Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [0]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Pamiętnik internetowy



Urodzony:
Miejsce zamieszkania:
2 / 4


2012-02-20

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
lekka odwilż... (czytano: 390 razy)
(POPRAW WPIS , DODAJ ZDJĘCIE)



Wczoraj biegałam trochę po lesie. Nie było nawet tak Ľle. ¦nieg jeszcze nie był kompletnie rozmoczony. Uginał się miękko pod stopami. Cisza. Spokój. Nikogo....
Spotkałam po drodze stado spłoszonych saren. Dorodne stado. Nigdy takiego nie widziałam.
Przestraszyłam się na koniec. Kiedy już wracałam, na mostku tuż koło zalewu pojawiło się stado psów. Boję się takich bezpańskich psów. Od razu zwolniłam. One na szczę¶cie oddaliły się i mogłam spokojnie przebiec. Ale serce zabiło żywiej.
Pomimo wszystko ten niedzielny bieg był bardzo udany. No i poczułam wiosnę w powietrzu, ech....

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


mariusz67 (2012-02-20,20:41): Aniu miała¶ fajny bieg z przygodami,tu sarny tam psy a za chaszczami potężne lwy...uwielbiam takie bieganie gdzie co¶ się dzieje i andrenalina sukcesywnie wzrasta...no i ta wiosna w powietrzu-co¶ pięknego:)pozdrawiam Aniu.
Marysieńka (2012-02-20,21:20): Kocham biegać po lesie...las traktuje jak swojego "spowiednika" :))
jacdzi (2012-02-20,22:24): Psy bez smyczy tez wzbudzaja respekt u mnie gdy biegam.
Rufi (2012-02-21,08:05): Jak mam w±tpliwo¶ci co do napotkanych zwierz±t, to wydaję jednorazowy krzyk/pisk. Zazwyczaj działa, bo uciekaj± :) Jak nie uciekaj±, to znaczy, ze ja muszę uciekać :-)
Truskawa (2012-02-21,08:17): Lubię te spotkania ze zwierzakami w lesie. Kolejny powód dla którego wychodzę na trening. Nigdy nie wiadomo kto przebiegnie przez drogę. Ale "mojego" liska przejechało jesieni±.
Rufi (2012-02-21,09:03): Po prostu jeste¶my dzikusy i tyle :-)
DamianSz (2012-02-21,09:43): Sfora psów w lesie ? Pewnie uciekły z jakiego¶ przepełnionego schroniska? W razie zagrożenia najlepiej robić tak jak Ela radzi, gło¶no krzyczeć i machać rękami. Powodzenia w treningach.
Rufi (2012-02-21,12:09): Nieeee, ręakmi nie machać! Stać w bezruchu! Chyba, że jest jeszcze szansa na ucieczkę :-)...albo chyba, że nagły wzrost tętna/tempa zepsuje trening...to nie uciekac :-)
slavo65 (2012-02-21,13:53): U nas w Wałbrzychu jeszcze wiosn± nie pachnie, ale też czekamy. Pozdrawiam :)
DamianSz (2012-02-21,14:33): A,ja będę upierać się , że machać i starać się nie okazywać strachu. A, najlepiej zrobić tak jak zrobiła¶ Anno czyli unikać konfrontacji.







 Ostatnio zalogowani
Wojciech
00:13
belk
23:56
maciej11224@gmail.com
23:44
waldek71
23:19
szyper
23:09
ProjektMaratonEuropaplus
22:59
marczy
22:37
romelos
22:33
timdor
22:15
raputita
22:13
kasjer
22:04
Daro091165
21:51
Stonechip
21:21
gpnowak
21:18
waldekstepien@wp.pl
21:09
Henryk W.
21:01
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |