Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [5]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
slawek2910
Pamiętnik internetowy


Sławek
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Toruń
1 / 6


2016-05-04

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Bieganie z Jerzem (czytano: 958 razy)

 

Można dużo na ten temat mówić , ale podobne odczucia euforii miałem tylko wtedy gdy ¶cigałem się na tandemach z Piotrem ¦liwińskim To chłopak który był niewidomy i chciał ¶cigać się na rowerach a ja służyłem mu za pilota rowerowego. Gdy rozpędzali¶my się na podwójnym długim giętkim rowerze do prędko¶ci ponad 60km/h to zastanawiałem się ile trzeba trudu aby sprostać wyzwaniu i ¶cigać się inaczej. Wydawać na bezdechu komendy no i prowadzić ten przegubowy rower tak aby¶my razem bezpiecznie dojechali cało. hm.
Podobnie jest w bieganiu z wózkiem i z moim synkiem Jerzykiem . To on pod¶wiadomie wydaje mi komendy a ja posłusznie przeł±czam biegi i gnam do przodu analizuj±c optymalny tor jazdy. Poza tym biegniemy zawsze w tym samym tempie i co najważniejsze rozmawiamy ze sob± kiedy wokół brakuje konkurencji. A co czuje konkurencja ? No mogę się tylko domy¶lać. Mówi± co¶ o jaki¶ silniczkach ? napędach? w wózku itd.
No tak ...w końcu to jest jakie¶ wytłumaczenie ich formy nie naszej.

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


ronan51 (2016-05-04,19:26): ja tam nie komentowałem bo wiedziałem że tak czy siak wyprzedzicie mnie?ha ha ha Ale słyszałem komentarz Jerzyka amortyzacji nie ma dupa boli, w gardle zaschło stary o wodzie zapomniał ale jak się poprawi to pojadę znów z nim bo chcę jeszcze raz zobaczyć miny mijanych ludków?ha ha ha







 Ostatnio zalogowani
Stonechip
17:33
Kmicic
17:33
kostekmar
17:31
Bartu¶
17:19
rolkarz
17:07
rezerwa
17:07
Admin
17:02
janusz9876543213
16:57
Zaj±c poziomka
16:50
Róża1208
16:50
Zedwa
16:45
dankok
16:43
StaryCop
16:25
mariuszkurlej1968@gmail.c
15:50
chris_cros
15:18
Henryk W.
14:48
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |