Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [364]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Krzysiek_biega
Pamiętnik internetowy


Krzysztof Bartkiewicz
Urodzony: 1975-04-05
Miejsce zamieszkania: Toruń
140 / 193


2013-08-01

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Puck, Wałcz i targuj się o zniżkę:) (czytano: 1101 razy)

 

Na zakończenie lipca wystartowałem w dwóch biegach minionego weekendu. Wprawdzie wcześniej bardziej skłaniałem się ku Wałczu, ale ze względu na panujące warunki atmosferyczne bardziej bojowe nastawienie miałem na Puck. Zatem do trójmiasta jechałem głównie po to by walczyć o podium. Wtedy wszystkie drogi prowadziły nad Bałtyk, autostrada przepełniona, na bramkach czekaliśmy w trzykilometrowym korku, a z Gdańska do Gdyni obwodnica jechaliśmy dwie godziny. Na szczęście dużo wcześniej wyjechałem z Torunia i jedynie co to nie miałem już czasu na pluskaniu się w morzu, gorzej meli Ci co w momencie startu jeszcze stali w korku i organizator się nie ugiął i nie przesunął godziny startu. Zatem kilkadziesiąt osób nawet z tego powodu mogło nie wystartować. Po zweryfikowaniu w biurze zawodów udałem się jeszcze na plaże. Odwiedziłem też jedną z nadmorskich restauracji i tu spotykam Macieja Wojciechowskiego ( poniżej 2:30 w maratonie) który jak się okazało od września ubiegłego roku nie biega z powodu urazu kolana, w październiku miał operacje w prywatnej klinice i być może od września będzie mógł wznowić treningi.
O 14-tej wchodzę już na murawę stadionu gdzie w oddali widzę już rozgrzewającego Kenijczyka i to na godzinę przed startem!! Temperatura ok 30 stopni a ten jeszcze dresach, nie wiem czy mu tak zimno, ale jak mam z takim rywalizować w takich warunkach skoro mi nawet w koszulce było gorąco..?
Zatem na 20 minut przed startem i ja wyszedłem na rozgrzewkę, zrobiłem ok 2km w tym 4 rytmy. Miałem przy tym 1.5 litrowa butelkę wody którą w całości wykorzystałem częściowo polewając się nią polewając.
Być może dlatego sam początek biegu zniosłem bardzo dobrze idąc przez 2 km ramię w ramię z Kenijczykiem (patrz zdjęcie, nr 82 to ja:)), wiedziałem jednak że w tym tempie nikłe są szanse na dobry bieg. I jakoś bardzo ociężałość poczułem przy pierwszym podbiegu. Na 7km spadłem na trzecią pozycje mając sporą przewagę nad kolejnym zawodnikiem. Na każdym punkcie nawadniania brałem po kilka kubków i tylko niewielka jej ilość wpadała mi do ust, pozostała jej część to koszulka i włosy. Dodam że biegłem bez czapki, za to po raz pierwszy w życiu odważyłem się wystartować w okularach, które skutecznie chroniły przed wszelkimi owadami ale w przypadku polewania wodą to mocno parowały, ale uważam że dobrze zrobiłem. Sama trasa bardzo fajna, trudna technicznie i bez atestu (tutaj nastąpiło złamania regulaminu, gdzie była wzmianka o ateście, ale z racji zmiany trasy nie mogło go być bo ok 4km to droga gruntowa). W drugiej części trasy gdy nie miałem kontaktu wzrokowego z rywalem to był mały problem co do oznaczenia trasy i w kilku miejscach musiałem się pytać o drogę, zresztą jak się okazało nie tylko ja takie problemy miałem. Na szczęście nie walczyłem o wynik, lecz o miejsce i zgodnie z planem 3 miejsce i podium klasyfikacji generalnej.

WYNIKI OPEN PÓŁMARATON PUCK:
1. Mike CHERUIYOT KEN 1:08.12
2. Yury BLACHODIR UKR 1:13.40
3. Krzysztof BARTKIEWICZ POL 1:15.43

Byłem wpisany na Wałcz i gdybym nie uiścił opłaty startowej to pewnie bym się wycofał. A tak miałem jakąś mobilizacje żeby i tam jeszcze pobiec. Nie pamiętam kiedy po półmaratonie następnego dnia gdzieś biegłem, na pewno bardzo dawno. O ile po dyszce śmiało pobiegłbym nawet maraton, to po półmaratonie jest gorzej. Zatem z Pucka wraz z międzynarodową grupą gdzie byli zarówno Kenijczycy jak i Ukraińcy (część z nich biegła w Dźwirzynie) udałem się do domu. Jak pozostałem sam to udało mi się przysnąć może ok 1-wszej, i o piątej rano znów pobudka i w pociąg. W Wałczu byłem na 1.5h przed startem. Nie było mocnych zawodników, ale mimo to ja nie czułem się świeżo. Podobnie jak w Pucku interesowało mnie tylko podium. Jednak na rozgrzewce czułem już że coś nie tak, przebieżki jakieś inne, brak tej dynamiki, ale jeszcze w siebie wierzyłem, wszystko zależy jak się ułoży sytuacja w trakcie biegu. Tuż po wolnym starciu bo bruku i z górki, na prostej ruszyłem w ucieczkę żeby rozerwać grupę. Po dwóch kilometrach zostało nas pięciu, o kilku za dużo i nie byłem wstanie tego tak utrzymać, stwierdziłem że nie będę się męczyć i zwyczajnie puściłem, analizowałem jedynie czy nie zejść z trasy. Jakoś jednak udało się dotruchtać.

Wałcz Wyniki:
1. Dawid KLAYBOR POL 32.56
2. Patryk PIOTROWICZ POL 33.35
3. Rafał WÓJCIK 33.50
14 Krzysztof BARTKIEWICZ POL 36.59
Sklasyfikowano 472 zawodników

Dziś w ramach rozruchu wybrałem się na grzybobranie. Myślałem że znacznie lepiej i tutaj wypadnę, ale jednak 3h zbierania i raptem pół dużego koszyka samych kurek dało mi w kość. Nie wiem czy nie skończy się to na masażu pleców. Do tego jeszcze 40km rowerem:)

Zatem w lipcu przedreptałem 590km, 1 dzień opuszczony i jest to mój rekordowy miesiąc w tym roku
Wczoraj postanowiłem zakupić jakiś buty, wprawdzie jestem rzadkim klientem na naszym rynku biegowym, ale za granice na razie się nie wybieram więc wypada coś kupić u nas. U jednego z zawodników na nodze widziałem jeden z modeli Asicsa który bardzo mi przypadł do gustu. Jest to model Asics Gel Zaraca. Poprzez wyszukiwarkę wyskoczył mi sklep który takie buty ma w swojej ofercie. Wyrywkowo sprawdziłem dwa inne sklepy internetowe ale nie miały ich w swojej ofercie. Zatem złożyłem zamówienie w Zalando. Cena 279 w tym przesyłka gratis, jeszcze niby obniżka ze 309pln. Zatem okazja:)
Zrobiłem opcje płatności kurierowi która okazała się bez dodatkowej opłaty. Po złożeniu zamówienia z 10 minut później wyrywkowo wchodzę na inne reklamowane sklepy on-line. Jakieś było moje zdziwienie kiedy to jest mój rozmiar i to w cenie 219 PLN gdzie też jest przesyłka gratis, zatem przepłaciłem 6 dych!!

Ale coś mnie tknęło, pewnie nie jeden z was słyszał taka rekląmę" znajdź taniej a zwrócimy Ci różnicę", instynktownie wykręciłem numer do biura obsługi klienta Zalando i powiedziałem że się wycofuje. Jednak nie chciałem być wrednym klientem i powiedziałem iż że u konkurencji znalazłem taniej. Zatem zaproponowano mi napisać e-maile z podaniem strony internetowej konkurencji. Po niespełna 3 godzinach dostałem odpowiedź iż mam zapłacić 279PLN oraz podać im numer swojego konta i zwrócą mi różnicę w wysokości 60PLN:)
Po raz pierwszy coś takiego zrobiłem ale jak widać można i trzeba negocjować. Chyba że ktoś jest na tyle bogaty że pozwala siebie rąbać po kieszeni:)

Poniżej podaje zestawienie sklepów internetowych na które wchodziłem w poszukiwaniu danych modeli. Jak widać różnice są spore, najtaniej było wprawdzie za 209 PLN ale nie było moich rozmiarów



Asics Gel Zaraca

http://www.zalando.pl/ (cena 279 zł, przesyłka gratis)

http://www.sklepbiegacza.pl/ (brak)

http://www.runnersclub.pl/ (219 zł+15 zł przesyłka)

http://runsport.pl/ (219zł, przesyłka gratis)

http://sklepbiegowy.com/ (209 zł, przesyłka gratis)

http://esklep.intersport.pl/ (brak)

http://www.runshop.pl/ (219 zł, przesyłka gratis)

http://www.sklep-presto.pl (239 zł, przesyłka gratis)

http://woliniusz.pl/ (199 zł + 15 zł przesyłka)

http://www.bartoszak-biegi.pl (brak)

http://runplanet.pl/ (brak)

http://planetrunning.pl (brak)

http://swiatbiegacza.pl (brak)

http://pl.sportsdirect.com/Running/Running-Shoes/Mens-Running-Shoes/ (brak)

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


snipster (2013-08-01,21:37): to jak w tym Wałczu Tobie w końcu poszło? bo urwałeś motyw po tym, jak "puściłeś" grupkę ;)
Krzysiek_biega (2013-08-02,07:56): W Wałczu 14-ty z czasem 36.59. Nie pisałem już dalej bo sądziłem że nie ma o czym pisać. Ja po drodze szybciej jestem w stanie pobiec maraton:)
snipster (2013-08-02,08:55): nikt nie jest maszyną ;) szczególnie po połówce w taką pogodę... u ciebie to pewnie coś koło drugiego zakresu to wyszło ;)
Krzysiek_biega (2013-08-02,09:52): Niby nie jestem maszyną, ale wierze że stać mnie na więcej:) Do wpisu dodałem wyniki z Pucka i Wałcza







 Ostatnio zalogowani
camillo88kg
00:26
ksieciuniu1973
00:25
  Tomasz.Warszawa
00:15
s0uthHipHop
23:20
Andrzej Kalini
23:16
szyper
22:59
szakaluch
22:59
arco75
22:57
SzyMen
22:46
gpnowak
22:37
Admirał
22:22
jantor
22:21
Andrea
22:18
porywczy
22:12
Admin
22:08
bogsan
22:07
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |