Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Wątek założył  henry (2008-01-24)
  Ostatnio komentował  Admin (2008-01-26)
  Aktywnosc  Komentowano 98 razy, czytano 152 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Robertz
Robert Zemanek

Ostatnio zalogowany
2015-09-07
15:45

 2008-01-25, 10:50
 
Weźcie pod uwagę to że Ci ludzie którzy zginęli to byli żołnierze czyli osoby, które w razie wojny walczyłyby o Wasz kraj i narażałyby życie za Was i to własnie im jak nikomu innemu należy się hołd i szacunek wyrażony żałobą narodową,więc skończcie polemikę ,która akurat w tym przypadku nie powinna mieć miejsca.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


KRIS
Krzysztof Szwed

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 11:14
 
2008-01-25, 10:50 - Robertz napisał/-a:

Weźcie pod uwagę to że Ci ludzie którzy zginęli to byli żołnierze czyli osoby, które w razie wojny walczyłyby o Wasz kraj i narażałyby życie za Was i to własnie im jak nikomu innemu należy się hołd i szacunek wyrażony żałobą narodową,więc skończcie polemikę ,która akurat w tym przypadku nie powinna mieć miejsca.
Może poprawię za Nasz kraj i nasze życie...
Żałuje tylko, że śmierć tych ludzi kimkolwiek byli wzbudza tylko takie emocje i dyskusje na temat zasadności ogłoszenia żałoby narodowej, która i tak się zakończy jutro o godz. 19.....

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (404 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (190 sztuk)

 



bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 12:02
 
2008-01-25, 08:36 - Henryk W. napisał/-a:

Michał czy ci politycy faktycznie zbijają na tym kapitał polityczny? Jakos mnie wcale nie poruszają ich zatroskane miny i powolne cedzenie słów (prezydent i premier).
Heniu na wielu nie robi to wrazenia, jednak kazdy kreator wizerunku (z którymi to pracują politycy) nie będzie patrzył na to wydarzenie jak na tragedię ludzką tylko jak na okazje dla budowy własnego wizerunku. Tak juz jest ale zapewne nie można tego jednoznacznie oceniać i dowodnie powiedzieć, że Tusk czy Kaczyński zbijają kapitał polityczny bo byłoby to niesprawiedliwe.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 12:08
 
2008-01-25, 11:14 - KRIS napisał/-a:

Może poprawię za Nasz kraj i nasze życie...
Żałuje tylko, że śmierć tych ludzi kimkolwiek byli wzbudza tylko takie emocje i dyskusje na temat zasadności ogłoszenia żałoby narodowej, która i tak się zakończy jutro o godz. 19.....
A czy można Krzysztofie w tej sytuacji komentujac całe zdarzenie rozprawiać w innym aspekcie? Zginęli ludzie i to już nie ma znaczenia czy żołnierze czy cywile, pozostawili wdowy i dzieci, smutek, żal, wspomnienia. Dyskusja bedzie zawsze, ale żdne ze słów, które padły na forum może poza słowami oczka (wykasowane przez Admina) nie budza wątpliwości co do rozmiaru tragedii. Wszyscy nawet zagożali krytycy żałoby narodowej łączą się w bólu z rodzinami Tych co odeszli i to jest najważniejsze. A spór o żałobe jest czysto akademicki tak jak napisał juz ktoś na forum.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 12:11
 
2008-01-25, 10:50 - Robertz napisał/-a:

Weźcie pod uwagę to że Ci ludzie którzy zginęli to byli żołnierze czyli osoby, które w razie wojny walczyłyby o Wasz kraj i narażałyby życie za Was i to własnie im jak nikomu innemu należy się hołd i szacunek wyrażony żałobą narodową,więc skończcie polemikę ,która akurat w tym przypadku nie powinna mieć miejsca.
Kolejny moderator, który powiedział swoje i innym już nakazuje zakończyc polemikę. W razie potrzeby, wiekszość z nas bedzie walczyć o nasz kraj.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


andrzejhaz
Andrzej Hazubski

Ostatnio zalogowany
2023-12-23
11:31

 2008-01-25, 12:31
 
2008-01-25, 10:50 - Robertz napisał/-a:

Weźcie pod uwagę to że Ci ludzie którzy zginęli to byli żołnierze czyli osoby, które w razie wojny walczyłyby o Wasz kraj i narażałyby życie za Was i to własnie im jak nikomu innemu należy się hołd i szacunek wyrażony żałobą narodową,więc skończcie polemikę ,która akurat w tym przypadku nie powinna mieć miejsca.
Popieram i podpisuję się pod tym obiema rękami , bardzo mądra uwaga , ponieważ niektóre wypowiedzi forumowiczów są jadowite jak żmije.Ciekawe czy pisaliby w ten sposób, gdyby tam poległ ich ktoś bliski ? Ciekawe czy w południe uczcili minutą ciszy pamięć poległych , a może zmówili różaniec , jeśli nie to czas najwyższy.Myślę że niektórzy żeby ostudzić swoje szczekające głowy powinni napić się wódki, albo iść pobiegać , a nie pisać bzdury(jak po każdym przegranym meczu)gdzie nagle mamy 40 milionów trenerów.Pozdrawiam Cię serdecznie i popieram i również proponuję powolutku kończyć tę polemikę , bo pewnie już niedługo ktoś komuś wydrapie oczy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (45 sztuk)


Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2008-01-25, 12:31
 
2008-01-25, 00:33 - Admin napisał/-a:

A jakie tu ma znaczenie fakt, że to byli żołnierze? Poprzednio byli górnicy, poprzednio pielgrzymi, a jeszcze wcześniej gołębiarze. To jak będą przedszkolanki lub kucharze, to wtedy powodu zabraknie?

Przecież w tej dyskusji nie chodzi o to kto, jak i ilu. Chodzi o to, czy tego typu katastrofy powinny kończyć się za każdym razem żałobą narodową. Bo jesli tak, jeśli politycy na tym będą zbijać kapitał to zostaniemy narodem żałobników. Wyobraźcie sobie coby się działo gdyby w weekend były wybory... okolica roiłaby się od polityków.
Michał - sam bym bardziej wolał widzieć Prezydenta czy Premiera jak przytula wdowę i dzieci tragicznie zmarłych niż jak postoi przy drzewie na miejscu tragedii.Co do żałoby narodowej to się nie wypowiadam.Są jakieś dekrety czy zarządzenia i taka potrzeba, niech będzie.Dla mnie być nie musi.A wszystkie te sprawy przewartościował mi mój już nieżyjący ojciec (tatuś).Nieraz podczas gdy już w wieku 80 lat chorował rozmawialiśmy i przekazał mi swoje przesłanie.Dodać muszę,że ojciec był, ja jestem - katolikiem umiarkowanie praktykującym.Przesłanie następującej treści:"Po mojej śmierci nie ma żadnej,ani sztucznej,ani prawdziwej żałoby.Na drugi dzień możesz iść na zabawę.Nie musicie nosić czarnych szat.Twoja radość będzie moją radością.Czego tu płakać?.Przecież w życiu tak bardzo nie nabroiłem to może trafię do Królestwa Niebieskiego.Jak tak to trzeba się cieszyć.".Potem dyskutowaliśmy w jakich krajach jak się te sprawy obchodzi.Gdzie się cieszą z odejścia z tego świata zmarłego, a gdzie się smucą i co wymagają inne religie?.Indianie idą w krainę wiecznych łowów i chyba też się cieszą.Opowiadał mi jak wyglądały w czasach dawnych pogrzeby społeczności żydowskiej.Nie wiem czy tak jest dalej?.Byli najmowani tak zwani "płaczki żydowskie",których rolą było lamentowanie nad zmarłym.Mnie te przesłanie ojca przypadło do gustu i przekazałem je swoim dwóm córkom.Młodsza z nich wyznaczyła sobie datę ślubu na 22 sierpień 2009 rok.Sala zarezerwowana, muzykanci w Łodzi też zadatkowani.Młodzi zbierają pieniądze na ślubne ciuchy.I teraz módl się człowieku by przed tą datą nie było jakiegoś nieszczęścia, tragedii.Dla mnie wesela może nie być.Dał bym młodym co się należy i kłopot z głowy,ale jakie przeżycie ma dla nich ślub i uroczystość weselna? Jakie one były w naszych odczuciach? Tylko oni to wiedzą.Wszystko nie jest takie proste i jednoznaczne jak niektórzy tu przedstawiają.Tragedia jest i to niewątpliwa.Ale jak pójdziemy w tym kierunku częstych żałób narodowych to jak coś planować? Jak wytłumaczyć młodej parze,że wesela nie ma bo zawaliła się hala i zginęli ludzie.Mnie tak jak radził tato.Po trzech miesiącach od jego śmierci był ślub starszej córki.Zaplanowany i z woli ojca wykonany.I wiem,że to co mówił ojciec było szczere.Dlatego nie gryzie mnie sumienie.I to samo przekazałem córkom.Jeżeli idziemy po śmierci do lepszego świata to po co się smucić? Proszę tego co napisałem nie odnosić do tej tragedii.To tylko moje prywatne rozważania do których też mam prawo.Mnie też jest smutno.Byłem tak jak Henry po szkółce lotniczej w Zamościu jakiś czas mechanikiem samolotu bojowego LIM 5.Ale daleko mi do pokazowego,manifestacyjnego okazywania smutku na oczach tłumu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)

 



bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 12:46
 
2008-01-25, 12:31 - Wojtek G napisał/-a:

Michał - sam bym bardziej wolał widzieć Prezydenta czy Premiera jak przytula wdowę i dzieci tragicznie zmarłych niż jak postoi przy drzewie na miejscu tragedii.Co do żałoby narodowej to się nie wypowiadam.Są jakieś dekrety czy zarządzenia i taka potrzeba, niech będzie.Dla mnie być nie musi.A wszystkie te sprawy przewartościował mi mój już nieżyjący ojciec (tatuś).Nieraz podczas gdy już w wieku 80 lat chorował rozmawialiśmy i przekazał mi swoje przesłanie.Dodać muszę,że ojciec był, ja jestem - katolikiem umiarkowanie praktykującym.Przesłanie następującej treści:"Po mojej śmierci nie ma żadnej,ani sztucznej,ani prawdziwej żałoby.Na drugi dzień możesz iść na zabawę.Nie musicie nosić czarnych szat.Twoja radość będzie moją radością.Czego tu płakać?.Przecież w życiu tak bardzo nie nabroiłem to może trafię do Królestwa Niebieskiego.Jak tak to trzeba się cieszyć.".Potem dyskutowaliśmy w jakich krajach jak się te sprawy obchodzi.Gdzie się cieszą z odejścia z tego świata zmarłego, a gdzie się smucą i co wymagają inne religie?.Indianie idą w krainę wiecznych łowów i chyba też się cieszą.Opowiadał mi jak wyglądały w czasach dawnych pogrzeby społeczności żydowskiej.Nie wiem czy tak jest dalej?.Byli najmowani tak zwani "płaczki żydowskie",których rolą było lamentowanie nad zmarłym.Mnie te przesłanie ojca przypadło do gustu i przekazałem je swoim dwóm córkom.Młodsza z nich wyznaczyła sobie datę ślubu na 22 sierpień 2009 rok.Sala zarezerwowana, muzykanci w Łodzi też zadatkowani.Młodzi zbierają pieniądze na ślubne ciuchy.I teraz módl się człowieku by przed tą datą nie było jakiegoś nieszczęścia, tragedii.Dla mnie wesela może nie być.Dał bym młodym co się należy i kłopot z głowy,ale jakie przeżycie ma dla nich ślub i uroczystość weselna? Jakie one były w naszych odczuciach? Tylko oni to wiedzą.Wszystko nie jest takie proste i jednoznaczne jak niektórzy tu przedstawiają.Tragedia jest i to niewątpliwa.Ale jak pójdziemy w tym kierunku częstych żałób narodowych to jak coś planować? Jak wytłumaczyć młodej parze,że wesela nie ma bo zawaliła się hala i zginęli ludzie.Mnie tak jak radził tato.Po trzech miesiącach od jego śmierci był ślub starszej córki.Zaplanowany i z woli ojca wykonany.I wiem,że to co mówił ojciec było szczere.Dlatego nie gryzie mnie sumienie.I to samo przekazałem córkom.Jeżeli idziemy po śmierci do lepszego świata to po co się smucić? Proszę tego co napisałem nie odnosić do tej tragedii.To tylko moje prywatne rozważania do których też mam prawo.Mnie też jest smutno.Byłem tak jak Henry po szkółce lotniczej w Zamościu jakiś czas mechanikiem samolotu bojowego LIM 5.Ale daleko mi do pokazowego,manifestacyjnego okazywania smutku na oczach tłumu.
Żałoba jest i jeśli to w jakikolwiek sposób ma wpływ na to, że nasze społeczeństwo pograży się w zadumie i przemyśli swoje zachowania to waro było. Znan jednak pilotów i wielu spadochroniarzy, to są niesamowici ludzie, w wojsku nawet jednostkach, które nie są specyficzne pod tym względem te dwie formacje darzy się specjalna estyma i szacunkiem. A dlaczego? Dlatego, że nie tylko wykonują niebezpieczne zajęcia (choć statystyki temu przeczą) ale takze dlatego, iz są to ludzie o niesamowitych charakterach, pogodzie ducha, ceniący honor a przy tym zawsze usmiechnięci i zyczliwi. Dlatego tez myślę, ze byliby ostatnimi którzy by chcieli aby ich opłakiwać. Mój kolega spadochroniarz ze względu na przyjęcie nowego stanowiska przywdział mundur lotniczy. Kiedy Go spotkałem i zapytałem co Ty na sobie masz odpowiedział "coś z czego jestem dumny" ale do trumny niech włożą mi czerwony beret. Coś w tym jest. Pamiętajmy, że to właśnie Oni zawsze byli najblizej Boga, teraz są u Niego.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Robertz
Robert Zemanek

Ostatnio zalogowany
2015-09-07
15:45

 2008-01-25, 13:20
 
2008-01-25, 12:11 - bialykrzys napisał/-a:

Kolejny moderator, który powiedział swoje i innym już nakazuje zakończyc polemikę. W razie potrzeby, wiekszość z nas bedzie walczyć o nasz kraj.
Fakt powiedziałem swoje ale nie zamierzam się puszyć na forum tak jak ty to robisz i więcej pokory bo każdy może tu robić z siebie bohatera a w razie potrzeby różnie z tym bywa.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 13:35
 
2008-01-25, 13:20 - Robertz napisał/-a:

Fakt powiedziałem swoje ale nie zamierzam się puszyć na forum tak jak ty to robisz i więcej pokory bo każdy może tu robić z siebie bohatera a w razie potrzeby różnie z tym bywa.
Może masz racje, moze dyskusja zeszła na złe tory ale chyba przyznasz mi rację, ze głownie z tego powodu że atakujemy siebie nawzajem? Nie silę się na bohatera staram bo nim nie jestem, nie prównuje nawet z ofiarami wypadku bo to wybitni ludzie byli a to co po sobie pozostawili jest dla nas wszystkich. A spierac się mozemy przecież nie umniejszamy tym samym ludziom Którzy zginęli. Nie kłoćmy sie dyskutujmy nawet jeśli sie to nie podoba. I powiem Ci, że mam instynkty, które w tej sytuacji nie pozwalają mi się puszyć. Niezależnie od mojego zdania na temat żąłoby narodowej tak samo czuję i tak samo jest mi przykro i żal.

  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2008-01-25, 13:37
 
Tak sobie zadaję pytanie, zginęli ludzie, dlaczego większa część wątku toczy się na tematy odnoszące się do polityków? Krzysztof chyba zdajesz sobie sprawę, że jeśli chodzi o "zbieranie kapitału politycznego", tak zawsze było i tym się charakteryzuje polityka (nawet ta zachodnia), żadne dyskusje tego nie zmienią. Należy uszanować czyjaś śmierć oraz sposób przeżywania jej (z warunkiem bezwględności).

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Robertz
Robert Zemanek

Ostatnio zalogowany
2015-09-07
15:45

 2008-01-25, 13:46
 
2008-01-25, 13:35 - bialykrzys napisał/-a:

Może masz racje, moze dyskusja zeszła na złe tory ale chyba przyznasz mi rację, ze głownie z tego powodu że atakujemy siebie nawzajem? Nie silę się na bohatera staram bo nim nie jestem, nie prównuje nawet z ofiarami wypadku bo to wybitni ludzie byli a to co po sobie pozostawili jest dla nas wszystkich. A spierac się mozemy przecież nie umniejszamy tym samym ludziom Którzy zginęli. Nie kłoćmy sie dyskutujmy nawet jeśli sie to nie podoba. I powiem Ci, że mam instynkty, które w tej sytuacji nie pozwalają mi się puszyć. Niezależnie od mojego zdania na temat żąłoby narodowej tak samo czuję i tak samo jest mi przykro i żal.
"chłopie" dyskusja z tobą na powyższy temat nie ma sensu.Powodzenia w biegach życzę.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 13:49
 
2008-01-25, 13:37 - KrzysztofUW napisał/-a:

Tak sobie zadaję pytanie, zginęli ludzie, dlaczego większa część wątku toczy się na tematy odnoszące się do polityków? Krzysztof chyba zdajesz sobie sprawę, że jeśli chodzi o "zbieranie kapitału politycznego", tak zawsze było i tym się charakteryzuje polityka (nawet ta zachodnia), żadne dyskusje tego nie zmienią. Należy uszanować czyjaś śmierć oraz sposób przeżywania jej (z warunkiem bezwględności).
Oczywiście masz rację,wątek się nasunął z tymi politykami i próbowałem sobie odpowiedzieć na pytanie jaki cel mają wizyty głów państwa w miejscu katastrofy. Dokładnie tak dzieje się na całym świecie, mi chodzi o pobódki takich zachowań. NIe kwestionuję tragizmu sytuacji. A czy ja tym co napisałem w jakikolwiek sposób Krzysztofie nie wykazuję szcunku wobec ofiar tragedii? Myśle ze w moich wpisach zawsze podkreślałem to, tymbardziej że najbliższa moja rodzina to żołnierze zawodowi.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 13:54
 
2008-01-25, 13:46 - Robertz napisał/-a:

"chłopie" dyskusja z tobą na powyższy temat nie ma sensu.Powodzenia w biegach życzę.
do dyskutowania trzeba dojrzeć ale ciebie to przerasta. Dyskytowanie ze mną nie ma sensu bo inaczej myślę... Czepiasz sie mojej każdej wypowiedzi, która może i stanowcza ale w granicach norm kultury, o której jak widze pojecia nie masz. Łatwo byc bohaterem na forum to prawda szczególnie ukrytym za postacią miska.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Robertz
Robert Zemanek

Ostatnio zalogowany
2015-09-07
15:45

 2008-01-25, 14:04
 
2008-01-25, 13:54 - bialykrzys napisał/-a:

do dyskutowania trzeba dojrzeć ale ciebie to przerasta. Dyskytowanie ze mną nie ma sensu bo inaczej myślę... Czepiasz sie mojej każdej wypowiedzi, która może i stanowcza ale w granicach norm kultury, o której jak widze pojecia nie masz. Łatwo byc bohaterem na forum to prawda szczególnie ukrytym za postacią miska.
Faktycznie powoli stajesz się tutaj "bohaterem" gratuluję "chłopie"

  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 14:06
 
2008-01-25, 14:04 - Robertz napisał/-a:

Faktycznie powoli stajesz się tutaj "bohaterem" gratuluję "chłopie"
ani z ciebie oratotr ani człowiek z charakterem obiecałeś nie dyskutować ze mną i dalej się aktywujesz, dajesz się prowokować ja mała dzidzia a moze mały miś w Twoim przypadku to to samo a taki duży chłopiec.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


lopezz
Maciej Citko

Ostatnio zalogowany
2019-05-13
14:57

 2008-01-25, 14:34
 
2008-01-24, 12:19 - Admin napisał/-a:

Jestem absolutnym przeciwnikiem ogłaszania Żałoby Narodowej z "okazji" wypadków. Kiedyś żałobę narodową ogłoszono gdy:

- zmarł Józef Piłsudski
- zmarł Józef Stalin
- zmarł Papież Jan Paweł II

Od kiedy do władzy doszło PIS, to z byle powodu, dla politycznych korzyści ogłasza się szumnie w szem i wobec, dookoła żałobę narodową z okazji:

- wypadku autobusu z pielgrzymami,
- wypadku w kopalni Halemba,
- zawalenia się Hali podczas Wystawy Gołębi
- spadnięcia samolotu z 20 osobami.

Przepraszam, ale to bzdura jest jakaś totalna. Nie chodzi o to, że to nie są tragedie, bo są, ale to jest chamskie żerowanie polityczne na nieszczęściu. Oby tylko pokazać się w TV, oby cały kraj zobaczył jak to PREZYDENT opłakuje i martwi sie za naród. Już leci z Chorwacji (przerwał wyprawę dyplomatyczną) by się pofotografować na miejscu katastrofy. Tymczasem tyle osób dziennie przez cały rok ginie w wypadkach samochodowych na drogach. Kretynizm i chamstwo.
mnie zszokowała załoba po wypadku pielgrzymow...
dlaczego zakichany prezydent nie ogłosi załoby narodowej do czasu zakonczenia swoich rządów??? codziennie przez chorą służbę zdrowia pewnie z 20 osób umiera!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (166 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



Robertz
Robert Zemanek

Ostatnio zalogowany
2015-09-07
15:45

 2008-01-25, 15:14
 
2008-01-25, 14:06 - bialykrzys napisał/-a:

ani z ciebie oratotr ani człowiek z charakterem obiecałeś nie dyskutować ze mną i dalej się aktywujesz, dajesz się prowokować ja mała dzidzia a moze mały miś w Twoim przypadku to to samo a taki duży chłopiec.
Dlaczego mnie obrażasz?na tym polega twoje bohaterstwo?na forum widzę że cwaniak z ciebie pełną gębą,nie masz poparcia w swoich wydumanych wypowiedziach i się przez to pieklisz jak dziecko, które nie dostało zabawki.Daj na luz człowieczku a nie zachowuj się tak jak byś chciał mi oczy wydrapać.Skąd tyle jadu w tobie?

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Hepatica
K -
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 15:41
 
Do omawianego wątku dodam swoje dwa grosze. Prezydent, który podjął decyzję w sprawie ogloszenia żaloby narodowej został wybrany podczas wyborów w sposób demokratyczny i przy najwyższym poparciu społecznym. I jako taka osobistość miał do tego pełne prawo i oczywiste, a wynikające włąsnie z wyników wyborów upoważnienie Polaków. Czy to się komuś podoba, czy też nie musi sie z tym pogodzić.
Ja zastanowiłabym się nie nad tym, czy przyczyny tej żaloby sa wystarczające, a nad tym jak My jako Naród Polski powinniśmy ją obchodzić. Czy rzeczywiście odwoływanie planowanych od dłuższego czasu różnych imprez jest wyrazem naszej solidarności z tymi, którzy są bezpośrednio z nią związani? A może lepiej byloby np. przyjrzeć sie naszym mediom, które "ogarniete bólem i wspólczuciem" będą zapraszać niezliczone rzesze fachowców, nakręcać dziesiątki reportaży, polować na zapłakane żony-wdowy i ich dzieci, a za dwie sekundy emitować reklamy z których bije luz, blues, jazz i jak to mawia nie koniecznie lubiane przeze mnie Doda orzeszki??

  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 16:11
 
2008-01-25, 15:14 - Robertz napisał/-a:

Dlaczego mnie obrażasz?na tym polega twoje bohaterstwo?na forum widzę że cwaniak z ciebie pełną gębą,nie masz poparcia w swoich wydumanych wypowiedziach i się przez to pieklisz jak dziecko, które nie dostało zabawki.Daj na luz człowieczku a nie zachowuj się tak jak byś chciał mi oczy wydrapać.Skąd tyle jadu w tobie?
obiecałeś...

  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  5  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Gapiński Łukasz
14:15
Stonechip
14:13
Piotr180579
13:59
Lego2006
13:50
biegacz54
13:46
arturgadecki
13:35
szlaku13
13:28
mateusz
13:23
aamp
13:21
stanlej
12:55
arturM
12:46
Szymonidius
12:22
Krzysiek_biega
12:09
Admin
11:49
mariuszkurlej1968@gmail.c
11:43
MarcinMC
11:01
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |