| | | |
|
| 2011-02-16, 08:41
Wy tu "pitu pitu", a nasz Wojcieszek, ten z bujnym włosiem, dzisiaj "czterdziechę" świętuje... ;))) Wszystkiego najlepszego "rycząca 40-tko" ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 08:46
2011-02-16, 08:41 - szlaku13 napisał/-a:
Wy tu "pitu pitu", a nasz Wojcieszek, ten z bujnym włosiem, dzisiaj "czterdziechę" świętuje... ;))) Wszystkiego najlepszego "rycząca 40-tko" ;))) |
Witaj Arturo..
Wiemy, wiemy, ja już nawet życzonka na priva mu wysłałam...
Cholerka mam nadzieję, że nie posądzi mnie o....nagabywanie albo nie daj Boże...słowne "molestowanie" :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 08:51
2011-02-16, 08:46 - Marysieńka napisał/-a:
Witaj Arturo..
Wiemy, wiemy, ja już nawet życzonka na priva mu wysłałam...
Cholerka mam nadzieję, że nie posądzi mnie o....nagabywanie albo nie daj Boże...słowne "molestowanie" :)) |
Myślę, że nie będzie miał nic przeciwko, zarówno nagabywaniu, a tym bardziej małej moleście... z rana lepsze to niż kawusia.. ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 08:52
O rany zaspałam :))). Teraz kawusia bez babeczki :))).
Rafał, niech dzieci szybko wracają do zdrówka. Szkoda maluchów.
Madzi wspaniałej wędrówki. Następnym razem nasmaż więcej tych nalezków i poczętuj. Pewnie pyszota. Do porannej kawusi, jak znalazł :)).
A Wojciaszkowi z okazji pięknego jubileuszu życzę wszystkiego naj. Duuuuuuuuuuuużo zdrówka. Dobra, jeszcze więcej zdrówka. Pięknej i dłuuuuugiej wiosny (tę akurat wszyscy powitają z uśmiechem. Miłośći, szczęśćia i zawsze dobrego chumoru :))).
|
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 08:55
2011-02-16, 08:51 - szlaku13 napisał/-a:
Myślę, że nie będzie miał nic przeciwko, zarówno nagabywaniu, a tym bardziej małej moleście... z rana lepsze to niż kawusia.. ;))) |
Arturo....
Hahahaha....cholerka zaczynam żałować, że tak wcześnie z łóżeczka musiałam wstać...
Może taka ..mała molestka postawiłaby mnie na nogi...
A jak tam ta nasza wycieczka..wiesz już coś więcej??? |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 08:58
Na urlopie klawo jest i pospać można dłużej :))).
Za oknem zimnica okrutna i wichur straszny ale kurka choć kilka kaemów trzeba zrobić. Nie ma zmiłuj :))). Kolejna okazja biegania za dnia nie może być zmarnowana :))). |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 09:00
2011-02-16, 08:55 - Marysieńka napisał/-a:
Arturo....
Hahahaha....cholerka zaczynam żałować, że tak wcześnie z łóżeczka musiałam wstać...
Może taka ..mała molestka postawiłaby mnie na nogi...
A jak tam ta nasza wycieczka..wiesz już coś więcej??? |
Oooo a gdzie się wybieracie??? W przypadku takich przygotowań jak robi Madzia nie zapomnijcie o przesłaniu do Świnoujścia jakiegoś naleśniczka :))). |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 09:03
2011-02-16, 08:58 - agawa71 napisał/-a:
Na urlopie klawo jest i pospać można dłużej :))).
Za oknem zimnica okrutna i wichur straszny ale kurka choć kilka kaemów trzeba zrobić. Nie ma zmiłuj :))). Kolejna okazja biegania za dnia nie może być zmarnowana :))). |
Eeeee tam... Jakie klawo? Wczoraj dzień urlopu miałem i co? Zapylałem przy remoncie od rana do wieczora... Dziś czas na odpoczynek... idę do pracy ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 09:13
2011-02-16, 09:00 - agawa71 napisał/-a:
Oooo a gdzie się wybieracie??? W przypadku takich przygotowań jak robi Madzia nie zapomnijcie o przesłaniu do Świnoujścia jakiegoś naleśniczka :))). |
Aga....
Czy się wybierzemy od Arturka zależeć będzie...i jak to gdzie...
W góry, w kochane góry:)) |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 09:13
2011-02-16, 09:03 - szlaku13 napisał/-a:
Eeeee tam... Jakie klawo? Wczoraj dzień urlopu miałem i co? Zapylałem przy remoncie od rana do wieczora... Dziś czas na odpoczynek... idę do pracy ;))) |
Kochanieńki! Podstawowa zasada urlopowicza: "Nie bawimy się w remonty". Bo i po co? Szybko zleci i za kilka lat znowu to samo trzeba robić ;p. |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 09:17
2011-02-16, 09:13 - Marysieńka napisał/-a:
Aga....
Czy się wybierzemy od Arturka zależeć będzie...i jak to gdzie...
W góry, w kochane góry:)) |
Ja preferuję wyjazd nad morze. Phiii. Właściwie nie muszę nawet jechać. Do morza mam 2 kaemy więc jak na moje tempo to 12 minutek i już jestem :))). |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 09:30
2011-02-16, 09:17 - agawa71 napisał/-a:
Ja preferuję wyjazd nad morze. Phiii. Właściwie nie muszę nawet jechać. Do morza mam 2 kaemy więc jak na moje tempo to 12 minutek i już jestem :))). |
Tylko pamiętaj obrać dobry kierunek ,-)
Zazdroszczę. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 09:34
2011-02-16, 09:30 - Damek napisał/-a:
Tylko pamiętaj obrać dobry kierunek ,-)
Zazdroszczę. |
Najlepiej jak kierunek jest z wiatrem :))). |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 09:37
Góry są tyż piękne ale kurka dalekoooooooooooooooo :))). |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 09:37
2011-02-16, 08:41 - szlaku13 napisał/-a:
Wy tu "pitu pitu", a nasz Wojcieszek, ten z bujnym włosiem, dzisiaj "czterdziechę" świętuje... ;))) Wszystkiego najlepszego "rycząca 40-tko" ;))) |
I ja ....Wojtku Wojtku ryczący 40-cha wszystkiego naj naj lepszego i zdrowia lepszego |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 10:22
czołem kochani!
miłego dnia, dla kolegi Kudłatego całą masę kilosów do przelatania w zdrowiu!
aga! lecisz gdzieś dzisiaj? |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 10:24
2011-02-16, 10:22 - ewamonika napisał/-a:
czołem kochani!
miłego dnia, dla kolegi Kudłatego całą masę kilosów do przelatania w zdrowiu!
aga! lecisz gdzieś dzisiaj? |
Właśnie się odziewam i zaraz wyruszam nabić kilka kaemów :)). Po południu zaplanowałam też kąpiel :))). Narka! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 10:26
|
| | | |
|
| 2011-02-16, 10:44
2011-02-16, 10:26 - agawa71 napisał/-a:
Ewuś, piątek aktualny? |
jak najbardziej! kąpiele, sauny i inne przyjemności, jutro ostry trening a w piątek... mmm, coś dla ciała coś dla ducha! :) |
|
| | | |
|
ANONIM
(jlrumia) | 2011-02-16, 10:55
Biegam od 5 miesięcy,średnio 4 razy w tygodniu(ok.40 km).Do tej pory wystartowałem w jednym biegu(bieg niepodległości w Gdyni).Ostatnio zwiększyłem dawki treningowe w weekendy(ok.20-30km jednorazowo)i myślę że się przeliczyłem bo przyplątała mi się kontuzja tzn.spuchła noga nad kostką,a biegać się chce i plany startowe ambitne m.in za 2 tygodnie pierwszy oficjalny pólmaraton w Gdańsku.Być może za pózno zaczałem biegać bo wiek już nie najmłodszy.Co robić,zrobić sobie przerwę czekać aż zejdzie opuchlizna,może udać się do lekarza. |
|