Data dodania: 2010-06-22
Ogladano: 779
Rozmiar: x

VM 2010 - Vabec - długi podbieg który dodaje skrzydeł :)

Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika.

fog (2010-06-22,12:18): Ogromnie lubię to zdjęcie :) A podbieg...!? Naprawde cieszyłam się, że to już koniec :D
mamusiajakubaijasia (2010-06-22,20:51): Grzegorz...ależ Ty się profesjonalnie prezentujesz....mmmrrrrrr:))
Grzegorz J (2010-06-23,10:00): Czymś przecież muszę nadrabiać brak formy :)
Basia (2010-06-24,17:54): Grzesiu nie narzekaj formę masz bardzo dobrą ....
fog (2010-06-25,14:55): Aż za dobrą... ;)
Grzegorz J (2010-07-04,22:10): Hmm ... taki był plan :)

Data dodania: 2009-07-02
Ogladano: 649
Rozmiar: x

Nowa fucha - pacemaker :> /foto by Wasyl/

Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika.

Data dodania: 2009-06-24
Ogladano: 726
Rozmiar: x

Jeszcze przed ulewnym deszczem ...

Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika.

marmach (2009-06-24,11:42): Deszcz Cie chyba nie przerażał ale te widoki i przeżycia...warto było?
Grzegorz J (2009-06-24,13:26): Deszcz mnie nie przeraził, wręcz świetnie mi się biegło, do czasu gdy nogi mi się nie roztopiły ;D .. Niestety widoków nie można było podziwiać, bo większość była za mgłą ... - a czy było warto ... - zaraz po biegu /na forum/ pytałem kiedy następna edycja i czemu dopiero za rok ... - w moim rankingu ten maraton zajmuje czołowe miejsce zaraz po (albo nawet) przed Wiedniem ..
borówka (2009-06-25,07:32): Po prostu twardziel z Ciebie!!! Gratuliuję !!!
(2009-06-25,10:10): Dodatkowa woda właściwie nie była potrzebna, no nie?
Grzegorz J (2009-06-25,10:22): Wody było masę - i tej z nieba i tej od ochotników .. - nie spodziewałem się aż takiej ilości "wodopojów" (nie mówiąc już o tej wodzie z góry) - tak prawdę mówiąc był to test camelbaga :) ponieważ po bieganiu na błoniach od paska na bidon miałem /mam/ jeszcze odparzone plecy ;)