|
| 2012-05-25, 08:51 Szacunek
2012-05-13, 12:37 - wiadran napisał/-a:
na koniec - do wszystkich oprócz jedynego czystego i wartościowego sportowca na forum, drodzy koledzy, zapewne oszuści...
przepraszam za zaognienie tematu - nie mogłem jednak przejść obojętnie obok debilizmu w postaci kategoryzowania ludzi względem tego jak biegają. jest to kategoryzowanie głupie i działające na szkodę - opinii biegaczy jako ludzi otwartych i ciekawych (na szczęście znaczna większość z nas takimi pozostaje) oraz dla dyscypliny sportu samej w sobie.
mam szczerą nadzieję, że wczoraj na testach bawiliście się dobrze, zmęczyliście srogo i po 12 min biegu przez tyle też łapaliście oddech ;), że jesteście wszyscy w miarę zadowoleni ze swoich wyników (ja swój akurat uważam za niewystarczający ;) na szczęście daleki od granicy frajerstwa, jak zobaczyłem, że z przodu jest więcej niż 2 odetchnąłem z ulgą...).
ponadto cieszy mnie, że jednak kolega, który znalazł najlepszą na świecie definicję frajerstwa nie zyskał zbyt wielu pochlebców i nie został uznany za mesjasza i geniusza. nie dlatego. promujmy bieganie, zachęcajmy znajomych, przyjaciół, rodzinę - nawet jeżeli zdarzy się od czasu do czasu frajer z nową definicją frajerstwa na podstawie testu Coopera - kto się rusza ten frajerem nie jest, kogo bawi bieganie ten niech biega...
a na koniec - zdrówka wszystkim i dystansu :) (nie tylko długiego, ale i tego do siebie samego ;) ) |
Dziękuję koledze za zabranie głosu w dyskusji. Gratuluję umiejętności pisania mądrze i z kulturą, co nie zawsze jest łatwe, bo na niektórych to się naprawdę otwiera w kieszeni przysłowiowy scyzoryk. |
|