 | | | |
|
|
2008-03-04, 18:04
PROROCTWO
2008-02-29, 11:16 - Tusik napisał/-a:
po prostu, dopadł Cię "kryzys" 35 kilometra (o którym wiele maratończyków mówi) i zszedłeś z trasy... ;-) |
| Jednak coś w tym jest , sny snami a rzeczywistość moze być jak ze snu 2.59.31 |
|
| | | |
|
|
2008-03-05, 08:15
2008-03-04, 18:04 - Kaziu napisał/-a:
Jednak coś w tym jest , sny snami a rzeczywistość moze być jak ze snu 2.59.31 |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 15:41
Czego to jeszcze związanego z bieganiem się nie śniło?
Niedawno śniłem o tym że biegłem w jakimś biegu i miałem wszystkich za plecami.Gdy przyszedł czas pudła to okazało się że wskoczył na nie ktoś inny a nie ja na co byłem bardzo zdziwiony i rozgoryczony.Tak jakby ten sen był złośliwy i chciał mi powiedzieć że na pudło nie mam nigdy szansy choć tym się nie przejmuję bo tak naprawdę nie pudło jest najważniejsze. |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 15:54
2008-03-09, 15:41 - Martix napisał/-a:
Czego to jeszcze związanego z bieganiem się nie śniło?
Niedawno śniłem o tym że biegłem w jakimś biegu i miałem wszystkich za plecami.Gdy przyszedł czas pudła to okazało się że wskoczył na nie ktoś inny a nie ja na co byłem bardzo zdziwiony i rozgoryczony.Tak jakby ten sen był złośliwy i chciał mi powiedzieć że na pudło nie mam nigdy szansy choć tym się nie przejmuję bo tak naprawdę nie pudło jest najważniejsze. |
ten sen chciał Ci powiedzieć, że są biegacze, którzy biegają na skróty...
|
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 16:08
2008-03-09, 15:54 - bialykrzys napisał/-a:
ten sen chciał Ci powiedzieć, że są biegacze, którzy biegają na skróty...
|
| Ha,ha! Śmieszne tłumaczenie.Ale mam na myśli że Ty o mnie tak nie myślisz.Ma ono jakiś sens bo wskazuje na to że zdarzają się biegacze-oszuści i nie raz już słyszałem że ktoś się żalił,że rywal co był za nim ukończył bieg przed nim.Z drugiej strony są też biegacze uczciwi którzy,gdy pomylą trasę nie biegną na skróty lecz wracają na trasę mimo świadomości straconego czasu tak jak mi się zdarzyło w Miliczu. |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 21:06
2008-03-09, 16:08 - Martix napisał/-a:
Ha,ha! Śmieszne tłumaczenie.Ale mam na myśli że Ty o mnie tak nie myślisz.Ma ono jakiś sens bo wskazuje na to że zdarzają się biegacze-oszuści i nie raz już słyszałem że ktoś się żalił,że rywal co był za nim ukończył bieg przed nim.Z drugiej strony są też biegacze uczciwi którzy,gdy pomylą trasę nie biegną na skróty lecz wracają na trasę mimo świadomości straconego czasu tak jak mi się zdarzyło w Miliczu. |
| Marcin, jak mogłeś tak pomyśleć, Ty skracasz? Nie nie nie Ciebie miałem na myśli tylko tych co skracają świadomie. Oszustów. |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 21:13
2008-03-09, 21:06 - bialykrzys napisał/-a:
Marcin, jak mogłeś tak pomyśleć, Ty skracasz? Nie nie nie Ciebie miałem na myśli tylko tych co skracają świadomie. Oszustów. |
| Wierzę ci,bo my przecież dobrze się znamy i sobie ufamy!A sobie przyrzekłem że skracać mogę tylko spodnie u krawca czy włosy u fryzjera a nie trasę na biegu bo kto skraca trasę oszukuje nie tyle innych biegaczy ale sam siebie.Uczciwość ważna i w sferze biegowej! |
|
