|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | grzegorz52@poczta.onet.pl (2003-11-19) | Ostatnio komentował | Kamus (2003-11-19) | Aktywnosc | Komentowano 3 razy, czytano 166 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(grzegorz52@poczta.onet.pl) | 2003-11-19, 17:58 Gdzie ten Maraton
Czytałem gdzieś o maratonie w Francji z degustacją win i ślimaków jak ktoś wie to niech da namiar |
| | | | | |
ANONIM
(Jans) | 2003-11-19, 18:40 Coś nie coś wiem ale ....
... czytałem gdzieś o tym artykuł, jest to bieg na południu Francji- zwycięzca otrzymuje tyle litrów przedniego wina ile .... WAŻY!!! Na trasie maratonu mija się liczne winnice gdzie okoliczna ludność wprost zaprasza do degustacji swego trunku narodowego. Powstaje zatem pytanie jak ci biegacze potem trafiają na metę na takim "cyku"- hmm...może mają "autopilota" w swych butach ....
Raczej wyniki osiągane przez zwycięzców nie pozwalają klasyfikować tego biegu jako szybkiego z racji trasy łagonie pagórkowatej pomiedzy winnicami oraz ...ilości promili we krwi -:)
Oj miała by policja z alkomatami robotę na mecie-:)
pozdrawiam i jak doszperam się tego artykułu to podam źródło i miasto biegu.
PS- odnośnie ślimaków nic nie znalałem poza tym że ...biegają ciut wolniej niż ludzie -:) |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) | 2003-11-19, 19:32 Medoc
Mam medal od nich dostałem w Monaco,ten maraton to jest w środkowej francji w 2001r był 8 wrześcia i był kolejny 17-ty,"zaletą"tego maratonu jest to,że na punktach jest wino i trzeba być przebierańcem,ale niekoniecznie.Kto wpada na metę jak nie jest "wesoły" to patrzą na niego dziwnie,po ludzku każdy ma małą śrubę .Pozdrawiam |
|
|
|
| |
|