| | | |
|
| 2013-08-13, 11:17
2013-08-13, 08:00 - tomek20064 napisał/-a:
Świetnie gratulacje.Teraz tylko wystartuj w zawodach na 10km z atestowaną trasą i naż oficjalną świetną życiówkę.
Myśle, że u Ciebie to dopiero początek szybkiego biegania.
Ja zastanawiam się czy nie wystartować 15.09 w maratonie we Wrocławiu. Nie jestem gotowy na bicie rekordów dlatego jak pobiegnę to tylko po to żeby złapać trochę adrenaliny przed zimowym treningiem. |
Co do mnie to zawsze chciałem biegać, kiedyś marzyłem o zawodowstwie :-D haha
Teraz jak już zacząłem trenować nie przestanę.
Nadal trzymam się tego, że chcę w tym roku pokonać 10 km w 36 minut i mam nadzieję, że mi się to uda.
Co do zawodów to u mnie ciężko jest z tym bo wszędzie daleko mam ;/
Powodzenia w maratonie, może kiedyś zdarzy się tak, że będziemy uczestniczyć w jednych zawodach :), ja jak na razie najwięcej to półmaraton i to na treningu ale wynik nie powala(1godzina i 40 minut).Ale to nie mój dystans jak na razie;-) |
|
| | | |
|
| 2013-08-13, 16:23
żeście chłopaki wątek popsuli...
Aga, wracaj z kawą!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-13, 16:55
2013-08-13, 16:23 - Magda napisał/-a:
żeście chłopaki wątek popsuli...
Aga, wracaj z kawą!!! |
Nie uważam bym popsuł wątek...
Ale każdy ma swoje zdanie :-)
A jeżeli chodzi o popisanie o kawie to myślę, że nie powinno to być w wątku "trening"...
Pozdrawiam :-) |
|
| | | |
|
| 2013-08-14, 10:56
2013-08-13, 16:23 - Magda napisał/-a:
żeście chłopaki wątek popsuli...
Aga, wracaj z kawą!!! |
No dobra :)
To komu pysznej kawy z nad morza?
U nas wichur wieje mocny. Dzisiaj dzień odpoczywania. Wczoraj był fajny i szybki trening w bardzo sympatycznym towarzystwem.
Miałam jechać na 4 mile Jarka do Dziwnowa ale plany się zmieniły. Najbliższe starty przewiduję na półmaratonach: Szczecin i Wolgast. Październik to oczywiście Bieg Transgraniczny w Gryfinie i oczywiście Nocna Ściema w Koszalinie. Polecam gorąco!!!
|
|
| | | |
|
| 2013-08-14, 11:00
Chciałam się tez pochwalić, że u nas coraz więcej osób biega. Na nasze wspólne treningi przychodzą nowe osoby i co budujące, przychodzą kobiety :))))
W lokalnych zawodach też frekwencja wzrosła zauważalnie.
To mnie cieszy bardzo. Amatorka rośnie w siłę! |
|
| | | |
|
| 2013-08-14, 18:02
2013-08-14, 11:00 - agawa napisał/-a:
Chciałam się tez pochwalić, że u nas coraz więcej osób biega. Na nasze wspólne treningi przychodzą nowe osoby i co budujące, przychodzą kobiety :))))
W lokalnych zawodach też frekwencja wzrosła zauważalnie.
To mnie cieszy bardzo. Amatorka rośnie w siłę! |
Masz rację Aga , jak zacząłem tuptać to na ścieżkach hulał wiatr ha ha a teraz na każdym kilometrze jakiś zgrany truchtacz:)) |
|
| | | |
|
| 2013-08-15, 18:57
2013-08-13, 16:55 - Jonhy92 napisał/-a:
Nie uważam bym popsuł wątek...
Ale każdy ma swoje zdanie :-)
A jeżeli chodzi o popisanie o kawie to myślę, że nie powinno to być w wątku "trening"...
Pozdrawiam :-) |
jak mi pokażesz w tytule wątku słowo "trening" to cię ozłocę |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-15, 20:06
2013-08-14, 11:00 - agawa napisał/-a:
Chciałam się tez pochwalić, że u nas coraz więcej osób biega. Na nasze wspólne treningi przychodzą nowe osoby i co budujące, przychodzą kobiety :))))
W lokalnych zawodach też frekwencja wzrosła zauważalnie.
To mnie cieszy bardzo. Amatorka rośnie w siłę! |
Aga w sobotę wyruszam do Niechorza. Rezerwuj fają pogodę.
|
|
| | | |
|
| 2013-08-15, 23:04
2013-08-15, 20:06 - tomek20064 napisał/-a:
Aga w sobotę wyruszam do Niechorza. Rezerwuj fają pogodę.
|
Tomciu , byłem po sąsiedzku w Rewalu i pogoda była świetna. Do Niechorza miałem 3.5km. Większość trasy ulicą Klifową , do latarni i nawrót. Odcinek fajny , mały ruch więc można pykać agrafki. Albo dookoła jeziora Liwia (8km)W Rewalu pod oknem miałem stadion z 350 bieżnią. Miłego wyoczynku |
|
| | | |
|
| 2013-08-22, 09:12
Kto się wybiera na Półmaraton Gryfa???
Tradycyjnie też zapraszam gorąco na Maraton Uznamski/Półmaraton Wolgast czyli polsko-niemiecka imprezka integracyjna :))))). Ostatnia chwila aby się zapisać. |
|
| | | |
|
| 2013-08-22, 09:16
2013-08-15, 20:06 - tomek20064 napisał/-a:
Aga w sobotę wyruszam do Niechorza. Rezerwuj fają pogodę.
|
Jak jesteś już w Niechorzu to może przyjedziesz na Półmaraton Gryfa w Szczecinie? :) |
|
| | | |
|
| 2013-08-23, 11:30
2013-08-15, 20:06 - tomek20064 napisał/-a:
Aga w sobotę wyruszam do Niechorza. Rezerwuj fają pogodę.
|
...no to Tomek może jakiegoś izotonika wspólnie wypijemy ? ;)))...skoro już będziesz w moich stronach :)... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-23, 21:38
2013-08-23, 11:30 - kudlaty_71 napisał/-a:
...no to Tomek może jakiegoś izotonika wspólnie wypijemy ? ;)))...skoro już będziesz w moich stronach :)... |
Witajcie. Jutro wracamy do domu.To był fantastyczny tydzień. Nabiegałem się na maxa. Aga dzięki za załatwienie fajnej pogody. Rodzinka szczęśliwa dzieciaki wymordowane i wymoczone w słonej wodzie.
Spełniłem swoje marzenie biegowe czyli bieganie po plaży.
Naładowałem akumulatory na ostry trening zimowy.Pozdro |
|
| | | |
|
| 2013-08-23, 22:17
2013-08-23, 21:38 - tomek20064 napisał/-a:
Witajcie. Jutro wracamy do domu.To był fantastyczny tydzień. Nabiegałem się na maxa. Aga dzięki za załatwienie fajnej pogody. Rodzinka szczęśliwa dzieciaki wymordowane i wymoczone w słonej wodzie.
Spełniłem swoje marzenie biegowe czyli bieganie po plaży.
Naładowałem akumulatory na ostry trening zimowy.Pozdro |
aleś wyskoczył z tą zimą, a gdzie jesień, gdzie słota?!
ja w tym tygodniu kończę drugą fazę planu Danielsa, z tego co widzę to teraz będą same progowe, których nie lubię, bo to ani szybko, ani wolno, trudno wycyrklować dobre tempo i to męczy bardziej niż interwały
a apropos interwałów dzisiaj robiłam ostatnie, ale bez patrzenia na zegarek i kontrolowania prędkości, i zamiast po 5"/km wyszło mi 4:45"/km
ja wiem że tu większość z taką prędkością robi w tym tempie wolne wybiegania, ale dla mnie to kosmos :D
i powód do radości :))) |
|
| | | |
|
| 2013-08-27, 08:22
2013-08-23, 22:17 - Magda napisał/-a:
aleś wyskoczył z tą zimą, a gdzie jesień, gdzie słota?!
ja w tym tygodniu kończę drugą fazę planu Danielsa, z tego co widzę to teraz będą same progowe, których nie lubię, bo to ani szybko, ani wolno, trudno wycyrklować dobre tempo i to męczy bardziej niż interwały
a apropos interwałów dzisiaj robiłam ostatnie, ale bez patrzenia na zegarek i kontrolowania prędkości, i zamiast po 5"/km wyszło mi 4:45"/km
ja wiem że tu większość z taką prędkością robi w tym tempie wolne wybiegania, ale dla mnie to kosmos :D
i powód do radości :))) |
....jejku ja już dawno nie robiłam interwałów :(
Jakoś tak się o nich zapomniało.
Półmaraton Gryfa za mną a przede mną połóweczka w Wolgaście :)
Po głowie chodzi mi maraton ale nie wiem czy się w końcu zdecyduję na jakiś.
Kawy? Ja już jedną obaliłam. Mniam :) |
|
| | | |
|
| 2013-08-27, 17:35
2013-08-27, 08:22 - agawa napisał/-a:
....jejku ja już dawno nie robiłam interwałów :(
Jakoś tak się o nich zapomniało.
Półmaraton Gryfa za mną a przede mną połóweczka w Wolgaście :)
Po głowie chodzi mi maraton ale nie wiem czy się w końcu zdecyduję na jakiś.
Kawy? Ja już jedną obaliłam. Mniam :) |
koleżanka ma urodziny
wiecie jak kopie szampan, nie?
zwłaszcza jeśli w ogóle się nie pije alkoholu...
zjadłam też kawałek ciasta "pijak"
poza tym sa lody Movenpick "Creme brulee"- normalnie odjazd!!!!
poszaleć mogę, bo znowu schudłam
ciekawe czy zejdę poniżej 70kg
ostatni raz tyle ważyłam chyba w podstawówce :P |
|
| | | |
|
| 2013-08-27, 19:48 Zaczynam biegać.
Witam wszystkich!
Zacząłem biegać (który to już raz?). Pierwszy tydzień to były marszobiegi 5 km. W drugim tygodniu biegałem a właściwie truchtałem już 6 km. Niestety nogi nie przyzwyczajone dają o sobie znać. Teraz najważniejsze to nie poddawać się i kupić buty do biegania. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-28, 17:26
2013-08-27, 19:48 - scaler napisał/-a:
Witam wszystkich!
Zacząłem biegać (który to już raz?). Pierwszy tydzień to były marszobiegi 5 km. W drugim tygodniu biegałem a właściwie truchtałem już 6 km. Niestety nogi nie przyzwyczajone dają o sobie znać. Teraz najważniejsze to nie poddawać się i kupić buty do biegania. |
poszukaj w necie planu 10-cio tygodniowego
tam masz rozpisane wszystko ładnie i realizuj
jak przesadzisz z obciążeniami złapiesz kontuzję, zniechęcisz się, lepiej powoli przyzwyczajać organizm do nowego rodzaju aktywności
polecam również książkę Danielsa "Bieganie metodą Danielsa" tam będziesz miał ciąg dalszy |
|
| | | |
|
| 2013-08-29, 11:59
Dzięki. Przesadziłem jednak i teraz cierpię. Najbardziej dokuczają mi pachwiny. W tym tygodniu odpuszczam bieganie a od przyszlego zaczynam od początku marszobiegi. |
|
| | | |
|
| 2013-08-29, 22:35 POWRÓT
nic dodać nic ująć:)
A wsparcie dajcie bo TRZA |
|