| | | |
|
| 2010-02-21, 18:04
Nic się nie stało,bardzo dobrze się wczoraj biegło i oby tylko nie przypętała się żadna kontuzja. |
|
| | | |
|
| 2010-02-21, 20:59
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-21, 21:59
|
| | | |
|
| 2010-02-22, 01:00
Ja mam też sporo fotek ale trzeba na nie poczekać...no i szukać na stronie mojej. Bliżej środy.
Superowy bieg..nawet okiem kibica.
Odświeżyłem trochę znajomości.
Pozdrawiam,
fuzer |
|
| | | |
|
| 2010-02-22, 07:39
2010-02-20, 21:43 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Czy z tymi wynikami jest wszystko o.k.? Krzychu Mazur przybiegł za mną- na mecie mi gratulował. W wynikach wyprzedził mnie o 7 minut. Powiem nawet więcej- on jest raz przede mną i raz za mną. Rozdwoił nam się Krzychu. |
Jurek , już napisałem do Pana Zygmunta list . Chyba wiem skąd to wynika. Zapisałem się internetowo , ale gdy przyjechałem nie było mojego zgłoszenia , tylko innego Mazura . Pani przy zapisach powiedziała, że pewnie się nie zapisałem i musiałem wypisać zgłoszenie raz jeszcze ręcznie. Podejrzewam, ze omyłkowo wydano zgłoszenie temu drugiemu Mazurowi (miał numer 2 ) i nikt nie zajrzał na imię . Ja faktycznie przybieglem 309 , a ten z pozycji 157 to inny szybszy Mazur , ale nie ja , niestety :( |
|
| | | |
|
| 2010-02-22, 08:00
2010-02-22, 07:39 - emka64 napisał/-a:
Jurek , już napisałem do Pana Zygmunta list . Chyba wiem skąd to wynika. Zapisałem się internetowo , ale gdy przyjechałem nie było mojego zgłoszenia , tylko innego Mazura . Pani przy zapisach powiedziała, że pewnie się nie zapisałem i musiałem wypisać zgłoszenie raz jeszcze ręcznie. Podejrzewam, ze omyłkowo wydano zgłoszenie temu drugiemu Mazurowi (miał numer 2 ) i nikt nie zajrzał na imię . Ja faktycznie przybieglem 309 , a ten z pozycji 157 to inny szybszy Mazur , ale nie ja , niestety :( |
Tak, błąd nastąpił w biurze zawodów, dziewczyna nie dokładnie sprawdziła karty. Rozmawiałem z Hirkiem, poprawi to w wynikach, rozmawiałem też z Wojtkiem , rocznik 1977, to on jest właśnie tym szybszym Mazurem:-) |
|
| | | |
|
| 2010-02-22, 16:59
Ze względu na problemy z internetem-{dziś po latach dopiero zmieniłem niesolidnego operatora na solidnego,teraz internet będzie zawsze i w dodatku szybciej}-swoją opinię wpisuję dopiero dziś!
Do organizacji biegu z pewnością nie można się przyczepić.Choć org może nie najchojniejszy to solidny i staranny.Trasa w miarę możliwości była dobrze przygotowana choć były odcinki że biegło się fatalnie ale idzie zrozumieć że nie wszędzie można ubić mokry śnieg.Jedyne co bym poprawił to zrobić jakąś przebieralnię w Gołąbkach bo trzeba się przebierać na korytarzach i zwłaszcza dla pań może być to krępujące.Nie korzystałem z jedzenia że względu na zimno,byłem zmarznięty i po dobiegnięciu nie chciałem ruszać się ze swojego samochodu lecz szybko wracało się do Trzemeszna by tam się umyć i na dobre przebrać.Słyszałem że jak poprzednio na jedzenie nie narzekano a była w dodatku na mecie słodka bułka.Medal mi się bardzo podoba bo jest indywidualny-niespotykany nigdzie wcześniej i wymowny do okresu! Oznakowanie na trasie było nawet lepsze bo dodatkowo było poziome.
Choć biegam już parę lat to w tym roku bieganie tu było najcięższe,czasa miałem najgorszy o ponad 20 sek od poprzednio gorszego czasu i wcale nie wynika to z tego że słabiej i mniej biegam na codzień bo jest odwrotnie!.Od początku założyłem sobie że bardziej będę dbał o swoje bezpieczeństwo niż czas końcowy na mecie.I tak nogi się ślizgały,były odcinki że nieszło kogoś wolniejszego wyprzedzić a bieganie za kimś w białym tle strasznie mnie męczyło.Mimo tego dość sporo osób się powyprzedzało.Na codzień nie trenuję po śniegu i to dość mocno poczułem po nogach na tej trasie ale warto było,nie żałuję bo doprawdy to i dobry bieg i dobry trening siłowo-biegowy przed sezonem co potwierdzi z pewnością każdy!.
Również ja ten bieg wpisałem do corocznego powrotu!
I na koniec do Krzysia Mazura-miałeś swój dzień i chyba po raz pierwszy z tobą przegrałem.Najpierw ja cię gogoniłem,potem ty mnie i mimo zachęty do scigania nie dałem tobie rady,"większych skrzydeł" dostałem potem dopiero na krótko przed metą! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-23, 08:25
2010-02-21, 11:36 - Admin napisał/-a:
Dostępne są już wyniki drużynowe (nieoficjalne)
Mce Nazwa drużyny Czas
1 MLUKS Trzebiatów 5:03:46
2 KB MANIAC Poznań 5:09:11
3 BiegNadJeziorskiem.pl 5:11:41
4 TKKF Płock 5:16:10
5 AZS AWF Gorzów Wlkp. 5:33:50
6 KB GEOTERMIA Uniejów 5:38:16
7 Puma z Biegiem Bydgoszczy 5:39:21
8 TKKF KOLEJARZ Bydgoszcz 5:39:31
9 KB KOSYNIER Września 5:48:30
10 MALTA Poznań 5:59:15
11 Grodziski Klub Biegacza 6:01:28
12 KS OLSZEWSKI I SYNOWIE 6:03:07
13 DRUŻYNA SZPIKU 6:03:19
14 MaratonyPolskie.PL TEAM 6:15:42
15 KS KROTOSZ Krotoszyn 6:23:24
16 KB LECH Rypin 6:24:36
17 ALTOM Gniezno 6:27:22
18 BRYLANT Kórnik 6:29:15
19 Sport i Rekreacja Mogilno 6:32:01
20 WKB PIAST Wrocław 6:33:56
21 42.195 Mechanik ZSP 1 Piła 6:42:26
22 WKB MARATOŃCZYK Włocławek 7:12:47 |
W poprzednich latach, jeżeli w danym klubie startowało więcej niż 10, 15 zawodników - to w klasyfikacji kolejnych zawodników ujmowano jako drużyna I, drużyna II. |
|
| | | |
|
| 2010-02-23, 10:32
www.forest.karolin.pl- ponad siedemset fotek wykonanych przez Bernadetę Lipińską. Przyjemnego oglądania. |
|
| | | |
|
| 2010-02-23, 13:31 Wyniki....?????
A co do wyników ???
Przybiegłem na metę z czasem 1:12:17 a w komunikacie 1:13:17
Pomyłki się zdarzają....no cóż...... |
|
| | | |
|
| 2010-02-23, 13:40
2010-02-23, 13:31 - miriano napisał/-a:
A co do wyników ???
Przybiegłem na metę z czasem 1:12:17 a w komunikacie 1:13:17
Pomyłki się zdarzają....no cóż...... |
Czyli długo szedłeś do tego gościa z czytnikiem;) |
|
| | | |
|
| 2010-02-23, 13:52
2010-02-23, 13:40 - makod napisał/-a:
Czyli długo szedłeś do tego gościa z czytnikiem;) |
Kolejeczka była ....pewnie tak ...żaden problem....
a z czasu i tak jestem bardzo zadowolony.
To moja pierwsza piętnastka.... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-23, 14:04
2010-02-23, 13:52 - miriano napisał/-a:
Kolejeczka była ....pewnie tak ...żaden problem....
a z czasu i tak jestem bardzo zadowolony.
To moja pierwsza piętnastka.... |
Sam byłbym bardzo zadowolony z takiego wyniku :) no ale powinienem więcej trenować;)...a tu leń w człowieku siedzi:) |
|
| | | |
|
| 2010-02-23, 16:35
2010-02-23, 13:40 - makod napisał/-a:
Czyli długo szedłeś do tego gościa z czytnikiem;) |
Pan z czytnikiem nie ma nic wspólnego z czasem. Czas "łapie" się po przekroczeniu mety (w okolicy zegara przez inną osobę). Natomiast czytnik zczytuje z kodu paskowego nasz numer startowy. |
|
| | | |
|
| 2010-02-23, 22:25 Trzemeszno 2010
Witam! Czy są zdjęcia z niedzielnego biegu? Gdzie?
|
|
| | | |
|
| 2010-02-24, 00:47 Drużyny zgodnie z życzeniem
2010-02-23, 08:25 - michu77 napisał/-a:
W poprzednich latach, jeżeli w danym klubie startowało więcej niż 10, 15 zawodników - to w klasyfikacji kolejnych zawodników ujmowano jako drużyna I, drużyna II. |
Mimo że regulamin stanowił inaczej zrobiłem klasyfikację dla klubów które miał wielokrotna liczbę uczestników.
Wyniki pojawią się w dziale wyniki.
Muszę zasygnalizować problem tworzenia DRUŻYN KLUBOWYCH - niektóre zostały tworzone z biegaczy nie reprezentujących na codzień tego klubu i tuz przed starem zgłaszali się tzw. menadzerowie którzy przynosili karteczki że takim zawodnikom trzeba zmienić klub. Co to ma do naszej zabawy w bieganie i czy w jakimś TKKF-ie czy LZS-ie też rozliczają się z wyników.Do czego to prowadzi ? |
|
| | | |
|
| 2010-02-24, 00:57 Skąd ten czas ?
2010-02-23, 13:31 - miriano napisał/-a:
A co do wyników ???
Przybiegłem na metę z czasem 1:12:17 a w komunikacie 1:13:17
Pomyłki się zdarzają....no cóż...... |
Łatwo jest napisać ze Pana oszukano na 1 minutę.
Nie wiem jak Pan to mierzył.Było kilka pomiarów czasu na biegu i wszystke się zgadzały. Ta minuta to w Pana przypadku ok. 20 miejsc.
Przypominam, że czasem obowiązującym jest czas brutto czyli od strzału startera do chwili minięcia mety.Uczestniczyło w biegu wielu doświadczonych zawodników i nikt nie zgłaszał zastrzeżeń do czasu. Po takim wpisie traci sie ochotę do rzetelnej pracy. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-24, 08:55
2010-02-24, 00:47 - olej napisał/-a:
Mimo że regulamin stanowił inaczej zrobiłem klasyfikację dla klubów które miał wielokrotna liczbę uczestników.
Wyniki pojawią się w dziale wyniki.
Muszę zasygnalizować problem tworzenia DRUŻYN KLUBOWYCH - niektóre zostały tworzone z biegaczy nie reprezentujących na codzień tego klubu i tuz przed starem zgłaszali się tzw. menadzerowie którzy przynosili karteczki że takim zawodnikom trzeba zmienić klub. Co to ma do naszej zabawy w bieganie i czy w jakimś TKKF-ie czy LZS-ie też rozliczają się z wyników.Do czego to prowadzi ? |
Dzięki!!!
No i zgadzam się w 100proc. - w końcu taka klasyfikacja to tylko zabawa. |
|
| | | |
|
| 2010-02-24, 11:51
2010-02-24, 00:57 - olej napisał/-a:
Łatwo jest napisać ze Pana oszukano na 1 minutę.
Nie wiem jak Pan to mierzył.Było kilka pomiarów czasu na biegu i wszystke się zgadzały. Ta minuta to w Pana przypadku ok. 20 miejsc.
Przypominam, że czasem obowiązującym jest czas brutto czyli od strzału startera do chwili minięcia mety.Uczestniczyło w biegu wielu doświadczonych zawodników i nikt nie zgłaszał zastrzeżeń do czasu. Po takim wpisie traci sie ochotę do rzetelnej pracy. |
Przeważnie jest tak,że takie zastrzeżenia mają mało doświadczeni biegacze nie wiedzący do końca jak to jest z pomiarem czasu od początku do końca.Jak przy starcie stał gdzieś z tyłu,zegarek włączył dopiero na linii startu nie przy strzale to stracił tą cenną minutę i pretensje może mieć tylko do siebie!!!
U mnie jest tak,że zegarek włanczam przy tej linii i mimo podania czasu gorszego-od chwili startu zapisuję sobie czas netto-od linii a brutto-po strzale w nawiasie! |
|
| | | |
|
| 2010-02-24, 12:17 Gratulacje
2010-02-24, 00:57 - olej napisał/-a:
Łatwo jest napisać ze Pana oszukano na 1 minutę.
Nie wiem jak Pan to mierzył.Było kilka pomiarów czasu na biegu i wszystke się zgadzały. Ta minuta to w Pana przypadku ok. 20 miejsc.
Przypominam, że czasem obowiązującym jest czas brutto czyli od strzału startera do chwili minięcia mety.Uczestniczyło w biegu wielu doświadczonych zawodników i nikt nie zgłaszał zastrzeżeń do czasu. Po takim wpisie traci sie ochotę do rzetelnej pracy. |
Nie napisałem ze mnie oszukano.Czas nie ma dla mnie żadnego znaczenia.Uważam to za przeoczenie.I tyle.Żaden problem.Taki czas widziałem na zegarze przy mecie .Co tam czas pojechałem do Trzemeszna aby się bawić biegiem.I jestem zadowolony. Bieg wspaniały i pewnie na drugi rok przyjadę do Trzemeszna.Gratulacje dla organizatorów biegu za atmosferę ,przygotowanie trasy jednym słowem było super. |
|