| | | |
|
| 2010-02-11, 09:58
2010-02-11, 09:20 - Gulunek napisał/-a:
Trzymaj ;-))) Może teraz w ferie uda mi się z Wami pobiegać ;-)) Pozdrowienia z Malborka ;-)) |
Nie ma sprawy Marek:-) Będziemy mieli dziś z m@ronim 20 pączków więc jednego na pewno uda nam się przetrzymać dla Ciebie;-) W takim razie czekam na odwiedziny i wspólny trening:-) |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:05
2010-02-11, 09:27 - suchy napisał/-a:
1 pączek = 30 minut biegania
2 pączki = 1 godzina biegania
...itp itd.
po Pumie zapraszam na wspólną "luźną" dyszkę razem z Andrzejem. Tempo 4"40-4"50/km, podsumowując że PUMA trwa ~60" + 48" biegania po Pumie = ~2 i 3/4 Pączka :) kto zje więcej będzie dokręcał ;) |
LINK: http://www.paczekdlaciebie.pl | Piotrek w innym artykule znalazłem mniej optymistyczne przeliczniki.
Aby spalić jednego pączka trzeba aktywnie:
* 25 minut pływać
* 30 minut skakać na skakance
* 35 minut biegać
* 1,5 godziny jeździć na rowerze
* 2 godziny robić makijaż
* 4 godziny sprzątać pokój
Chyba pozostaje mi tylko sprzątanie tylko ciekawe czy w ciągu tych 4 godzin są wliczone przerwy na kawę, kompa i leżenie przed tv:D
Aga w Twoim przypadku jest lepiej, możesz siedzieć przed lustrem 4 godziny i 2 pączki masz spalone:-)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:06
2010-02-10, 14:45 - suchy napisał/-a:
Ile kalorii ma pączek?
Mąka, mleko, drożdże i cukier, to podstawowe składniki tak dobrze nam znanego przysmaku. Nadziane budyniem, marmoladą, czekoladą, różą czy jabłkami, smakują nieco inaczej. Polane czekoladą, lukrem lub posypane cukrem-pudrem kuszą nas na wystawach cukierni. Jaką wartość energetyczną ma ten przysmak?
Od 200-300 kcal dostarczymy organizmowi oddając się jednorazowej przyjemności zjedzenia pączka. Większość z nas wie, że to będą tzw. „puste kalorie", które odłożą się w postaci tłuszczu. Jeśli można zminimalizować kaloryczność tego przysmaku, warto wybrać te smażone w oleju, z jak najmniejszą ilością słodkich dodatków. Niestety zjedzenie jednego pączka jest znakomitą zachętą do zjedzenia kolejnego. Tak gwałtowny wzrost, a następnie spadek poziomu cukru we krwi, potęguje chęć jedzenia.
Jak zatem wyrównać bilans energetyczny jeśli silna wola nie jest naszą mocną stroną? Aby spalić jednego pączka należy 30 minut biegać lub uprawiać fitness. Również pół godziny jazdy na rolkach lub łyżwach wyrówna bilans jednego zjedzonego pączka. Jeśli jesteśmy w domu, to dwie godziny prasowania lub zmywania pochłonie tyle samo kalorii. Decyzja należy do Ciebie!
|
Według różnych źródeł, żeby spalić kalorycznego pączka trzeba biegać nawet 2 godziny. Myślę że to zależy od poziomu jaki prezentuje dany zawodnik...
|
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:16 Niereformowalny
2010-02-11, 09:58 - phaser napisał/-a:
Nie ma sprawy Marek:-) Będziemy mieli dziś z m@ronim 20 pączków więc jednego na pewno uda nam się przetrzymać dla Ciebie;-) W takim razie czekam na odwiedziny i wspólny trening:-) |
Phaser nie wierz w cuda, Marek tak się kurczowo trzyma swojego Malborka, swojego wieżowca w którym mieszka, że nie opuszcza jego granic. Ileż to razy ja go namawiałem, ale gdzież tam. Niereformowalny gościu z niego. |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:21
2010-02-11, 10:16 - Henryk W. napisał/-a:
Phaser nie wierz w cuda, Marek tak się kurczowo trzyma swojego Malborka, swojego wieżowca w którym mieszka, że nie opuszcza jego granic. Ileż to razy ja go namawiałem, ale gdzież tam. Niereformowalny gościu z niego. |
Szeryfie ale na pączka może da się złapać:-) Sam widziałeś wcześniej, że się zachwycał jego smakiem:) Spróbujemy i zobaczymy co z tego wyjdzie |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:24
2010-02-11, 09:58 - miriano napisał/-a:
Aga tle!!!!!!!!
Przy mojej posturze to może zrobię ale bez dwóch zer.
A gdzie resztę spalę????? |
Rety!!!!
Miało być 200 brzuszków..... ups :))
Pompek to może ze 3 prawdziwe zrobię.... |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:28
2010-02-11, 10:24 - Aga_mtb napisał/-a:
Rety!!!!
Miało być 200 brzuszków..... ups :))
Pompek to może ze 3 prawdziwe zrobię.... |
A ja już myślałem, że z Ciebie taka silna kobieta i tyle pompek robisz:) Do brzuszków mogę się przyłączyć, 200 na 2 serie dam radę machnąć:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:31
2010-02-10, 12:52 - tola-maluszek napisał/-a:
Heniu, dobrze, że ten Tłusty czwartek tuż tuż i że pączki będą (Artur obiecał tu na Forum, że upiecze) - w końcu się pojawisz, mam nadzieję że i Grażynka będzie !!! |
Ja na pewno żadnych pączków nie upiekę - nie potrafię. Nawet nie wiedziałem, że to możliwe ... :)
30 minut treningu za pączka o "wadze" 300kcal ? To możliwe, Puma "kosztuje" mniej więcej tyle (500-600kcal na godzinę pracy). Ale taka dyszka w Gdyni już półtora raza więcej :)
Jaki z tego wniosek ?
Jak się chce jeść pączki to trzeba zap.... ;-)
Do zobaczenia wieczorkiem :) |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:33
2010-02-11, 09:01 - Henryk W. napisał/-a:
Na dzień dobry wrzuciłem w siebie już 4 pączuchy! |
no dobra... to ja idę do sklepu... dzisiaj w planach 3 pączki ;] |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:44 Mniam :))))
2010-02-11, 10:31 - amd napisał/-a:
Ja na pewno żadnych pączków nie upiekę - nie potrafię. Nawet nie wiedziałem, że to możliwe ... :)
30 minut treningu za pączka o "wadze" 300kcal ? To możliwe, Puma "kosztuje" mniej więcej tyle (500-600kcal na godzinę pracy). Ale taka dyszka w Gdyni już półtora raza więcej :)
Jaki z tego wniosek ?
Jak się chce jeść pączki to trzeba zap.... ;-)
Do zobaczenia wieczorkiem :) |
Najlepsi Kucharze to oczywiście faceci :D Ja pączków zjadłem dziś już 20 :))) A dopiero 10:45. Poniżej przepis na pączki :)
Składniki:
60 dag mąki
15 dag cukru
15 dag masła
6 jaj
1/4 l mleka
5 dag drożdży
1 olejek śmietankowy
szczypta soli
50 dag marmolady
cukier puder
olej do smażenia
Przepis: Z 1/3 części mąki oraz drożdży i mleka wykonać rozczyn. Gdy podrośnie, dodać jaja, cukier, olejek, resztę mąki, sól i stopione masło. Wyrobić ciasto. Gdy podrośnie, formować kulki, a do ich środka nakładać marmloladę. Kłaść je na wysypanej mąką serwetce. Kiedy pączki podrosną, smażyć je na gorącym oleju. Po usmażeniu posypać cukrem pudrem.
|
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:51
2010-02-11, 10:28 - phaser napisał/-a:
A ja już myślałem, że z Ciebie taka silna kobieta i tyle pompek robisz:) Do brzuszków mogę się przyłączyć, 200 na 2 serie dam radę machnąć:) |
to widocznie robisz nieprawidłowe brzuszki, znam ćwiczenie na brzuszki krórych nie wykonasz więcej jak 30 powtórzeń.
zawsze trzeba szukać rozwiązania, jeżeli coś nam idzie za lekko, to czy na pewno wszystko robie prawidowo - czy można ćwoczenie na daną partie mięśni zastąpić czymś innym znacznie trudniejszym (ale wykonalnym) |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 10:53
2010-02-11, 10:51 - Krzysiek_biega napisał/-a:
to widocznie robisz nieprawidłowe brzuszki, znam ćwiczenie na brzuszki krórych nie wykonasz więcej jak 30 powtórzeń.
zawsze trzeba szukać rozwiązania, jeżeli coś nam idzie za lekko, to czy na pewno wszystko robie prawidowo - czy można ćwoczenie na daną partie mięśni zastąpić czymś innym znacznie trudniejszym (ale wykonalnym) |
Widać, że posiadasz olbrzymią wiedzę ;)
Miło by było gdybyś do nas przyjechał na pumę i podzielił się nią z nami. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 11:01
2010-02-11, 10:51 - Krzysiek_biega napisał/-a:
to widocznie robisz nieprawidłowe brzuszki, znam ćwiczenie na brzuszki krórych nie wykonasz więcej jak 30 powtórzeń.
zawsze trzeba szukać rozwiązania, jeżeli coś nam idzie za lekko, to czy na pewno wszystko robie prawidowo - czy można ćwoczenie na daną partie mięśni zastąpić czymś innym znacznie trudniejszym (ale wykonalnym) |
Nie mówię, że jest lekko, ale być może robię je nieprawidłowo...
Muszę doczytać to i owo... Wiedzę, przyznaję, mam marną w tym zakresie. |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 11:06
2010-02-11, 10:53 - ZapleX napisał/-a:
Widać, że posiadasz olbrzymią wiedzę ;)
Miło by było gdybyś do nas przyjechał na pumę i podzielił się nią z nami. :) |
dni robocze mam zajęte. Będe na pewno za tydzień w Trzemesznie
Są dwie opcie o różnej skali trudności, leżąc na plecach w domu na podłodze unosisz lekko nogi (cała partia ciała musi być wyprostowana i w powietrzu wykunujesz zestaw ćwiczeń-bez opuszczania nóg(brzych w tym momemnie jest cały czas napięty a dodatkowo masz prawidłowo wyprostowany kręgosłup i kark-przy tradycyjnych brzyszkach zwykle jesteśmy zgarbieni.
rugi zestaw trudniejszy to na sali gimnastycznej zawieszaś się rękoma na drabinkach (tyłem do nich) i ordywasz nogi od drabinek ku górze (wyprostowane) i je opuszczasz(dla mnie to ściczenie jest zbyt trudne fizycznie-i też tego nie wykonam) trzeba mieć bardzo silnym fizycznie, przede wszystkim brzuch i plecy żeby to zrealizować. |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 11:15
2010-02-11, 10:44 - GREG napisał/-a:
Najlepsi Kucharze to oczywiście faceci :D Ja pączków zjadłem dziś już 20 :))) A dopiero 10:45. Poniżej przepis na pączki :)
Składniki:
60 dag mąki
15 dag cukru
15 dag masła
6 jaj
1/4 l mleka
5 dag drożdży
1 olejek śmietankowy
szczypta soli
50 dag marmolady
cukier puder
olej do smażenia
Przepis: Z 1/3 części mąki oraz drożdży i mleka wykonać rozczyn. Gdy podrośnie, dodać jaja, cukier, olejek, resztę mąki, sól i stopione masło. Wyrobić ciasto. Gdy podrośnie, formować kulki, a do ich środka nakładać marmloladę. Kłaść je na wysypanej mąką serwetce. Kiedy pączki podrosną, smażyć je na gorącym oleju. Po usmażeniu posypać cukrem pudrem.
|
W moim jest 15 jaj, kilo mąki, 10dkg drożdży, pół szklanki piwa itd. - ale co do techniki wykonania nasze przepisy są stuprocentowo zgodne :)))) |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 11:30 złośliwość :)
2010-02-11, 10:31 - amd napisał/-a:
Ja na pewno żadnych pączków nie upiekę - nie potrafię. Nawet nie wiedziałem, że to możliwe ... :)
30 minut treningu za pączka o "wadze" 300kcal ? To możliwe, Puma "kosztuje" mniej więcej tyle (500-600kcal na godzinę pracy). Ale taka dyszka w Gdyni już półtora raza więcej :)
Jaki z tego wniosek ?
Jak się chce jeść pączki to trzeba zap.... ;-)
Do zobaczenia wieczorkiem :) |
do zobaczenia, z pączkami, USMAŻONYMI... :) |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 11:31
Ja do pączków dosypuję trochę Vitargo, węglowodanów, ciut BCAA, kilka witamin a całość polewam aminokwasami w płynie... :] |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 11:47
2010-02-11, 11:31 - suchy napisał/-a:
Ja do pączków dosypuję trochę Vitargo, węglowodanów, ciut BCAA, kilka witamin a całość polewam aminokwasami w płynie... :] |
Dosłownie mnie rozwaliłeś:) i jak ja mam z Tobą konkurować? |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 11:52
2010-02-11, 11:47 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Dosłownie mnie rozwaliłeś:) i jak ja mam z Tobą konkurować? |
Do Vitargo dowal jeszcze Isostara :D
PS. Mnie też to rozwaliło :)) Zwłaszcza aminopolewa... |
|
| | | |
|
| 2010-02-11, 11:56
2010-02-11, 11:06 - Krzysiek_biega napisał/-a:
dni robocze mam zajęte. Będe na pewno za tydzień w Trzemesznie
Są dwie opcie o różnej skali trudności, leżąc na plecach w domu na podłodze unosisz lekko nogi (cała partia ciała musi być wyprostowana i w powietrzu wykunujesz zestaw ćwiczeń-bez opuszczania nóg(brzych w tym momemnie jest cały czas napięty a dodatkowo masz prawidłowo wyprostowany kręgosłup i kark-przy tradycyjnych brzyszkach zwykle jesteśmy zgarbieni.
rugi zestaw trudniejszy to na sali gimnastycznej zawieszaś się rękoma na drabinkach (tyłem do nich) i ordywasz nogi od drabinek ku górze (wyprostowane) i je opuszczasz(dla mnie to ściczenie jest zbyt trudne fizycznie-i też tego nie wykonam) trzeba mieć bardzo silnym fizycznie, przede wszystkim brzuch i plecy żeby to zrealizować. |
to drugie nazywam ćwiczenie a"la Pani Walendziak ;) To właśnie ona mnie do niego zniechęciła :D |
|