| | | |
|
| 2012-01-12, 15:33
Ja dzisiaj raczej nie pobiegam. Mam wieczorem dyżur przy garach wrrr |
|
| | | |
|
| 2012-01-12, 15:48
niom, zawsze możesz robić orbitki wokół tych gorów
skoro można biegać wokół stołu, to czemu nie wokół kuchenki? :D
jadę na trening personalny
ech, będzie jazda dzisiaj...
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-12, 18:39
2012-01-12, 15:48 - Magda napisał/-a:
niom, zawsze możesz robić orbitki wokół tych gorów
skoro można biegać wokół stołu, to czemu nie wokół kuchenki? :D
jadę na trening personalny
ech, będzie jazda dzisiaj...
|
Gary się piętrzą i mnożą. Łojeje. Kumu krokiecika? |
|
| | | |
|
| 2012-01-12, 19:14
ja dziękuję, mam chudy serek z jogurtem naturalnym i dwa litry mineralki z cytryną :D
krokiety inną razą
ech, takie jak robi ciocia Graż.....
ok, idę trenować |
|
| | | |
|
| 2012-01-12, 21:44
z nuuuudów
sprzątałem
odpoczywałem
prałem
gotowałem
spacerowałem i próbowałem truchtać nie dałem rady
masakra
jestem chyba zajechany
|
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 08:35 hello
Dzisiaj piątek trzynastego :))
Miłego............. |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 09:37
2012-01-12, 21:44 - < miriano napisał/-a:
z nuuuudów
sprzątałem
odpoczywałem
prałem
gotowałem
spacerowałem i próbowałem truchtać nie dałem rady
masakra
jestem chyba zajechany
|
Zajechany ?.Zazdroszczę ja jestem wypoczęty ale nie mam kiedy wyjść pobiegać cały tydzień w plecy.
Może w niedzielę cosik pobiegam. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 10:17
Mi też się coś po... bo zamiast trenować zacząłem biegać - trzeba się zabrać do roboty!!!
Dobrego weekendu!!!:) |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 10:31
2012-01-13, 08:35 - agawa napisał/-a:
Dzisiaj piątek trzynastego :))
Miłego............. |
Tak, dzisiaj z rana usłyszałem w TV tą słynną piosenkę i akurat tekst "nawet w grudniu jest wiosna". No i tak sobie myślę, że coś w stylu wiosny to mieliśmy teraz przez cały grudzień i jeszcze trzyma :P
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 13:24 Trzynastego w piątek...
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=r9AuqtYSSWE | Dzisiaj padło 13 km :)))
Odwiedziłam swoją stara trasę treningową. Oj, dawno tam mnie nie było. Fajnie jest zaliczyć taki come back. No cóż, muszę przyznać, że nadal nie jest łatwa :)) |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 13:35
moje bieganie będzie w nocy, praca do 00:00 i później 8km do domu
wczorajszy trening prawie mnie zabił, za to wyjątkowo- dzisiaj nic mnie nie boli hmmmm
zmęczona jestem, dopiero dzisiaj wychodzi zarwanie tej jednej nocy, chociaż długo spałam i trochę dzisiaj nadrobiłam zaległości |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 14:12
Jak dziś wybiegałam z domu, świeciło słońce i niebo było czyste i błękitne. W ciągu 10 min drogi do parku - czarna duża chmura już była nad głową i taaaki śnieg walił na przemian z deszczem, prawdziwie marcowy ;-) Ale się nie dałam pogodzie, każdy zaplanowany km wybiegałam :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 17:10
Hoho, a na południu czyste szaleństwo - burza śnieżna! W ciągu 1h ze 3cm śniegu, burza z grzmotami i błyskawicami. Jakoś było łaskawie i zanim wybiegłem z pracy ustało, ale było diabelnie ślisko i całe du...o mokre:)
Trzymajta się:) |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 17:27
2012-01-13, 17:10 - Zikom napisał/-a:
Hoho, a na południu czyste szaleństwo - burza śnieżna! W ciągu 1h ze 3cm śniegu, burza z grzmotami i błyskawicami. Jakoś było łaskawie i zanim wybiegłem z pracy ustało, ale było diabelnie ślisko i całe du...o mokre:)
Trzymajta się:) |
Własnie widziałam, jak bierzesz zakręt Moscickiego-Czysta-Moscickiego;P. Byłes najszybciej poruszającym się obiektem po sparalizowanych "obfitymi" opadami ulicach:-)
Zaraz tez pomykam - moze utrzymaam pion! |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 18:48
2012-01-13, 17:27 - Grubaska napisał/-a:
Własnie widziałam, jak bierzesz zakręt Moscickiego-Czysta-Moscickiego;P. Byłes najszybciej poruszającym się obiektem po sparalizowanych "obfitymi" opadami ulicach:-)
Zaraz tez pomykam - moze utrzymaam pion! |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 21:50
ja dziś z żona opuściłem trening:( siedzę z dziećmi a ona bawi się w pracy:) ale jutro dam jej wycisk:) |
|
| | | |
|
| 2012-01-14, 01:51
wróciłam, te bolące zęby doprowadzą mnie do szału, muszę coś z tym zrobić, bo biegać się nie da a po bieganiu 10 minut dochodzę do siebie, aż nie przestanie pulsować :/
zaraz jeszcze brzuszki i z tego co kojarzę dzisiaj wypadają pompki
a tak mi się nie chce... mam nadzieję że nie zasnę w przerwach między seriami
nieoczekiwanie mam wolne najbliższe trzy dni
jutro podbiegi, wieczorem teatr, w niedzielę może Gliwice i dycha a jak nie to po parku pośmigam
hmm mogłabym w sumie jutro iść na jogę, chyba mogę się już normalnie rozciągać...chociaż na wczorajszym treningu trochę mi się znowu blizna rozeszła, to mi uzmysłowiło, takim obciążeniom poddawane jest nasze ciało w czasie zwykłych ćwiczeń, skoro nawet nasza skóra tak mocno pracuje |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-14, 12:41 no co jest?
ja wiem że w sobotę to się odsypia i robi zakupy :D
...ale proszę się nie opieprzać, na trening zasuwać, ładnie się na forum przywitać... |
|
| | | |
|
| 2012-01-14, 21:13 hello
U mnie dzisiaj sztormowo ale pięknie. Trening na fortach okazał się ciekawy :))) |
|
| | | |
|
| 2012-01-14, 21:28 Już odpisuję :))
2012-01-14, 12:41 - Magda napisał/-a:
ja wiem że w sobotę to się odsypia i robi zakupy :D
...ale proszę się nie opieprzać, na trening zasuwać, ładnie się na forum przywitać... |
|