadzą werdykt, żeby anulować wszystkie dotychczasowe rekordy i ustanawiać je od nowa na bosaka :-)
|
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 18:46
2011-10-27, 18:36 - zbig napisał/-a:
Prawdę mówiąc taka decyzja nie skrzywdzi Pauli Radcliffe. Przez jakiś czas była rekordzistką świata (zarobiła i była sławna), teraz jest starsza i biega gorzej i trudno by jej było pobić swój wyśrubowany rekord. A tak może jeszcze powalczyć o pobicie rekordu świata po raz drugi z samymi kobietami na trasie. Może jej się to udać!
Zarobionych pieniędzy z rekordu nikt jej nie każe zwracać, a może zarobić po raz drugi.
Jak dla niej, to same plusy takiej decyzji, a w historii już się zapisała i tego się nie da wymazać.
Poza tym taka decyzja władz daje szanse zaatakowania rekordu świata na nowych warunkach innym zawodniczkom, które do tej pory takiej szansy nie miały.
Za 20 lat buty biegowe osiągną takie stadium zaawansowania, że władze sportowe wydadzą werdykt, żeby anulować wszystkie dotychczasowe rekordy i ustanawiać je od nowa na bosaka :-)
|
Oooo nowe podejście do tematu po zarzucaniu maratończykom oszustwa... i kim Pan jest że stwierdza czy ją to skrzywdzi czy nie ??
Wyraźnie lubi Pan odbierać innym osiągnięcia, fuj fuj... :))) |
|
| | | |
|
|
2011-10-27, 18:47
2011-10-27, 18:36 - zbig napisał/-a:
Prawdę mówiąc taka decyzja nie skrzywdzi Pauli Radcliffe. Przez jakiś czas była rekordzistką świata (zarobiła i była sławna), teraz jest starsza i biega gorzej i trudno by jej było pobić swój wyśrubowany rekord. A tak może jeszcze powalczyć o pobicie rekordu świata po raz drugi z samymi kobietami na trasie. Może jej się to udać!
Zarobionych pieniędzy z rekordu nikt jej nie każe zwracać, a może zarobić po raz drugi.
Jak dla niej, to same plusy takiej decyzji, a w historii już się zapisała i tego się nie da wymazać.
Poza tym taka decyzja władz daje szanse zaatakowania rekordu świata na nowych warunkach innym zawodniczkom, które do tej pory takiej szansy nie miały.
Za 20 lat buty biegowe osiągną takie stadium zaawansowania, że władze sportowe wydadzą werdykt, żeby anulować wszystkie dotychczasowe rekordy i ustanawiać je od nowa na bosaka :-)
|
no faktycznie z tymi butami to racja, wynaleziono też skarpetki które samo biegają-przynajmniej tak wynika z artykulu Tytusa, są tabletki które podobno dają kopa-a nie są jeszcze na liście środków zabronionych. Niedługo to nawet nie będzie można pilotować zawodników bo chronią ich przed wiatrem...:)
Nie wspomne też o przywilejach dla alergików, dziwnym trafem bardzo dużo dobrych zawodników zaczyna cierpieć na alergie..:) |
|
