 | | | |
|
|
2012-07-25, 12:29
2012-07-25, 08:35 - slaw007 napisał/-a:
11 dni przed zawodami trenując pobiegłem dość mocno uzyskując na 10km 49:22, pierwszy raz schodząc poniżej 50 min.
Naprawdę nawet przez myśl mi nie przyszło, że mogę pobiec poniżej 46 min. Nawet o złamaniu 48min nie pomyślałem.
Motywację do dalszego biegania mam ogromną. Tym bardziej, że na zawodach przy średnim tempie 4:35, dziewiąty kilometr pobiegłem 4:32, a dziesiąty 4:04 (choć było chyba lekko z górki).
Cały czas się zastanawiam skąd na zawodach uzyskałem czas lepszy o około 3 min niż się spodziewałem? Nie wiem.
Pozdrawiam
Sławek |
Bo na treningach po prostu nie da się wykręcić takiego tempa jak na zawodach. Adrenalina, motywacja, rywalizacja i te sprawy - to na prawdę dodaje sił.
Ja np. w ogóle na treningach nie robię sprawdzianów, bo uważam, że szkoda na to sił. Jak już robię jakiś sprawdzian raz na ruski rok to na 1km. A jak chce się sprawdzić na dłuższym dystansie, nawet tak na luzie, to są zawody :)
Skoro już widzisz że trochę siły w nogach jest, to może warto zainteresować się środkami treningowymi i ułożeniem sobie jakiegoś planu? Wtedy progres gwarantowany.
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
|
2012-07-25, 12:34
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-07-25, 18:42
| Gorąc okrutny. Idę nabić kilka km w cieniu Fortów :) |
|
| | | |
|
|
2012-07-26, 07:27
helooo
Wczoraj było 6 km z komarami :)))
Dzisiaj też od rana jest gorąc i krwiopijcy atakują.
Turyści wyglądają już jak skwarki. Zesmażeni na maxa.
Miłego........... |
|
| | | |
|
|
2012-07-26, 07:44
2012-07-26, 07:27 - agawa napisał/-a:
Wczoraj było 6 km z komarami :)))
Dzisiaj też od rana jest gorąc i krwiopijcy atakują.
Turyści wyglądają już jak skwarki. Zesmażeni na maxa.
Miłego........... |
| A myślałam, że u Was jesień tego lata;) |
|
| | | |
|
|
2012-07-26, 10:44
2012-07-25, 08:35 - slaw007 napisał/-a:
11 dni przed zawodami trenując pobiegłem dość mocno uzyskując na 10km 49:22, pierwszy raz schodząc poniżej 50 min.
Naprawdę nawet przez myśl mi nie przyszło, że mogę pobiec poniżej 46 min. Nawet o złamaniu 48min nie pomyślałem.
Motywację do dalszego biegania mam ogromną. Tym bardziej, że na zawodach przy średnim tempie 4:35, dziewiąty kilometr pobiegłem 4:32, a dziesiąty 4:04 (choć było chyba lekko z górki).
Cały czas się zastanawiam skąd na zawodach uzyskałem czas lepszy o około 3 min niż się spodziewałem? Nie wiem.
Pozdrawiam
Sławek |
Z tego co piszesz z jaką swobodą zrobiłeś ten progres to jeśli nie przekombinujesz to złamanie 40minut jest w Twoim zasięgu. Oczywiście pozostaje kwestia czasu.
Ps. To że było z górki to zapewne jakiś argument przyspieszenia, ale tak czy inaczej trzeba mieć siły na przyspieszenie.
Powodzenia i pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
|
2012-07-26, 11:17
Witam
Na dzień dobry - Kamila, lat 39:)Jestem tutaj świeżakiem i potrzebuję Waszej pomocy:) Chodzi mi o zakup obuwia. Poniewaz nigdy wczesniej nie biegałam więc nie mam bladego pojęcia jakie obuwie byłoby dla mnie najlepsze. Dodam, że jestem dosyć wysoka 174 cm i ważę solidnie:) - 88 kg. Po przeczytaniu artykułów dot. biegania dla początkujących doszłam do wniosku, że mam stopę supinującą - przynajmniej przy chodzeniu. Ponieważ mieszkam w miejscowości w której nie ma profesjonalnego sklepu dla biegaczy to nie bardzo ma mi kto poradzić. Sa sklepy z obuwiem do biegania ale osoby tam pracujace nie mają zielonego pojęcia o tym co sprzedaja:( No i oczywiście ważna kwestia nie chciałabym na początek wydac majątku na buty - tak powiedzmy max 200PLN. Liczę na Waszą pomoc.
Pozdrawiam Kamoska:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-07-26, 12:39
2012-07-26, 11:17 - kamoska napisał/-a:
Na dzień dobry - Kamila, lat 39:)Jestem tutaj świeżakiem i potrzebuję Waszej pomocy:) Chodzi mi o zakup obuwia. Poniewaz nigdy wczesniej nie biegałam więc nie mam bladego pojęcia jakie obuwie byłoby dla mnie najlepsze. Dodam, że jestem dosyć wysoka 174 cm i ważę solidnie:) - 88 kg. Po przeczytaniu artykułów dot. biegania dla początkujących doszłam do wniosku, że mam stopę supinującą - przynajmniej przy chodzeniu. Ponieważ mieszkam w miejscowości w której nie ma profesjonalnego sklepu dla biegaczy to nie bardzo ma mi kto poradzić. Sa sklepy z obuwiem do biegania ale osoby tam pracujace nie mają zielonego pojęcia o tym co sprzedaja:( No i oczywiście ważna kwestia nie chciałabym na początek wydac majątku na buty - tak powiedzmy max 200PLN. Liczę na Waszą pomoc.
Pozdrawiam Kamoska:) |
| LINK: http://www.outletstore.pl/nike/buty-do-biegania/damskie/List.aspx?criteria= | | Ojjjjj temat butów jest trudny. Bardzo trudny. I to nie dlatego, że jedne są lepsze a drugie gorsze. mam wielu znajomych, którzy np. zachwalają markę Asic,s a ja nie mogę w nich biegać. Stopy w nich bolą. Moimi faworytami są NIKE. Polecam sklep internetowy Outlet Store lub też www.run4fun.pl albo w www.sportclub.com.pl/. Można się tam zapoznać z butami. Doradcy służą pomocą. Jeżeli będziesz miała okazję być w większym mieście to warto pójść do sklepu stacjonarnego i przymierzyć jakieś buciki. U mnie też nie sprzedają obuwia biegowego wiec zwykle zamawiam je w wymienionych sklepach. |
|
| | | |
|
|
2012-07-26, 17:46
| Ewentualnie jeszcze sklepbiegacza.pl przedzwoń do nich,dużo ci powiedzą. |
|
| | | |
|
|
2012-07-26, 22:47
|
| | | |
|
|
2012-07-27, 04:35
Pobudka
Jeszcze słońce śpi a ja już wstaję
Pobudka |
|
| | | |
|
|
2012-07-27, 07:01
2012-07-26, 11:17 - kamoska napisał/-a:
Na dzień dobry - Kamila, lat 39:)Jestem tutaj świeżakiem i potrzebuję Waszej pomocy:) Chodzi mi o zakup obuwia. Poniewaz nigdy wczesniej nie biegałam więc nie mam bladego pojęcia jakie obuwie byłoby dla mnie najlepsze. Dodam, że jestem dosyć wysoka 174 cm i ważę solidnie:) - 88 kg. Po przeczytaniu artykułów dot. biegania dla początkujących doszłam do wniosku, że mam stopę supinującą - przynajmniej przy chodzeniu. Ponieważ mieszkam w miejscowości w której nie ma profesjonalnego sklepu dla biegaczy to nie bardzo ma mi kto poradzić. Sa sklepy z obuwiem do biegania ale osoby tam pracujace nie mają zielonego pojęcia o tym co sprzedaja:( No i oczywiście ważna kwestia nie chciałabym na początek wydac majątku na buty - tak powiedzmy max 200PLN. Liczę na Waszą pomoc.
Pozdrawiam Kamoska:) |
Napisz do J.Gardenera, to najlepszy spec.
On ma portal internetowy: jacekbiega.pl |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-07-27, 08:08
Helooo
Upału ciąg dalszy :)
Miłego dnia i owocnych treningów. |
|
| | | |
|
|
2012-07-27, 10:24
|
| | | |
|
|
2012-07-27, 11:23
2012-07-27, 10:24 - Magda napisał/-a:
http://bezdroza.pl/ksiazki/ostatni-maraton-piotr-kurylo,beomar.htm?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=mailing1276 |
O, następna książka do przeczytania :)
Magda, czy poza wklejeniem linka jesteś w stanie coś więcej napisać o książce? Fajna, słaba, cokolwiek? |
|
| | | |
|
|
2012-07-27, 12:54
| Ja niestety nie mam czasu w sezonie czytać żadnych lektur. Jesienią przyjdzie czas na nadrabianie strat w tej materii. |
|
| | | |
|
|
2012-07-27, 22:45
2012-07-27, 12:54 - agawa napisał/-a:
Ja niestety nie mam czasu w sezonie czytać żadnych lektur. Jesienią przyjdzie czas na nadrabianie strat w tej materii. |
Za to na bieganie zawsze znajdę trochę czasu. Dzisiaj było 5 km i to z małżonkiem :)
W nagrodę na kolację usmażyłam świeżutką flądrę prosto z kutra. Pyyyyyszotka. Kot oczywiście też przypilnował swojej porcji :)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-07-28, 07:30
Wstawać☺!!!
Przyjemny deszczyk od rana :))
Chwila wytchnienia od upałów. |
|
| | | |
|
|
2012-07-28, 11:54
2012-07-28, 07:30 - agawa napisał/-a:
Przyjemny deszczyk od rana :))
Chwila wytchnienia od upałów. |
U mnie się nie zapowiada na deszczyk, upał gorszy niż w ostatnich dniach. Biegać wyszedłem już przed 7, zrobiłem 22km. Końcóweczka w okropnym skwarze, ale ogólnie biegło się nienajgorzej :)
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
|
2012-07-28, 14:02
2012-07-28, 11:54 - Silver108 napisał/-a:
U mnie się nie zapowiada na deszczyk, upał gorszy niż w ostatnich dniach. Biegać wyszedłem już przed 7, zrobiłem 22km. Końcóweczka w okropnym skwarze, ale ogólnie biegło się nienajgorzej :)
Pozdrawiam |
| Po deszczyku dawno już nie ma śladu, lampa rozpaliła się do czerwoności. Na plaży tłok i ścisk. Co ciekawe z kąpieli morskich nie korzysta aż tak wiele osób. Zdecydowana większość skwierczy na leżaczkach i ręczniczkach. Tęsknota za urlopem mnie wezbrała ale nic to. Kiedyś będzie :) |
|
