| | | |
|
| 2009-08-30, 19:13
2009-08-30, 19:05 - Henryk W. napisał/-a:
Połowa PUMY Gdynia była dziś w Łebie na 8 km biegu. Fajnie było, nie biegałem ale ferajna biegała, ja robiłem za szatniarza. |
Fajowo, myśmy dogorywali po pracowitym weekendzie - Maraton Sierpniowy, ale trening zrobiliśmy. Iwona ciągły a ja tempo i nieźle się zajechałem ;) |
|
| | | |
|
| 2009-08-30, 21:09
2009-08-30, 19:05 - Henryk W. napisał/-a:
Połowa PUMY Gdynia była dziś w Łebie na 8 km biegu. Fajnie było, nie biegałem ale ferajna biegała, ja robiłem za szatniarza. |
Heniu nie za szatniarza, a za szeryfa Gumek - Pumek :)))) Poza tym, dziękujemy za doping na trasie! Prosimy o fotki :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-30, 23:17
2009-08-30, 19:05 - Henryk W. napisał/-a:
Połowa PUMY Gdynia była dziś w Łebie na 8 km biegu. Fajnie było, nie biegałem ale ferajna biegała, ja robiłem za szatniarza. |
Wy w Łebie, a ja z kolegą phaser"em startowaliśmy w 30 Półmaratonie Gryfa w Szczecinie. Obydwaj osiągnęliśmy zamierzony cel, mój czas (jako przygotowanie do 27. Hasco-Lek we Wrocławiu) to ok. 1:40 a wyszło (wg. mojego Polara) 1:39:12, natomiast phaser w swoim debiucie na dystansie półmaratońskim osiągnął czas poniżej 2:00:00.
I to by było na tyle :) Do zobaczenia w czwartek ;) |
|
| | | |
|
| 2009-08-31, 11:42
2009-08-27, 10:59 - tola-maluszek napisał/-a:
a ja tak poza tematem wierszykowym....chciałam uprzejmie poinformować i uprzedzić jednocześnie, że od dnia 31.08.2009 rozpoczynam jazdę.. naukę jazdy autkiem ulicami Gdyni (a kto wie czy i o Wejherowo lub Sopot nie zachaczę)...to tyle...proszę się nie bać.... hhhiii.... |
To ja od dziś się nie ruszam z domu albo przeprowadzam się na miesiąc do Gdańska, tam pewnie mnie nie dopadniesz;) |
|
| | | |
|
| 2009-08-31, 11:56
2009-08-30, 23:17 - doodek napisał/-a:
Wy w Łebie, a ja z kolegą phaser"em startowaliśmy w 30 Półmaratonie Gryfa w Szczecinie. Obydwaj osiągnęliśmy zamierzony cel, mój czas (jako przygotowanie do 27. Hasco-Lek we Wrocławiu) to ok. 1:40 a wyszło (wg. mojego Polara) 1:39:12, natomiast phaser w swoim debiucie na dystansie półmaratońskim osiągnął czas poniżej 2:00:00.
I to by było na tyle :) Do zobaczenia w czwartek ;) |
Doodek nic dodać, nic ująć. Zamierzony cel osiągnięty, zdobyte kolejne doświadczenie i to jest najważniejsze:) Oficjalny wynik to 01:56:42 (netto 01:56:37). Jak na debiut to chyba nie jest tak źle:)
Do zobaczenia w czwartek!!! |
|
| | | |
|
| 2009-09-04, 08:19 Puma z biegiem Gdyni - 3 września 2009
[...]Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na raz
Ze słońcem twarzą w twarz
Ulice mgłami spowite
Tona w ślepych kałużach
Przez okno patrze znużona
Z tęsknotą myślę o burzy[...]
Takie słowa z piosenki Maanamu przyszły mi do głowy podczas wczorajszego spotkania. Kiedy czekaliśmy na parkingu na Pumowiczów, rozpętała się burza z mega wichurą i ulewnym deszczem, ale w miarę czasu uspokajało się... O 19 już nie padało a na niebie ukazały się tęcze. Trening zacząć czas.
Ruszyliśmy w 11 osobowej grupie a po chwili dołączyli do nas Mariusz i Adam, więc biegało nas równo 13 PUM.
Na początek mocniejszy trucht po Bulwarze i rozgrzewka na Placu Grunwaldzkim, przed czekającym na nas wbiegiem na Kamienną Górę. Po jednym schodku, raz na prawej, raz na lewej nodze oraz obunóż "wskoczyliśmy" na samą górę, gdzie odpoczęliśmy wykonując rozluźniające ćwiczenia. Nie było jednak czasu na dłuższy postój, ruszyliśmy więc przez park, następnie schodkami w dół aż na Bulwar. Tam na ścieżce rowerowej zrobiliśmy 5 dynamicznych przyspieszeń, w oddali na horyzoncie obserwując światła błyskawic nad Półwyspem Helskim. Po przebieżkach i uspokojeniu się i wykonaniu kilku ćwiczeń rozluźniających rozeszliśmy się do domów, uciekając przed kolejnym atakiem deszczu.
Zapraszam serdecznie na kolejne biegowe spotkanie 10 września.
|
|
| | | |
|
| 2009-09-04, 08:20
Pada deszcz, pada deszcz... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-04, 08:22
|
| | | |
|
| 2009-09-04, 08:23
Młode Pumy (zagniewani młodociani)
...w tle reklama...
"bo radośniej jest maluchom, kiedy mają bardziej sucho" |
|
| | | |
|
| 2009-09-04, 08:24
Nasza Pumowa gromadka
... jest nas 15 a nie 13, jak wcześniej pisałem, Mariusz z Adamem dobiegli później :) |
|
| | | |
|
| 2009-09-04, 08:27
|
| | | |
|
| 2009-09-04, 08:28
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-04, 08:29
Do zobaczenia za tydzień, 10 września!
Mam nadzieję, że pogoda będzie bardziej sprzyjająca do treningu! |
|
| | | |
|
| 2009-09-04, 08:31
Zapomniałem dodać, w weekend spora grupka naszych Pumowiczów startuje. Będziemy w Gdańsku, Pile i na Wolinie!
POWODZENIA!!! |
|
| | | |
|
| 2009-09-04, 09:05
Witajcie PUMY!
Wczoraj nie mogłam się pojawić (mam usprawiedliwienie, jakby co...), ale trening odrobiłam dziś rano. Na trening, czyli na 16km wybieganie wyruszyłam o 4:15. Byłam m.in. na bulwarze, który wyglądał mniej więcej tak, jak na zdjęciu :))
O tej porze roku, do 5.00 nad ranem są jeszcze egipskie ciemności... |
|
| | | |
|
| 2009-09-05, 14:35
2009-09-04, 08:31 - suchy napisał/-a:
Zapomniałem dodać, w weekend spora grupka naszych Pumowiczów startuje. Będziemy w Gdańsku, Pile i na Wolinie!
POWODZENIA!!! |
Panie Piotrze wypełniliśmy swój obowiązek i nie zawiedliśmy:) Gdyńskie Pumki popełniły bieg, przynajmniej w Gdańsku. Pozdrawiam i do zobaczenia w czwartek |
|
| | | |
|
| 2009-09-05, 15:34
2009-09-05, 14:35 - phaser napisał/-a:
Panie Piotrze wypełniliśmy swój obowiązek i nie zawiedliśmy:) Gdyńskie Pumki popełniły bieg, przynajmniej w Gdańsku. Pozdrawiam i do zobaczenia w czwartek |
Piotrek Zapolski "Zaplex" coraz szybszy. Wprawdzie jak zwykle niezadowolony ale życiówka jest. Wiesia z chłopakiem tez chyba zadowolona bo uśmiechnięta radośnie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-05, 15:46
Szeryfie kochany, ja dzisiaj życiówkę wyrównałem, dolegliwości żołądkowe miałem jak zwykle. Zauważyłem też, że co drugi bieg idzie mi dobrze, a pozostałe źle, więc za tydzień musi być lepiej ;) po 2 przemyślałem sobie wszystko i jednak bawiłem się dobrze a technika co raz lepsza, więc są i plusy ;)
pozdrawiam i dziękuję za dopping |
|
| | | |
|
| 2009-09-05, 18:24
2009-09-05, 15:46 - ZapleX napisał/-a:
Szeryfie kochany, ja dzisiaj życiówkę wyrównałem, dolegliwości żołądkowe miałem jak zwykle. Zauważyłem też, że co drugi bieg idzie mi dobrze, a pozostałe źle, więc za tydzień musi być lepiej ;) po 2 przemyślałem sobie wszystko i jednak bawiłem się dobrze a technika co raz lepsza, więc są i plusy ;)
pozdrawiam i dziękuję za dopping |
Dziś to wszyscy bili swoje rekordy :)) czego najlepszym dowodem jest fakt, iż na podium stanęła dziś nasza Grażynka :) Gratulujemy raz jeszcze!!!!!! |
|
| | | |
|
| 2009-09-05, 18:55
2009-09-04, 08:29 - suchy napisał/-a:
Do zobaczenia za tydzień, 10 września!
Mam nadzieję, że pogoda będzie bardziej sprzyjająca do treningu! |
Do zobaczenia............. przełożeni stwierdzili, że muszę się doszkolić. W dniach od 07.09 do 18.12 jestem w Ustce. Na wspólnym treningu będę dopiero 07.01.2010 :) Mam nadzieję, że o mnie nie zapomnicie. ;) Najbliższe starty, których wynikami będę się chwalił: 13.09 Wrocław, 11.10 Poznań i 06.12 Toruń :)
Pozdrawiam |
|