| | | |
|
| 2010-12-12, 12:07
Plan niedzielny wykonany 20km wybiegania - dobrze, ze skoś nocą przejechał samochodem częścia mojej bezludnej trasy bo miałbym 4 km odcinek skipów w zaspach, a tak to sobie koleinami myknąłem:)
Jutro luzik:)
Tydzień zakończony na 89 km.
Dobrej niedzieli:) |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 12:35 Energetyczna motywacja:)
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=Q--dPZXJeLY&feature=player_embedded#! | Kolega Tomasz vel. "Kermit" na innym wątku forum załączył link do bardzo energetyzującego i motywującego filmiku:)
Tomku bez urazy ale trochę splagiatuję Twoją pracę i załączę tutaj wszak to wątek "zaczynam biegać - proszę o wsparcie" :)
Prawd, że nóżki już przebierają pod biurkiem? :)
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 14:06
2010-12-12, 10:40 - tdrapella napisał/-a:
No to mam nadzieję, że Ci będą dobrze służyć. Ja miałem Brooks"y Ravena, ale mimo życiówki w półmaratonie nie będę ich dobrze wspominać. 4 czarne paznokcie po maratonie w Dębnie na długo będą mi o nich przypominać. Teraz czas na coś innego. Jeszcze nie wiem co, ale mam sentyment do adidasa i ma nadzieję, że znajdę jakieś odpowiednie dla mnie |
A może butki nie były takie złe tylko "kulasy" do bani...? ;))) |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 14:53
2010-12-12, 12:35 - Zikom napisał/-a:
Kolega Tomasz vel. "Kermit" na innym wątku forum załączył link do bardzo energetyzującego i motywującego filmiku:)
Tomku bez urazy ale trochę splagiatuję Twoją pracę i załączę tutaj wszak to wątek "zaczynam biegać - proszę o wsparcie" :)
Prawd, że nóżki już przebierają pod biurkiem? :)
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 14:56
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 15:27
2010-12-12, 14:06 - szlaku13 napisał/-a:
A może butki nie były takie złe tylko "kulasy" do bani...? ;))) |
Brałem i taką opcję pod rozważanie :) Ale po konsultacjach z trenerem doszliśmy do wniosku, że jest bardzo prawdopodobne, że źle sobie je dobrałem. Pierwszy raz buty miały lekką pronację. Na nagraniu podczas biegu stopy się układały ok, ale notorycznie miałem pęcherze na dużych paluchach. Jak przyszły treningi przekraczające 100km tygodniowo to wszystko wyszło. Po 3 tygodniach bez biegania pojechałem do Dębna na maraton właśnie w tych butach (cały czas myślałem że to nogi a nie buty) Po dojściu do siebie znów zacząłem biegać w tych butach, ale po 3-4km miałem już straszne bóle w śródstopiach. Przeszedłem na stare buty już zajechane, ale biegało mi się w nich dużo lepiej niż w tych nowszych. Ale nie mam nic do samej marki. Na pewno są to dobre buty, tylko mi nie pasowały. A świadczą o tym te notoryczne pęcherze na paluchach |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 15:38
2010-12-12, 12:35 - Zikom napisał/-a:
Kolega Tomasz vel. "Kermit" na innym wątku forum załączył link do bardzo energetyzującego i motywującego filmiku:)
Tomku bez urazy ale trochę splagiatuję Twoją pracę i załączę tutaj wszak to wątek "zaczynam biegać - proszę o wsparcie" :)
Prawd, że nóżki już przebierają pod biurkiem? :)
Pozdrawiam:) |
Rzeczywiście fajny filmik.
Tylko pod szyldem maraton 2010 umieszczono materiał z maratonu w 2009, ale to szczegół. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 16:37 Połówka
Wczoraj Jarosławiec
a dzisiaj zachciało mi się bydgoskiej połówki w bardzo ciężkich warunkach...może być jest dobrze |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 17:28
2010-12-12, 15:38 - emka64 napisał/-a:
Rzeczywiście fajny filmik.
Tylko pod szyldem maraton 2010 umieszczono materiał z maratonu w 2009, ale to szczegół. |
Oj nie ma co zachodzić w aptekarskie szczegóły:) |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 17:40
2010-12-12, 15:27 - tdrapella napisał/-a:
Brałem i taką opcję pod rozważanie :) Ale po konsultacjach z trenerem doszliśmy do wniosku, że jest bardzo prawdopodobne, że źle sobie je dobrałem. Pierwszy raz buty miały lekką pronację. Na nagraniu podczas biegu stopy się układały ok, ale notorycznie miałem pęcherze na dużych paluchach. Jak przyszły treningi przekraczające 100km tygodniowo to wszystko wyszło. Po 3 tygodniach bez biegania pojechałem do Dębna na maraton właśnie w tych butach (cały czas myślałem że to nogi a nie buty) Po dojściu do siebie znów zacząłem biegać w tych butach, ale po 3-4km miałem już straszne bóle w śródstopiach. Przeszedłem na stare buty już zajechane, ale biegało mi się w nich dużo lepiej niż w tych nowszych. Ale nie mam nic do samej marki. Na pewno są to dobre buty, tylko mi nie pasowały. A świadczą o tym te notoryczne pęcherze na paluchach |
Hmm, to pewnie za kare teraz likwiduja ten sklep.... |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 19:23
U mnie pogoda wariuje :). Teraz dla odmiany mróz i śnieg :)))) |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 20:25
Nie ma tego złego..... Pauzowanie w bieganiu też na coś się przydaje. W końcu była okazja zrobić porządki w niektórych szafkach :p. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 20:48
2010-12-09, 00:11 - Szymek06 napisał/-a:
Dziękuję Wszystkim za życzenia. Pozdrawiam Was gorąco i nie dajcie się zimie:) |
Witam Kochani:) Dawno mnie nie było:( oj dawno:)
Wszystkiego najlepszego:) 100 lat biegania, ale pod warunkiem, że w dobrym zdrowiu:) i wybacz mi to spóźnienie:) |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 20:51
2010-12-08, 22:31 - adamus napisał/-a:
szkoda... szkoda, że Was nie w Toruniu:( ale w życiu są ważniejsze rzeczy niz bieganie... a kolejne tak duże spotkanie z noclegiem będzie zapewne w Rudawie i tam wszystko sobie odbijecie:))) |
Rudawa na 100% :) tak nieśmiało dopiero planuję wziąć jeszcze starszego syna i zameldować się z namiotem u Gaby już w pt.:) jak nie wyjdzie, to oczywiście dopiero w sb., ale bez dziecka i na polu ogniskowym:) |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 20:53
2010-12-09, 10:08 - kudlaty_71 napisał/-a:
...odbijemy sobie w Rudawie... |
a Ty znowu obiecujesz a nie dajesz :P |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 21:57
2010-12-12, 20:53 - miniaczek napisał/-a:
a Ty znowu obiecujesz a nie dajesz :P |
a co kudłaty daje??? ;) może też się załapę ;) |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 21:58
2010-12-12, 20:48 - miniaczek napisał/-a:
Witam Kochani:) Dawno mnie nie było:( oj dawno:)
Wszystkiego najlepszego:) 100 lat biegania, ale pod warunkiem, że w dobrym zdrowiu:) i wybacz mi to spóźnienie:) |
Witaj Kochany ano dawno dawno - już tęsniliśmy ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 22:25
2010-12-12, 21:58 - ikusia napisał/-a:
Witaj Kochany ano dawno dawno - już tęsniliśmy ;) |
Widzisz Miniu... tak długo Ciebie nie było, że nawet żonka za Tobą się stęskniła... ;) No to teraz musisz romantyczną kolację zorganizować, nie ma to tamto... ;) |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 22:29
2010-12-12, 17:40 - Rufi napisał/-a:
Hmm, to pewnie za kare teraz likwiduja ten sklep.... |
o, to nie dobrze, ale zapewniam, że nie mam z tym nic wspólnego. Likwidują czy przenoszą? Tam był raj dla triathlonistów... :((( |
|
| | | |
|
| 2010-12-13, 08:31 Hellooooo
Wstawać kochani, wstawać!!!
Marysia co prawda już dawno w pracy ale reszta??????
Ja już po saunie. Kawusi ostatni łyk i biorę się do pracy :)
U mnie niezłe lodowisko wszędzie. Mam nadzieję, że do 16,00 zniknie.
Mięsień już odpuścił ale jeszcze nie zdecydowałam czy dzisiaj zrobię trening. Zobaczę wieczorem.
Miłego dnia i owocnych treningów :))) |
|