| | | |
|
| 2012-12-21, 15:38 Wywiad z Piotrem Suchenią
ciekawy wywiad. Dla mnie najważniejsza w sporcie jest psychika. |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 15:42
Taki mini konkurs bez nagród, który organizator w Polsce ma najlepszy wynik w maratonie? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 15:54
2012-12-21, 15:42 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Taki mini konkurs bez nagród, który organizator w Polsce ma najlepszy wynik w maratonie? |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 15:58 Jan Huruk
2012-12-21, 15:42 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Taki mini konkurs bez nagród, który organizator w Polsce ma najlepszy wynik w maratonie? |
Jan Huruk organizator biegu Zwiniętych Torów w Rowach, wyniku z pamięci nie pamiętam ale około 2, 10, 07. Niemczak ma 2, 09 , 40 ale nie jestem pewien czy on organizował bieg w Polsce może w USA. |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 16:05
2012-12-21, 15:58 - henry napisał/-a:
Jan Huruk organizator biegu Zwiniętych Torów w Rowach, wyniku z pamięci nie pamiętam ale około 2, 10, 07. Niemczak ma 2, 09 , 40 ale nie jestem pewien czy on organizował bieg w Polsce może w USA. |
Dokładnie, chodziło mi o Jana Huruka:)
A z czynnie biegających organizatorów najlepszy wynik ma prawdopodobnie Andrzej Krzyścin |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 16:08
2012-12-21, 16:05 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Dokładnie, chodziło mi o Jana Huruka:)
A z czynnie biegających organizatorów najlepszy wynik ma prawdopodobnie Andrzej Krzyścin |
Mariusz Giżyński organizuje biegi w Warszawie |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 16:14
2012-12-21, 16:08 - Admin napisał/-a:
Mariusz Giżyński organizuje biegi w Warszawie |
Faktycznie, jak mogłem o nim zapomnieć:)
Mariusz organizuje kilka biegów, nawet chyba w Płocku
Mariusz Giżyński PB 2:11.20
Andrzej Krzyścin PB 2:11.42 |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 16:14 Jerzy Skarżynski 2, 11, 42
2012-12-21, 16:05 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Dokładnie, chodziło mi o Jana Huruka:)
A z czynnie biegających organizatorów najlepszy wynik ma prawdopodobnie Andrzej Krzyścin |
Andrzej Krzyścin ma identyczny wynik, jednak wynik Skarżynskiego jest bardziej wiarygodny i był uzyskany wcześniej. |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 16:28
Nie jestem pewien, czy Grzesiek Gajdus nie jest głównym organizatorem biegu na 15km w Skórczu... |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 16:46
Bardzo fajny wywiad. Lubię czytać twój blog i aż się dziwię, kiedy ty masz czas biegać - ja mając znacznie więcej czasu nawet nie mogę się zbliżyć na ułamek do Twojego kilometrażu. Iwonka musi być bardzo wyrozumiała, bo wychodzi na to, że w domu jesteś gościem :). Życzę Ci, Piotrze, realizacji swych marzeń i dalszej tak fantastycznej, a nawet jeszcze lepszej - ale czy to możliwe? :) - roboty, jaką wykonujesz. Pozdrawiam i Wesołych Świąt! |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 18:12 Kamusowe Małżeństwo :)
Pozwoliłem sobie Piotrze .
Gratuluję wywiadu. "Mądrego" to warto posłuchać ( poczytać).
Cieplutkie Życzenia dla Ciebie oraz Iwonki już świąteczne :)
Pozdrawiam
Kazik |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 18:27
Bardzo fajny i ciekawy wywiad...no i ten facet awanturujący się o medal to moim zdaniem smutne,bo najważniejsza jest satysfakcja i radość z ukończenia biegu.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 18:41
10 dla Suchego ! 10 dla Admina , który udźwignął ciężar widma końca świata i wywiad opublikował :)
Mam taką refleksję dotycząca awanturników.
W podanym przykładzie dla mnie równie naganne jest oddanie medalu dla awanturnika. Często ( przyznaję się ja również ) dla świętego spokoju ulegamy takim łobuzom .
I co taki gość myśli ? "Jak się wykłóciłem to się udało" . I co robi następnym razem ? To samo, a jego koledzy go naśladują, a więc my , uważający się za kulturalnych sami mimowolnie koncesjonujemy awanturnictwo w naszym życiu
Dlatego popieram działania pewnego klubu biegowego, który nie dopuszcza do swojego biegu pewną osobę i robi to knosekwentnie . |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 18:46
2012-12-21, 18:41 - emka64 napisał/-a:
10 dla Suchego ! 10 dla Admina , który udźwignął ciężar widma końca świata i wywiad opublikował :)
Mam taką refleksję dotycząca awanturników.
W podanym przykładzie dla mnie równie naganne jest oddanie medalu dla awanturnika. Często ( przyznaję się ja również ) dla świętego spokoju ulegamy takim łobuzom .
I co taki gość myśli ? "Jak się wykłóciłem to się udało" . I co robi następnym razem ? To samo, a jego koledzy go naśladują, a więc my , uważający się za kulturalnych sami mimowolnie koncesjonujemy awanturnictwo w naszym życiu
Dlatego popieram działania pewnego klubu biegowego, który nie dopuszcza do swojego biegu pewną osobę i robi to knosekwentnie . |
co to za klub? podaj, przecież to reklama biegu, sam z chęcią na taki bieg przyjadę gdzie nie dopuszczają do biegu awanturników:) |
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 18:54
2012-12-21, 18:46 - Krzysiek_biega napisał/-a:
co to za klub? podaj, przecież to reklama biegu, sam z chęcią na taki bieg przyjadę gdzie nie dopuszczają do biegu awanturników:) |
Nie mów , że nie wiesz ?
316 km od Torunia na południe :)
|
|
| | | |
|
| 2012-12-21, 21:34
Piotrowi nie wypadało o tym mówić, a ja mogę. Pracujemy razem od maja 2010 roku. To bardzo fajny kolega biegacz i świetny trener. Pomógł mi znacząco poprawić rezultaty. Wierzę, że nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. :)
Jego zasługi nie ograniczają się do przygotowania planów oraz sprawdzania i komentowania ich realizacji. Piotr zmusił mnie abym ruszył głową. Po pierwsze, delikatnie popchnął mnie do podjęcia decyzji czego chcę. Wyniku czy udziału w każdej interesująco zapowiadającej się imprezie. Po drugie, wymógł koncentracji na założeniach treningowych. Żeby je realizować, a nie przekraczać. Choćby samopoczucie było nie wiadomo jak dobre i noga podawała. Wykazywać to się mam na zawodach.
I wreszcie sprawił, że zainteresowałem się przygotowaniem energetycznym do treningów i startów. Wskazał kogo pytać i o co.
Jestem bardzo zadowolony. Bo poza wynikami dającymi satysfakcję, czuję się zdrowy i w dobrej formie ogólnej. I to jest chyba najważniejsze.
Dziękuję Piotr, jeszcze raz. I Iwonie. :)
I pozostaję pod wrażeniem Twoich osiągnięć. |
|
| | | |
|
| 2012-12-22, 12:15
Cytat z wywiadu
"M.W. – Czym się różnią plany indywidualne od „gotowców”, które możemy znaleźć w Internecie?
P.S. – Generalnie tym, że gotowce, oprócz, tego że są dobrze przygotowane metodycznie, są długoterminowe i napisane na 10, 15, 20 tygodni. Amator w przypadku choroby, wyjazdu na delegację, urodzin cioci itp. Traci kilka treningów i staje przed dylematem – co dalej? Czy realizować dalej plan, czy się wrócić do miejsca wyjścia, czy może zrobić coś innego. Najczęściej zawodnik chce szybko nadrobić zaległości i sam robi sobie krzywdę, zapominając że trening maratoński zazwyczaj nie wybacza błędów."
Jeśli chodz o chorobę to tak, to wiele może przekreślić, jeśli chodzi o pojedynczy czy nawet dwa dni wyrzucone z treningu to spokojnie można to nadrobić. Powiedzmy ktoś ma biegac mocny trening i z powodu braku czasu/niedyspozycji nie robi tego treningu to spokojnie taki trening można zrobić na drugi dzień. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek pojęcie o treningu to myślę, że na poziomie amatorskim nie potrzebny jest trener, oczywiście należy się doradzać innych ale ogólne założenia (dalekosiężne)należy wiedzieć jak realizować. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-22, 14:29
Pozdro serdeczne dla Suchego i Iwonki ;) Wszystkiego dobrego dla WAS !
|
|
| | | |
|
| 2012-12-22, 21:45
Pozdrowienia dla Ciebie PIOTREK i dla żonki-IWONKI;) Udzielasz bardzo ciekawych wywiadów ,trafiasz w samo sedno tego co wielu z nas interesuje jest naszą pasją od lat(nawet wielu;).Z łezką w oku wpatrywałem się w te"stare"zdjęcia z Gdyńskich Biegów,kiedy to mierzyłeś się z moimi "chartami",a ja z Twoim tatą pasjonowaliśmy się waszą walką;))Odwalasz kawał dobrej roboty,i wytrwaj w tym jak najdłużej;) |
|
| | | |
|
| 2012-12-23, 21:52
2012-12-21, 15:38 - Krzysiek_biega napisał/-a:
ciekawy wywiad. Dla mnie najważniejsza w sporcie jest psychika. |
Suchy spoko wywiad, dałeś radę z maratonem to dasz rade z ironmanem. Masz ciało ze stali więc dla Ciebie złamanie 10h to pikuś, powodzenia |
|