|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | kawior (2008-03-18) | Ostatnio komentował | marysieńka (2008-06-06) | Aktywnosc | Komentowano 25 razy, czytano 119 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-06-06, 12:30 Dobrze jest jak jest, bo nie wiadomo co by tam było gdyby...
Przygodę z bieganiem rozpoczęłam grubo po czterdziestce, ale po półtorarocznym bieganiu po ok. pół godz. dziennie (z rozgrzewką licząc) udało mi się pobiec Dębno na 3:29. Mam 5 dzieci i nie dzieje im się krzywda jak im 30 min. zabiorę (ostatnio to o 10 min zwiększyłam).
Ostatnio mój średni synek zagaił "mamo gdybyś wcześniej zaczęła to bieganie, to może byś osiągnęła jakieś sukcesy w tej dziedzinie". Odpowiedziałam mu, że może i tak, ale wtedy to na pewno nie miałabym 5 dzieci. Na to on zapytał
-"a ile byś miała?"
-"No nie więcej niż jedno dwoje."
Jak sobie policzył że przecież jest trzeci to zaraz się ucieszył :
-"to dobrze że jednak nie biegałaś." |
| | | | | |
| 2008-06-06, 12:50
Ci z wyższej półki co żyją z tego poświęcają przeważnie tylko " trochę zdrowia ". Zaś Ci z niższej drabinki ( przeważnie mężczyżni ) zbyt często oprócz tego jeszcze harmonię rodzinną , szczególnie w naszym kraju w mniejszych miejscowościach. Tu trzeba się grubo zastanawiać czy jest to aby dobre rozwiązanie. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-06-06, 13:04
2008-06-06, 12:50 - Jan 63 napisał/-a:
Ci z wyższej półki co żyją z tego poświęcają przeważnie tylko " trochę zdrowia ". Zaś Ci z niższej drabinki ( przeważnie mężczyżni ) zbyt często oprócz tego jeszcze harmonię rodzinną , szczególnie w naszym kraju w mniejszych miejscowościach. Tu trzeba się grubo zastanawiać czy jest to aby dobre rozwiązanie. |
A co "złego" jest w małych miejscowosciach?
Pytam bo mieszkam w...bardzo małej!
I ludzie tu mieszkający nie wyglądają mi na takich co to bosego nie widzieli.
Sami zreszta często boso spacerują po swoich, polach i łąkach.
Mam wrażenie, że to właśnie w mieście bosonogi wzbudza wieksze ździwienie.
:-) |
| | | | | |
| 2008-06-06, 13:21
2008-06-06, 13:04 - marysieńka napisał/-a:
A co "złego" jest w małych miejscowosciach?
Pytam bo mieszkam w...bardzo małej!
I ludzie tu mieszkający nie wyglądają mi na takich co to bosego nie widzieli.
Sami zreszta często boso spacerują po swoich, polach i łąkach.
Mam wrażenie, że to właśnie w mieście bosonogi wzbudza wieksze ździwienie.
:-) |
Tu większe poważanie mają Ci co spędzają czas na ławeczce obok sklepu z piwem ! |
| | | | | |
| 2008-06-06, 13:38
2008-06-06, 13:21 - Jan 63 napisał/-a:
Tu większe poważanie mają Ci co spędzają czas na ławeczce obok sklepu z piwem ! |
Panie kolego!!!!
Jeśli myślisz o wiosce to się mylisz!!
W mojej nie ma sklepu!!!
Jeśli o mieście to nie wiem czy tak jest.
Ludzie w dzisiejszch czasach, żyją w takim pośpiechu, że nawet nie "zauważają", że po kimś....depczą:-)
Zdaje mi się, że epoka "obszczymurków" minęła!!! |
|
|
|
| |
|