|
| Autor: piotrhierowski, 2016-08-08, 22:32 napisał/-a: W sobotę byliśmy świadkami bardzo dobrej organizacji tegorocznego biegu i mam nadzieję, że przyszłoroczny będzie również udany,gdyż organizatorzy słuchają głosu biegaczy a to
jest bardzo cenne jeśli chodzi o zaufanie biegaczy.
|
|
| Autor: dziesiatka, 2016-08-09, 06:25 napisał/-a: i organizacja na medal i poziom sportowy wysoki. Plus otoczenie i to wszystko razem dało klimatyczne zawody
Pozycja obowiązkowa, zwłaszcza dla biegających rodzinnie. Nam się baaaaardzo podobało |
|
| Autor: piotrhierowski, 2016-08-10, 04:51 napisał/-a: Troszkę nam przeorali trasę, ale wyniki i tak były rewelacyjne
Już teraz w imieniu organizatorów zapraszam za rok !!! |
|
| Autor: jojtiki, 2016-08-10, 10:47 napisał/-a: Wszystko to prawda, co piszecie. Ale w tej beczce miodu jest też łyżka dziegciu. Niestety organizator uwiarygodnił sportowe oszustwo, ogłaszając wyniki biegu rodzinnego. Rodzina uznana za zwycięską skróciła sobie trasę, wbiegając na stadion. Pozostali mieli do pokonania dłuższy, oznaczony dystans. Poza tym rodzinna atmosfera na trybunach stadionu przepełniona była dymem tytoniowym i zaśmiecaniem tego miejsca niedopałkami. Mimo tego biegi słupeckie mają swój urok i są w swojej formie niepowtarzalne, dlatego warto tu przyjeżdżać i w nich uczestniczyć. Do zobaczenia za rok. Pozdrawiam. |
|
| Autor: henry, 2016-08-10, 14:56 napisał/-a: Właśnie tam byłem i widziałem jak pierwsza para skręciła w lewo w pierwszą bramę , druga para też wykonała taki manewr ale widząc ,że strzałka do skrętu jest w następnej bramie pobiegli dalej i dopiero tam skręcili na stadion. Nie wiem dlaczego ta pierwsza brama była otwarta , ja ją zamknąłem i następni biegli już prawidłowo. Powinni to zrobić strażacy , którzy obstawiali trasę , ale oni tego nie zrobili. |
|
| Autor: dziesiatka, 2016-08-10, 18:20 napisał/-a: Biorąc pod uwagę pozasportowy, rekreacyjny charakter zabawy nie sądzę aby zrobili to świadomie:-)
To nie Kościan, jeśli wiecie co mam na myśli
A przeorany kawałek......ludzie płacą majątek za jakieś wulkany czy katorzniki a tu gratis:-D |
|
| Autor: jojtiki, 2016-08-10, 19:37 napisał/-a: Nie napisałbym tego, gdybym nie był przekonany, że wszystko odbyło się świadomie. Organizatorzy zupełnie świadomie ogłosili zwycięzców tej tzw. rekreacyjnej zabawy. Albo zabawa i nie ma klasyfikacji, albo rywalizacja sportowa i równe zasady oraz warunki dla wszystkich uczestników. A niby-zwycięzcy widzieli przecież, że obok inny zespół biegnie inną, właściwą drogą, tracąc dystans. |
|
| Autor: piotrhierowski, 2016-08-10, 21:17 napisał/-a: Obiecuję jutro wyjaśnić tą sprawę . |
|
| Autor: dziesiatka, 2016-08-10, 21:43 napisał/-a: zgodzę się że decyzja o ogłoszeniu zwycięzców była nienajlepsza. Sam się zastanawiałem czy to sprawiedliwe bo przecież biegły np mamy z 3-4letnimi drobiazgami i trzydziestoparoletni tatusiowie z 15letnimi synami. A to nieporównywalne. Ale nie wierzę w złą wolę organizatorów, za to nie rozumiem kogoś kto wie żę na wyróżnienie nie zasługuje ale je odbiera. Szczerze to żal mi rodzica czy rodziców którzy w ten sposób uczą swoje dziecko krętactwa i konformizmu. Kiedyś to się obróci przeciwko nim. Ale to ich porażka i nie warto sobie tym psuć wspomnień. |
|
| Autor: piotrhierowski, 2016-08-12, 22:07 napisał/-a: Jeśli chodzi o otwartą bramę to jako organizatorzy zostało to pewnie niedopatrzone,a osoby przekraczające linie mety były wyczytywane w kolejności nie wiedząc o zaistniałej sytuacji.
Jednak zgodne z regulaminem : Pkt.X pp.2 VIII Bieg Rodzinny -
zostanie przeprowadzony konkurs z nagrodami wśród wszystkich
drużyn ,które ukończyły bieg w wymaganym czasie.
Rozmawiałem ze zwyciężczynią i przekazała mi informację, że nikt jej nic nie powiedział ... |
|