Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [40]  PRZYJAC. [58]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Jaszczurek
Pamiętnik internetowy
(Biegowe) Szelmostwa niegrzecznego chłopczyka

Janusz Łopusiewicz
Urodzony: 1984-04-02
Miejsce zamieszkania: Wrocław
166 / 210


2012-03-12

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
O żarciu słów kilka (czytano: 415 razy)



"Dietetyk rozwiewa mity na temat chleba, masła i margaryny". Artykuł o takim tytule pojawił się jaki¶ czas temu na znanym portalu informacyjnym. Z ciekawo¶ci otworzyłem. Oczom nie wierzę, że w dzisiejszych czasach kto¶ jeszcze może wypisywac takie farmazony:

"Przyczyn± złej sławy chleba i bułek s± tłuste dodatki, którymi je obkładamy (sery, wędliny, majonez itp.)." Hola! Hola! Lata osiemdziesi±te już dawno za nami! Chociaż rozumiem tę tęsknotę, ja w końcu też lubię Michaela Jacksona.

Czytam dalej: "Warto więc wymienić je na chud± szynkę, chudy nabiał, warzywa - dzięki temu zyskamy pewno¶ć, że jemy zdrowo i odpowiednio dbamy o linię.". Chuda szynka? To jaki¶ oksymoron?:) Chyba że chodzi o szynkę z jakiej¶ strasznie wychudzonej ¶winki. A widział kto kiedy nieutuczonego tucznika?

Widać obrońcy niskotłuszczowej diety dzielnie się trzymaj±. Nic to, że liczba ludzi otyłych zaczeła lawinowo rosn±ć wła¶nie od czasów promocji wszelkich produktów light, fit i innych. Schudłem kiedy¶ 15kg w 6 tygodni, bez efektów, bez głodówki, a wręcz przeciwnie przy niewielkiej aktywno¶ci fizycznej jadłem w cholerę dużo (w tym tłuszczów sobie nie oszczędzałem:)). Chociaż dla zwolenników teorii "bilansu kalorycznego" mogłoby się to wydawać niemożliwe. Ostatnio jak nabrałem paru zbędnych kilogramów, znów schudłem bezproblemowo, odstawiaj±c pieczywo, makarony i takie tam.

Dlaczego o tym piszę? Przecież nie po to, żeby ponabijać się z jakiego¶ dietetyka. Zreszt± wym±drzać się nie będę (przynajmniej nie w nadmiarze...). Polecam stronę www.nowadebata.pl . Tematu diety zazwyczaj nie poruszam... ale wła¶nie na facebookowym profilu Nowej Debaty pojawił się link do artykułu: http://www.runners-world.pl/dieta/Twoje-miesnie-pragna-tluszczu-4570.html
Cieszę się, że w końcu w popularnym biegowym czasopi¶mie (którego nawiasem mówi±c nie lubię:)) pojawiło się co¶ innego od makaronowo-ryżowych założeń.

A to jeden z moich ulubionych przepisów na ¶niadaniowy fastfood:
Masło roztopiać na patelni, trzy jajka zabełtać i doprawić. Usun±ć o¶ci z połowy wędzonej makreli, podzielić mięso na czę¶ci (wielko¶ć wedle uznania, ja jestem leniwy, więc kawałki s± spore). Na roztopione i rozgrzane masło wlać jajka, położyć kawałki ryby. Zrobić kawę podczas kiedy omlet będzie dochodził. Wyłożyc na talerz, polać reszt± masła z patelni. Zje¶ć.


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


shadoke (2012-03-12,19:27): Jestem pewna, że na swoich biodrach dĽwigam tłuszcz wytworzony z węglowodanów, a nie z tłuszczu. Węglowodany mnie gubi±...:(
Jaszczurek (2012-03-12,19:34): Mnie niestety też...:):):)







 Ostatnio zalogowani
Arti
00:56
Borrro
00:12
marwil
00:08
tomekpolom
00:03
Marcin Nosek
23:35
Bodzioo
23:28
tomekki
23:10
Jawi63
23:03
rolkarz
23:02
zbigniew0689
22:52
Krzysiek_biega
22:16
1223
22:12
kasjer
22:07
grzk66
22:04
Darasek
21:52
Marco7776
21:46
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |