 | | | |
|
|
2012-01-21, 13:33
| hehehe:) Jest zimnar jest zabawa:) |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 13:55
| Dzisiaj na trasie w Oławie jest samo błoto i kałuże prawie przez całą trasę , kałuże po lewej i po prawej stronie a dalej tak samo . |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 13:59
2012-01-21, 13:55 - maiwo6 napisał/-a:
Dzisiaj na trasie w Oławie jest samo błoto i kałuże prawie przez całą trasę , kałuże po lewej i po prawej stronie a dalej tak samo . |
| i co z tym zrobimy? masz jakiś pomysł? |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 14:00
| Jest wielkie błoto i same kałuże jazda jak po bandzie, prawie na całej długości trasy. |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 14:15
Trasa
| LINK: http://www.facebook.com/video/?id=157042731073289 | | Przejeżdżałem wczoraj prze Oławę i nie wytrzymałem - zrobiłem rekononesans. Trasa w zasadzie twarda, ale w niektórych miejscach pokryta błotno śniegową mazią. Da się przebiec i to szybko tylko może być ciasno - zwłaszcza na starcie bo kałuże monstrualne. Tak było wczoraj, a film przedstawia chyba najgorsze miejsce na ok 2km. |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 14:24
2012-01-21, 13:59 - Artek napisał/-a:
i co z tym zrobimy? masz jakiś pomysł? |
Nie żebym się mądrzył, ale po prostu pobiegnijmy. Stare buty stare ciuchy i do przodu. I może jako etap przyjaźni jak na wyścigu pokoju:)
Coś mi się wydaje że ta trasa bedzię w takim stanie do końca |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 14:33
etap 3 - 22 styczeń, Oława, Bażantowa, start godz. 10:00
2012-01-21, 14:24 - dziesiatka napisał/-a:
Nie żebym się mądrzył, ale po prostu pobiegnijmy. Stare buty stare ciuchy i do przodu. I może jako etap przyjaźni jak na wyścigu pokoju:)
Coś mi się wydaje że ta trasa bedzię w takim stanie do końca |
| LINK: http://www.kbdombud.olawa.pl/historia/zimnar_2009.php | dzisiaj już nic z tym nie zrobimy, jutro musimy pobiec w Oławie. Bywało, że na Bażantowej były super warunki do biegania.
Jeśli będzie trzeba to kolejne etapy rozegramy w J-L, dopóki Bażantowa nie będzie dla nas przychylna |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 15:11
Trasa
| Na Bażantowej zawsze różnie bywało jak lód to sie wolniej biegło, a jak błotko to wszyscy byliśmy brudni od stóp do samego pompona na czapce. Przestańcie patrzeć na to jak na jakiś bieg profeske. Zimnar zawsze sprawiał wszystkim mile spędzony czas i niech tak pozostanie. Potraktujcie to jako zabawę, nawet jeśli bedzie błoto i kałuże , taki jest urok biegania raz sie przyjemnie biega a czasami walczy z pogodą. Wiadomo, że gdy spadnie śnieg to na Bażantowej biega się wspaniale. Jednak przy minus 15 stopniach i oblodzonej trasie każdy biegacz kończył z uśmiechem na twarzy. Zaraz ide się tam przbiec jeżeli gdzies jest naprawde ślisko to posypiemy piaskiem lub popiołem. |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 15:14
2012-01-21, 15:11 - JacnyxD napisał/-a:
Na Bażantowej zawsze różnie bywało jak lód to sie wolniej biegło, a jak błotko to wszyscy byliśmy brudni od stóp do samego pompona na czapce. Przestańcie patrzeć na to jak na jakiś bieg profeske. Zimnar zawsze sprawiał wszystkim mile spędzony czas i niech tak pozostanie. Potraktujcie to jako zabawę, nawet jeśli bedzie błoto i kałuże , taki jest urok biegania raz sie przyjemnie biega a czasami walczy z pogodą. Wiadomo, że gdy spadnie śnieg to na Bażantowej biega się wspaniale. Jednak przy minus 15 stopniach i oblodzonej trasie każdy biegacz kończył z uśmiechem na twarzy. Zaraz ide się tam przbiec jeżeli gdzies jest naprawde ślisko to posypiemy piaskiem lub popiołem. |
| dokładnie tak:) Liczy się atmosfera. Nikt nie obiecywał czarnego asfaltu. Za to jak potem herbatka smakować będzie:)! |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 15:22
2012-01-21, 14:15 - romek_em napisał/-a:
Przejeżdżałem wczoraj prze Oławę i nie wytrzymałem - zrobiłem rekononesans. Trasa w zasadzie twarda, ale w niektórych miejscach pokryta błotno śniegową mazią. Da się przebiec i to szybko tylko może być ciasno - zwłaszcza na starcie bo kałuże monstrualne. Tak było wczoraj, a film przedstawia chyba najgorsze miejsce na ok 2km. |
| Były etapy w Oławie z gorszymi warunkami i każdy jakoś dawał radę. Każdy kto tam biegał to widział. Myśle że i tym razem tak bedzie, że każdy ukończy etap z uśmiechem na twarzy bedąc nawet całym obłoconym. W końcu to tylko zabawa. |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 15:24
2012-01-21, 15:14 - dziesiatka napisał/-a:
dokładnie tak:) Liczy się atmosfera. Nikt nie obiecywał czarnego asfaltu. Za to jak potem herbatka smakować będzie:)! |
| Nasz Jelczańsko-Oławski zimnar na początku miał w nazwie "Zimowy Cross Maraton na raty" mogła ta nazwa zostać :) |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 15:45
2012-01-21, 15:22 - JacnyxD napisał/-a:
Były etapy w Oławie z gorszymi warunkami i każdy jakoś dawał radę. Każdy kto tam biegał to widział. Myśle że i tym razem tak bedzie, że każdy ukończy etap z uśmiechem na twarzy bedąc nawet całym obłoconym. W końcu to tylko zabawa. |
| sucho to na Kogucie na zimnarze musi być mokro:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 15:49
| LINK: https://picasaweb.google.com/117960689138560628892/21012012 | | A więc zgodnie z obietnicą link do zdjęć z początkowego fragmentu trasy. Ogólnie mówiąc im dalej w las tym gorzej. Powierzchnia na początku to tłuczeń pokryty błotem. Mam nadzieję, że nikogo nie zniechęcę do jutrzejszego biegu tymi zdjęciami :D |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 15:55
2012-01-21, 15:49 - lorrak napisał/-a:
A więc zgodnie z obietnicą link do zdjęć z początkowego fragmentu trasy. Ogólnie mówiąc im dalej w las tym gorzej. Powierzchnia na początku to tłuczeń pokryty błotem. Mam nadzieję, że nikogo nie zniechęcę do jutrzejszego biegu tymi zdjęciami :D |
| dlaczego? Bardzo ładne stosy drewna:) Nawierzchnia czarna:) |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 17:09
Właśnie wróciłem z tej przepięknej trasy :D 1 i 2 kilometr mokro ale nie jest ślisko, jak dla mnie można nabrać prędkości. 3km trasy dużo lepiej bo sucho i twardo. Będzie zabawnie :)
Przypomnijcie sobie tą trasę z milionami komarów na III Biegu Koguta :D |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 17:18
Dzięki za filmik i zdjęcia. Przynajmniej wiadomo jak to wyglada i że trzeba wziąć zestaw ciuchów na konkretne przebranie się po biegu :)
A u mnie właśnie świat zasypało na biało... |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 18:23
| Trzeba polubić błotko. Aż szkoda zakładać klubowe barwy, tak podatne na zabłocenie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 20:00
| trasa jest do biegania, w tygodniu biegam na niej i nie jest az taka zla, moze bloto jest, ale da sie biegac :) |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 20:07
| Nie miałem zamiaru nikomu psuć zabawy ani tym bardziej zniechęcać. Jeżeli popełniłem jakiś nietakt w stronę Organizatorów, zamieszczając ten komentarz z trasy i filmik, to przepraszam za niezręczność. Osobiście bawiłem się świetnie na dwóch poprzednich etapach i nie mam żadnych wątpliwości, że tak będzie też jutro. Nie jestem specjalnie bojaźliwy, biegałem też tu i tam w różnych warunkach i jestem pewien że etap w Oławie skończę z uśmiechem na twarzy:) Aha, przyjedzie też ze mną jutro kilku nowych maszerów NW, którzy też chcą wystartować. Pozdrawiam |
|
| | | |
|
|
2012-01-21, 20:44
2012-01-21, 20:07 - romek_em napisał/-a:
Nie miałem zamiaru nikomu psuć zabawy ani tym bardziej zniechęcać. Jeżeli popełniłem jakiś nietakt w stronę Organizatorów, zamieszczając ten komentarz z trasy i filmik, to przepraszam za niezręczność. Osobiście bawiłem się świetnie na dwóch poprzednich etapach i nie mam żadnych wątpliwości, że tak będzie też jutro. Nie jestem specjalnie bojaźliwy, biegałem też tu i tam w różnych warunkach i jestem pewien że etap w Oławie skończę z uśmiechem na twarzy:) Aha, przyjedzie też ze mną jutro kilku nowych maszerów NW, którzy też chcą wystartować. Pozdrawiam |
To fajnie jeśli chodzi o kolejnych uczestników, jest nas co raz więcej. U mnie za oknem bialutko mam nadzieje, że utrzyma się do jutra chociaż troszeczkę.
Do zobaczenia jutro i niech nikt nie zapomni numeru startowego :) |
|
